MagdaZZZ się urządza - będzie eklektycznie (chyba;)

[MagdaZZZ]

Dziewczyny, dzięki wielkie za tak duży odzew w tej sprawie:hug:

Naprawdę bardzo mi pomagacie:yes: Bo może to głupie, ale dla mnieto bardzo poważna sprawa i mega ciężka decyzja:( Nie chcę strasznie;) ale wierzę że powinnam:yes:

 

No to pozwolę sobie wrócić na tory wnętrzarski;)

 

U nas same złe wieści:(

 

1) deja vu okienne - tylko tym razem grzejnik w roki głównej:lol2: Ta sama sytuacja - zamówiłam za wysoki:cry:

Gdy zamawiałam, to wszyscy panikowali, że tam bedzie za zimno, walka była o każdy wat, więc skoro byłam mocno ograniczona wysokością zamówiłam grzejnik głęboki i maksymalnie wysoki - na 220 cm... ale jak to u nas - nie było wszystkich danych:( Zamawiałam 2 m-ce temu - nie było sufitu, nie było okien... dziś okazuje się, że pod oknem trzeba dać prawie 30 cm stopień - czyli o tyle podnieść grzejnik, bo wchodzą sobie w paradę, a po zmontowaniu sufitów okazuje się, ze w takim wypadku grzejnik będzie kończył się cntymetr pod listwą:(No dramat:cry:

Grzejnik już wyjechał z fabryki, jutro będzie na miejscu... zapłacony - jednym słowem dupa:(

Kombinujemy z panami co dalej, bo tak zostać nie może - ale jak to u nas - dodatkowy czas, dodatkowe pieniądze;) Ni nadajemy się do tego, oj nie nadajemy:no:

 

2) załamałam się klimatyzacją Dziś mój kochany małżonek robił jej odbiór... i okazuje się, że wielka dziura rewizyjna na śrdoku jadalnianego sufitu, co do której kombinowaliśmy ze stachem jak tu zrobić ją najmniej widoczną (nawet był pomysł zaszpachlowania i czekania do pierwszej awari;)) - okazuje się, że ona musi być zasłonięta kratką bo jednocześnie jest też wyciągiem (pobiera, zasysa powietrze) - no załamię się Strasznie żąłuję tej klimatyzacji... tyle kasy wydanej, podejrzewam, ze jej nigdy nie użyjemy i jeszcze tak szpetna:cry:

 

3) no i ostatni "miła" niespodzianka:lol: Znalazłam w końcu ładną prostą jadalnianą lampę... świetna alternatywna dla tej hamerykańskiej i sporo tańsza. O taka:

 

http://i1.fmix.pl/fmi1693/3e8baf4d001f6dec4f1ebde3/zdjecie.jpg

 

Dzwonię dziś do KOMY dowiadywać się gdzie ją można obejrzeć, a oni że niestety zerwali współpracę z producentem, a to że lampa jest jeszcze na stronie jest tylko ich przeoczeniem:(

Na szczęście podali mi nazwę producenta, znalazłam ją, ale producent hiszpański, a lampa z katalogu na 2008-2009 rok:bash: Napisałam do nich, ale wątpie żeby coś z tego było:(

 

No i tyle z ciekawostek u nas;)

[KashaG]

Magda, ja uważam ,że aparaty na zębach są super cool i czym u starszej osoby, tym bardziej świadczy o dbaniu o siebie . Podpisuję się pod tym co napisała Aneta S. Ja sama w tym roku planuję założyć aparat, niestety w moim przypadku (jestem już po dwóch konsultacjach) i w obu przypadkach uslyszałam to samo, muszę usunąć dwie czwórki - zdrowe! Ale naprawdę z perspektywy ostatnich lat moja wada się powiększa, więc to tylko kwestia czasu i będę z aparatem.

[MagdaZZZ]

Magda, ja uważam ,że aparaty na zębach są super cool i czym u starszej osoby, tym bardziej świadczy o dbaniu o siebie . Podpisuję się pod tym co napisała Aneta S. Ja sama w tym roku planuję założyć aparat, niestety w moim przypadku (jestem już po dwóch konsultacjach) i w obu przypadkach uslyszałam to samo, muszę usunąć dwie czwórki - zdrowe! Ale naprawdę z perspektywy ostatnich lat moja wada się powiększa, więc to tylko kwestia czasu i będę z aparatem.

 

o, to będę miała koleżankę będziemy sobie chodzić na kawki z tymi naszymi aparacikami na zębach:lol:

swoją drogą masz nadal zaległy lunch u mnie;) zadzwoń do mnie pliz jak będziesz wolniejsza:) - ja nie mam do ciebie telefonu:( już ta burza u ciebie się przewaliła? masz teraz troszkę więcej czasu?

[MagdaZZZ]

Wrzucę wam zdjęcia mojej pięknej rewizji, żebyście też się mogli podłamać

 

http://i2.fmix.pl/fmi2929/1d04cf6100176a1f4f1ebf31/zdjecie.jpg

 

http://i1.fmix.pl/fmi482/94ee19d50018c9884f1ebf0c/zdjecie.jpg

i kolumny dobrze widać

 

Ale za to ładnie nam zrobili te płaskie wywiewy chowane w podwieszonym suficie. Tu w kuchni:

 

http://i1.fmix.pl/fmi126/ac24bc320006d8984f1ebf40/zdjecie.jpg

 

na piewszym zdjęciu widać ten w salonie, tuż przed podciagiem i kolumnami;)

[myszonik]

Magda

ja też mam zamiar chyba w końcu aparat założyć. Najpierw pozbędę się 8 (jak skończę karmić, bo to zawsze się wiąże z faszerowaniem lekami), a potem uderzam do ortodonty. Też mam zbyt ciasne łuki jak na moje zęby - w dzieciństwie nosiłam aparat taki na noc (wspominam to jako koszmar, ale z drugie strony wdzięczna jestem mamie, że tego dopilnowała) i wszystko się super wyprostowało - góra trzyma się prosto, ale dół się nieco zwichrował, więc już od lat się noszę z zamiarem wyprostowania na nowo i chyba do tego dojrzałam. Teraz jeszcze trzeba kasę odłożyć, co po wykończeniu domu nie jest tak proste

 

Co do tematów budowlanych:

- chyba ciężko trybię, ale z tej historii z grzejnikiem nic nie zrozumiałam, pewnie dla mnie ciemnoty bez fotek nic z tego

- co do zakrycia wylotu klimatyzacji nic mądrego nie poradzę - może ktoś mógłby Wam zrobić na zamówienie jakąś delikatną kratę, tak aby jak najmniej rzucała się w oczy? A jak już tę klimę macie to na pewno będziecie używać - przecież lato czasem zdarza nam się tropikalne, a wtedy klima to zbawienie....

- trzymam kciuki żeby hiszpański producent miał dla Ciebie tę lampę

[myszonik]

O, teraz zobaczyłam zdjęcia - faktyczne wielkie toto...

[KashaG]

Magda, ja kompletnie nie rozumiem, dlaczego oni tak to zrobili? Dlaczego nie umieścili rewizji w podciągach? Przez osiem lat miałam styczność z różnymi rozwiązaniami klimatyzacji, gdzie w suficie nie było potrzeby umieszczania wywiewów, w przemysłowej tak, ale to inna historia.

[KashaG]

o, to będę miała koleżankę będziemy sobie chodzić na kawki z tymi naszymi aparacikami na zębach:lol:

swoją drogą masz nadal zaległy lunch u mnie;) zadzwoń do mnie pliz jak będziesz wolniejsza:) - ja nie mam do ciebie telefonu:( już ta burza u ciebie się przewaliła? masz teraz troszkę więcej czasu?

 

Burza? To był huragan - przynajmniej tak się czuję . Planowałam w styczniu urlop od pracy, ale teoria teorią, a praktyka.....ale, mam, mam więcej czasu . Zadzwonię

[barbe-cue]

Madziu, jeszcze tylko słówko w sprawie aparatu. Ja miałam lekko nachylone do środka górne jedynki i dwójki, przez co bardzo mi się ścierały. Poza tym jakieś drobiazgi estetyczne, które wydawały mi się bez znaczenia (coś tam ciut przekrzywione, coś tam ciut wystające). Praktycznie przy okazji każdej wizyty u dentysty musiałam prosić o "załatanie" kompozytem tych startych powierzchni na jedynkach. W końcu się wkurzyłam i postanowiłam naprawić to definitywnie. Zaproponowano mi albo koronki (bleeee!!!), które nie dość że wiązałyby się z "wyżarciem" części zęba (żeby je zamocować), to w dodatku i tak by się ścierały, bo wada by pozostała. Drugie rozwiązanie - aparat. No i tym sposobem, wszedłszy akurat w wiek balzakowski , zostałam odrutowana. Aparat miałam klasyczny, zewnętrzny i blaszany. Od strony estetycznej - no fakt, aparat widać, ale nie uważałam go za jakiś oszpecający element. No i z miejsca odmłodniałam o jakąś dychę Akurat w tym czasie prowadziłam zajęcia ze studentami i nagle na korytarzu zaczęłam nagminnie słyszeć "słuchaj, nie wiesz czy profesor x już zaczął dyżur?", czy coś ten deseń (co wcześniej raczej się nie zdarzało), a jak wyjeżdżałam ze studentami na badania terenowe, to nikt nie chciał wierzyć, że jestem ich opiekunem .

 

Jeśli chodzi o komfort noszenia - no cóż, na pewno nie jest tak, że w ogóle tego nie czuć. Ale nie była to jakaś trauma, nie musiałam brać proszków, nie płakałam w poduszkę. Nie zauważyłam też, żeby jakoś ucierpiało moje życie towarzyskie czy zawodowe. W tamtym czasie akurat zmieniałam pracę i mój aparat wzbudził bardzo pozytywne zainteresowanie - w krótkim czasie skutecznie "zareklamowałam" go czterem koleżankom z pracy, a ostatnio - koledze. Poważnie - nagle zrobił się wysyp odrutowanych ludków (jakaś zaraza ) Dodam, że to praca w korporacji, "żakietowo-garniturowa".

 

I jeszcze jedno - jak napisałam, przed założeniem aparatu wydawało mi się, że mam w miarę proste zęby. Po zakończeniu leczenia (półtora roku) porównałam sobie zdjęcia sprzed i po. Nie chciałam wprawdzie zębów pod linijkę (jak w sztucznej szczęce albo jak w klasycznym american smile), ale i tak efekt mnie powalił! Teraz się zastanawiam, jak ja mogłam z takimi krzywusami wychodzić do ludzi Jednym słowem - nie żałuję i każdemu (kto tego potrzebuje) polecam. Nie ma co odkładać - im szybciej założysz, tym szybciej zdejmiesz

Edytowane 24 Stycznia 2012 przez barbe-cue

[agawi74]

Qrczę Madzia, nie pomogę w sprawie klimy:confused: Wentylacja mechaniczna jak najbardziej- wszystko co chcesz, ale na klimach się nie znamy:no: Faktycznie wielkie to to:hug:

[lasche]

wróciłam się do mojego ostatniego posta i :jawdrop:naklepałyście 15 stron ...no i jak ja to nadrobię ??? a znowu znikam ???? ale za to zdjęcia obejrzałam :)

[MagdaZZZ]

qrczę, dzięki Wam już prawie się zdecydowałam na ten aparat:lol2: a raczej aparaty:( Bo u mnie dół bez góry się nie naprostuje:roll:

 

z tą klimą to dziwuszki nie ma tu co radzić - już jest:roll: i ona jest dobrze zmontowana, porządnie, wszytsko jest okej:yes: Tylko chodzi o to, że podczas rozmów usataliśmy gdzie mają być kratki, gdzie rewizje... i wszysko miało być za tą ścianką po prawej i podciagiem - a jest jak jest:bash: - dupki jedne:mad: zrobili jak im wygodniej:evil:

 

A powiecie coś na temat lampy? Ładna jest? Czy nie ma co o nią walczyć

[skibusia]

Madziu, uważam, że lampa do jadalni jest piękna! Mam nadzieję, że uda ci się ją kupić.

[agawi74]

Tylko chodzi o to, że podczas rozmów usataliśmy gdzie mają być kratki, gdzie rewizje... i wszysko miało być za tą ścianką po prawej i podciagiem - a jest jak jest:bash: - dupki jedne:mad: zrobili jak im wygodniej:evil:

A może się nie dało? U nas też było parę zmian wentylacyjnych podczas robienia, a plan był inny:confused:

Lampa fajna:yes: Taka w sam raz dla Ciebie:lol:

[mal26]

Magda,dawno mnie nie było u Ciebie,ale już po przeprowadzce,więc będę częściej:)

Lampa piękna,sama bym taką chciała. Co do aparatu,to ja tez powinnam nosić,ze względu na górną trójkę,która się schowała,najchętniej ponosiłabym taki na noc,ale chyba to niemożliwe, chociaż odwiedzając ortodontę zapytam, 2 lata temu byłam zdecydowana na aparat,poszłam do ortodonty,ale ta stwierdziła,że musiałabym mieć i na górze i na dole,żeby zgryz był prawidłowy,i do tego wyrwane przynajmniej dwie 8,i jakoś mnie to strasznie zniechęciło, wydaje mi się,że na dole mam proste zęby,i byłam zdecydowana na aparat na górę,ale ona stwierdziła,że na samą górę nie założy,więc się jakoś zniechęciłam,ale temat powraca.

 

Jak nazywa się ten zabieg wygładzający włosy?

[narendil]

Ależ poważne tematy poruszacie!

Ja też z tych, co powinni aparat założyć.

Faktem jest, że moje zęby w dużym stopniu wróciły na swoje miejsce po usunięciu ósemek. Nie dość, że miałam mało miejsca, to jeszcze te mądralińskie rosły poziomo w siódemki.

Niestety nie wszystko samo się naprawiło i trzeba się będzie zadrutować

 

Mówicie, że odmładza?

Dla mnie aparat to nie problem. A jeśli jeszcze jakaś pozytywna wartość dodana by się pojawiła to fajnie

 

Madzia, ale masz dziurę

Próbowałaś wyjaśniać dlaczego tak? Może naprawdę inaczej się nie dało?

Ta kratka to może pomalowana na biało mogłaby być? Mniej by się rzucała w oczy

A ja się zmartwiłam różnicą w wysokościach kinkietów

[monika996]

madzia jestem . nadrobiłam ostatnią stroną- wiem ,że będziesz miała aparat. ja mam górne w miare równe( oprócztego,że 1 jedynka jest ciut dłuższa od drugiej 1) nic z tym nie zrobię . a dół kompletnie zwichrowany. ale jak mówię albo sie smieje to tego nie widać.ale chyba zrobię sobie na dół wyjmowany na noc. ja nie chcę mieć jednak stałego. w moim przypadku chyba około 3 lat. potem nosi się jeszcze drut pod spodem zębów też ze 2 lata. oj nie - to nie dla mnie.

pytałas ortodontę jak długo będziesz nosić ten aparat? i czy po zdjęciu będziesz miała ten drut od wewn. strony zęów???

i z klimą czytałam. raczej nie doradzę. mogłas zrobić taką z jednostkami osobnymi w każdym pomieszczeniu i jedną na zewnątrz. ty masz kanałową klimatyzację?

i kolumny są

[pasie]

Madzia kurcze niedobrze z tym grzejnikiem:( a ta dziura to już musi zostać taka duża? i co akurat w tym miejscu jadalni miałaś w planie postawić?

[MagdaZZZ]

Madziu, uważam, że lampa do jadalni jest piękna! Mam nadzieję, że uda ci się ją kupić.

 

A może się nie dało? U nas też było parę zmian wentylacyjnych podczas robienia, a plan był inny:confused:

Lampa fajna:yes: Taka w sam raz dla Ciebie:lol:

 

Ha ha- odpisali mi, że moge u nich lampę kupić Za 160 euro - chyba się skuszę

Tylko napisali, że będę musiała wziać na siebie koszty przesyłki (to oczywiste) i samą dostawę I tu nie wiem co mają na myśli? Ale się dowiem;)

A może macie kogoś w hiszpani?

 

Magda,dawno mnie nie było u Ciebie,ale już po przeprowadzce,więc będę częściej:)

Lampa piękna,sama bym taką chciała. Co do aparatu,to ja tez powinnam nosić,ze względu na górną trójkę,która się schowała,najchętniej ponosiłabym taki na noc,ale chyba to niemożliwe, chociaż odwiedzając ortodontę zapytam, 2 lata temu byłam zdecydowana na aparat,poszłam do ortodonty,ale ta stwierdziła,że musiałabym mieć i na górze i na dole,żeby zgryz był prawidłowy,i do tego wyrwane przynajmniej dwie 8,i jakoś mnie to strasznie zniechęciło, wydaje mi się,że na dole mam proste zęby,i byłam zdecydowana na aparat na górę,ale ona stwierdziła,że na samą górę nie założy,więc się jakoś zniechęciłam,ale temat powraca.

 

Jak nazywa się ten zabieg wygładzający włosy?

 

Eeee, już przeprowadzona? To gratuluję kochana:hug:

Jak zamówię lampę i się sprawdzi to dam Ci namiar;) Chyba, że chcesz od razu ze mną zamówić - będzie taniej:)

 

A zabieg na włosy to Global Keratin... właśnie się zbieram do drugiego zabiegu, ale coś zebrać sie nie mogę

 

Ależ poważne tematy poruszacie!

Ja też z tych, co powinni aparat założyć.

Faktem jest, że moje zęby w dużym stopniu wróciły na swoje miejsce po usunięciu ósemek. Nie dość, że miałam mało miejsca, to jeszcze te mądralińskie rosły poziomo w siódemki.

Niestety nie wszystko samo się naprawiło i trzeba się będzie zadrutować

 

Mówicie, że odmładza?

Dla mnie aparat to nie problem. A jeśli jeszcze jakaś pozytywna wartość dodana by się pojawiła to fajnie

 

Madzia, ale masz dziurę

Próbowałaś wyjaśniać dlaczego tak? Może naprawdę inaczej się nie dało?

Ta kratka to może pomalowana na biało mogłaby być? Mniej by się rzucała w oczy

A ja się zmartwiłam różnicą w wysokościach kinkietów

 

No tylko na biało Aniu:yes: ALe mam nadzieję, ze obejdzie się bez takiej żaluzjowej:sick: tylko będzie wystarczyć taka bardzo drobna siatka...

 

madzia jestem . nadrobiłam ostatnią stroną- wiem ,że będziesz miała aparat. ja mam górne w miare równe( oprócztego,że 1 jedynka jest ciut dłuższa od drugiej 1) nic z tym nie zrobię . a dół kompletnie zwichrowany. ale jak mówię albo sie smieje to tego nie widać.ale chyba zrobię sobie na dół wyjmowany na noc. ja nie chcę mieć jednak stałego. w moim przypadku chyba około 3 lat. potem nosi się jeszcze drut pod spodem zębów też ze 2 lata. oj nie - to nie dla mnie.

pytałas ortodontę jak długo będziesz nosić ten aparat? i czy po zdjęciu będziesz miała ten drut od wewn. strony zęów???

i z klimą czytałam. raczej nie doradzę. mogłas zrobić taką z jednostkami osobnymi w każdym pomieszczeniu i jedną na zewnątrz. ty masz kanałową klimatyzację?

i kolumny są

 

Osobnych jednostek nie chcieliśmy:no: Mąż się nie godził na takie pudła na ścianach;) - no i mamy kanałową... ale teraz nie wiem czy to była dobra decyzja:roll:

[monika996]

Magda dobra, bo te kratki będą mało widoczne jak urzadzisz mieszkanie. tylko staraj się robić je pod kolor ścian i sufitów!!!

chodzisz dalej na fitness?