MusiSieUdac 22.02.2013 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Czesc, herbata z rana? W koncu piatek, nie mialam siły dzis sie podniesc z łózka, a padłam wczoraj po 20-tej z Młodym. Młode się rozchorowało, mam nadzieje, ze to zwykle przeziebienie Jescze kilka godzien i łikęd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amglad1 22.02.2013 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 cześc MSU, zdrówka dla Ciebie i Młodego....u nas tez jakies ciśnienie było dziwne, poadlismy z mężem o 9!!!! zasnęliśmy tak jakby to była co najmniej północ....ja sobie myslę, że to już zmęczenie materiału tymi szarościami, zimnem - chce nam się zielonosci, słonka i wiosny - jakoś wtedy nie zasypiam o 21 wczoraj ogladałam new york new york z liza minelli i deniro...ogladałam to wieki temu i wczoraj ponownie... fajny film, pokazuje jakie to z facetów są łajzy:)nawet mój mąż (facet jakby nie patrzeć) był zniesmaczony..a de niro grał jak z nut, jakby siebie odtwarzał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 22.02.2013 07:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 MSU ja lecę z tacą herbat do wyboru a Ty znikasz?? ps. mój mąż znowu wybył z domu na noc w związku z tym wczoraj o 21 już spałam:) co wcale nie pomogło mi dzisiaj rano... i czekam na 15 z wieeeelką niecierpliwością Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 22.02.2013 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 No to ja czekam z Toba, choc prawie zasypiam na biurku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 22.02.2013 07:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Teraz mam ten luksus że w końcu kuchnię mam pod nosem w pracy więc herbatę robię w trymiga;) więc bardzo proszę Nie śpij bo Ci zbadają zaangażowanie w firmę jak nam szef ostatnio i będzie gnój;) ps. zastanawiam się czy nie zacząć brać jakichś ziółek uspakajających. Jakiegoś persena albo coś w ten deseń... Kurde taka nerwowa ostatnio jestem:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 22.02.2013 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Luka a jak postępy na froncie robót budowlanych...? zaraz marzec będzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 22.02.2013 07:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Wiedziałam że my tu pitu pitu a ktoś mnie do pionu postawi;) Piwnica się tynkuje i skrzynka prądowa się kończy. Postępów spektakularnych nie ma więc jak zwykle;) Czasami sobie myślę że jakby coś z kopyta na budowie ruszyło to bym się mogła powaznie przestraszyć Jak wróci P wracamy do męczenia elewacji i ocieplenia dachu. I hydraulik wrócić musi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 22.02.2013 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 elewacje zostawcie sobie na wrzesień... teraz hydraulik, wylewki, poddasze, gładzie.... a przecież jeszcze malowanie, schody i podłogi zostają... a gwiazdka 2013 coraz bliżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 22.02.2013 08:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Baaardzo śmieszne z tą Gwiazdką Elewacja miałaby iść teraz bo transzę rozliczyć muszę. O właśnie, do banku podjechać byłoby trzeba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 22.02.2013 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Nie śpij bo Ci zbadają zaangażowanie w firmę jak nam szef ostatnio i będzie gnój;) Luka, jak się takie badanie robi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 22.02.2013 08:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Testy jakieś miał. Jedne z wielu;)Ale w związku z tym, że testy były mało anonimowe to wypadły świetnie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 22.02.2013 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Testy jakieś miał. Jedne z wielu;) Ale w związku z tym, że testy były mało anonimowe to wypadły świetnie;) Testy mało anonimowe, hehehe, to mi uśmiech szeroki wykwitł na twarzy Znakomite. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msdracula 22.02.2013 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Piwnica się tynkuje a ty nic nie wspominasz? niedobra Luka a etapów budowy nie możecie sobie rozliczać dowolnie? tzn. aby tylko kwota się zgadzała? bo faktycznie lepiej byłoby zrobić elewację po leci, jak się wszystko ładnie wysuszy i wygrzeje. U nas elewacja będzie robiona jako ostatnia pewnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 22.02.2013 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Testy mało anonimowe, hehehe, to mi uśmiech szeroki wykwitł na twarzy Znakomite. Mam taka jedna beztroska kolezanke ( beztroska bo maz zapitala na wszystko), kiedyś jej szef przyszedł do biura i kazał wszystkim wziąć kartki, bo bedzie im robil test na temat pracy. Napisała mu na tej kartce wypowiedzenie, z wiadomoscia ze sprawdziany ma już dawno za sobą w erze podstawowki. Pewnie sie zdziwił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 22.02.2013 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Zastanawia mnie co takimi testami chce się osiągnąć. Warunki pracy mają się po analizie ich rezultatów niby poprawić, łatwiej koleżankę/kolegę podp***. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amglad1 22.02.2013 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 a ja pamiętam z czasów kiedy w państwowej szkole pracowałam ankiety 'anonimowe' wsród nauczycieli co im sie w szkole podoba a co nie.... i potem wlazłam do gabinetu dyry, a dyra i jej zastepczyni po charakterach pisma rozpoznawały kto co napisał i komu po dodatkach motywacyjnych pojechać........ odechciało mi sie pracy tam...a potem jak w banku pracowałam, to załapałam sie na zwolnienia grupowe...ech, dziewczyny płakały jak bobry, że sa zwalniane...rozumiałam to w pełni... ja juz miałam prace w szkole załatwiona, wiec mi było to na rekę, bo jeszcze jakieś premie czy cos dawali za grupowe zwolnienia i jakis wielki szef samych szefów przyjechał te wypowiedzenia wreczyc (jakby to miało ukoić ból) i jak dotarł do mnie to ja z radoscia ten papierek wziełam i usmiechem na ustach a on sie tłumaczył jak duren jakis że kryzys i sam a pani rozumie , żal tak wykwalifikowanej kadry sie pozbywac...a ja mu na to, że nie ma sprawy, żeby sie tak nie martwił, facet nie mógł uwierzyc, że ktoś z radością wypowiedzenie bierze... przychodził do mnie jeszcze kilka razy, może myslał, że sie w końcu załamie i zobaczy łzy a tu dooopa..dla mnie takie ankiety to strata czasu, podobnie jak wszelkie szkolenia - podziały na grupy, płachty papieru, kolorowe flamastry, role playe, scenki....flaki mi się wywracaja jak sobie to przypominam....ale ja jestem dziwna i troszkę aspołeczna, także wybaczcie:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 22.02.2013 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 No gdzieżby wszyscy mieli siedzieć na pogaduchach jak nie u Luki ja spóźniona bo drugą zmianę odwalam. Luka ja działkę z pięknymi widokami spuściłam a kupiłam maliznę otoczoną gęstą zabudową (fakt że niską) właśnie z tych powodów o których pisałaś, więc piękne widoki to my sobie same stworzymy w ogrodzie (albo naklejkami na szybie) A w temacie pracowym, koniec miesiąca, w kadrach ruch, ja na dzień dobry miałam wezwanie na dywanik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 22.02.2013 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 (edytowane) luka kto wie czy w upalne lato nie będziesz im dziękowac za zasłanianie zachodzącego słonka trzeba szukać plusów, też chciałam działkę w mieści, blisko cywilizacji, bo dzieciaki do szkoły, zakupy itp, jednak ceny jak dla nas były zaporowe cronin i co? wszystko git? Edytowane 22 Lutego 2013 przez nita83 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 22.02.2013 16:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Testy mało anonimowe, hehehe, to mi uśmiech szeroki wykwitł na twarzy Znakomite. no comments;) Piwnica się tynkuje a ty nic nie wspominasz? niedobra Luka a etapów budowy nie możecie sobie rozliczać dowolnie? tzn. aby tylko kwota się zgadzała? bo faktycznie lepiej byłoby zrobić elewację po leci, jak się wszystko ładnie wysuszy i wygrzeje. U nas elewacja będzie robiona jako ostatnia pewnie Dracula ta piwnica już mi się tynkuje od ... nie pamietam muszę w Dzienniku sprawdzić ale jakiś czas już. Co do rozliczania to nie wiem, właśnie w tym celu muszę do Banku a jeszcze na dodatek mój Pan Kredycik awansował i go jakaś pani zastępuje - zobaczymy jak się dogadywać bedziemy... A co do wysuszenia i wygrzania: mój dom stoi już prawie półtora roku co się miało wysuszyć to się pewnie wysuszyło... A podobno najlepiej elewację wiosną lub jesienią właśnie... Mam taka jedna beztroska kolezanke ( beztroska bo maz zapitala na wszystko), kiedyś jej szef przyszedł do biura i kazał wszystkim wziąć kartki, bo bedzie im robil test na temat pracy. Napisała mu na tej kartce wypowiedzenie, z wiadomoscia ze sprawdziany ma już dawno za sobą w erze podstawowki. Pewnie sie zdziwił Chciałabym tą minę zobaczyć... Zastanawia mnie co takimi testami chce się osiągnąć. Warunki pracy mają się po analizie ich rezultatów niby poprawić, łatwiej koleżankę/kolegę podp***. Dirka, czasami wystarczy że testy SĄ po prostu;) dla mnie takie ankiety to strata czasu, podobnie jak wszelkie szkolenia - podziały na grupy, płachty papieru, kolorowe flamastry, role playe, scenki....flaki mi się wywracaja jak sobie to przypominam....ale ja jestem dziwna i troszkę aspołeczna, także wybaczcie:D Amglad czy Ty czasami moją koleżanką z pracy nie jesteś? A ta Ustka to dla zmyłki wpisana?? No gdzieżby wszyscy mieli siedzieć na pogaduchach jak nie u Luki ja spóźniona bo drugą zmianę odwalam. Luka ja działkę z pięknymi widokami spuściłam a kupiłam maliznę otoczoną gęstą zabudową (fakt że niską) właśnie z tych powodów o których pisałaś, więc piękne widoki to my sobie same stworzymy w ogrodzie (albo naklejkami na szybie) A w temacie pracowym, koniec miesiąca, w kadrach ruch, ja na dzień dobry miałam wezwanie na dywanik. No u Luki u Luki pogaduchy:D A potem merytorycznych info u innych szukam:) Ale dla mnie pogaduchy ważne są bo ja ludzi lubię bardzo:hug: I co na dywaniku?? luka kto wie czy w upalne lato nie będziesz im dziękowac za zasłanianie zachodzącego słonka trzeba szukać plusów, też chciałam działkę w mieści, blisko cywilizacji, bo dzieciaki do szkoły, zakupy itp, jednak ceny jak dla nas były zaporowe cronin i co? wszystko git? Minusy zamieniaj w plusy - tak stale słyszę U nas z ceną było tak, że udało nam się kupić za 2/3 ceny innych działek "miastowych" chociaż cena jak dla mnie i tak niemała:( ale było założenie: w mieście albo wcale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amglad1 22.02.2013 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 cichoooo, miało się nie wydać widziałaś moje upatrzone (jeszcze nie nabyte) ozdóbki swiąteczne? zauważyłaś, jak długo jest juz jasno? u mnie dopiero się zaczyna ściemniac....a jest 17.42!!!! ani chybi idzie wiosna:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.