Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MagdaZZZ się urządza - będzie eklektycznie (chyba;)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tylko jest o tyle lepszy, że możesz dodać dowolne aplikacje, jako te "dostępne od ręki"

 

:lol2:

Magda błagam Cię!!!!!!

To jest po pierwsze patent apple

Po drugie mogę włożyć WSZYSTKO, wszystko co sobie wybiorę! każdą*jedną*aplikację, i ile chcę

 

I cały czas mówię jedno - mac to miał wtedy kiedy pecet kulał na windows 98!!!!

O czym my rozmawiamy

 

Znajdzie mi najszybszego della który wystartuje chociaż 2 razy wolniej od maca

 

Stickies to też*patent maca. Wszystko jest zżynane. Tyle że po 10 latach

 

No i pokażcie mi windowsa który chodzi 12 lat i nie wymaga przeinstalowania

 

Czy możecie pracować na pececie bez programu antywirusowego

Co się dzieje kiedy procesor szatkuje te wirusy.

 

Magda, rozśmieszylaś mnie :lol:

Zapraszam Cię na wizję lokalną.

Zobaczysz docka (sprzed 10 lat!!! kiedy chlopcy z windowsa drapali sie po glowach jak coś takiego zrobić i dlugo dlugo nie umieli) który są*ZAWSZE widoczne apliokacje których nie używam, nawet w widoku pełnoekranowym, rozszerzają się kiedy na nie najadę

Wszystko co piszesz mam w macbooku, miałam w powerbooku i w imacu g3 w 2000 roku!

Ludzie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aha, i wrzucę jeszcze takie brutalne porównanie....

 

mówisz, że za żadne skarby nie przesiadłabyś sie teraz na peceta. Powiem tak, z twoją wiedzą, nawet gdybyś chciała byś nie dała rady:roll: Nie umiałabyś go obsłużyć... no może po paru miesiącach intensywnej pracy.

Za to z peceta na maca, jak to mówią - kwestia dwóch tygodni, zeby pływać jak ryba w wodzie (o ile się chce oczywiscie;))

 

To trochę jak z autami. Jeśli umiesz obsługiwać ręczną skrzynie biegów, zawsze pojedziesz automatem... trochę najpierw dziwnie, ze dwa razy się pomylisz i wciszniech gwałtownie hamulec, ale drugiego dnia już jeździsz swobodnie... Natomiast jeśli, tak jak amerykańcy, szkolą cię na automacie, jeździsz tak od lat, to przesiąść się na manuala graniczy z cudem. Tygodnie ciężkiej parcy, prakycznie nauka od początku.

 

Podsumowując... czułabym się, ze coś straciłam gdybym w ogóle nie znała sie na obsłudze peceta;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posłuszeństwo gospodyni przede wszystkim!

 

Magda :)

Monia :p

 

I Monika, jeszcze jedno. Proszę, nie utożsamiaj pecetów z windowsem. Tak to przynajmniej wynika z Twoich postów.

 

A teraz idę uczyć programowania :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol2:

Magda błagam Cię!!!!!!

To jest po pierwsze patent apple

Po drugie mogę włożyć WSZYSTKO, wszystko co sobie wybiorę! każdą*jedną*aplikację, i ile chcę

 

I cały czas mówię jedno - mac to miał wtedy kiedy pecet kulał na windows 98!!!!

O czym my rozmawiamy

 

Znajdzie mi najszybszego della który wystartuje chociaż 2 razy wolniej od maca

 

Stickies to też*patent maca. Wszystko jest zżynane. Tyle że po 10 latach

 

No i pokażcie mi windowsa który chodzi 12 lat i nie wymaga przeinstalowania

 

Czy możecie pracować na pececie bez programu antywirusowego

Co się dzieje kiedy procesor szatkuje te wirusy.

 

Magda, rozśmieszylaś mnie :lol:

Zapraszam Cię na wizję lokalną.

Zobaczysz docka (sprzed 10 lat!!! kiedy chlopcy z windowsa drapali sie po glowach jak coś takiego zrobić i dlugo dlugo nie umieli) który są*ZAWSZE widoczne apliokacje których nie używam, nawet w widoku pełnoekranowym, rozszerzają się kiedy na nie najadę

Wszystko co piszesz mam w macbooku, miałam w powerbooku i w imacu g3 w 2000 roku!

Ludzie ...

 

monia, nie znasz w ogóle interfejsu windowsa:no: (pewnie tak, jak ja nie znam możliwości maca;)) Nie rozumiesz nawet o co mi chodzi... nie o ilość aplikacji:no: Tu też można dać ile sie chce, ale o wyróżnienie poszczególnych plików w danej aplikacji, o dostęp do każdego poszczególnego z tego samego paska zadań... tego (zdaje mi się) nie ma w "docku"... Najlepiej się spotkajmy i porównajmy możliwosci:P:lol2: Ja z chęcią bym sie przekonała, czy mac ma te wszystkie funkcje, które ja tak cenię i do których przywykłam w windowsach... to by mnie może ostatecznie przekonało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowaujac, wszystkie aplikacje na maka sa jednakowe jak na windzie, kazda dziala duzo sprawniej i szybciej na tej samej konfiguracji sprzetowej (odpowiednik szybkosciowy) z powodu dużo wydajniejszego systemu operacyjnego jakim jest macOSX z kernelem UNIXOWYM, zadnych problemow z wirusami, wszystko smiga nieporównalnie szybciej

A tylko podajcie jaki okres czasu upływa pomiędzy koniecznymi przeinstalowaniami windy. Wiem od najbliższych znajomych o jakiś magicznych kopiach zapasowych systemu który siE odtwarza po takiej reinstalacji, jakaś paranoja !!!

Tego w macosx po prostu nie ma i taka zbędna wiedza mechanika czy serwisanta nie jest w ogóle potrzebna :)

System operacyjny ma byc własnie prosty, intuicyjny i przyjazny - taki jak MacOSX, reszta to obsługa aplikacji, ktore sa w 90% identyczne, a pozostałe 10% aplikacji to odpowiedniki robiące to samo, przy większość w windows jest zżynana z maca (tych właśnie przyjaznych do codziennej pracy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

System operacyjny ma byc własnie prosty, intuicyjny i przyjazny - taki jak MacOSX, reszta to obsługa aplikacji, ktore sa w 90% identyczne, a pozostałe 10% aplikacji to odpowiedniki robiące to samo, przy większość w windows jest zżynana z maca (tych właśnie przyjaznych do codziennej pracy)

 

Tak? Np. MS office:P

No dobra, koniec dyskusji;) Twoje argumenty do mnie przemawiają... też mam dosyć tej "nistabilności" systemu i jego wiecznej pielęgnacji... obchodzenia sie jak z jajem, czyszczenia, przeprowadzania defragmentcji:sick: Tu się zgodzę w całej rozciagłości... jeśli w macach tego nie ma, to górują nad pecetem, dla mnie bez watpliwości...

Tylko uważam, ze jakiś szacunek pecetom się należy... to jednak one wciąż stanowią 90% rynku (nie wiem dokładnie, na takie dane się jakiś czas temu natknęłam)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej się spotkajmy i porównajmy możliwosci:P:lol2: Ja z chęcią bym sie przekonała, czy mac ma te wszystkie funkcje, które ja tak cenię i do których przywykłam w windowsach... to by mnie może ostatecznie przekonało...

 

Tak myślę, spotkajmy się*i porównajmy.

MieliśĶy kolegę, programistę. Spotkaliśmy się kilka lat temu, przyszedł ze swoim dellem i próbował:

A to masz? a to mozesz? A tak się da? Zrobisz to?

Mam, tylko czytelniej, mogę tylko łatwiej, da się, tylko szybciej, zrobię

 

Tak to wyglądało, kilka godzin trzepania w klawiaturę, chłopak był w szoku, nie mógł spać kilka nocy, wróci do nas na kolejne spotkanie już se swoim maczkiem ;)

 

Właśnie Magda - przywykłaś

Ja przywykłam do maca

Zrobią to samo

 

I wisienka na torcie - urok

 

Nerendi, tak, masz rację, utożsamianie pecetów z windowsem - tego robić*nie powinnam. Ja narzekam i krytykuję windows. A że pecety zawsze kojarzyły mi się*ze startującą 5 minut windą ... Do tej pory tak jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doberek:)

tematy kibelkowe przeczytałam;) pozdrowienia z trasy na Lublin zostawiam:)

 

patrz pasie, przez tą zagorzałą dyskusję, pominęłam twoje "doberek":lol2:

Doberek:bye:

 

Powiem krótko... mam nadzieję, ze to nie ty prowadziłaś samochód w trakcie przeglądania i pisania postów na fm:mad::lol2:

Spokojnej drogi:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nerendi, tak, masz rację, utożsamianie pecetów z windowsem - tego robić*nie powinnam. Ja narzekam i krytykuję windows. A że pecety zawsze kojarzyły mi się*ze startującą 5 minut windą ... Do tej pory tak jest

 

jak się płaci tyle co za maca (czyli od 4 tys. w górę) to starują w 8 sekund:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko uważam, ze jakiś szacunek pecetom się należy... to jednak one wciąż stanowią 90% rynku (nie wiem dokładnie, na takie dane się jakiś czas temu natknęłam)

 

jedyny argument - ekonomiczny = cena

 

Zamiast MSOffice jest OpenOffice, żródło 100% zgodne z MSem

 

I o to właśnie mi chodziło, o te argumenty, które do Ciebie przemawiają a dla nas były pobudką do przejścia na maci. Po co mi coś z czym się będę męczyć codziennie?

 

jak się płaci tyle co za maca (czyli od 4 tys. w górę) to starują w 8 sekund:lol2:

 

Ale porównywałam z Dellem za 10 i jakoś mój za 4 wystartował szybciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10% aplikacji to odpowiedniki robiące to samo, przy większość w windows jest zżynana z maca (tych właśnie przyjaznych do codziennej pracy)

 

Tak? Np. MS office:P

 

Zamiast MSOffice jest OpenOffice, żródło 100% zgodne z MSem

 

No własnie o to mi chodziło... że jednak mac też coś zrzyna z windowsów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie o to mi chodziło... że jednak mac też coś zrzyna z windowsów...

 

Tak, bo to jest tak popularne, stało się pakietem biurowym, że stało się standardem. Chodzi tylko o zgodność plików

 

ale kiedy?:o ja już od paru lat mam takie laptopy, że startują w parę sekund

 

A jak zamkniesz klapę, w macu jest to uśpienie, w windowsach hibernacja, i podniesiesz za 3 godziny, pełna gotowość następuje w pół sekundy jak w macu?

Czy te kilka sekund?

Chyba że ten Dell jest lewy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak zamkniesz klapę, w macu jest to uśpienie, w windowsach hibernacja, i podniesiesz za 3 godziny, pełna gotowość następuje w pół sekundy jak w macu?

Czy te kilka sekund?

Chyba że ten Dell jest lewy?

 

nie no, raczej kilka sekund, nie jest to ułamek sekundy:no:

No ale cóż... wachlarz pecetów, ilość marek, modeli, parametrów - jest tak wielka, ze to naprawdę ciężko porównywać:roll: w macach jednak prawie każdy z tego samego okresu jest do siebie podobny i am podobne konfiguracje... to naprawdę nie takie łątwe do porównania:no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast MSOffice jest OpenOffice, żródło 100% zgodne z MSem

 

Mam nadzieję, że nie wyjdę teraz na zwolenniczkę M$, ale nie do końca jest zgodny :( Nad czym boleję :cry:

PEFS, system do ewidencji uczestników projektów współfinansowawych ze środków UE, jest Excel-only :bash: :bash:

I "dzięki temu" mam windowsa :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...