Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Lukarny - komentarze


Lukarna

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 17,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Lukarna

    5212

  • agalind

    2245

  • Ardea

    1544

  • pumpaluna

    1322

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nakłamałam, w moich komentach pisałam:

 

Szpinak odparowujesz na patelni, wrzucasz do miski, podsmazasz pieczarki, potem cebulke i do tej samej miski. Jak ostygnie wbijasz jajo (troche sobie zostaw na koniec), dodajesz starty ser zolty (ja dodaje jeszcze troche parmezanu), posiekaną natke pietruszki, sol, pieprz (duzo pieprzu). Ciasto francuskie rozwijasz, wykładasz na nie całą zawartość miski i zwijasz w rulon, smarujesz z wierzchu reszta jajka i do piekarnika. Jak sie zrobi złote wyciągasz i mniam mniam. Palce lizać

Trzeba tylko dokładnie odparowac szpinak i z pieczarek całą wodę, żeby ciasto nie nasiąkło. Jak pieczarki puszcza wode, to smaze jej chwile w tym, potem zlewam i podsmazam juz prawie na suchej patelni.

 

EDIT: Acha, jak bedziesz miala za dużo farszu, to moze Ci sie nie udać zawinąć tego w rulon(=roladę). Wtedy zwyczajnie sklejam tylko ciasto po dlugosci i po bokach. Tez jest pyszne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :) Przyszłam na obiadek :)

A na poważnie, to włazłam, ale muszę już wyjść. Do lodówki. Jak poczytałam, to mi się żołądek skręcił w ósemkę i nie poradzisz, panie. Tylko jedzenie ukoi ten ból. A ziemniaczki z blachy właśnie niedawno robiłam, podałam z takim śmietanowo-serkowym dipem z ziołami i do tego łosoś (tu gromy z jasnego nieba) z mikrofalówki :)

Smacznego wszystkim, uciekam poszerzać obwód w talii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ludzie, za Wami nadążyć.:o

u mnie robi się dziś leniwy obiad. czyli z takich, co to Nita przepisy dawała.

skrzydełka w keczupie z czosnkiem, miodem i cytryną. już mi pachnie z piekarnika.

 

Luka Ty chcesz orzechy wycinać, a my się próbujemy dochodować. wzeszłym roku zdechł. ale w tym ładnie wypuścił i szybciutko rośnie. tylko teraz zagwozdka, gdzie go wsadzić. bo na razie w wiaderku jest.

 

Meliska łączę się w bólu z powodu bałąganiarzy hotelowych. doskonale znam tą pracę, bo studiowałam hotelarstwo i musiałam odrabiać praktyki m.in. na pokojach. najgorszy syf zostawił znany Wam wszystkim aktor, którego nazwiska nie pomnę, ale sam siebie tytułował artystą. do tej pory, jak go widzę w tv, to mi się rzygać chce. to z Twoich zdjęć to lajcik, w porównaniu z tym, co po sobie zostawił. wykładziny były do prania, a ściany do malowania.:sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luka - łosoś z mikrofalówki to patent mojego męża. Ja robię w szybkowarze lub w piekarniku w folii lub bez. A on bierze duże dzwonko łososia, sypie vegetą, wstawia nie wiem na ile, ale pewnie ze 2 min - i jest to genialne żarcie. W ogóle napiszę po cichu, że mikrofalówki nie wyrzucę i uważam, że może i szkodzi - ale jak ułatwia życie! Ludzie colę piją i mimo, że szkodzi pewnie 10x bardziej, nikt takiego halo nie robi ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...