Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Lukarny - komentarze


Lukarna

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 17,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Lukarna

    5212

  • agalind

    2245

  • Ardea

    1544

  • pumpaluna

    1322

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

NIeee no kable to ja mam pomierzone koncertowo... Wszelkie odległości są zapisane kredą przy kablu którego dotyczą. Tylko czasami trudno stwierdzic którego dotycza pomieszczenia;)

Dobrze że leciałam wszystko po kolei to może metodą dedukcji... Tylko te cholerne puszki:/

 

Malka to nie zazdroszczę:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co masz sie teraz stresować;)

 

W ogóle to jutro ma przyjechać mój BRODZIK:) Tak się cieszę jakbym już co najmniej miała wziąć pierwszą kapiel w domu:)

A odpływ dopiero się zamawia. P chciał taki z rusztem w jakiś wzorek. Ja skłaniałam się bardziej ku takim do wyłożenia płytkami ale byłam skłonna pójść na to ustępstwo;) Jednak na koniec rozmowy P powiedział: zamów taki, żeby Ci się podobał:) I zamówiłam ten z płytkami ale jeszcze się nie przyznałam:D

 

Najchętniej to bym pojechała do miasta wojewódzkiego i kupiła chociaż płytki do piwnicy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dobrze, Luka,że masz tak pięknie wszystko przemyślane:)

Ja niestety kupowałam to co mi się podobało w owym czasie (święcie przekonana,że w 6 miesięcy wykończymy), a teraz jak ogladam, to juz nie bardzo mi pewne rzeczy leżą, pomijając już fakt, że np , kupiłam syfon do wanny za bagatelka 7 stów i okazuje się,że nie wykorzystam go do "mojej" wanny :bash:

Nie wspomnę o panelu -jakim trzeba być świrem, by dać tyle kasy za prysznic i to żadna rewelacja?

 

Więc Twoje "niezdecydowanie" i przemyślenia, bardzo mi imponują:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze jaka Ty miła jestes, od razu mi lepiej.

Serio.

Ja się z tym swoim charakterem cholernie męczę ale co zrobić:/

 

ps. syfon za 7 stów znaczy 700?? poszalałaś:D teraz musisz do niego odpowiednią wannę kupic;)

I nie miej do siebie pretensji za te zakupy: kto mógł przewidzieć taki a nie inny rozwój wydarzeń??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o to,ze chce być miła, by Ci przyjemność sprawić ;) ja serio podziwiam :lol:

Nie męcz się,pomysl,jakie wszystko będzie wychuchane i idealnie spasowane :lol:

 

Syfon miał być specyficzny bo i wanna specyficzna (napełniana przez przelew) tyle,że miał być z 2 rurkami , a przy moim jest jedna -co odkryłam niedawno,jak ponownie przygladałam się "mojej " wannie -czy aby na pewno mi miłość nie przeszła ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu,plan jest taki,że napełnienie przez przelew,a słuchawka i tak będzie (gdzieś przyczajona ;) ) Ja pasjami uwielbiam moczyć się w wannie :oops: czytać :oops: , a jak zobaczyłam cudo,które może mi ogrzewać plecy (przelew jest montowany pod zagłówkiem), to zakochałam się. Jak sie w niej położyłam, to myślałam,ze już tam przyrosnę :oops: -miłość od 5 lat nie minęła :lol2: ale ponoć pierwszy kryzys rozwodowy jest po 7 latach,więc zobaczymy ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam teraz suuuper rozwiązanie:

Wanna ma 120cm długości. Bateria wraz ze słuchawką zamontowane są "w nogach". Uchwyt do słuchawki mam na ścianie wyżej. Ze słuchawki pierońsko leci wrzątek jak napełniam wannę z baterii. Mam więc takie takie rozwiązania:

- napełniam wannę przez baterię, słuchawka jest powieszona na uchwycie i wrzątek leci mi na głowę rozpryskując się o kaloryfer zawieszony między brzegiem wanny a uchwytem do słuchawki

- napełniam wannę przez baterię, wąż od prysznica "omotuję" wokół baterii i tak manewruję stopami żeby się na ten lecący wrzatek nie natknąć

- odkładam książkę i krzepko dzierżąc w dłoni słuchawkę, napełniam wanne przez nią;)

 

Rozumiem Twoją miłość do tego cuda:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma opcji na wannę na dole, nigdy nie była tam planowana. No i każdy centymetr ma już swoje przeznaczenie :)

Teraz jak mam security, to część - ta mniej wartosciowych rzeczy jest na budowie,a część w firmie. Jakby nie było 400 m2 hali :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wanna 120 to już wymaga zaawansowanej jogi :lol2:

Niusa mam - Malka to już prawie gaz ma i za momencik nam tę wannę magiczną pokaże :wiggle:

 

Spróbuj się w niej wykąpać z nadwagą i dwójką maluchów:D

Juz się ucieszyłam u Malki, zajrzałam czy aby powazne rozmowy się czasami nie skończyły i paczcie państwo:D

 

nie ma opcji na wannę na dole, nigdy nie była tam planowana. No i każdy centymetr ma już swoje przeznaczenie :)

Teraz jak mam security, to część - ta mniej wartosciowych rzeczy jest na budowie,a część w firmie. Jakby nie było 400 m2 hali :)

 

No Malka jeszcze raz Cię uścisnę u się, co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...