Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Lukarny - komentarze


Lukarna

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 17,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Lukarna

    5212

  • agalind

    2245

  • Ardea

    1544

  • pumpaluna

    1322

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Spoko próbuję jeszcze raz. W ogóle jak pojechałam w trakcie montażu i zobaczyłam dwie pary gospodarczych to mnie krew zalała. Brzydkie były, maziate takie i spodziewałam się najgorszego. Więc jak z drżeniem serca pojechałam po południu spojrzeć na wejściowe, jak już je zobaczyłam to huk kamienia chyba było u Ciebie słychać:) I klucze mam. Własne klucze do własnego domu, wierzysz??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki dziewczynki, ale nie ma powodów do chwały :oops: idealnie nie jest, ale nie płacze, bo to tylko kotłownia :lol:

 

Luka, no jest to jakaś myśl - to zgrywanie się fugi , u mnie, ani w te , ani wewte by się nie zgrały

 

i ja chcę ZOBACZYĆ drzwi!!!!!

 

Jest bardzo ładnie, i nie akcentuj tych narożników, bo bez wytężonego wpatrywania ich nie widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są w orzechowej okleinie:) a klucze grzeją moja kieszeń:wiggle:

 

 

Taka historia mi się przypomniała.

Miałam z 16 lat, mój brat właśnie kończył technikum i w ramach pracy dyplomowej przygotowywali (on i kilku kolegów z klasy) jakąś specjalistyczną pracownię.

W zamian za te prace wieczorami mieli udostępniony wyłącznie dla siebie szkolny basen.(to nie były czasy aqua parków)

Zabierał mnie ze sobą.

Po jednym z takich basenowych wypadów, jeden z kumpli (tylko on miał prawko) ,zaproponował,że nas podrzuci na przystanek, niestety, samochód 5 osobowy, a nas sześcioro.

Chłopaki zadecydowały, że siadam z tyłu, u jednego z nich na kolanach :rolleyes:

No to wpakowałam się i siedzę.

Nagle coś mnie zaczyna uwierać w tyłek, więc kręcę się.

Na co Marcin - spłonął jak buraczek i szepcze -"spokojnie, to tylko klucze , serio"

 

PADLIŚMY :lol:

 

Klucze w kieszeni to podstawa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej :) gratuluję kluczy do Domu! Piękne uczucie :) O parapety stalowe nie musisz się martwić, deszczu nie słychać - to chyba mit sprzedawców promujących inne materiały.

 

Cześć Ewa:hug:opowiadaj co u Was:) tak dawno Cię nie było...

Parapety już za późno - zamówiłam już wczoraj aluminiowe.

Luka - Gratuluję kluczy !!! Cieszę się razem z Tobą :)

 

Ja pamiętam ten NASZ dzień doskonale. Od tego momentu zaczęliśmy mówić że jedziemy do domu a nie na budowę :D

 

Cześć Kinga:)

Twoje drzwi bardzo mi sią podobają i nadal są moim faworytem:) ale moje juz pokochałam miłością prawdziwą również:):)

 

Luka, ale fajnie! Mówiłam, że opakowanie trzeba ściągnąć?!?

 

;)

Opakowanie niech jest - zamknęłam je na 4 spusty i nikt nimi wchodzić nie może az do przeprowadzki;)

 

Taka historia mi się przypomniała.

Miałam z 16 lat, mój brat właśnie kończył technikum i w ramach pracy dyplomowej przygotowywali (on i kilku kolegów z klasy) jakąś specjalistyczną pracownię.

W zamian za te prace wieczorami mieli udostępniony wyłącznie dla siebie szkolny basen.(to nie były czasy aqua parków)

Zabierał mnie ze sobą.

Po jednym z takich basenowych wypadów, jeden z kumpli (tylko on miał prawko) ,zaproponował,że nas podrzuci na przystanek, niestety, samochód 5 osobowy, a nas sześcioro.

Chłopaki zadecydowały, że siadam z tyłu, u jednego z nich na kolanach :rolleyes:

No to wpakowałam się i siedzę.

Nagle coś mnie zaczyna uwierać w tyłek, więc kręcę się.

Na co Marcin - spłonął jak buraczek i szepcze -"spokojnie, to tylko klucze , serio"

 

PADLIŚMY :lol:

 

Klucze w kieszeni to podstawa :)

 

mój wujek na weselu mojej siostry miał w kieszeni inhalator (astma). A ciotka , która z nim tańczyła (nie zona) miała przez chwilę ......nadzieję :rotfl:

 

:lol2::lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:

 

Jakby co to już przełozyłam do torebki:lol2::lol2::lol2:

 

A zaraz fotorelacja:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To krótko bo dziś napięty harmonogram mam:)

 

Drzwi gospodarcze, bez szału ale muszą być:)

http://img802.imageshack.us/img802/6135/6uj7.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Parapety

Z bliska totalna porażka:

http://img208.imageshack.us/img208/9187/9g1t.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Z niewielkiej odległości da się przezyć;)

http://img708.imageshack.us/img708/9540/pvub.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

I teraz gwiazda tygodnia:)

 

Było:

http://img850.imageshack.us/img850/3393/4ncy.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Jest:

http://img89.imageshack.us/img89/1010/p7sd.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Zafoliowane więc nie widac do końca jak wyglądaja ale na razie niech sobie ta folia jest:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No psze Pani, to już dom :)

 

a folię zdejmij i inaczej zabezpiecz drzwi - może Ci się zwulkanizować i wtedy bedzie kuku (ja mam 3 parapety do wymiany :bash::bash:)

 

 

Ciotka PInakolady mnie rozbiła :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, takie poranki to lubię - dużo ładnych fot:)

 

Drzwi gospodarcze bardzo ok., no co Ty chcesz proste, zwykłe drzwi. Drzwi wejściowe, główne - bardzo fajne, zawsze podobały mi się szerokie wejścia, myślę, że świetnie pasują do domu.

 

A parapety, dla mnie pasują nawet z bliska, przecież żeby pasować wcale nie muszą mieć idealnie zgranego odcienia.

 

Możesz uznać, że wszystko masz udane i pierwsza klasa:yes::wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...