Lukarna 19.09.2011 16:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Klaudiusz i jak Ci poszło?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 19.09.2011 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Dobrze Ale nie chcę zapeszać. Jeszcze tylko ustne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 19.09.2011 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 a to matura? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 19.09.2011 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Włoski czy hiszpański co to za różnica? To tak jakby porównywać polski z czeskim czy słowackim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 19.09.2011 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Jakby to miała być matura to bym podszedł na lajcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 19.09.2011 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 słowacki wcale nie jest taki łatwy, mąż koleżanki jest Słowakiem i czasami trzeba się mocno nagimnastykować żeby zrozumieć o co mu chodzi, moje ulubione słowa to WYKLEPKAĆ i jeszcze KALKULAĆKA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewanz 19.09.2011 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 pumpaluna - "kalkulaćka" kojarzy mi się z kalkulatorem a "wyklepkać" z pisaniem na klawiaturze a pod naukę pieczenia tortów chętnie się podepnę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 19.09.2011 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Jak ja pracowałem ze Słowakami i Czechami to szło się dogadać. Najczęściej się śmiałem. Najbardziej mi się podobają: polski - czeski baki na twarzy - kotlety prusaki - szwaby I wiele wiele innych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Princesa 19.09.2011 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Włoski czy hiszpański co to za różnica? To tak jakby porównywać polski z czeskim czy słowackim Różnica sakramencka, wiem bo obu się uczę/uczyłam. Włoski jest niesamowicie śpiewny i melodyjny, hispzański twardszy, szeleszczący... owszem jest jakieś podobieństwo, ale pozorne i tylko w trywialnych sprawach, z grubsza nie dogadasz się z Włochem po Hiszpańsku i odwrotnie A z tym polskim, czeskim i słowackim to też nie takie hop. Na stacji benzynowje i w sklepie to bez kłopotu, ale w życiu codziennym? Języki inne niż nasz i tyle, podobieństwa bywają złudne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 19.09.2011 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Hmmm... Pracowałem z wieloma obcokrajowcami. Brazylijczyk wiadomo włada portugalskim. Rozmawiał z Włochami w swoim języku, Włosi również w swoim. Miałem kolegę z Madery, z Hiszpanii i wszyscy się dogadywali... Ja również miałem kolegów z którymi spędzałem nawet po 12h dziennie i wszystko rozumiałem. Mi to się wydaje, że jak kto kogo słucha tak zrozumie Ja niestety w szkole uczyłem się tylko niemieckiego i angielskiego. Jak ewanz może potwierdzić, niemiecki słabo mi szedł. A właściwie to nie chciało mi się go uczyć, ponieważ byłem wielce zakochany w GB Sorry ewanz, mam nadzieję, że się nie gniewasz Teraz jak moja Agata studiuje germanistykę znowu zaczynam łapać słówka. Składać zdania i zaczynam się ostro zastanawiać czy aby nie pouczyć się go znowu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewanz 19.09.2011 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 będąc z koleżanką któregoś roku w Pradze spotkałyśmy się na moście Karola z jej dwiema znajomymi Czeszkami. Uzgadniałyśmy szczegóły spędzania wspólnie wieczoru - i nagle one zaczęły się śmiać. Po chwili wyjaśniły przepraszająco, że polski język tak zabawnie brzmi. My totalnie zdziwione zawołałyśmy, że to czeski jest zabawny i z trudem udało nam się powstrzymać od śmiechu. Uprzedzam jednak, ze nie doszło do żadnych międzynarodowych zatargów - poszłyśmy wspólnie na dyskotekę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 19.09.2011 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Jakieś kilka lat temu mój korepetytor z matematyki fascynował się językiem czeskim. Miał nawet kilka książek o genezie powstania języka czeskiego. No więc język czeski jest odmianą języka polskiego. Tak samo jak słowacki. Natomiast ukraiński to mieszanka polskiego i rosyjskiego Z ukraińcem też się dogadasz Ogólnie rzecz biorąc, to właśnie Czesi, Słowacy i Ukraińcy nas rozumieją. My musimy się ostro wsłuchać i poprosić, żeby wolniej mówili Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewanz 19.09.2011 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 klaudiusz, a skąd ja mam niby wiedzieć, na jakim poziomie władałeś językiem naszych zachodnich sąsiadów ??? Ja z kolei ubolewam nad moja znajomością angielskiego. Na dyskotece w Pradze próbowałam się dogadzać po angielsku z pewnym studentem i uparcie pytałam co robi a on odpowiadał mi - no tańczę, rozmawiamy... niestety mnie chodziło o to czym on się zajmuje, tylko mi się czasy pochrzaniły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 19.09.2011 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Hehehe No a kto mi wpisywał oceny do dziennika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewanz 19.09.2011 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 to musiało byc krótko i w pierwszej klasie... takich dawnych czasów to juz nie pamiętam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 19.09.2011 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 A właśnie, że nie prawda W trzeciej klasie i przez cały rok mieliśmy lekcje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewanz 19.09.2011 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 ło matko i córko! to ja jakieś dowody poprosze - zdjęcia może... nawet nie pamiętam z kim byłeś w klasie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewanz 19.09.2011 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 mam nadzieję, że Lukarna wybaczy nam te wspominkowe wstawki w jej komentarzach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 19.09.2011 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Marta Miller, Piotrek Zalewski, Wojtek Czapliński, i wiele wiele innych dowodów niestety nie mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewanz 19.09.2011 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 aaaa, to już pamietam i akcję z Martą... taaaak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.