bluezee 03.08.2011 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 Szkoda, że skasowała co nie? Mnie też nie było dane zobaczyć osoby, które tworzy takie cuda we wnętrzach:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 03.08.2011 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 Madzia zagladam tylko nie tak czesto jak dawniej;), no i gdzie jest sprawiedliwosc ja sie pytam? - nie dosc, ze piekna to jeszcze wysoka:P:P:P...teraz to naprawde strzelam focha:P:sick:chyba wysle meza po lody na pocieszenie:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
S.P. 03.08.2011 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 Magda witaj w klubie tych od 178, ja tez mam tyle a i męża sporo starszego ode mnie mam, nie narzekam, zwłaszcza że on ma 190 a starszy mój syn 195, więc w sumie jestem mała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mada1412 03.08.2011 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 Madzia, Hanutek powala:jawdrop: Piękna z niej dziewczynka:) Ty pewnie też, sądząc po komentarzach - się na zdjęcia oczywiście nie załapałam:-( Lasche, :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 03.08.2011 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 Się na zdjęcia też nie załapałam:( A szkooooda.....!!!!!!!!!! Ale wierze dziewczynom na słowo i już zazdraszczam tej urody:) A Hanutka piękna dziewusia:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 03.08.2011 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 ...dopóki skurczu szyi się nie dostaje od rozmowy z takim... To raczej kwestia wprawy bo u nas jest 30 parę centymetrów różnicy i nie narzekam , nie wyobrażam sobie mieć męża podobnego wzrostu czy 5 cm wyższego ale każdy ma co lubi, nie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madileo 03.08.2011 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 Boziu! jakie piękne dziecię, aniołeczek! Szkoda, że nie załapałam się na zdjęcia Madzi, bo sama lubię podziwiać ładne babeczki ... może następnym razem mi się uda:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 03.08.2011 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 Madzia, widziałam wszystkie zdjęcia i w gardle mi zaschło od rozdziawienia gęby. Co ja bym dałam za choć ciut takiej urody!!!! Hanulka śliczna, no ale jak niby miałoby być inaczej, kiedy się ma taką śliczną mamę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 03.08.2011 22:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 Kurka, laski, muszę coś wymyślić, żeby zmienić temat, bo normalnie aż mi głupio jak czytam te wszystkie komplementy:oops: Może wam po prostu opowiem moją dzisiejszą przygodęhttp://emoty.blox.pl/resource/laie_67.gif Było tak... miałam luźną godzinkę, a że byłam w pobliżu Arkadii, to oczywiście nie omieszkałam wstąpić Uznałam, ze pokręcę się chwillę i może rzutem na taśmę znajdę jakąś letnią kiecuszkę na wyjazd (w końcu takie przeceny...)... Coś mnie podkusiło i weszłam do Bershki (normalnie tam nawet nie zaglądam, bo uważam, że to sklep dla gimnazjalistek-podfruwajek;))... ale weszłam:roll: Rzuciłam się w kierunku wieszaka z malowniczym hasłem 29,99 i chwyciłam dwie kiecki i jakiś top w swoim rozmiarze (M)... Już mierząc top uznałam, że coś z nim nie tak, bo cycki wypływają mi pod pachami:lol2: Ale uznałam, że jakiś taki nie wymiarowy i tyle;) Przymierzyłam drugą, taką zwykła bawełnianą - była nawet, nawet, nawet chyba bym ją wzięła;) A na koniec wbiłam się w obcisłą sukienkę z takiego cienkiego dżinsu na jedno ramię... przyznam, że już wchodziła ciężko, ale weszła i uznałam, że nawet fajna, ale muszę wzią większą, bo sie zbyt opina... i tu pojawił się problem:o Za chiny ludowe nie mogłam jej przecisnąć spowrotem przez biust:o ale naprawdę nie mogłam! Materiał ani drgną... Zdjęłam stanik - dalej nic. Umordowałam się, upociłam jak nie wiem... zrobiony parę godzin wcześniej manicure cały się pozrdapywał A ja się szarpię i nic:bash: Nigdy w życiu wcześniej mnie to nie spotkało:lol2: Ja rozumiem, że może iść opornie, ciężko... ale ten materiał nawet nie chciał wejść na początek, sam dół moich piersi:jawdrop: to jakim cudem ja się w tą sukienkę wbiłam, się pytam:confused: Nie pozostało mi nic innego, jak zawołać ekspedientkę i poprosić o... nożyczki:lol2: Rozcięłam kieckę i udałałam się do kasy uiścić opłatę w wysokosci 30 złhttp://emoty.blox.pl/resource/laie_67.gif Dziękowałam losowi, że to była kiecka z przeceny (oryginalnie kosztowała 150 zł) A cała historia tylko dostarczyła mi dowodów na to, że to sklep dla wychudzonych, bezbiuściastych nastolatek:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maszenka 03.08.2011 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 Kurka, laski, muszę coś wymyślić, żeby zmienić temat, bo normalnie aż mi głupio jak czytam te wszystkie komplementy:oops: Może wam po prostu opowiem moją dzisiejszą przygodęhttp://emoty.blox.pl/resource/laie_67.gif Było tak... miałam luźną godzinkę, a że byłam w pobliżu Arkadii, to oczywiście nie omieszkałam wstąpić Uznałam, ze pokręcę się chwillę i może rzutem na taśmę znajdę jakąś letnią kiecuszkę na wyjazd (w końcu takie przeceny...)... Coś mnie podkusiło i weszłam do Bershki (normalnie tam nawet nie zaglądam, bo uważam, że to sklep dla gimnazjalistek-podfruwajek;))... ale weszłam:roll: Rzuciłam się w kierunku wieszaka z malowniczym hasłem 29,99 i chwyciłam dwie kiecki i jakiś top w swoim rozmiarze (M)... Już mierząc top uznałam, że coś z nim nie tak, bo cycki wypływają mi pod pachami:lol2: Ale uznałam, że jakiś taki nie wymiarowy i tyle;) Przymierzyłam drugą, taką zwykła bawełnianą - była nawet, nawet, nawet chyba bym ją wzięła;) A na koniec wbiłam się w obcisłą sukienkę z takiego cienkiego dżinsu na jedno ramię... przyznam, że już wchodziła ciężko, ale weszła i uznałam, że nawet fajna, ale muszę wzią większą, bo sie zbyt opina... i tu pojawił się problem:o Za chiny ludowe nie mogłam jej przecisnąć spowrotem przez biust:o ale naprawdę nie mogłam! Materiał ani drgną... Zdjęłam stanik - dalej nic. Umordowałam się, upociłam jak nie wiem... zrobiony parę godzin wcześniej manicure cały się pozrdapywał A ja się szarpię i nic:bash: Nigdy w życiu wcześniej mnie to nie spotkało:lol2: Ja rozumiem, że może iść opornie, ciężko... ale ten materiał nawet nie chciał wejść na początek, sam dół moich piersi:jawdrop: to jakim cudem ja się w tą sukienkę wbiłam, się pytam:confused: Nie pozostało mi nic innego, jak zawołać ekspedientkę i poprosić o... nożyczki:lol2: Rozcięłam kieckę i udałałam się do kasy uiścić opłatę w wysokosci 30 złhttp://emoty.blox.pl/resource/laie_67.gif Dziękowałam losowi, że to była kiecka z przeceny (oryginalnie kosztowała 150 zł) A cała historia tylko dostarczyła mi dowodów na to, że to sklep dla wychudzonych, bezbiuściastych nastolatek:lol2: :rotfl::lol2::lol2::rotfl::rotfl::rotfl::lol2::lol2::lol2::lol2: Ja miałam kilka przygód z biustem w swoim życiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 03.08.2011 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 http://www.cosgan.de/images/smilie/froehlich/a080.gifhttp://www.cosgan.de/images/smilie/froehlich/s020.gifhttp://www.cosgan.de/images/smilie/froehlich/s020.gifhttp://www.cosgan.de/images/smilie/froehlich/s020.gifhttp://www.cosgan.de/images/smilie/froehlich/s020.gifhttp://www.cosgan.de/images/smilie/froehlich/s020.gifhttp://www.cosgan.de/images/smilie/froehlich/a080.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 03.08.2011 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 Padnę! Mi z biustem tez się zdarzyło, ale zawsze dałam radę zdjać. ....może masz nauczkę żeby dalej tam nie chodzić :rotfl: P.s. ja bym dzisiaj mieszkanie spaliła przypadki chodza po ludziach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lasche 03.08.2011 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 :lol2::rotfl::lol2: dobre ja miałam taką sytuację z pierścionkiem (mam grube paluchy) ...i zrobiłam to dwa razy pod rząd ...w jednym sklepie jakoś poszło a zaraz w następnym musiałam iść z ekspedientką do łazienki namydlić ręce ...a mówią, że mądry Polak po szkodzie ...gó...o prawda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 03.08.2011 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 :lol2::rotfl::lol2: a zaraz w następnym musiałam iść z ekspedientką do łazienki namydlić ręce http://www.cosgan.de/images/more/bigs/c045.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 03.08.2011 22:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 lasche to też nieźle yokasta, czytałam:lol2: ale wy tam alarmy przeciw ogniowe w bloku macie? No, to widzę, że mnie biustowo rozumiecie:rotfl: Mi się też oczywiscie już wcześniej zdarzyło, ale tak delikatnie;) I dlatego do końca nie wierzyłam, że mi się nie uda:lol2: Byłam pewna, że to tylko kwestia czasu i determinacji;)... a jednak:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 04.08.2011 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 Madzia Ja swego czasu w Bershce pracowałam tylko w centrum (całe 3 miesiące:P ) i wiem, że tutaj są rozmiary od XS do L przy czym XS to na szkieletora (o dziwo najwięcej dzinsów XS się sprzedawało ) L to standardowa M, zawsze głośna muzyka i ciuchy to takie szmaty kolorowe...ale czasem można znaleźć coś fajnego Ja lubię u nich buty. Inditex co prawda ma najwięcej reklamacji na buty, ale szpilek nigdy reklamować nie musiałam. P.S. Oczywiście na zdjęcia się nie załapałam ale chociaż Hanię ujrzałam cuuuuuudna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lady in red 04.08.2011 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 (edytowane) Cześc Madziu! Nadrabiam forrumowe zaległości .Historia z biustem .Dobrze,że była ekspedientka,a nie ekspedient . Zdjęcia Hani,a raczej Hania -śliczna.Żałuję tylko,że nie załapałam się na Twoje zdjęcia.Sądząc po zachwytach-jesteś naprawdę piękną kobietą :)Jest jeszcze szansa aby nabawić się kompleksów i abyś umieściła jeszcze raz zdjęcia dla spóżnialskich ? Lasche :D:D Edytowane 4 Sierpnia 2011 przez lady in red Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 04.08.2011 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 Magda, Lasche dobre:lol2::lol2::lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 04.08.2011 09:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 Madzia Ja swego czasu w Bershce pracowałam tylko w centrum (całe 3 miesiące:P ) i wiem, że tutaj są rozmiary od XS do L przy czym XS to na szkieletora (o dziwo najwięcej dzinsów XS się sprzedawało ) L to standardowa M, zawsze głośna muzyka i ciuchy to takie szmaty kolorowe...ale czasem można znaleźć coś fajnego Dzięki:hug: Odbudowałaś moje poczucie wartości:lol2: Wczoraj cały dzień analizowałam, czy przypadkiem nie okłamuję samej siebie i czy "M" to aby na pewno mój sajz Jednak TAK:D lady, może z wakacji coś powrzucam (w końcu z ekshibicjonizmu tak szybko się nie wychodzi:rotfl:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 04.08.2011 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 yokasta, czytałam:lol2: ale wy tam alarmy przeciw ogniowe w bloku macie? My mamy w mieszkaniu (w bloku nie ma i w innych mieszkaniach też nie)- dzieło teścia . Zrobił nam też wyłączniki od wszystkiego - dzwonka do drzwi, domofonu i innych pierdół. To nasz rodzinny konstruktor. Alarm się naprawdę przydaje - gdyby nie on już 23049 razy spaliłabym mieszkanie (np. nastawianie wody bez gwizdka itd. ). Rozwiązaniem byłby czajnik elektryczny ale wtedy to już na bank bym o nim zapomniała . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.