Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MagdaZZZ się urządza - będzie eklektycznie (chyba;)


Recommended Posts

Współczuję przeprawy z kamieniem, gratuluję vis a vis

chętnie tu zaglądam a mało się odzywam

 

ale takie coś wymyśliłam na Twój problem, nie wiem czy technicznie jest to możliwe, wizualnie wiadomo gorzej niż jeden kawałek, ale może da się uniknąć rozbierania całej wanny

z dwóch kawałków może uda się złożyć tą podstawę pod baterię, o tak:

 

magdy%20baterie.jpg

 

albo może taką cienką nakładkę da się nałożyć na to co jest, czy kamieniarz umie zrobić taki element o grubości np 0,5cm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Madziu, czy ty obchodzisz dziś imieniny? Jeśli tak, to składam serdeczne życzenia i przesyłam buziaki.

 

Skibusiu, a widzisz - tak:lol2: Sama o nich zapomniałam, a zazwyczaj zadręczam rodzinę już tydzień wcześniej tekstami w stylu: "tylko nie zapomnijcie...":lol2: Widać stresy i problemy dają się we znaki:(

 

e-mólku, dzięki:hug: Fajny pomysł - nie wiem czy da się tak zrobić, ale warto spytać;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madziu a nie mozna sie dostac do tej plyty bokami? na zdjeciu widac ze masz dojscie z dwoch stron, moze jeden bok mozna rozbic, wykrecic krany i sciagnac te plyte? Masz tam przewidziany otwor zeby sprawdzic wszustko w razie gdyby cos cieklo?

 

No właśnie, po co właściwie trzeba rozwalać ceramikę na wannie? Ten cały łososiowy slab jest na kołki tytanowe i kilo zaprawy, czy jak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madziu,

przeczytałam historię kamieniarską i tak sobie myśle, że facet powinien ponieść koszty demontażu (oby nie!) tego łososia, którego Wam zafundował. Fachowiec nad fachowcami:mad: Boże chroń przed takimi:mad:

 

I z okazji imienin życzę spokoju:)

 

Yokasta,

jak jak ja lubię takie kinkieciki;)

Edytowane przez mada1412
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najserdeczniejsze życzenia,dużo szczęścia i radości :)Magda,bardzo mi przykro z powodu pana pseudo kamieniarza samo życie " polska norma ";)Ale zanim zaczniesz skuwać(oby nie!! )to zastanów się ostatnio jak byłam w yeti to nie widziałam twojej mozaiki a w styczniu jeszcze była.Tak na wszelki wypadek piszę gdybyś musiała dokupić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem, jestem:D

 

Dziękuję kochane za życzonka:hug: Dziękuję bardzo:D

 

 

wszystkiego najlepszego :)

 

YOkasta Ty sadystko ...przecież ich kupić nie można ...znowu jakieś USy ...

 

No właśnie:lol2: yokasta - ty sadystko!;) Cudne te kinkiety - wszystkie!!! Gdzie ty takie perełki wyszukujesz? jak na takie strony trafiasz? Choc już zamówiłam te z overstock'a, już zaczęłam myśleć, że tamte pogonię i wybiorę coś stąd;) Ale przyszło opamiętanie, gdy zobaczyłam, że nawet do koszyka nie można dodać:lol2:

 

PS fajnie, że jednak się nie obraziłaś na amen;)

 

 

Kochane, z tym postumentem i dostępem do baterii nie jest tak łatwo. Wiem, że wygląda banalnie - wsadzić rączkę i już;) Ale tak niestety nie jest:( Wanna jest odsunięta od ściany o 17 cm, postument ma 80 cm długości. Więc żeby się dostać ręką do np. najbardziej oddalonej słuchawki prysznica, trzeba by było być człowiekiem gumą:lol2: A te baterie z rurkami Pan Stasiu nie jakoś skręcał, a zgrzewał (tak mówi) i jest to w ogóle nie realne zrobić przez taką małą dziurę rewizyjną:( Uprzedzając pytania - co gdyby kiedyś, coś, itp... Pan Stasiu powiedział, że tak to zrobił, że nie ma prawa się coś popsuć, coś przeciekać;) Że mi się ta dziura rewizyjna na nic nie przyda:) Ale jak teraz się to ruszy, czy kto inny (chudszy i dłuższy) przyjdzie to podłączać - to on już gwarancji nie daje:( Więc żeby znowu to tak porządnie zrobić, żeby mógł się tam dostać trzeba wywalić znaczną część obudowy wanny (mam nadzieję, że tylko tej tylnej). jo@siu, dzięki za cynk z tą mozaiką - będę musiała koniecznie to sprawdzić:yes:

Ogólnie MASAKRA jakaś:mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madzia...daj spokoj z tym kamieniem..... siedze wlasnie u siebie wokol tysiac niedorobke z powodu ktorych jeszcze miesaic temu rwalam wlosy z glowy a teraz leze na kanapie w d... mam zdjecia, katalaogi, probki ( z ktorymi niemalze spalam do tej pory) i czuje sie ekstra. Zobaczysz pomieszkasz...tydzien moze bedziesz sie pilnowala zeby na postumencie nie stawiac niczego, potem zaladujesz go szamponami i innymi badziewiami i tyle bedzie widac ten Twoj kamien:)

 

LUZ MAŁA!!!!!!!!!!!!!:) buziak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...