Dziennik Lukarny - komentarze

[agalind]

Do tego zawsze jakies drobiazgi można tam wrzucić, u nas przede wszystkim zaległy tam walizki (dużo walizek;)) i ozdoby choinkowe.

[Lukarna]

Wuja nam podpowiada że swietne miejsce na narty ale my na nartach nie jeździmy:D

[agalind]

Oooo, no właśnie narty też tam leżą.

[pumpaluna]

a my nie mamy strychu więc odpadły nam schody, no w sumie jest taki trójkącik że może jakiś kot by się przeczołgał ale nie człowiek

 

my mamy 0,032 supermatę isover 15+10 ale gdyby była możliwość to dałabym i więcej; niestety ze względu na odległości przy drzwiach czy oknach nie było już takiej możliwości; no i ja stawiałabym na wełnę sprawdzoną - u nas ursa nie cieszy się dobrą opinią, niestety bo jest sporo tańsza (znajomy wyjaśniał że to chodzi o ilość wełny w wełnie i jej sprężystość i coś tam jeszcze)

[Lukarna]

Oj tam u nas też wysokośc raczej dla 8-10 latka niż dorosłego;)

 

My weźmiemy tą Ursę, nie mam już mocy szukać czegoś innego a kierownik poleca więc klamka zapadła:)

Teraz tylko na cenę czekam.

 

I na piatek:cool:

[amglad1]

cześć Luczka

wal tej waty ile wlezie - opłaci się zimą, zobaczysz sama:)

a co w piątek? przychodzi spec od waty?

[pumpaluna]

latem też się opłaci, przynajmniej upału na poddaszu nie będzie

[nita83]

o mamuniu, ależ pędzicie. Gratuluję wylewek, pięeęęękne To jak robimy wspólną wylewkówkę???

[msdracula]

Ehhh ja jak zwykle jak musztarda po obiedzie gratulacje!!!!!

 

co do wełny to widzę też klamka zapadła, ale my też mamy ursę

[Lukarna]

cześć Luczka

wal tej waty ile wlezie - opłaci się zimą, zobaczysz sama:)

a co w piątek? przychodzi spec od waty?

 

Tak, w czwartek ma przyjść pomierzyć a w piatek zaczyna:wave:

ps. chyba, żeby nie zapeszyć

 

latem też się opłaci, przynajmniej upału na poddaszu nie będzie

 

tak słyszałam:)

dobre ocieplenie plus rolety zewnętrzne i może nie będzie źle w letnie upały...

 

o mamuniu, ależ pędzicie. Gratuluję wylewek, pięeęęękne To jak robimy wspólną wylewkówkę???

 

Jasne:D to co - w piatek?

 

Ehhh ja jak zwykle jak musztarda po obiedzie gratulacje!!!!!

 

co do wełny to widzę też klamka zapadła, ale my też mamy ursę

 

E tam jaka musztarda - cały czas się cieszę

 

Dziś pierwszy dzień w pracy, brrr

[max-maniacy]

powiedz szefowi, że nie możesz się przemęczać. niech Cię oszczędza pierwszego dnia.

 

dzień dobry.

czy u Was też dziś taka paskudna pogoda?

[Lukarna]

Rano jeszcze byłam na pobraniu krwi, więc od świtu nie pracuję

Ogarnęłam miesięczne zaległości z maila i powoli się wdrażam. Na razie słucham plotek biurowych;)

 

U nas ciepło ale pochmurnie - może być

 

P za mocno podlewa wylewki:mad::mad: jak wczoraj zobaczyłam jakie kałuże robi to:sick:

[max-maniacy]

u nas nie musiałby podlewać. od rana pada.

a Junior pojechał na wycieczkę do parku leśnych zwierząt i na rejs statkiem. normalnie szlag by trafił taką pogodę. jak na złość.

[Lukarna]

Moja jedzie w środę - zobaczymy jak będzie:/

 

Dostałam wycenę wełny. Zobaczymy co Minister na to ale czuję że nosem będzie kręcił bo różnica pomiędzy 0,035 a 0,032 to prawie 3 tys:bash:

[agalind]

Przyszłam powiedzieć CZEŚĆ i życzyć przetrwania pierwszego dnia

[Lukarna]

Właśnie u Ciebie byłam w tym samym celu:)

 

Biorąc pod uwagę że mam gorąca linię wełnianą to pierwszy dzień mija OK:)

[agalind]

Ja dopiero dotarłam w sumie do pracy. Jak mnie nie wywalą będzie sukces:sick:

 

Luka, u mnie upał i lekkie ciuchy wskazane a nie wełniane

[Mmelisa]

czesc dziewczyny

u mnie tez piekny upal... korzystam z wolnego dnia...

weekend sie robilo, dzisiaj wolne i od jutra do niedzieli wlacznie buuuu

[Lukarna]

Nic mi nie mów, ja zamiast na 7 byłam na 9 bo wyłączyłam budzik i poszłam dalej spać dziecko znów na pierwszą lekcję nie poszło.

 

Klamka zapadła. Bierzemy 0,032 w konfiguracji 15+15. Od projektowego 15+10 ze współczynnikiem 0,039 albo 0,041 to i tak się wznieśliśmy na wyżyny, nie?

[agalind]

Luka, ja ostatnio tylko smsa wysyłam o tresci "jutro mnie nie będzie" albo "będę pózniej, nie wiem kiedy" Mam nadzieję, ze sytuacja niedługo wróci trochę do normalności i zacznę pracować jak człowiek.