pumpaluna 01.01.2013 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2013 Luka w nowym roku życzę Ci turbodopalacza budowlanego, żeby się panowie sprężyli i żebyście w wakacje przeprowadzali się na swoje :* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 01.01.2013 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2013 Asiu życzę Wam, żeby Rok, który właśnie się rozpoczyna był pełen pozytywnych chwil, przeżyć, pełen miłości i zrealizowanych planów! Żeby cieszył Was każdy drobiazg, bo właśnie radość z drobiazgów daje prawdziwe Szczęście! Życzę Wam, żebyście doświadczali go na każdym kroku! buziaki dla Was, Kochani moi! :* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 03.01.2013 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! przede wszystkim szczęśliwego zakończenia budowy zdążyłaś wysłać vzm-1...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 03.01.2013 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 cześć Luka i całe towarzystwo odwiedzające, wszystkiego dobrego w Nowym Roku, rychłego zamieszkania w domu z lukarnami. jak tam vzm? znajomych wzywali do us przez pstryczki i gniazdka. podobno nie można. w ogóle z prądowymi rzeczami chyba najwięcej zamieszania. oby Ci wszystko przeszło i szybko oddali kasę. my czekaliśmy ok miesiąca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fulek 04.01.2013 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 Wpadłam się przywitać w Nowym Roku. Wszystkiego najlepszego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 05.01.2013 19:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2013 Napisałam do was zaraz po Nowym Roku, wywaliło mnie z internetu, wkurzyłam się i poszłam spać Teraz już nie pamiętam co tam było więc nie powtórzę Za życzenia dziękuję i grzecznie informuję że wstałam rano w Sylwestra, zrobiłam wznisek o zwrot vatu i o 13 zaniosłam go do US;) Myslę że korekta będzie baaaardzo długa w tym roku;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 05.01.2013 23:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2013 Luka, luzik, jeśli tylko nie będzie korektydo korekty korekty, to znaczy,że dobrze się rozliczyłaś dostałam, dostałam -i jak mówiłam u siebie możesz się czuć się rozgrzeszona z grzechu zaniedbania:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 06.01.2013 08:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2013 Malka ja u Ciebie nie zajarzyłam w ogóle o co chodzi:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 06.01.2013 21:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2013 175 cm to wbrew pozorom WCALE nie jest długa ściana. Ani na zamontowanie miski WC i bidetu ani miski WC i umywalki:bash: Wydawało mi się oglądając mury w naturze, że jest mnóóóóstwo miejsca a okazuje się że wszystko wejdzie na styk. Dobrze że w ogóle wejdzie:sick: Tzn w górnej łazience mam te zalecane odległości i ani milimetra więcej, za to jest inny problem* W dolnej mam tak patrząc od lewej: ściana od prysznica - zostawione 20 cm - stelaż (50cm, a miska będzie 35) - i co dalej? a) zostawione 15cm - szafka pod umywalkę 60 cm- zostaje 30 cm na wieszak na ręczniki ale nie mam miejsca żeby cos odłożyc b) zostawione 15 cm - szafka pod umywalkę 90 cm, umywalka zamontowana asymetrycznie z lewej strony a z prawej mam miejsca na miejsce;) - ręcznik wtedy wiszący na relingu? Nie wiem co mnie dziś na te łazienki wzięło, chodzę, szukam i się wkurzam. Tzn wiem, rysowałam teściowi jak ma zamontować stelaż w dolnej (tak tak, nie są jeszcze stelaże zamontowane) i zaczęłam się zastanawiać nad szczegółami. * inny problem w górnej to taki, że kazałam teściowi zostawić za mało miejsca na głębokość pod stelaże. Zostawił mi 15 cm a to będzie zdecydowanie za mało. Teraz albo wkuwamy trochę stelaże w ścianę (ale się ta ściana osłabi kurczę pewnie) albo przedłużam ścianki prysznica i zamiast kabiny 100 (szerokość) na 90 (głebokość) mam taką 100 x 100 Czy w ścianie nośnej (24 cm) jest szansa na "wkucie" półki na szampony, żele itd? takiej np 10 cm głębokiej i 30-40 szerokiej? Czy tak nie można? Ni z gruszki ni z pietruszki Was zaatakowałam moimi łazienkami, co?? Ale muszę niestety wyjść spod kołdry i zacząć planować i działać jak w tym roku mam zamieszkać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 06.01.2013 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2013 No Luka, wyskoczyłaś z łazienkami;) a Ty nie miałaś zaprojektowanych już kiedyś przez Karolę tak co do płytki? Wersja b jest chyba ok. wiec jaki problem? a kabina im większa, tym lepsza;) Co do półki na zele to wiem o co Ci chodzi, ale nie wiem czy się da w pustaku. A nie mówiłam, że sie wprowadzimy w jednym roku:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 06.01.2013 22:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2013 No miałam, miałam:)Ale wiesz jak jest: papier/program wszystko przyjmie a przy realizacji pojawiają się czasem drobne komplikacje. W dolnej miałam mieć ręcznik obok sedesu a jednak chyba tak bym nie chciała:) Reszta załozeń zostaje bez zmian bo podobały mi się i podobają nadal:) No w roku jednym tak;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 06.01.2013 22:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2013 O widzę, że nie tylko ja mam problem z łazienką. Siedzę i dumam i wychodzi mi na to, że jakbym powierzchnię obecnej podłogi zamieniła na powierzchnię jednej ze ścian to wszystko by mi weszło jakbym chciała a tak to za skarby nie chce się nic zmieścić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 06.01.2013 22:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2013 (edytowane) Dorka a masz to u się w Dzienniku? Jak tak to jutro przylecę zobaczyć bo P każe mi się kłaść spać Kurde ale jak ścianę masz większą niż podłoga?? No nie usnę cholera... ps. sprawdziłam na szybciocha - nic nie masz:) ale mnie będzie to męczyć idę pa Edytowane 6 Stycznia 2013 przez Lukarna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 06.01.2013 23:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2013 Nie mam w dzienniku, przestawiam na razie na kartce. A podłogę mam 170x184, a scianę 184x280. Wszystko niestety w cm, nie decymetrach ani metrach. Na szczęście druga łazienka większa. Jakby to pudełeczko przewrócić, było by cacy. Ja nawet mogłabym się wyprostować Muszę na chybcika zdecydować, co gdzie będzie, bo kanalista twierdzi, że musi niedługo wszystkie rułki powyciągać, bo potem nie będzie miał czasu. A ja się przez niego męczę teraz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 06.01.2013 23:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2013 Malka ja u Ciebie nie zajarzyłam w ogóle o co chodzi:) pomroczność jasna, czy inna filipińska choroba Łazienka (dolna) to jedyne pomieszczenie,które wiem jak ma wygladać....tylko by mogło tak wygladać, musiałam wywalić bidet....i niech tak bedzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 07.01.2013 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2013 hello... kawka z rana...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 07.01.2013 18:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2013 Nie mam w dzienniku, przestawiam na razie na kartce. A podłogę mam 170x184, a scianę 184x280. Wszystko niestety w cm, nie decymetrach ani metrach. Na szczęście druga łazienka większa. Jakby to pudełeczko przewrócić, było by cacy. Ja nawet mogłabym się wyprostować Muszę na chybcika zdecydować, co gdzie będzie, bo kanalista twierdzi, że musi niedługo wszystkie rułki powyciągać, bo potem nie będzie miał czasu. A ja się przez niego męczę teraz. Dobrze że druga większa;) A co chcesz w niej upchnąć w tej co się nie da przewrócić? Ciesz się że Twój kanalista:D nie każe Ci sprzętów rok wczesniej kupować tak jak mój:sick: pomroczność jasna, czy inna filipińska choroba Łazienka (dolna) to jedyne pomieszczenie,które wiem jak ma wygladać....tylko by mogło tak wygladać, musiałam wywalić bidet....i niech tak bedzie No coś Ty, ja nigdy z tamtych stronach nie bywałam:D:D Będziesz bidetkę robić? Bo ja bym może i zrobiła ale się P nie chce zgodzić, mówi że fanaberia, wrrr hello... kawka z rana...? Cześć Od jutra mogę kawkę rano pić wirtualnie bo znów mam net w pracy:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 07.01.2013 19:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2013 Czy możecie mnie uświadomić w pewnej kwestii:)?? Czy do odpływu z wanny potrzebny jest syfon? Chyba tak, co? Bo przecież ta woda sobie bezpośrednio do kanalizy zaiwaniać nie może nie?? Są jakieś standardowe te syfony (średnice znaczy)? Pomóżcie bo jak nie rozeznam tematu to jeczcze będę musiała wannę kupić, zeby przymierzyć A, zeby nie było. Byłam dziś na budowie. W salonie miłe ciepełko od kozy. Jak się tam wejdzie uniknąwszy doznań wizualnych to nawet fajnie jest... Gorzej jak otworzy się oczy:/ Dziś nadszedł ten wielki dzień i (prawdopodobnie) zostały zamontowane stelaże:rotfl: Została omówiona możliwość pogrubienia ściany co mi się przestała licować z zabudową (2 warianty). Została omówiona droga rury do odpowietrzenia kanalizacji (3 warianty) Został wykopany fundament pod schody z narzędziowni na ogród (z 3 wariantów wybrany ten najwygodniejszy ale najmniej atrakcyjny wizualnie:sick:) Przysięgam, że w tym tempie na na parapetówce będę siwiuteńka jak nic. Szkoda że stres nie działa na mnie chudnąco, mogłabym wrzucić do kosza chociaz jedną bolaczkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 07.01.2013 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2013 (edytowane) Chyba mówię nie bidetce, no, jeśli slubny się będzie upierał to niech se dynda przy klo, ale to ma być łazienka ogólnodostępna -w sensie,goście, dzieciak i my. Raczej przy takiej potrzebie skorzystam z naszej łazienki. A bidetta mi się kojarzy z prysznicem dla psa Syfon w wannie -być powinien , choć ja teraz nie mam syfonu i nie widzę bolączek, ale słyszałam,ze potrafi niefajnie waniać z takiej wanny. Dużo decyzji dziś podjętych - oby wszystkie słuszne Edytowane 7 Stycznia 2013 przez malka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 07.01.2013 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2013 Ojeju, tutaj to dopiero "100 pytań do..." Syfon w wannie mam, bo może zapachnieć niefajnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.