Ardea 24.09.2011 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2011 Na pocieszenie dodam, że nie wróciłam już do swojej wagi wyjściowej;) A Minister skoro się upomina to znaczy, ze masz lepsze pocieszenie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 24.09.2011 22:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2011 Ardea on ostatnio narzekał że mu się wzrok pogorszył.I pewnie mnie dobrze nie widzi... A jeszcze w półmroku?? Nie widzi na bank:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolakr25 24.09.2011 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2011 Na pocieszenie dodam, że nie wróciłam już do swojej wagi wyjściowej;) A Minister skoro się upomina to znaczy, ze masz lepsze pocieszenie;) Po pierwszej ciąży ważyłam mniej niż przed nią Ja zmykam, mąż twierdzi, że to już przesada. A jak coś jeszcze napiszę, to w ogóle mnie Lukarna więcej tu nie wpuści Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 24.09.2011 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2011 Za to w półmroku inne zmysły sie wyostrzają Karolcia dobrej nocy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolakr25 24.09.2011 22:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2011 Dziękuję i wzajemnie Ardea bardzo dobrze powiedziane!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 24.09.2011 23:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2011 A mam Was plotuchy jedne! To wy jeszcze nie śpicie? Jak już wiecie pozdawałem egzaminy i mogę bez stresu zabierać się za odchudzanie. Start 25.09.2011r. o godzinie 00:00. Waga startowa xxx I chcę zejść do xx. Jak nie teraz to nigdy:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 24.09.2011 23:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2011 A tu Cię mam Karola:)Ja w pierwszej ciąży co prawda przytyłam co prawda prawie 30 kg ale po pół roku to zrzuciłam a po 8 miesiącach mogłam paradować w skąpym bikini... I też ważyłam mniej niż przed ciążą... to były czasy... ale wtedy metabolizm miałam galopujący i problemów sporo...Po drugiej po 10 latach już mi było trudno zrzucić.A po trzeciej - brak słów:/ Ale co tam, trzymajcie za nie kciuki to może dobiją do tego jak miałam w toaście;) Karola dobranoc i dzięki za miły wieczór:)Ardea a Tobie spokojnej nocy przede wszystkim życzę i oby ranek przyniósł dużą poprawę dla Córci i męża:) Idę spać bo Minister karcącym wzrokiem na mnie patrzy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 24.09.2011 23:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2011 Czekałyśmy aż się zjawisz:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 24.09.2011 23:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2011 A mam Was plotuchy jedne! To wy jeszcze nie śpicie? Klaudiusz właśnie juz śpimy:) Gratuluję zdania egzminów:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 24.09.2011 23:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2011 Czy na pewno karcącym;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 24.09.2011 23:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2011 No to idźcie spać Ja od piątku mam banana na twarzy, który mi nie chce zejść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 24.09.2011 23:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2011 Ardi, a to już masz zrobione ogrodzenie czy nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolakr25 25.09.2011 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 Ardea jak córeczka i mąż? lepiej się dziś czują/ Klaudiuszozo gratuluję zadania egzaminów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 25.09.2011 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 Karolinko, dziękuję - mąż lepiej, ale od jutra czeka go seria badań, a mała nadal gorączkuje:( Klaudiusz, gratulacje z okazji egzaminacyjnego banana:) Ogrodzenie ciągle się robi, bo jeszcze robiliśmy wylewkę w miejscu, do którego przeniesiemy blaszak (na dłuższy pobyt) i ciągle zmieniam zdanie w sprawie podestu wejściowego: wylany+płyty, czy kostka? Jak tam po nocy Lukarenko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 25.09.2011 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 priwiet! no żeście się wczoraj nieźle rozgadały, bo Klaudiuszo za późno dołączył i już tylko towarzystwo rozegnał miałam co nadrabiać i widzę że tu się dzieciowe tematy rozkręciły w tych bym się bardziej odnalazła niż o teściowych pogadać, na moją to wolę zasłonę milczenia w ogóle spuścić Karola gratuluję życiowych rewolucji; takie wash&go sobie fundnęłaś bo i budowa i ciąża a później matkowanie to dopiero wyzwanie. Też wiem co znaczy leżenie w ciąży jak się jest osobą aktywną, chociaż dla mnie najgorszy był bolący kręgosłup a nie ograniczenia.. no ale jeszcze chwila i będzie córcia bezpieczna. Ardea od jakiej gorączki zbijasz temperaturę małej? ostatnio lekarz mi powiedział, żeby przy ewidentnych wirusach czekać do 39.3-39,4 to wtedy szybciej choróbsko mija. Mały ostatnio przez 4dni gorączkował pod 40stopni, obeszło się nurofenem podanym przez ten czas zaledwie 2razy. Mam nadzieję, że córcia już lepiej z godziny na godzinę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolakr25 25.09.2011 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 pumpaluna ten wash&go zrobiony nieświadomie wszystko sie po prostu skumulowało wyobraź sobie, że biegasz 2 razy w tygodniu, raz jesteś na basenie, jeździsz konno, codzienny długi spacer z synem, praca zawodowa, studia podyplomowe i lubimy spotykać się ze znajomymi i nagle 24 g musisz leżeć, a każde 6 kroków w jedną stronę do WC to wysiłek jak bieganie z psem przez pół godziny Ale w nagrodę będę mieć córę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pumpaluna 25.09.2011 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 W prawdzie sportów nie uprawiałam (i nie uprawiam) ale ze mnie to taka śrubka-wiercidupka i na miejscu nie umiem usiedzieć. Chociaż chyba najbardziej przez ten czas pracy mi brakowało i zbyt dużo czasu na myślenie miałam. Później jeszcze macierzyński i wychowawczy więc siedzenia w domu miałam po dziurki w nosie:bash: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 25.09.2011 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 Córcia dobrze znosi gorączkę, najwyzsza to 39,5, ja obniżam przy 38,5 a w tym przypadku to zapalenie bakteryjne i mamy antybiotyk. A żeby było już budowlanie - z czego robicie podesty, schodki przed domem (zależy co kto ma). Klikam w przerwie między gotowaniem:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolakr25 25.09.2011 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 Córcia dobrze znosi gorączkę, najwyzsza to 39,5, ja obniżam przy 38,5 a w tym przypadku to zapalenie bakteryjne i mamy antybiotyk. A żeby było już budowlanie - z czego robicie podesty, schodki przed domem (zależy co kto ma). Klikam w przerwie między gotowaniem:) Tak mi szkoda twojej córeczki Ja robię z tych samych płytek co taras, a taras zrobię z .... nie mam zielonego pojęcia ale ci pomogłam Pumpaluna pracy mi też bardzo brakuje zadowalam sie tłumaczeniami, ale to nie to samo projektowanie domu mnie ratuje Ja będę mieć ponad 1,5 roku przerwy w życiu zawodowym kiepsko to widzę Po urodzeniu syna byłam tylko na macierzyńskim, potem wróciłam do pracy na pełen etat, ale w biurze spędzałam 5, max. 6 godzin, resztę robiłam w domu to był zresztą warunek powrotu do pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 25.09.2011 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 U mnie taras będzie drewniany, a podestu z drewna nie widzę albo kostka taka sama jak podjazd, albo płyty w zbliżonej tonacji i fakturze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.