Lukarna 03.10.2011 16:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2011 Dzięki dziewczyny:) Więc po kolei:) Karola Przy wersji z wysoka zabudową jest za mało blatu - przynajmniej tak mi się wydaje:/ Najchętniej nie "zawijałabym" tej zabudowy na 3 ścianę ale jak dam płytę na ścianę ze zlewem to będę miała tyle blatu co teraz w bloku:/ Wiem że zostaje stół ale wolałabym jednak więcej blatu:( Wizualnie ta wersja najbardziej mi się podoba. Ale wygląd to nie wszystko, nie? Aga Ścian jeszcze nie ma ale MUSZĄ być Zamknięta kuchnia to był pierwszy z warunków jakie stawiałam projektowi:) I stół tez obowiązkowo. Kuchnia ma bez spiżarni i korytarzyka około 12m. Wiem że mam przewidziany zbyt "bogaty program" jak na ta powierzchnię ale mam nadzieję że jakoś mi się uda;) Pinacolada Kiedyś zrobiłam coś takiego: http://img535.imageshack.us/img535/3082/polwysep.jpg Uploaded with ImageShack.us http://img508.imageshack.us/img508/6936/polwysep1.jpg Uploaded with ImageShack.us I nawet mi się to podobało ale: 1. Kuchnia bylaby praktycznie cała "zastawiona" i przez to że jest zamknięta sprawiałaby chyba złe wrażenie ogólne 2. Przy barku nie usiądzie 5 osób i mąż zwrócił mi uwagę "a jak nagle okaże się, ze wszyscy jednocześnie chcą zjeść kolację to każesz nam stać w kolejce? czy będziemy grać w gorące krzesła":) Pomysł z barkiem niestety odpada;) Zlew narożny Nie użytkowałam nigdy takiego, wydawało mi się że dobrze byłoby wepchnąć go w kąt wtedy miałabym piękne duże miejsce pod oknem... Ale jak mówicie że niewygodny jest to ja zrezygnuję z tego pomysłu... Kuchnia tradycyjna/nowoczesna Chciałabym żeby ta moja kuchnia nie była taka zwyczajna... Szafki dolne i górne i piekarnik pod płytą Ale wychodzi mi na to, że jedynie tradycyjny układ się przy moich wymaganiach i metrażu sprawdzi... Ardea za opinię o zlewie dzięki bardzo:) Z lodówką tez masz rację, przy wersji z wysoką zabudową mogłabym zamienić ją miejscami z piekarnikiem. A przy innych i tak jest blisko blatu. Z tymi szafkami wiszącymi przylegającymi do wysokiej zabudowy to też racja... Przy wysokiej zabudowie na jednej ścianie uniknęłabym tego... Ogólnie powiem Wam tak: Wersja z wysoką zabudową odpowiada mi najbardziej. Jest zupełnia inna od mojej blokowej kuchni. Mogłaby fajnie wyglądać. Z salonu widać by było schludną ścianę zabudowy a nie rozgardiasz na blacie:) Gdyby nie mała ilość tego nieszczęsnego blatu to brałabym ja w ciemno (dodatkowo w spiżarni powstałaby wnęka na fajna dużą szafę) obydiwe wersja z dolnymi i górnymi szafkami podobaja mi się tak samo. W wersji 2 idiotycznie wygląda ta samotna szafka "przyklejona" do ściany lodówki. Może to kwestia wygladu szafki z programu, gdyby szafka była inna może wyglądałoby to lepiej. W wersji 2 podoba mi się to że jest mozliwość większej ilości moich wymarzonych szuflad. W wersji 3 górne szafki wypadają lepiej - jeden ciąg równy przy lodówce i drugi symetryczne szafki obok wyciągu. Tylko zastanawiam się nad jednym: czy potrzeba mi aż tyle szafek? Kuchnia to spawa otwarta jeszcze przez długi czas więc mam nadzieję dojść do jakiego zadowalającego mnie projektu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 03.10.2011 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2011 Wysoka zabudowa jest wygodna, bo ma się wszystko na wysokości oczu:)A może zrobic taki niby-barek (wąski murek)i dosunąc do niego stół, wtedy zakrętas ma uzasadnienie, a nie trzeba grac w gorące krzesła;) tylko nie wiem czy masz na to miejsce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 03.10.2011 17:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2011 Niestety nie mam:( Od barku (na tej ostatniej białej wizualizacji) do ściany jest 84 cm:/ Mam wrażenie że wypróbowałam już wszelkie możliwe ustawienia i nic juz nowego nie wymyślę ale na razie jeszcze zyję nadzieją ps. myślałam już nawet żeby zamurować jedno okno, ale zostałoby wtedy tylko to od północy (ze zlewem) i byłoby smętnie i ciemnawo w tej mojej kuchni w wymarzonym domu... i to taka połowiczna radość by była... A tak będę miała ciasno ale jasno;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 03.10.2011 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2011 A gdzie masz miec stół taki reprezentacyjny? Ja też chciałam kuchnię zamkniętą, a mam półotwartą na jadalnię, a jadalnię półotwartą na salon i tak mam wersje połowiczne;)ale najbardziej mi pasujące:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 03.10.2011 18:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2011 Stół reprezentacyjny;) mam za ścianą, w "salonie":) Juz mi kilka osób zwracało uwagę na to, że po co dwa stoły oddzielone ścianą. Ale to marzenie moje jest. Ten stół i rodzina przy nim. Albo ja gotuję a oni ze mna siedzą. Albo ja przy stole kuchennym piję kawę z przyjaciółką... Stół kuchenny musi być ps. trochę byłam zła na Ministra bo dogadał z architektem bez mojej wiedzy że ściana pomiędzy kuchnia a salonem nosna jest. Bo ja chcę bardzo kuchnię zamkniętą ale nie wykluczałam, że przy następnym remoncie;) może za 10-15 lat zapragnę kuchni otwartej (jak się okaże że nikt z rodziny tam ze mna nie chce siedzieć, przyjaciółka woli kanapę przed kominkiem, a jemy i tak w salonie;)) A tak, trzeba będzie podciągi robić i już większa rozwałka będzie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 03.10.2011 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2011 Pytam, bo może na pogaduchy z przyjaciółką wystarczyłby mały , a rodzinny posiłek (w pełnym składzie) przy stole za ścianą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 03.10.2011 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2011 No właśnie moje pierwsze pytanie było o ten stół. Jeśli by go nie było to masz więcej możliwość, ale skoro ma być to będzie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 03.10.2011 18:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2011 Dziewczyny ale proszę, powiedzcie że mnie rozumiecie... Bo ten stół, on ma być po prostu;) To pewnie irracjonalne i niczym nie uzasadnione ale marzę o nim... Nie lubię barków a na mikro stoliki mam alergię po użytkowanie tego który mam teraz (50x100) Ten mój w kuchni nie będzie wielki ale musi być normalny stół Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 03.10.2011 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2011 Skoro musi być to nie ma tematu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 03.10.2011 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2011 Pomyśl tylko nad tymi wiszącymi szafkami. Gdy jest ich za dużo mogą przytłaczać. Najbardziej podoba mi się wersja 1, bo nie ma szafek wiszacych;) a jest zwarta lekka zabudowa. Nie wiem czy to się uda, ale dobrze byłoby zrobić kuchenke i zlew na jednej scianie. Wtedy miałabys boczny blat do pracy. No i stół się zmieści;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 03.10.2011 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2011 Ja rozumiem, też nie przepadam za barkami i hokerami, a lubię kuchenne stoły, dlatego zwycieżyła kuchnia półotwarta na jadalnię ze stołem z prawdziwego zdarzenia, bo w kuchni(8m) nie miałam co marzyc o takim i będę miała taki murek zakrywający, ale bez funkcji barku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 03.10.2011 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2011 (edytowane) Nie upierałam sie przy stole w kuchni, bo teraz mam tam mały stół, wiec ten salonowy mało uzywany. Może teraz sie to zmieni. EDIT: Namieszałam trochę. Chodziło mi o to, że mam obecnie stół w salonie i jest mało używany, nad czym mocno boleję. Przeważnie jemy w kuchni, bo nie chce sie do pokoju chodzić. W domu stół będzie zaraz przy kuchni, więc pewnie bedziemy częściej z niego korzystać Edytowane 3 Października 2011 przez agalind Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 04.10.2011 04:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2011 Aby podsumować temat stołu w kuchni;) powiem tak: Za pół godziny przyjeżdża koparka aby zasypać w końcu nasze dziury:):) Wielkimi krokami, dostojnie, powoli i z godnością zbliża się upragniony i od półtora roku wyczekiwany Stan 0:D:D:D:D Uprzejmie proszę o trzymanie kciuków aby nie padało dziś i jutro - bo jutro zalewamy:D:D:D Zaraz jadę przed praca na chwilkę na budowę aby na własne oczy zobaczyć chociaz poczatek:) Tylko jak ja szefowi wytłumaczę to spóźnienie;)?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 04.10.2011 06:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2011 Byłam i się wkurzyłam tylko:/Koparka przyjechała o 7. Ale murarze nie:/ Koparkowy zaczął sobie przygotowywać pracę, trochę równał teren i przygotowywał dojazd. Zadzwoniłam w koncu do nich o 7:30 i okazało się, że nie zagęszczarki która miała byc rano i panowie jeździli i załatwiali:/ Nie lubię takich akcji, mam nadzieję że zrobią wszytsko co na dziś zaplanowane jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 04.10.2011 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2011 Trochę się skopsało, bo nie wiedziałem że mam trzymać kciuki. Ale już nadrabiam swoją gafę i trzymam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 04.10.2011 06:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2011 Trzymaj Klaudiusz trzymaj bo kurcze zła jestem, a miało być tak pięknie:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 04.10.2011 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2011 To i ja trzymam kciuki:) Pewnie za dużo dzisiaj nie popracuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 04.10.2011 08:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2011 Ja też bo się skupić nie mogę - cały czas myślę co tam się dzieje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 04.10.2011 11:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2011 Byłam sprawdziłam.Trochę jestem uspokojona ale tylko połowicznie.Koparka jest tylko kolor zmieniła (rano była żółta teraz jest czerwona). Panowie są w sile półtora ludzia (1 człowiek i 1 uczeń).Koparkowy jedzie sobie, nabiera łychę, wraca, wyciąga podpórki, robi z łychy taką dłuuuuga szyję i wsypuje. Panowie z wielkim namaszczeniem rozgarniają i ubijają... i od nowa: koparkowy jedzie... itd Dzwoniłam do majstra czy beton na jutro potwierdził. Jeszcze nie potwierdził. Rano ustalaliśmy że na pewno potwierdzi. I znowu się będę denerwować czy na pewno przywiozą. Chyba mi się budowa zaczyna:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 04.10.2011 15:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2011 Kolejny odcinek powieści pt "Zalewamy podłogi na gruncie czyli jak został ukończony stan 0" Nie wytrzymałam i zadzwoniłam. Majster oczywiście ze spokojem oznajmił, że beton jutro będzie. Nie mógł mi dać znać tak jak obiecywał i pół dnia miałabym mniej nerwów? Na pytanie o której będzie "No chyba rano";)Rano to 8:30 - 9. Spoko.Przyśle Pan kogoś z łatą? Przyśle.Bądźmy dobrej myśli... Mam nadzieje że zdążę podjechać i cyknąć fotkę. Chociaż w sumie to przeboleję fakt braku fotki z lania bylebym mogła zrobić fotkę zalaną po południu;) ps. wiecie co, ten mój dom jednak duży bedzie, teraz jak się poziomy wyrównały to dopiero widać. ps2. ocieplenie podłóg bedziemy mieć 12cm - dużo trochę nie?Ale projektant przewidział 5 cm, kierownik powiedział, żeby zrobić 10cm a że mamy styropian 6 to wyjdzie 12. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.