MagdaZZZ 21.10.2011 07:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 przydało by się anetko A wy "aplowcy"... ciekawe w jakiej formie wysyłacie i dostajecie kosztorysy/wyceny i inne dokumentu... bo coś mi się zdaje, że musicie nakładek windowsowych używać Co tu dużo gadać, nas jest wiecej:wave: Nie chcę tym wpisem wywołać burzy mac vs. pecet:lol2: Błagam, darujcie sobie;) Wszyscy wiemy, ze taka dyskusja jest bezcelowa:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna-maria3 21.10.2011 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Aneta, ja zawsze miałam "nie Apple", a konkretnie zawsze HP. Jak jakieś 6-7 lat temu mąż do domu pierwszego MacBooka przytachał, to NIC nie umiałam w nim zrobić. Wszystko było inaczej, wszystko nie tak, wszystko gdzie indziej... Potem wyszły MacBookiPro więc oczywiście mąż zakupił no i leżał tak ten pierwszy MacBook, patrzył na mnie, aż w końcu przestawiłam się na ten system i jest jak w bajce. Żadnych wirusów, żadnego wieszania się i restartowania kompa, wszystko intuicyjne, żadnych reklam, wyskakujących okienek... No i super programy graficzne, edycyjne. Mąż teraz ma najnowszego pro Unibody, a ja troszkę starszego Pro 17' - rewelacja. Ale z przestawieniem się rzeczywiście jest problem. Moja mama od zawse pracowała na komputerach stacjonarnych. Postanowiła się przerzucić na laptopa i zaproponowałam swojego "starego", bo leżał w szafie. No i były problemy, ale od dwóch dni o nic mnie nie zapytała więc chyba jest OK A Windowsa na Macu też możesz mieć. Ja mam jako drugi system, żebym mogła kuchnie w programie IKEA robić Ale tylko po to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna-maria3 21.10.2011 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 A wy "aplowcy"... ciekawe w jakiej formie wysyłacie i dostajecie kosztorysy/wyceny i inne dokumentu... bo coś mi się zdaje, że musicie nakładek windowsowych używać No co Ty. Przecież jest do kupienia Office dla Maca. Ja pracuję normalnie w Excelu. Worda mam, ale wolę do tego uzywać Applowskiego Page, bo jest o lata świetlne dalej niż Word, ale jak dostaję dokumenty Worda to też w Page mogę otwierać, nie ma problamu. Poza tym Apple jest tak zaawansowany, ze w zasadzie każdy plik, jaki dostaniesz, mozesz sobie przekonwertować i otworzyć w Page, albo Keynote. Nie trzeba mieć żadnej nakładki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna-maria3 21.10.2011 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Aha, nie jestem przedstawicielem Apple i nie czerpię od nich żadnych korzyści finansowych za reklamę sprzętu Po prostu kocham te komputery! Reklamę robię więc charytatywnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
E.J.P. 21.10.2011 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 magda-tak,tak stojaca. Dla tamtych wiszacych bylam na nie. Czasem warto posluchac meza;) Stojaca moze i nie najpraktyczniejsza ale ja do praktycznych za bardzo nie naleze; ma byc przede wszystkim ladnie i oko cieszyc.hmmm, a skoro mowa o lampach to zastanawiam sie czy ja bym cie czasem wykorzystac nie mogla bo sama mam dylemat z jedna z lamp?No nie moge niczego wymyslic i niby mi sie nie spieszy ale dobrze byloby wiedziec w jakim kierunku isc. Nasze domy wprawdzie roznia sie stylem ale cos czuje ze ty obcykana w roznych jestes i trafiasz z propozycjami. Niby czasem nie mozesz sie zdecydowac ale tak podswiadomie pewnie i tak wiesz czego chcesz i szukasz potwierdzenia.Ja tez tak mam no ale z lampa nad stolem utknelam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 21.10.2011 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Aha, nie jestem przedstawicielem Apple i nie czerpię od nich żadnych korzyści finansowych za reklamę sprzętu Po prostu kocham te komputery! Reklamę robię więc charytatywnie oj tam . mnie jest wszystko jedno, byle by działał!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 21.10.2011 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Babki, mam pytanie. A do czego dokładnie używanie maców? Do pracy? Bo do użytku domowego to nie widzę sensu. Ja i bez maca nie mam wirusów, reklam i nic mi nie wyskakuje nieproszone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna-maria3 21.10.2011 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Babki, mam pytanie. A do czego dokładnie używanie maców? Do pracy? Bo do użytku domowego to nie widzę sensu. Ja i bez maca nie mam wirusów, reklam i nic mi nie wyskakuje nieproszone No do pracy, do pracy... A prywata przy okazji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 21.10.2011 09:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 hmmmm, to ja się jeszcze zastanowię, i może zamiast gnać od razu po nowego lapka, to wyciągnę tego mojego iMaca z kartonu i sie z nim przeproszę... Jakbym choć trochę to ogarnęła, to może się zastanowię i następny to jednak będzie macbook.... monia, jakby co można liczyć na korepetycje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 21.10.2011 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Magda musisz rozrózniać mnie Monikę i Monię -Monsabię nigdy nie wiem czy to do mnie , czy do Moni:wave: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 21.10.2011 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Madzia dla Ciebie powinni jakas pancerna wersje laptopowa wypuscic...;) :rotfl: Nie włączam się w dyskusję o applach i macbookach, bo od lat pracuję na HP... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 21.10.2011 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 ILE ŻEŚCIE NAKLEPAŁY! JEZU SŁODKI! Przeczytałam to jakoś chociaż prosto nie było . Madziu, sprzęty wybrałaś fajne, ja mogę polecić swoją zmywarkę, Darcy chyba ma taką samą? Nie pamiętam symbolu . Nie korzystam z mikrofalówki więc dla mnie za droga wolałabym jakiś piekarnik z przytupem . W sprawie kuchni nic nie doradzę, jedyne co wiem to to, że na pewno wyjdzie Ci pięknie . Ja nie chciałam indukcji, jedyny plus jaki w niej widzę to to, że jest zimna w dotyku i można zetrzeć jak mleko wykipi, bo się nie przypali. Więcej plusów nie ma . Sama mam elektryczną, jak się kiedyś zniszczy to będzie może indukcja, zobaczę co powiesz po użytkowaniu . Komputer zniszczyłaś mi obudowa pękła SAMA !!! Małych nie lubię bo nic nie widzę na nich ale też do torebki nie chowam haha bo pewnie bym od razu tej torebki gdzieś zapomniała. Ostatnio jedziemy z mężem i nagle wrzask (mój oczywiście) w samochodzie "kur** zapomniałam torebki, zostawiłam w castoramie!!!!". Mąż po hamulcach "jak? gdzie? cooo?". Torebka była pod moimi nogami....a Ty pisałaś że masz kłopoty z pamięcią . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia_D 21.10.2011 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 (edytowane) Podoba mi się Twój plan:lol2: W gruncie rzeczy droga nie różni się jakoś specjalnie od tej przez studio... tylko jak tak jest, to czemu stolarz mi nie powiedizał? No nieważne;) Zmienię na chwilę temat i pokarzę wam, co umiem zrobić z komputerem, do jakiego stanu go doprowadzić zaledwie w 10 miesięcy:lol2: http://i1.fmix.pl/fmi2927/726181b900192b704ea0a33f/zdjecie.jpg http://i2.fmix.pl/fmi882/2bfc8d75001408784ea0a34d/zdjecie.jpg http://i1.fmix.pl/fmi2411/e901a81f000620354ea0a35c/zdjecie.jpg Bidulek miał wypadek parę miesięcy temu... próbowałam go chronić przed moją latoroślą i odkładając go wysoko na szfkę nocną, a ściślej mówiąc na stos książek na niej - jedna się obsunęła i poleciała z laptopem w dół między szafką a łózkiem. Niefortunnie o tyle, że komputer spadł pionowo a nie płasko:cry: Trochę popękała obudowa przy włączniku... no ale 60-krotne otwieranie i zamykanie go dzień w dzień doprowadziło do postępującej destrukcji - dziś nastał ten dzień Starałam się go od rana nie zamykać, bo widziałam, ze już jest źle, ale niestety raz mi się zapomniało i klapnęłam z impetem. Efekt jak widać opłakany:cry: Mąż mówi, że nie zna osoby, która by tak regularnie, co niespełna rok, potrzebowała wymiany sprzętu... pilnej! Ogólnie moje laptopiki zawsze kończą marnie:( Może to przez to, że zawsze wybieram małe i noszę się z nimi wszędzie... Magda, nie jest z Tobą tak źle! Ja zrobiłam "coś" podobnego ze swoim kompem zaledwie w 2 i pół m-ca Co prawda aż tak okrutnie go nie potraktowałam , bo mi nie spadł, ale za mocno otwieram lub zamykałam "klapkę" bo też oderwał się zawias trzymający monitor z resztą komputera. Efekt był taki, że monitor definitywnie odmówił posłuszeństwa i postanowił być po prostu czarny Co do planu robienia kuchni sama chętnie z niego skorzystam Edytowane 21 Października 2011 przez Gosia_D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrówka75 21.10.2011 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Jeszcze rok temu byłam największą przeciwniczką indukcji doszło do tego, że miała być i indukcja i płyta gazowa w kuchni. Po roku użytkowania mogę powiedzieć jedno- nigdy gazu w kuchni - z jednego najważniejszego powodu- wygoda w sprzątaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hazeleyes1982 21.10.2011 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Madzia, ja swoj poprzedni laptop upuscilam i otwieral sie jak ... kartka papieru-monitor musial opierac sie o cos (najchetniej o bok kanapy) bo inaczej lecial do tylu pochodzil jeszcze pare miesiecy. Naprawic sie go nie dalo-a w serwisie gdzie probowalam i w koncu kupilam nowy-doradzali pancerny.:lol:Nie skorzystalam:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 21.10.2011 16:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Madzia, ja swoj poprzedni laptop upuscilam i otwieral sie jak ... kartka papieru-monitor musial opierac sie o cos (najchetniej o bok kanapy) bo inaczej lecial do tylu pochodzil jeszcze pare miesiecy. Naprawic sie go nie dalo-a w serwisie gdzie probowalam i w koncu kupilam nowy-doradzali pancerny.:lol:Nie skorzystalam:p http://forum.barcis.pl/images/smilies/bigsm.gifhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/bigsm.gifhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/bigsm.gif umarłm ze śmiechuhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/bigsm.gif yokasta, ty też dobra jesteś moniczka, ale ja was rozróżniam/wyróżniam... o Moni mówię zawsze monia, do Ciebie monika lub moniczko Pomyliłam się kiedyś?:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hazeleyes1982 21.10.2011 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Madziu, a gdzie Ty pisalas o sprzecie do kuchni? :oops:Ciezko nadazyc...a wydawalo mi sie do teraz, ze jestem "w miare" na biezaco...bo tak naprawde na biezaca, to sie nie da:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 21.10.2011 17:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Kochana, było, było, dopiero co;) Ale to, że o kuchni było to wiesz? We FLO jest taka lampa za 69 zł Może którąś z was to zainteresuje:lol2: http://i1.fmix.pl/fmi848/296a83310001111e4ea1a5fc/zdjecie.jpg Jeszcze pokażę wam moją demolkę: http://i3.fmix.pl/fmi463/a475e8f3001e6bb44ea1a5f2/zdjecie.jpg http://i2.fmix.pl/fmi122/67d090e700251e744ea1a5f4/zdjecie.jpg http://i2.fmix.pl/fmi454/be367ecb0006698f4ea1a5f7/zdjecie.jpg http://i1.fmix.pl/fmi1401/66d99675001292814ea1a5f9/zdjecie.jpg Wkurzyłam się dziś... zaczynam się poważnie zastanawiać czy po zakonczeniu tych wszystkich robót, jak przyjdzie do wysprzątanie całęgo tego syfu, pozbycia sie tej warstwy pyłu... to czy coś jeszcze będzie wyglądało jak nowe? Prosiłam ekipę o zabezpieczenie grzejników, okien, łazienek... powiedzieli, ze nie trzeba, bo oni zakleją całą część sypialnianą od holu i nikt tam nie będzie chodził, i wtedy żaden pył się nie dostanie. Uparłam się jednak, że chcę mieć zabezpieczone wanny, baterie i inne... sama w poniedziałek wszystko zabezpieczyłam, całe łązienki przykryłam wielkimi foliami malarskim - bez zaklejani, bo uznałam, ze moze faktycznie już bez przesady, skoro będą te "kurtyny przeciwpyłowe" Zabezpieczyłam dodatkowo wszystkie baterie i grzejniki... ale zapomniałam o parapetach... I co? Oczywiście dziś przyjeżdżam i już z auta widze, ze ktoś stoi na tarasie od sypialni - to znaczy, że jednak wchodzą do części prywatnej:evil: Jadę na górę, ptrzę - kurtna odsłonieta, a jeden z chłopoczków siedzi sobie w swoich ufajdanych portach na moim nowiutkim parapecie:mad:http://emoty.blox.pl/resource/bandit.gif No szlag człowieka moze trafić Ja nie mam siły:cry: Jak wy to robicie, że u was tak czysto? Że nikt nie wchodzi gdzie nie wolno? Że wszystko pozabezpieczane i spokojnie czeka na koniec perturbacji budowlanych... ja jak patzrę na moje baterie, kible itp. - to wszystko wyglada jakby miało już 100 lat:cry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leaat 21.10.2011 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 ja zabezpieczalam kazdy parapet i dodatkowo pisalam flamastrem na tekturze PROSZE NIE KŁAŚĆ NIC NA PARAPECIE,DZIEKUJE, dodatkowo w polowie okna przyklejalam taką folie malarską i robilam "firanke" na dole przyklejalam pod parapetem (coby nie kusilo roznych fachowcow jednak cos postawic:cool: i przyklejalam na tej folii rowniez malą karteczkę z tym samym tekstem...wiem, wiem wszyscy sie klupali w czolo i podsmiewali ze mnie, szczegolnie ze na dole mam otwarty salon z 6 oknami i na kazdym ta sama procedurka:lol2:, dodatkowo mąż brał doslownie za rączke kazdą ekipę i mowil: prosze sie popatrzec jak tu wyglada teraz, prosze posprawdzac wszystko, bo zaznaczam z gory, ze po pracy bede wszystko sprawdzal... no niestety, takie czasy... moze powinnas umiescic wyrazną kartkę z tekstem PROSZE NIE WCHODZIC -krotko i na temat:cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hazeleyes1982 21.10.2011 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Pewnie, ze wiem Głupolku:Dsyfem sie nie przejmuj. A panowie "szanujacy" Twoj dobytek, to norma, niestety:(Ja musialam zdjac klamke i tym samym uniemozliwic im otwieranie hs-a, bo panowie wylewali sobie kawe "parzuche" zupelnie nie przejmujac sie , ze robia to na rame okna:evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.