MagdaZZZ się urządza - będzie eklektycznie (chyba;)

[MarJel]

Madziu, a ile on kosztował tzn. telefon? Nie uważasz, że byłby idealny do mojego czarnego gabinetu:P

U mnie byłby tylko ozdobą, gadżetem więc jak bardzo drogi to się zastanowię

 

Madziu muszę przemyśleć plan mojego wyjazdu, chciałabym się z Wami zobaczyć, ale też zrobić jakieś zakupki w ikea...Czy z jenek do Moni jest daleko?

Czy najpierw mam robić zakupy, a popołudnie z Wami? Czy na odwrót?

[MagdaZZZ]

Martuś, akurat Monia mieszka w tej części Warszawy... no może nie jakoś bardzo blisko;) ale w każdym razie na południu...

Także to zależy od was;) A o której planujecie wyjechać??? Janki macie raczej po drodze, więc mozecie zahaczyc i na początku i na końcu...

A cenę tefonu wysyłam na priva;) Ale pasowałby, bez dwóch zdań

[MarJel]

Martuś, akurat Monia mieszka w tej części Warszawy... no może nie jakoś bardzo blisko;) ale w każdym razie na południu...

Także to zależy od was;) A o której planujecie wyjechać??? Janki macie raczej po drodze, więc mozecie zahaczyc i na początku i na końcu...

A cenę tefonu wysyłam na priva;) Ale pasowałby, bez dwóch zdań

 

Dzięki za wiadomość

Z drugiej strony moja biblioteka zasługuje na taki drogi bajer;) Skonsultuję to z m, na razie nie ma biurka, więc i tak nie miałby gdzie stać....

 

Planujemy wyjechać ok. 8, bo ja muszę rano towarzystwo swoje całe wyprawić i dopiero mogę na spokojnie wyjechać. Jak już będzie pewne, będziemy się umawiać na konkretną godzinę i w ogóle

[yokasta]

EEeee ? gdzie masz pretensje i pyskówkę :o:o przeca napisałam, że piękny a "co mnie to" w sensie oburzania :o:o toś mnie zabiła :o:o

 

Może przeczytaj jeszcze raz co napisałam bo same dobre rzeczy

[MagdaZZZ]

Muszę zaraz gdzieś odszukać twój numer tel., żebyśmy mogly być w kontakcie... bo jak wiemy, nie mam teraz nic:mad:

Mam nadzieję, że akurat ten mail nie poszedł do kasacji;)

[MagdaZZZ]

EEeee ? gdzie masz pretensje i pyskówkę :o:o przeca napisałam, że piękny a "co mnie to" w sensie oburzania :o:o toś mnie zabiła :o:o

 

Może przeczytaj jeszcze raz co napisałam bo same dobre rzeczy

 

wiem, że ogólnie dobre;) No może z tą 'pyskówką' mnie poniosło:rotfl:

Ale to "co mnie to" mnie zdziwiło:o Bo poczułam się, jakbym rozpowiadała, ze drogi ot tak... a ja to powiedziałam, zebyś nie czuła się zaskoczona jak te sumki zobaczysz;)

[MarJel]

Muszę zaraz gdzieś odszukać twój numer tel., żebyśmy mogly być w kontakcie... bo jak wiemy, nie mam teraz nic:mad:

Mam nadzieję, że akurat ten mail nie poszedł do kasacji;)

 

A masz ten sam nr. tel.?? W razie ja będę napierać do Ciebie:)

[yokasta]

wiem, że ogólnie dobre;) No może z tą 'pyskówką' mnie poniosło:rotfl:

Ale to "co mnie to" mnie zdziwiło:o Bo poczułam się, jakbym rozpowiadała, ze drogi ot tak... a ja to powiedziałam, zebyś nie czuła się zaskoczona jak te sumki zobaczysz;)

 

No co Ty, mnie już nic nie zaskoczy :D:D mi chodziło o to, że wiem że jest drogi bo zabytki techniki z prawdziwego zdarzenia takie są ale co z tego skoro nie ja płacę Widze, że trzeba wszędzie wpieprzać mnóstwo emotek żeby było wiadomo o co chodzi .

[MagdaZZZ]

Dlatego moje wypowiedzi są naszpikowane emotkami:lol2:

 

MarJel - mam ten sam:yes:

[Maszenka]

No niestety, większość zabytkowych rzeczy jest droga. Ale jak kogoś stać, to niech kupuje. Dzięki temu trochę przedmiotów ocaleje na tym świecie plus zostaną one ślicznie wyeksponowana.

 

Chociaż z Coco Chanel się kompletnie nie zgadzam. :> Powiedziałabym, że ten cytat jest wręcz okropny.

[yokasta]

Chociaż z Coco Chanel się kompletnie nie zgadzam. :> Powiedziałabym, że ten cytat jest wręcz okropny.

Nie chciałam tego pisać, ale skoro Ty się odwazyłaś to napiszę: zgadzam się . Chociaż cisną mi się na usta słowa inne niż okropny .

[MagdaZZZ]

a mi się bardzo podoba:rotfl:

choć jest kontrowersyjny;)

[nihiru]

oj, czuję że będzie kolejna awantura...

[MagdaZZZ]

co sie zacznie?

[MagdaZZZ]

no co wy, dziewczynki:rotfl:

Jak to można wyczytać u niektórych w sygnaturkach "relax:cool: take it easy"

[MagdaZZZ]

nihiru - gdzie się podziewałaś? wątek ci umarł

 

A ja też już mam sajding na elewacji:wiggle: - nie taki ładny jak twój, bo bejcowany na ciemny brąż Ale zawsze:lol2:

[nihiru]

Awantura, Madziu:) - napisałam to jednocześnie z Classic:)

 

Wybacz moja droga, ale takie coś mógł powiedzieć tylko ktoś, kto w życiu nie zaznał biedy.

 

I nie uważam, że bez pieniędzy nie da się zrobić pięknego mieszkania. da się. ale na pewno nie będzie luksusowe.

 

Ps: Ależ Ty masz talent do budzenia emocji:)

 

nihiru - gdzie się podziewałaś? wątek ci umarł

 

A ja też już mam sajding na elewacji:wiggle: - nie taki ładny jak twój, bo bejcowany na ciemny brąż Ale zawsze:lol2:

 

nie umarł, nie umarł, troszkę sobie przysnął

 

no po prostu nie mam sumienia bić piany i zawracać Wam głowy różnymi pytaniami, dopóki nie przymierzę się na serio do kolejnych działań. pewnie dopiero w nowym roku, bo na razie maluję schody i robię prezenty świąteczne. ale wrócę - nie bój się

 

edit - jak jest sajding to czemu nie ma zdjęć?

Edytowane 8 Grudnia 2011 przez joliska

[Maszenka]

E tam się zacznie... Wątpię, czy Coco była świadoma, jakie konsekwencje ma uznanie takiego twierdzenia za prawdziwe. Uznaję je za fashionowy bon mot i tyle. One zwykle nie mają głębszego sensu.

[Sharlotka]

oooo, jak zaczęłyście:rotfl:, to ja się dołączę - dla mnie luksus bywa czasem wulgarny i wyuzdany, przecież to się nie wyklucza - a konkretnie to chciałam napisać, że styl i klasa NIE MA nic wspólnego z pieniędzmi.Amen

[nihiru]

Akurat Chanel trochę biedy w życiu zaznała...

 

może miała krótką pamięć?

 

żartuję oczywiście, i zwracam jej honor:) ale nadal się z nią nie zgadzam. przeciwieństwem wulgarności jest klasa i dobry gust, a nie luksus:)

 

oooo, jak zaczęłyście:rotfl:, to ja się dołączę - dla mnie luksus bywa czasem wulgarny i wyuzdany, przecież to się nie wyklucza - a konkretnie to chciałam napisać, że styl i klasa NIE MA nic wspólnego z pieniędzmi.Amen

 

Donatella Versace mi się tu przypomina:)

Edytowane 8 Grudnia 2011 przez joliska