Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MagdaZZZ się urządza - będzie eklektycznie (chyba;)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

no właśnie wiem... ale domyślam sie, ze on od razu korek doradzi;) a mnie to chyba nie satysfakcjonuje:no: Kamieniarz znowu będzie się upierał, że lepiej najpierw kamień, a potem do niego parkiet dokładać - bo ma wtedy mniej roboty i mniejsze szanse na to, że coś spartoli;)

Dlatego wiem, ze nie ma co się radzić (oczywiście na koniec trzeba skonsultować czy to co sie wymyśliło da się zrobić:yes:), ale trzeba mieć już gotowy koncept... fachowiec musi wiedzieć, ze inwestor wie czego chce:lol2: inaczej zawsze pójdzie na łatwiznę;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym dała korek na poziomie parkietu... kamień ma wystawać i niech wystaje... jak dla mnie nawet sporo mógłby wystawać......

 

A no mógłby... np. tak:

 

http://i2.fmix.pl/fmi717/36115d540029c1884d83d401/zdjecie.jpg

 

ale mi się jakoś bardziej podoba ta subtelna wersja;) tak czy siak - każda z nich jest problematyczna...

 

maduś, no tak jak mówię... jestem za korkiem:yes: ale w tym wypadku taka otoczka z niego jakoś mi nie pasuje:roll:

No i mam wrażene, ze się zgadzamy - ten korek nie ma szans ochronić narożników kamiennej płyty... a na pracę podłogi też nie wpłynie - bo moja opcja z małym marginesem podłogi pod kamieniem tak samo pozwala na pracę drewna:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No rzeczywiście korek nie ma szans... Ale wydaje mi się też, że kamieniarz miał rację kiedy powiedział, że narożniki będą narażone na uszkodzenia.Kurczę, nie wyrażę się pewnie dobrze, bo się nie znam (zarobiona jestem;)), ale tak jakby parkiet stanowił pewnego rodzaju otulinę dla kamienia i wyciszał ewentualne drgania....

Zdjęcia swoje usuwam, nie będę śmiecić;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, kiedyś już się witałam ale dawno to było... Ja mam dwie opcje w mieszkaniu : 1. gres-korek - drewno -TRAGEDIA!!!! 2. płytki-coś w rodzaju silikonu-drewno - i to jest super( zupełnie płynne przejście). Niestety nie mam żadnych zdjęć, ale może jutro coś cyknę to podeślę. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi drodzy... powiedzcie mi - czego używaliście/planujecie użyć do połączenia kafli z drewnianą podłogą? Korka? Nie ma czegoś jeszcze lepszego, ładniejszego?

A drugie pytanie, powiązane - jak wykańcza się płytę pod kominkiem? Chodzi mi własnie o połączenie kamienia z drewnem...

 

Magda nawet nie wiesz jak się cieszę że poruszyłaś ten temat :D

 

Mnie korek w ogóle wizualnie nie podchodzi :no: nie tylko przy kominku ale i na samej podłodze.

Z moimi "fachowcami "będę o tym rozmawiać za 2 tyg - ciekawe swoja drogą co oni o tym sądzą - jakie mają rozwiązanie na połączenie płytek z drewnem. I tez chciałam być przygotowana przed rozmową :rolleyes:. Bo jeśli się da to będę walczyć o takie połączenie :yes:

 

Ja mam dwie opcje w mieszkaniu : 1. gres-korek - drewno -TRAGEDIA!!!! 2. płytki-coś w rodzaju silikonu-drewno - i to jest super( zupełnie płynne przejście). Niestety nie mam żadnych zdjęć, ale może jutro coś cyknę to podeślę. Pozdrawiam.

 

Magda koniecznie pokaż zdjęcia - i ja czekam z niecierpliwością :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy jakie masz drewno. Tam, gdzie mam deskę klejoną mam wypełnienie masą korkową dokładnie w kolorze podłogi drewnianej. Zlewa się i nic nie widać (zrobię fotkę) . Jeżeli chodzi o panele to jest problem, bo to pływająca podłoga. Mój fachowiec przykleił pierwszy panel i w ten sposób nie mam problemów z łączeniem (można nawet fugą z płytek, najlepiej silikonem w kolorze fugi).

 

Mam jedynie problem z garderobie, bo panele nie są przyklejone i w dodatku jest minimalna różnica poziomów. Szukam ciągle PŁASKIEJ cienkiej metalowel listwy ale bezskutecznie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie się wydaje, że te opowieści kamieniarza o narażaniu na uszkodzenia kamienia nałożonego na parkiet to są jakieś bzdety... jakie uszkodzenia? Przecież nikt po salonie buldożerami jeździł nie będzie, a to jest w końcu kamień, czyli materiał z zasady twardy i na uszkodzenia odporny.

Jeśli chcesz mieć taką wersję jak na pierwszym zdjęciu to ja bym się uparła żeby kamieniarz położył tę kamienną płytę na parkiet (od spodu jakoś zabezpieczając - może tym korkiem nieszczęsnym) i masz dokładnie to o co chodzi.

Jakoś mi chyba wyobraźni nie styka co trzeba by tam robić żeby zniszczyć tę kamienną płytę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madziu ja ten temat przerabiałam w ubiegłym roku. I wymyśliłam, że najładniej wygląda korek, ale jak jest zlicowany kamień z drewnem. Tak mam. Nie wiem, dlaczego ty tak nie chcesz sobie zrobić???Wtedy masz tak samo jak połączenie z gresem. Korek zabejcowany i wygląda to estetycznie. Tak jak dziweczyny piszą nie ma żadnych szans na uszkodzenia. Drugie rozwiązanie wybrali moi rodzice. Oni mieli już parkiet i dorabiali kominek. Kamień (ok. 1 cm) nałożono na parkiet i nie trzeba było stosować żadnej listwy (jest jak na zdjęciu, które pokazałaś). Mają tak już 5 rok i uszkodzeń również brak.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę temat łączenia parkietu - temat rzeka;) Jeszcze muszę to przemyśleć... czekam na zdjęcia Magdy_G:lol:

 

A ja w sprawie naklejki na kinkietach z RH... wykorzystałam metodę suszarkową:lol: Najklejka zeszła, ale już klej nie do końca:roll: Pod spodem był też fragment poprzedniej naklejki (zdjętej zapewne przez RH)... jak usunąć teraz ten klej:confused:

 

http://i1.fmix.pl/fmi197/5aacf3800011336a4f02ea50/zdjecie.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madzia u mnie jest kamień plus dechy, łączone korkiem, wszystko na jednym poziomie, nie chciałam nic, tzn zeby kamien licował z dechą ale parkieciarz się upierał, dziś zostawiłabym delikatna szczelinę i nie dawałabym korka, pomimo, że on całkiem dobrze wygląda. U Ciebie kamień jest wyżej więc nie widzę problemu, żeby go położyc na gotową już podłogę i nie dawać nic. Ja mam tylko jedno ale do takiego rozwiązania...jest niewygodne i niebezpieczne dla dzieci...mielismy cos takiego i Okruszek bardzo często sie o ten kamień potykał i wywracał...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...