Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MagdaZZZ się urządza - będzie eklektycznie (chyba;)


Recommended Posts

Dokładnie tak, tylko że podłogowego wcale nie używamy. Nie wiem, czy to zaleta tego budynku, w którym mieszkamy, ale nawet teraz przy sporych minusowych temperaturach mamy część zakręconych grzejników. Co do podłogi to ja po ośmiu latach mieszkania w ciepłym kraju, gdzie ukojeniem było stąpanie po kamiennej posadzce gołymi stopami, chodząc teraz po parkiecie jest mi bardzo ciepło :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

agawi, jeszcze nie wiem. Pan odpisał, że wysłał zapytanie do producentów i spytał o adres inwestycji i tel. kontaktowy, żeby umówić się na ewentualny pomiar.

 

Kasha a ja jestem zmarźluch. Uwielbiam ciepło. Wszyscy, którzy do nas przyjdą, mówią, że jest jak w saunie. A stóp to bym najchętniej spod kocaa nie wystawiała. Kroku bez kapci nie zrobię, więc podłogówka to wynalazek właśnie dla mnie;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu,Tak więc trochę poczułam się urażona twoimi insuacjami.

 

No co Ty Magda :) Nie znam Cię więc wara mi do Twoich metod czy sposobów wychowywania (ktore jak piszesz zresztą są podobne do moich) ;)

 

Napisałam ogólnie,bo ludzie często narzekają na swoje dzieci jakby były urodzonymi potworkami, a nie patrzą na siebie... Jak sobie pościelesz tak się wyśpisz. i tyle w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No co Ty Magda :) Nie znam Cię więc wara mi do Twoich metod czy sposobów wychowywania (ktore jak piszesz zresztą są podobne do moich) ;)

 

Napisałam ogólnie,bo ludzie często narzekają na swoje dzieci jakby były urodzonymi potworkami, a nie patrzą na siebie... Jak sobie pościelesz tak się wyśpisz. i tyle w tym temacie.

 

Nie, no spoko, ale ogólnie można było wywnioskować, że to odpowiedź na moje narzekania na zniszczoną kanapę;) ale skoro nie, to nie:)

 

Ja jednak uważam, że nawet najgrzeczniejsze i najlepiej wychowane dzieci, jednak niszczą:( bo z tym się wiąże ich ciekawość świata, i takie są fakty. Mawet ciężko im tego zabronić. Dlatego drżę o nowe mieszkanie, bo wątpię, żeby moja mała w wieku dwóch lat zaprzestała eksperymentów. Wręcz mam przeczucie, że dopiero się zacznie...:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magda nie miej zludzen :no:. Ja mam 3 latka - jedzenie i farbki tez przy stole ale spi z nami :lol2:. Moje dziecko jest jak tornado wiec wiem, ze moj dom nie bedzie wygladal idealnie. Juz teraz jak widze co on wyprawia to mam ciary ale dzieci to dzieci, piekny dom bede moze miala jak dorosna i zrobie kolejny remont:lol2:. NA materialowe sofy braklo mi odwagi i nerwow - sa skorzane:yes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wątpię, żeby moja mała w wieku dwóch lat zaprzestała eksperymentów. Wręcz mam przeczucie, że dopiero się zacznie...:lol2:

 

Masz dobre przeczucie :) Wiadome,że każde dziecko psoci i figluje :) W końcu podobno szczęśliwe dzieciństwo to brudne dzieciństwo!:rotfl: Ale nie dramatyzujmy. Jeśli chodzi o spanie to wędrowanie w nocy do nas zaczęło się wraz z przeprowadzką w 16tym mscu ( może właśnie zmiana miejsca zamieszkania to spowodowała?? i czuje się bezpieczniej z nami?) Ale tak czy siak, zasypia sam,po przeczytaniu książeczek, więc fajnie.

 

A wracając do tej łazienki- jak tam postępy?? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Darcy ale zesmy dyskusje wywoałały z tymi dzieciarami:)...... moge trafic na Twoja liste najmniej heroicznych matek...PLIS mysle ze mam wielkie (stety, niestety) predyspozycje ku temu.

A tak powaznie dziewczynki kazde dziecko ma taka matke jaka ma, a i tak ja kocha najbardziej na swiecie wiec nie ma co sie spinac i zbytnio przejmowac:) a teraz pogadajmy cos o wnetrzach. Magda jak wycena i co z tą łazienka sie dzieje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamuśki, każde dziecko można, nauczyć dobrego wychowania. Co z tego że drogie tapety, kanapy, meble i dom jak z katalogu, to nie jest najważniejsze. Czym byłby nasz dom bez naszych szkrabów, bo przecież dla nich te domy budujemy, ja sobie nie wyobrażam życia bez mojej dwójki. Dziecko zwieńcza sens domu, a dom jest przede wszystkim dla dziecka. Najpiękniejsze wnętrze, a bez dzieci, dla mnie jest puste.

 

Przymknijmy oko nad rozlanym soczkiem:D:D:D

 

Oczywiście szanuję decyzję tych którzy nie chcą mieć dzieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego drżę o nowe mieszkanie, bo wątpię, żeby moja mała w wieku dwóch lat zaprzestała eksperymentów. Wręcz mam przeczucie, że dopiero się zacznie...:lol2:

 

Zapamiętaj to przeczucie, bo się niechybnie sprawdzi:)

 

Ja mam 1,5 rocznego synka i sądziłam że to huragan. I dopiero po wizycie pewnego 4-latka stwierdziłam że najgorsze dopiero przede mną:). No nic, pocieszam się że będzie jak z tą żabą w ukropie: jak się wode będzie podgrzewać powoli, to się nie zorientuje:))

 

A tak w ogóle to witam w tym wątku i kłaniam się nisko. I powiem tylko, że jeśli TO są przypadkowe i niedopracowane wizualki, to ja nie mogę się doczekać ostatecznego rezultatu!

 

Bardzo Ci dziękuję za założenie tej galerii - dzięki Tobie dowiedziałam się jak sie nazywa ten styl który tak podziwiam w blogach i gazetach:). Tak przy okazji: czy oprócz listew przypodłogowych i przysufitowych planujesz zrobić takie wykończenie drzwi i okien jak robią w USA (nie wiem nawet jak to się nazywa - listwy przydrzwiowe?) ? Bardzo mi się podoba, a nie wiem jak to w Polsce zrobić i z czego: MDF czy drewno. Za pomoc będę wdzięczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamuśki, każde dziecko można, nauczyć dobrego wychowania. Co z tego że drogie tapety, kanapy, meble i dom jak z katalogu, to nie jest najważniejsze. Czym byłby nasz dom bez naszych szkrabów, bo przecież dla nich te domy budujemy, ja sobie nie wyobrażam życia bez mojej dwójki. Dziecko zwieńcza sens domu, a dom jest przede wszystkim dla dziecka. Najpiękniejsze wnętrze, a bez dzieci, dla mnie jest puste.

 

Przymknijmy oko nad rozlanym soczkiem:D:D:D

 

Oczywiście szanuję decyzję tych którzy nie chcą mieć dzieci.

 

Podpisuje się rękoma i nogami:yes: pod tym wpisem. Np. mój trzylatek teraz jest na etapie rysowania po tablicy. Ogólnie rzecz ujmując wygląda to tak, porysowany fotel, porysowane ściany pisakami do tablicy, a jeszcze żeby tego było mało to drugi-roczny synek podjada kredę:) Ale jak ich nie kochać:confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dziewczyny każdy chyba przeżył ze swoimi dziećmi różne przygody.

U mnie wersalka może i czysta ale teraz mi się przypomniało, że kiedyś odkurzając dywan nie mogłam go przesunąć.Okazało się że jest przybity dużym gwoździem do parkietu. A swoją drogą darcy ty jak zasiejesz temat to na kilku wątkach się rozwija. prowokantka :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dziewczyny, chyba pora zakończyć dzieciatą dyskusję:yes: mam wrażenie, że temat został przemielony na drobne:lol2: a przecież dobrze wiemy, że to temat-rzeka i możnaby tak cały czas...

 

Padły pytania o moje wnętrza... hmmmmmmmmmmmmmmmm

No nie wiem, co mam powiedzieć........................................................

 

Łazienka... łazienka o którą pytacie postoi jeszcze pusta jakiś czas, dłuższy czas, gdyż jak pisałam, fabryka koła robi mi wannę na zamówienie, co potrwa ok. 2 m-cy. A bez wanny ani rusz:no: Do tego będę zmieniała szkliwo płytek, co też potrwa... więc cierpliwości:D nie opuszczajcie mnie;)

 

Druga łazienka... do wczoraj zdawało mi się, że można lecieć z koksem:), ale Pan Stasiu szybko wyprowadził mnie z błędu. Mówi, że jeszcze nie mamy wszystkiego. Ja na to: "JAK TO??? Przecież wszystko jest. Wanna. Umywalka. Kafle. Baterie. Co jeszcze?" - "Grzejnika nie ma.":bash:

No i faktycznie okazało się, że bez grzejnika nic się nie zrobi, bo niby to tylko jedna ściana, ale wanny też się nie zamontuje bez jego przyłączenia. A brak wanny oznacza, że żadnej z trzech ścian nie da się tknąć - na czwartej nie ma kafli:lol2: Więc dupa:mad:

Ale plusy takie, że grzejnik już dziś zamówiłam, i będzie w ciągu 3-4 dni, więc not so bad:D

 

Postanowiłam ujawnić pierwsze zdjęcia z mojej budowy. AŻ WSTYD. Bo jeśli spodziewacie się nie wiadomo czego, to nawet nie przewijajcie niżej strony:lol2: Bo to naprawdę jedyne co mam....

 

Sztukateria zamontowana jest w sypialniach i holu w części sypialnianej:

 

Hol:

http://images50.fotosik.pl/659/51b4a44b0ceead19med.jpg

 

Sypialnia główna:

http://images39.fotosik.pl/653/919617317ed0c821med.jpg

 

W piątek będzie już w łazienkach i holu głównym. Salon czeka na przebudowę, więc tam prace ograniczane są do minimum.

 

Aż się boję tych komentarzy: Fajnie, tylko te obniżane sufity. Magda, ale po co te obniżane sufity? Ale dziwne jakieś te listwy...:lol2: Zlitujcie się, mam tremę:p To moje pierwsze zdjęcia. Wiem, że nie lubicie podwieszanych sufitów, ale nie tyrajncie mnie na wstępie:D Ja tam jestem na razie zadowolona z efektu.

 

Mogę wam jeszcze pokazać zdjęcie włączników:p Dziś robiliśmy przymiarkę, czy aby na pewno te, czy jednak tradycyjne, najprostsze białe. Ale chyba nam się podoba. Co sądzicie?

http://images38.fotosik.pl/650/cc702355368a7881med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yokasta, wiem:lol2: ale na prawdę nic więcej nie mam, bo przecież nie będę wam przebudowanych ścianek działowych pokazywać:lol2: a na razie na takim etapie jestem. Ale spokojnie, jeszcze ze 2-3 tyg. i powinna być łazienka.

 

nihiru bardzo mi miło, że mnie odwiedziłaś:) Cieszę się, że na coś ci się mój wątek przydał;) Drzwi będę robić na zamówienie, i owszem planuję do nich trochę szersze i bardziej strojne futryny z jakimś ciekawym cokołem na dole, np. takie:

http://images50.fotosik.pl/659/4f8a2c97b016e98e.jpg

 

Jesli chodzi o okna natomiast, to takie ościeżnice są moim marzeniem:yes: Ale chyba na razie będę musiała je sobie odpuścić:( Za to jak się odbiję finansowo, zawsze będzie można je dorobić. Ponoć, to nie jest żaden problem, mała ingerencja w wykończone wnętrza. Jedyne na co się teraz zdecydujemy, to wymiana "pseudo-kamiennych " parapetów na białe drewniane. A okna też będziemy przemalowywac na biało. Na pocieszenie też będę miała białe shuttersy w oknie w kuchni i w dwóch w łazience:D

Edytowane przez MagdaZZZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu nie wiem jakie masz postanowienia w/s zlewozmywaka na wyspie, ale dzisiaj znalazłam takie rozwiązanie:

http://img696.imageshack.us/img696/222/wiktor1.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img573.imageshack.us/img573/6161/wiktor4.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img585.imageshack.us/img585/2295/wiktor7.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zastanawiaj się nad pstryczkami , bierz je !!! ja zastanawiałam się długo .... bo to wiadomo spora kasa dochodzi jak policzy się wszystkie te punkty . Wybraliśmy białe jednak tradycyjne a teraz żałuję i dwa razy kasę pewnie wydam bo chce je wymienić. Te pstryczki wyglądają porostu dla mnie bardziej stylowo a białe jak to białe ....tradycyjne

No i w końcu doczekałam się jakiś twoich j wnętrz ...juz czekam na więcej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, cieszę się, że pstryczki-elektryczki zostały zaakceptowane;)

Jeśli chodzi o cenę, to akurat dla mnie są zbawieniem. Jakimś kompromisem między jakością a ceną. Początkowo planowaliśmy kontakty Bticini zamontowane w pionie:

http://images50.fotosik.pl/660/d3e4cd69432fd409.png

 

Kalkulacja wyszła na 28.000 PLN (słownie: dwadzieścia osiem tysięcy złotych):jawdrop:, także uwierzcie mi, że te wydają mi się śmiesznie tanie, bo wyszły poniżej 5 tys. zł.

 

Niestety dagunia, muszę cię zmartwić, że wymiana innych na te właśnie może okazać się niemożliwa, a w każdym razie nie bez totalnej dewastacji ścian, gdyż włączniki Govena mają to do siebie, że są bezramkowe, przez co puszki muszą być bardziej od siebie oddalone niż w tradycyjnych kontaktach:( Dlatego miałam nadzieję, że te okażą się bardzo ładne, bo inaczej też musielibyśmy przekuwać wszystkie puszki, bo żadne inne włączniki do tego rozstawu by nie pasowały:no:

 

aga, dzięki za inspirację. Ja jednak już podjęłam decyzję co do wyspy. Zostaje stół. Mam już spójną wizję, a po dzisiejszym spotkaniu z architektą doszedł do tej wizji jednak podwieszany zlew. Ona się upira, że jest w stanie zrobić mi blat drewniany, taki jak przy łodziach motorowych, z siedmioma warstwami lakieru na wysoki połysk. Do tego stopnia, że ociekacz będzie "wyrzeźbiony" w drewnie:jawdrop: I to jest to!!! Skoro mówi, ze da się, i że nic nie będzie się z tym działo, to zaryzykuję:p

Edytowane przez MagdaZZZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...