MagdaZZZ się urządza - będzie eklektycznie (chyba;)

[MagdaZZZ]

Magda, ja jestem zachwycona tą kuchnią ze zdjęcia i opcją wstawienia lodówki sbs - ja sobie bez niej nie wyobrażam życia

 

Kasiu - naprawdę? To super, że tak mówisz:lol: A jak uważasz - da się choć w jakimś stopniu przenieść tą inspirację na moje podwórko?

[KashaG]

Oczywiście! Prawdziwy NY . Myślę, że takie witryny bardzo się u Ciebie sprawdzą (masz tyle fajnych rzeczy, które możesz tam postawić), a tego typu drzwiczki przełamią klasyczność Twojej kuchni. Myślę, żo o to w tym wszystkim chodzi, właśnie o "przełamywanie". Bardziej klasyczne elementy w Twoim domu będą przełamywane niestandardowymi rozwiązaniami i dzięki temu będzie tak jak Sobie wymarzyłaś - pięknie

[Venus_m]

a mi te kafle nie pasują do tej kuchni (do tej nowej wersji po tuningu)

 

Zdecydowanie stawiałabym na konglomerat, byłoby na pewno szlachetniej

[MagdaZZZ]

a mi te kafle nie pasują do tej kuchni (do tej nowej wersji po tuningu)

 

Zdecydowanie stawiałabym na konglomerat, byłoby na pewno szlachetniej

 

No szkoda, ze tak mówisz:( hmmmmm, mam o czym myśleć

 

A ja teraz z innej beczki... trafiłam przez przypadek na ten kinkiet:

 

http://9design.pl/product-pol-2118-270010-Ingo-Maurer-Lucellino-kinkiet-z-transformatorem.html

 

Jak zobaczyłam cenę, to aż mnie zatkało:o Firma mojego męża wynajmuje apartament w Monaco, gdzie nieraz jeździliśmy i mieszkaliśmy;) I tam właśnie w długim korytarzu jest cały ciąg tych kinkietów... super to wygląda, ale nie wiedziałam, ze to takie drogie cholerstwo:o

Wrzucam jako inspirację, bo może którejś z naszych zdolnych DIY-iczek się spodoba i się podejmie zadania?

[agawi74]

A ja teraz z innej beczki... trafiłam przez przypadek na ten kinkiet:

 

http://9design.pl/product-pol-2118-270010-Ingo-Maurer-Lucellino-kinkiet-z-transformatorem.html

Czadowy ten kinkiet:jawdrop: Cena już mniej, ciekawe czy tylko u nas taką dowalili, czy przypadkiem poza pl nie jest taniej?

[wyanna]

 

http://9design.pl/product-pol-2118-270010-Ingo-Maurer-Lucellino-kinkiet-z-transformatorem.html

 

O, Ingo Maurer... Tak, te skrzydełka duuużo kosztują Moją wielką miłością Mauera jest Porca Miseria, którą kilka lat temu po raz pierwszy widziałam w nowojorskiej momie. Chyba z pół godziny stałam tam z rodziawioną paszczą...

 

Edytowane 4 Stycznia 2012 przez wyanna

[MagdaZZZ]

O, Ingo Mauer... Tak, te skrzydełka duuużo kosztują Moją wielką miłością Mauera jest Porca Miseria, którą kilka lat temu po raz pierwszy widziałam w nowojorskiej momie. Chyba z pół godziny stałam tam z rodziawioną paszczą...

 

 

O jezus maria - what was that:o:lol2:

 

Eeee, to widzisz - ja nic o świecie nie wiem;) Zawsze jak na te 6 żaróweczek ze skrzydłkami patrzyłam, to sobie myślałam "Patrzcie jak to ktoś sprytnie wymyślił - niedrogo, a jaki efekt ciekawy";) W życiu nie pomyślałabym, ze to taka droga impreza:o Choć całe mieszkanie fajnie urządzone - to może jednak powinnam była się domyślać

[Venus_m]

Ciekawe, ale ta cena

 

Magda może to sprawa prostej wizu, jakoś wyszło dużo linii i dlatego mówię o swoich obawach.

[MarJel]

A u Madzi znowu kuchnia:) to już można porównać do wyboru okien u Anny Marii :lol2:

[MagdaZZZ]

A u Madzi znowu kuchnia:) to już można porównać do wyboru okien u Anny Marii :lol2:

 

o ty franco mała:rotfl:

[barbe-cue]

A ja teraz z innej beczki... trafiłam przez przypadek na ten kinkiet:

 

http://9design.pl/product-pol-2118-270010-Ingo-Maurer-Lucellino-kinkiet-z-transformatorem.html

 

Jak zobaczyłam cenę, to aż mnie zatkało:

 

O matuchno! Tysiaka za żarówkę i parę piórek No ale tak to jest - płaci się za koncept i za markę... Pamiętam swoje rozczarowanie, kiedy pomacałam kieckę pewnego naszego celebryckiego projektanta, sprzedającego za grubą kasiorę łachy może fajnie wyglądające na wybiegach, ale w dotyku... Badziew i tandeta, jakich mało...

 

***

 

Tak mnie zaintrygowały te lampy z obręczą pokazane przez Magdę, że zrobiłam małe poszukiwania i oto wyniki (Magda, jeśli za dużo jest tych fotek to daj znać - usunę i zostawię tylko linki). Pod zdjęciami wrzucam linki, bo sama mocno się wkurzam, jak znajdę coś boskiego, a nie wiadomo, co to i skąd to.

 

 

1. Lampy niewiadomego producenta, ale kuchnia znanego projektanta: Nathan Egan

http://www.nathanegan.com/proj74.shtml

Ta sama piękna kuchnia, w dwóch ujęciach:

 

 

 

2. Restoration Hardware (model Clemson)

http://www.restorationhardware.com/catalog/product/product.jsp?productId=prod1157792&categoryId=cat1701013

 

Jeśli ktoś znajdzie namiary na jakiś polski sklep z lampami tego producenta, to błagam!!!! Podzielcie się!

 

 

 

 

 

 

(foto wnętrz z http://www.decorpad.com/

 

 

3. Grosvenor

http://www.circalighting.com/details.aspx?pid=3418

 

 

 

 

 

 

4. Hudson Valley - jest w niej coś szlachetnego...

http://www.hudsonvalleylighting.com/productDetail.aspx?CollectionID=WINSLOW&ItemID=3827

 

 

 

 

Ma ktoś pomysł, gdzie te cudności można kupić, nie rujnując się na koszty przesyłki???

[monsanbia]

P.S. Lodówka sbs jest warta tego zachodu, nawet gdyby miało stanąć na wersji pierwotnej.

 

ale użyteczny sbs

SBS 90-tka to moim zdaniem pomyłka

[MarJel]

o ty franco mała:rotfl:

 

piękne te lampy od barbe- cue:rolleyes:

[Venus_m]

Grosevenor pragnę

 

Monia a jaki to użyteczny sbs?

[MagdaZZZ]

ale użyteczny sbs

SBS 90-tka to moim zdaniem pomyłka

 

wypowiedziała się chyba jedyna w Polsce posiadaczka przeolbrzymiej lodówy sbs 120 (??)

 

Barbe-cue jesteś wielka:hug: Tylko czemu nic z pl:(

Edytowane 5 Stycznia 2012 przez MagdaZZZ

[barbe-cue]

Grosevenor pragnę

 

Barbe-cue jesteś wielka:hug: Tylko czemu nic z pl:(

 

:)

 

No to teraz, dziewczęta, zapuszczamy macki i szukamy dojścia do tych cudności Okropnie to wkurzające, bo jak już nawet znajdę sklep, który łaskawie wysyła do Polski (choćby i z tym złodziejskim vatem i cłem), to akurat nie wysyłają lamp i luster, których ja właśnie bardzo bardzo potrzebuję...

[monsanbia]

gdyby nie było 120-stek nie wzięłabym sbs-a

90-tka jest wyjątkowo niewygodna. Chyba że ktoś potrzebuje lodówki do przechowania kilku jogurtów, masła i paru drobiazgów

I żeby nie było, to nie jest tylko moje zdanie

Tak naprawdę każda 90-tka ma część chłodziarki mniejszą niż normalne lodówki. Mniejszą wszerz, a co za tym idzie, ciężko zmieścić jakąkolwiek brytfankę, gęsiarkę, naczynie żaroodporne itd ...

Jeśli ktoś sporo gotuje przeklnie sbs 90 albo dokupi sobie dodatkową chłodziarkę do garażu (vel zuz@nka)

Przestudiowałam temat sbs–ow, jak wszystko i tylko dlatego że znalazłam 120-stkę, wzięłam taką opcję

[MagdaZZZ]

gdyby nie było 120-stek nie wzięłabym sbs-a

90-tka jest wyjątkowo niewygodna. Chyba że ktoś potrzebuje lodówki do przechowania kilku jogurtów, masła i paru drobiazgów

I żeby nie było, to nie jest tylko moje zdanie

Tak naprawdę każda 90-tka ma część chłodziarki mniejszą niż normalne lodówki. Mniejszą wszerz, a co za tym idzie, ciężko zmieścić jakąkolwiek brytfankę, gęsiarkę, naczynie żaroodporne itd ...

Jeśli ktoś sporo gotuje przeklnie sbs 90 albo dokupi sobie dodatkową chłodziarkę do garażu (vel zuz@nka)

Przestudiowałam temat sbs–ow, jak wszystko i tylko dlatego że znalazłam 120-stkę, wzięłam taką opcję

 

taka to u mnie na pewno nie wejdzie:no: ej, to może lepiej jednak wziać tą do planowałam- takiego szerokiego liebherra (75 cm chyba)???

[monsanbia]

taka to u mnie na pewno nie wejdzie:no: ej, to może lepiej jednak wziać tą do planowałam- takiego szerokiego liebherra (75 cm chyba)???

 

 

Na pewno!!!!

75! Idealnie!

[barbe-cue]

gdyby nie było 120-stek nie wzięłabym sbs-a

90-tka jest wyjątkowo niewygodna. Chyba że ktoś potrzebuje lodówki do przechowania kilku jogurtów, masła i paru drobiazgów

 

Ja przepraszam, ja pytam poważnie - co to znaczy 90-ka / 120-ka? Bo SBS rozkminiłam jako side-by-side, taka mundra jestem Ale te cyferki odnoszą się do szerokości, czy do pojemności? Bo właśnie zdałam sobie sprawę, że chyba jakaś nieżyciowa jestem i już się zaczynam bać, że moja nowa lodówka o szerokości 60cm i pojemności 228l (plus zamrażarka) to tylko na jogurty i ewentualnie kawałek sera starczy ;) A taka byłam szczęśliwa, że taaaaaką wielgachną lodówę będziemy mieli! Do tej pory przez -naście lat mieliśmy (na dwie osoby) taką małą, która mieści się pod blatem kuchennym (wewnątrz całe dwie półki), w dodatku z wbudowaną mikro-zamrażarką (w sam raz na dwie paczki groszku i parę torebek z ziołami). Fakt, zazwyczaj zapchana po brzegi, ale jakoś tam starczało...