MagdaZZZ się urządza - będzie eklektycznie (chyba;)

[MagdaZZZ]

tak, ta cała reszta jest najlepsza:rotfl:

 

a gdzie ten haczyk monia? oświeć głupszą koleżankę (jak widać IQ sie nie zgrałyśmy:rotfl:)

[monsanbia]

a gdzie ten haczyk monia? oświeć głupszą koleżankę (jak widać IQ sie nie zgrałyśmy:rotfl:)

 

 

Nie widziałam tych sukni i Ciebie w nich, ale poczytałam komentarze

Tu jest haczyk ... ze 20 kg ... to nas może różnić i kilka innych szczegółów

[MagdaZZZ]

 

Tu jest haczyk ... ze 20 kg ... to nas może różnić

 

No tak, chyba u mnie na plus:rotfl:

[madileo]

Haha, Madzia, mi też trudno zwlec się z wyra...ale znowu jak za długo pośpię (czyt. do 11-12) to budzę się z migreną i przez pierwszą godzinę jestem naburmuszona..wtedy tylko ciiiisza mi sprzyja:D:D:D.. a jak chcę wstać rano to oczu nie mogę otworzyć..a z zamkniętymi trudno chodzić, nie? więc śpię...do 9-10..

zazdroszczę Wam dziewczyny, tego wstawania o 7...ja zawsze mam poczucie, że tracę dzień ..bardzo chciałabym być skowronkiem i zacząć dzień od siłowni na przykład, ale jakoś ciężko mi to przychodzi :/

 

Madzia, powiedz jeszcze jak przywitałaś tego swojego nauczyciela

[MagdaZZZ]

Haha, Madzia, mi też trudno zwlec się z wyra...ale znowu jak za długo pośpię (czyt. do 11-12) to budzę się z migreną i przez pierwszą godzinę jestem naburmuszona..wtedy tylko ciiiisza mi sprzyja:D:D:D.. a jak chcę wstać rano to oczu nie mogę otworzyć..a z zamkniętymi trudno chodzić, nie? więc śpię...do 9-10..

zazdroszczę Wam dziewczyny, tego wstawania o 7...ja zawsze mam poczucie, że tracę dzień ..bardzo chciałabym być skowronkiem i zacząć dzień od siłowni na przykład, ale jakoś ciężko mi to przychodzi :/

 

Madzia, powiedz jeszcze jak przywitałaś tego swojego nauczyciela

 

madileo, podpisuję się pod każdym słókiem, każdym przecinkiem:yes: Bo to nie jest tak, że ja o 12 (czy 16:lol2:) wstaję rześka i wypoczęta:no: Nie ma szans - wtedy główka musi boleć Więc ja też najbardziej lubię wstawać miedzy 9 a 10. Ale gdy jest cisza, nic nie zakłóca mojego snu, to on jest tak twardy, że po prostu nie mam szans sie wybudzić I też chciałabym być rannym ptaszkeim:rolleyes: Ale niestety nie było mi pisane... od dziecka nie znoszę kłaść się spać... odwlekam ten moment w nieskończoność (czyli do 2-3 w nocy). A potem nie mogę wstać

W skrócie - chodzenie spać i wstawanie to dla mnie najmniej przyjemne momenty dnia;)

 

A nauczyciel jak się zorientował, że ja w tej piżamie... w tych pieleszach... To od razu przeprosił i powiedział, ze poczeka na dole:rotfl:

Bonus taki, że pół lekcji uciekło, zanim się doprowadziłąm do porządku:rotfl:

[monsanbia]

od dziecka nie znoszę kłaść się spać... odwlekam ten moment w nieskończoność (czyli do 2-3 w nocy)

 

ekgzekli de sejm

Z tym że ja w porywach do 4 siedzę

[psosin]

dołączam sie do nocnych marków tak jak wiele osób tutaj na forum;-) hehe mam dokładnie tak samo jak Wy dziewczyny, wstac łoj ciezko, szczegolnie jesli trzeba;-( moje dziecie tez wycwiczone zaypia około 22-giej a rano pociagnie do 10-11-stej..)

mi tez najlepeiej budzi sie około 9 rano, i jak czasamni wstane około 7-mej to zawsze sie dziwie ze ten dzien taki dłuuuugi;-)))

[yokasta]

Psosin - mam tak samo zazwyczaj w takich dniach koło 12 zastanawiam sie co jeszcze mam zrobić bo normalnie jest parę godzin później

[agawi74]

Ja też się witam w klubie nocnych marków...

Magda, na TVN o 22:30 zaczyna się "Oszukać przeznaczenie 3"- wydaje mi się czy pisałaś, że jesteś fanką?

[MagdaZZZ]

Jestem, jestem agawi Dlatego znam każdą część na pamięć... ale pewnie i tak jeszcze raz obejrzę

 

Ja też tak mam jak wstanę wcześniej, że w południe już nie wiem co dalej robić z czasem.... Ale lubię te dni, bo wydają mi się takie wyjatkowe:D Ba, ja sama sobie wydaję się wyjątkowa w te dni:lol2:

[anna-maria3]

To ja życzę miłej pogawędki, tudzież miłego oglądania TV i dobranoc nocnym markom mówię. Mówię JA, ranny ptaszek

 

[agawi74]

Ba, ja sama sobie wydaję się wyjątkowa w te dni:lol2:

Madzia, Ty to jesteś wyjątkowy egzemplarzhttp://www.polishbikers.com/images/smilies/inne/rofl.gif

[Anjazzielonego]

Magda,

opróżnij skrzynkę, nie mogę wysłać wiadomości:)

[MagdaZZZ]

już

[yokasta]

Kiedy pokazesz jakies zdjecia (((

[MagdaZZZ]

Dobra, dobra, wiem że już macie dość mojej przyszłej podłogi:lol2: ALe mam nowe zdjęcia;) Wypożyczyłm i przytachałam dwa wielkie (120x60) płyty "mojego" gresu pt. Pietra di Vicenza I teraz nie mam wątpliwości, że to jest TO!

 

http://i1.fmix.pl/fmi55/2ba335f0002402564e90c973/zdjecie.jpg

 

http://i3.fmix.pl/fmi823/3f8a44d7001f2b9b4e90c975/zdjecie.jpg

 

czyli ogólnie u mnie wygrywa zestaw po lewej stronie (lewy gres + lewy jesion). Mąż niestety uważa, że ładniejszy jest ten bardziej rudy i bardziej świecący:roll: Niestety będzie zgrzyt:roll: Chociaż... coraz częściej łąpię się na tym, że sama się zastanawiam, czy ta świecąca nie wyglada aby lepiej:confused:

 

cd. zdjęć jednej i tej samej rzeczy:lol2:...

 

http://i2.fmix.pl/fmi119/5f6e098800005bdd4e90c977/zdjecie.jpg

 

http://i1.fmix.pl/fmi2365/32647878001e21824e90c97c/zdjecie.jpg

 

Na powyższych zdjeciach widać, ze Pietra dużo łądniej odbija światło niż Lazzo Opoczna. Tworzy jednolitą taflę, prawie "lustrzaną". No po prostu idealna jest ta podłoga:rolleyes:

 

Tu jeszcze zbliżenie na rysunek obydwu płytek:

 

http://i2.fmix.pl/fmi2407/a14ea366000e01544e90c97a/zdjecie.jpg

 

 

Podsumowując: W moim przekonaniu Pietry nic nie pokona:no: Jest tylko jedno "ale". Cena. Wspominałam już nie raz, że kosztuje 380 zł/m2. Ale dziś mam gorsze wieści - od 1.10. kosztuje 430 zł/m2:cry::cry:

Te wypożyczone przeze mnie płytki, to II gat. - są piękne i idealne, nic im nie brakuje, a kosztują 280 zł. Problem w tym, ze na magazynie jest 10 ostatnich sztuk i nie ma pewnosci, czy będą jeszcze przychodzić w drugim gatunku:cry:

A najgorsze jest to, ze teraz tak sie w nich zakochałam, ze pewnie i 430 dam jak będzie trzeba:bash: Nawet nie chcę barć pod uwagę dużo tańszej wesji 60x60. Te płyty 120x60 są ABSOLUTNIE THE BEST!!!

 

 

A na koniec ciekawostka (choć biorę pod uwagę, ze nikogo więcej oprócz mnie nie zainteresuje:lol2:)

 

Pamiętacie jak poszukiwałam szarych kwadracików-rozetek do mojej serii New Clasic GRAZII? Nie było nigdzie żadnej mozaiki choćby zbliżonej rozmiarem 3x3 w odcieniach szarości... Po 5 miesiącach poszukiwań w końcu się poddałam i odpuściłam sobie szare wstawki.

 

A wczoraj patrzę, Grazia wypuściła nową serię Vintage, a przy okazji uzupełniła gamę kolorystyczną rozetek o szarość

 

http://i2.fmix.pl/fmi272/0d399e0b0024c73b4e90c967/zdjecie.jpg

 

i to jaką ładną szarość (dokładnie takiej wtedy szukałam):

 

http://i2.fmix.pl/fmi1837/e34497f800043e6d4e90c971/zdjecie.jpg

 

Takie cuda można uzyskać z nową serią:

 

http://i1.fmix.pl/fmi2737/a558b2a30001c4384e90c96c/zdjecie.jpg

 

Aż żałuję, że nie mam 4-tej łazienki do robienia;)

Edytowane 8 Października 2011 przez MagdaZZZ

[agawi74]

Kiedy pokazesz jakies zdjecia (((

Ja też się dopytuję http://forum.barcis.pl/images/smilies/waiting.gif

[MagdaZZZ]

Kiedy pokazesz jakies zdjecia (((

 

No to się zgrałyśmy:rotfl:

[agawi74]

Madzia krótko i węzłowato:):

- Pietra lepsza o niebo.

- Cena z kosmosu

- podłoga drewniana matowa i mniej ruda dla przeciwwagi lustrzanych płytek (poza tym wygląda bardziej naturalnie)

- i na koniec czy nie obawiasz się porysowania tego płytkowego lustra po kilku miesiącach? Mam złe doświadczenia ze szkliwionymi...

No i jestem pełna podziwu, że sama przytachałaś te wielkie tafle:jawdrop:

[MagdaZZZ]

[czy nie obawiasz się porysowania tego płytkowego lustra po kilku miesiącach? Mam złe doświadczenia ze szkliwionymi...

 

Słoneczko, Kwiatuszku, Szczęście Ty Moje (to dla yokasty, żeby jej herbatka zbyt gorzka nie wyszła:lol2:) - nie boję się

 

Od blisko siedmiu lat zawsze mieszkam z gresem szkliwionym, i wręcz przeciwnie - uwielbiam go i uważam, że jest genialny w "obsłudze". A z tym dobrej jakości (i oczywiście nie zastosowany w miejscach publicznych/przemysłowych) nie ma żadnych problemów - nie rysuje się (nadmiernie;)), nie brudzi, nie odpryskuje:no: Zawsze wygląda "świeżo". To jedna z nielicznych rzeczy, która we wnętrzach mi się nie znudziła (bo jednak większość rzeczy chcę mieć inaczej niż już miałam - z gresem tak nie jest:no:)

Edytowane 8 Października 2011 przez MagdaZZZ