Dziennik Lukarny - komentarze

[malka]

Chciałabym mieć taki ogród by ten Rex mógł robić za krasnala

[Lukarna]

Malka słuchaj, nie trać nadziei:)

Może wygrasz w totka, kupisz druga stronę górki i nocą zwędzimy Rexa:D Pozyczymy strój od taty Twojego:D

[cronin]

Taaa i oczko wodne z plejozaurami

Cześć Dziewczyny

Luka ja dziś kawalątek pseudoogrodu odchwaściłam , masakra przed nami.

Malka jeszcze większe pokłony biję za Twoją trawkę.

[Rocia]

Niemożliwe jesteście... tyle nagadać w jeden dzień?!!! I o czym...

 

 

 

 

 

 

 

Ps. U mnie też kluchy... tyle, że kwadratowe

[Lukarna]

Cześc Rocia:) U mnie jak zwykle niebudowlanie;)

 

Cześć Dziewczyny

Luka .................masakra przed nami.

 

Cronin mówisz o tym??

 

Widok z rogu działki, jeszcze chwasciory nie urośnięte

http://img163.imageshack.us/img163/2936/dsc0228ku.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

Orzechy do usuniecia, budka lęgowa dla kotów też

 

http://img189.imageshack.us/img189/3276/dsc0230vg.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

Tu już busz - to mam tą czarna folią przykryć??

 

http://img51.imageshack.us/img51/4582/dsc0266uu.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

Bajzel ogrodowy

http://img850.imageshack.us/img850/8905/dsc0052nv.jpg

Uploaded with ImageShack.us

http://img51.imageshack.us/img51/4582/dsc0266uu.jpg

 

I z tarasu

 

 

http://img829.imageshack.us/img829/7610/dsc0268wv.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

I na koniec z drogi:

 

http://img832.imageshack.us/img832/9409/dsc0270or.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

ktoś wie gdzie mogę kupić taka dużą folię??

Edytowane 4 Czerwca 2013 przez Lukarna
zamiana zdjęc:)

[cronin]

O Luka jaką Ty masz urozmaicona rzeźbę terenu może tak zostaw, będą dzieciaki miały gdzie na sankach zjeżdżać.

 

no tak o takie coś generalnie mi chodzi

[Lukarna]

Musimy tam porzadek zrobic przed elewacją, zeby sie potem czasem koparkowego hmm łycha nie omskneła;)

[Rocia]

O Luka jaką Ty masz urozmaicona rzeźbę terenu może tak zostaw, będą dzieciaki miały gdzie na sankach zjeżdżać.

 

Dokładnie to samo pomyślałam oglądając zdjęcia

 

Ps. Ale zobacz jaką masz urodzajną ziemię, takie nie byle co Ci rośnie

[Lukarna]

Jakbym tak zostawiła to by przynajmniej mnie nie podgladali tak bardzo;)

 

Wkurzajace trochę jest to, że droga obok nas chodza ludzi do szpitala. I jak tylko wchodza na górke to od razu maja taras jak na dłoni... i sie gapią bezczelnie:) muszę się czymś odgrodzić dobrze z tamtej strony:bash:

 

To jeszcze moja podłogówka JUPI!!

 

Ślimak kuchenny

http://img854.imageshack.us/img854/9375/dsc0045cf.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

 

http://img829.imageshack.us/img829/3547/dsc0055ej.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

Pralnia

http://img542.imageshack.us/img542/1081/dsc0047kj.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

Górna łazienka

 

http://img560.imageshack.us/img560/2279/dsc0048tx.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

Garderoba na dole przy wejściu

 

http://img703.imageshack.us/img703/4311/dsc0054fh.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

I skrzynka:)

 

http://img194.imageshack.us/img194/3767/dsc0053oi.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

Wiem wiem u wszystkich wyglada to tak samo ale musiałam:)

 

[Ardea]

Teren śliczny, lubię takie dzikie ogrody, ważne, ze zielono:) Drzewek szkoda, u nas trzeba było wyciąć dębczaka, bo rósł w ogrodzeniu, ale okazał się silniejszy i znów odbija;) Póki mi żywopłot nie wyrośnie kupiłam maty (jakiś bambusy?) i zamierzam się nimi osłonić przed spacerowiczami (a gapią się rzeczywiście nieziemsko)

 

Ślimaki extra i wcale nie u wszystkich tak ładnie wyglądają

 

Mam wrażenie, że milowy krok za Wami:)

[dorkaS]

U mnie takiej ślicznej skrzynki nie ma

A ślimak bardzo sympatyczny.

 

Luka, tak patrzę na te zdjęcia z urozmaiconą rzeźbą terenu (Cronin ) i muszę tak cichutko w duchu przyznać, że mi się o wiele bardziej podoba taki stan, niż płaskość trawnikowa. Ale to dlatego, że ja ciągle nie umiem dorosnąć

[Mmelisa]

Lukarna ale fajowo

 

 

a teraz napisze tak:

Czesc dziewczynki,te kruszynki i kruszyny bosssszzzzzeeee jakie wy tutaj tematy od rana serwowalyscie...dobrze, ze mnie nie bylo...co prawda przeczytalam tylko 2 strony...reszte zostawie na bardziej luzny dla mnie dzien...bo nie nadrobie moich zaleglosci chyba nigdy:bash:

 

Amglad to ty tak sie terroryzujesz jak ja... bo ja rano 5:40pobudka i kawa.... robie sniadanko dla dzieci, pozniej matboxy do przedszkola, zawoze je na 7:15, o 7:30 zaczynam prace(np dzisiaj 22pokoje i lazenki na 6godz!!) w pracy jem moje pierwsze sniadanie o 11:15, plus kawa (oczywiscie w miedzyczasie popijam sobie wode z butelki co by to nie zasuszyc sie ) o 15 jade po panny, zakupy, robie obiad (wiec moj posilek okolo godz 16-16:30), sprzatam, tule zonka, zagladam na FM i zas kapiel, kolacja (dla mnie juz nie) , sprzatanie... panny spac to wtedy relax przy lampce czerwonego

 

tak wiec, jakbym poczytala te wasze tematy kulinarne to obslinilabym caly monitor (w sumie juz to zrobilam w trakcie czytania) :lol2:

 

 

Jutro znowu mam szalony dzien po pracy bo na 17 spotkanie z corka w szkole...wlasnie zalamalam sie bo moja corcia zostala rozdzielona z dwiema psiapsiolkami z przedszkola( a tylko one 3 do jednej szkoly ida i moja od nich odlaczyli) :cry::cry: jak ja mam jej to jutro powiedziec???

 

dobra spadam bo dosc tego marudzenia mojego

Edytowane 4 Czerwca 2013 przez Mmelisa

[Lukarna]

Teren śliczny, lubię takie dzikie ogrody, ważne, ze zielono:) Drzewek szkoda, u nas trzeba było wyciąć dębczaka, bo rósł w ogrodzeniu, ale okazał się silniejszy i znów odbija;) Póki mi żywopłot nie wyrośnie kupiłam maty (jakiś bambusy?) i zamierzam się nimi osłonić przed spacerowiczami (a gapią się rzeczywiście nieziemsko)

 

Ślimaki extra i wcale nie u wszystkich tak ładnie wyglądają

 

Mam wrażenie, że milowy krok za Wami:)

 

U nas maty nic nie dadzą bo taras mam wysoko:/

Mam tam zaplanowane wyższe iglaki (choinki jakieś ) ale zanim one urosną...

Krok milowy bedzie po wylewkach;)

 

U mnie takiej ślicznej skrzynki nie ma

A ślimak bardzo sympatyczny.

 

Luka, tak patrzę na te zdjęcia z urozmaiconą rzeźbą terenu (Cronin ) i muszę tak cichutko w duchu przyznać, że mi się o wiele bardziej podoba taki stan, niż płaskość trawnikowa. Ale to dlatego, że ja ciągle nie umiem dorosnąć

 

 

Jakbym miała z 2000m to mogłabym poszaleć z rzeźbą

A tak, na miejscu górki i orzechów ma być mini-sad, miejsce na ognisko, plac zabaw i kawałek trawnika;)

Bo teraz to z tarasu moge prosto na czeresnię a z niej na górkę - i już koniec ogrodu...

[malka]

Ty weź se na wstrzymanie z wycinką tych drzew.

Wyrównasz teren to zobaczysz czy Ci pasują.

Orzechem się nie martw, bo to jakieś mity,że nic pod nimi nie rośnie - ja mam dwa i jakoś na nieurodzaj w okolicy nie narzekałam.

Pod większym rosły cebulowe, róża i hortensja, pod mniejszym miechunka i coś niezidentyfikowanego.

 

 

Mmeliska,a czemu to rozdzielono dziewczynki ?? Nie możesz na to jakoś wpłynąć ?

[Lukarna]

Melisa, co jak co ale doświadczenie zdobyte w pracy przyda Ci się bardzo w domu:)

22 pokoje?? łomatko:bash:

 

A z tą szkoła to nie mozna próbowac załatwić jakos? Żeby była z koleżankami? W tym wieku to ważne, pewnie jej przykro bedzie:(

[Lukarna]

Ty weź se na wstrzymanie z wycinką tych drzew.

Wyrównasz teren to zobaczysz czy Ci pasują.

Orzechem się nie martw, bo to jakieś mity,że nic pod nimi nie rośnie - ja mam dwa i jakoś na nieurodzaj w okolicy nie narzekałam.

Pod większym rosły cebulowe, róża i hortensja, pod mniejszym miechunka i coś niezidentyfikowanego.

 

 

Mmeliska,a czemu to rozdzielono dziewczynki ?? Nie możesz na to jakoś wpłynąć ?

 

Nosz kurde caly dzień dziś mysle o tym własnie i czekam az mnie ktoś w tyłek kopnie:bash:

Bo jak sobie wobrażę taka pustą działkę to mi samej łyso...

Może część wywalę a cos zostawię, chociaz na poczatek... przecież wywalic niby zawsze mozna nie?

[Mmelisa]

Dziewczyny jutro bede rozmawiac...z jedna z mam juzo tym pisalam i to ona pierwsza mi o tym napisala, zeby dociekac dlaczego???

ehh szkoda by bylo...w sumie jedna kolezanka z Polski bedzie z nia w klasie, ale ona slaba z norweskiego jest,a moja smiga jak szalona:o

i wiecie, wolalabym zeby z tymi norweszkami moja poszla,to sa psiapsiolki od 3 lat! wiem,ze pozna tez nowe kolezanki ale i tak bede dociekac dlaczego one zostaly rozdzielone:mad:

 

Melisa, co jak co ale doświadczenie zdobyte w pracy przyda Ci się bardzo w domu:)

22 pokoje?? łomatko:bash:

w domu porzadek to migiem u mnie idzie..sama mowie ze bynajmniej szkole przetrwania przeszlam ale wiecie jak jest w hotelach...przyjezdzaja rodzinki, wiec dodatkowe lozka reczniki itp.... lazienki sa z prysznicami, wiec szyby musza lsnic... a ze kafelki biale to i one tez ehh wymiany szklanek, pozniej uzupelnienie wozka z posciela i recznikami, mycie wszystkich szklanek... rety samo to to zajmuje godzine...tak wiec 7godz pracy przy czym ta godz to na pierdoly.... ale siedze w tym juz 2 lata wiec jak dla mnie to pikus najgorsze jak sa posciele do zmiany we wszystkich pokojach:jawdrop:

stad tez moja rwa 3miesieczna byla i zwolnienie... plus niezlokalizowana przepuklina:bash: uwierzycie? ona mi wedruje i nie mozna jej zoperowac

[Mmelisa]

Nosz kurde caly dzień dziś mysle o tym własnie i czekam az mnie ktoś w tyłek kopnie:bash:

 

kopnac cie??

jeszcze sily mam

 

:lol2::lol2::lol2:

 

nie chcesz sie pozbyc ziemi z ogrodka?? z mila checia bym przyjela te skarpy

[Lukarna]

Mi by się taka szkoła przydała:)

ale nie cierpię zmieniac poscieli, wrr

[Lukarna]

:D uważaj na rwę

 

a ziemię mozesz brac - jak po nią przyjedziesz;)