Leia 30.01.2012 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2012 no właśnie 250ml na próbę to trochę sporo patrzyłam na taki 30ml /600zł/, cena jest powalająca ale jak mi kiedyś jakieś pieniądze 'ni z tego ni z owego' spadną 'z nieba' a jeszcze nie trafię na swój to spróbuję dziękuję dziewcze zgadzam się najlepiej kupić na spółę z psiasiółką ( najlepiej dwoma) Venus wiesz coś o składzie kremu ??? kurczę, jak tak przeliczyłam kasę pi razy drzwi, którą wydałam eksperymentując z kremami to niestety...decydując się na budowę domu, chyba zamknęłam sobie drogę do tego "cudu" :cry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magduśka1719509122 30.01.2012 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2012 Magduśka, dokładnie tak, nie trzeba już używać toniku i żaden tonik tak świetnie nie tonizuje przy okazji nawilżając jak właśnie płyn micelarny. Dzięki . Już raz się przymierzałam do jego kupna, ale jakoś mi nie wyszło , teraz na pewno wypróbuję . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 30.01.2012 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2012 Leia nie nie żartowałam tylko zwykle kosmetyki z najwyższej półki to jakieś trufle, algi ... i tak sobie wymyśliłam o tych kozach Ja zawsze mówię mężowi: że na skórę nie można oszczędzać, a zresztą jak się w biurze pracuje to skóra niedotleniona jest i trzeba wydać...o dziwo to kupuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leia 30.01.2012 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2012 (edytowane) Venus a już myślałam... małe sprostowanie...doczytałam w opisie kremu, że...cyt.: " W bardzo krótkim czasie skóra stała się wyraźnie[...] pozbawiona zmarszczek - po prostu proces starzenia się został zatrzymany i odwrócony"...no nie, pod tym się nie podpisuję !!! Moje zmarszczki jak były, tak są na szczęście lubię je i akceptuję krem może trochę je spłyca, ponieważ skóra po nim jest napięta, jędrniejsza a może gdybym zaczęła wcześniej go stosować...to kto wie teraz mam lat 39 i tylko delikatne zmarszczki od śmiania się :lol: w każdym bądź razie POLECAM ! Edytowane 30 Stycznia 2012 przez Leia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 30.01.2012 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2012 Dzięki . Już raz się przymierzałam do jego kupna, ale jakoś mi nie wyszło , teraz na pewno wypróbuję . A proszę Na potwierdzenie tego co pisałam dodam że po zakupieniu (tak na próbę, bo promocja była) tej biodermy moje mleczko i tonik Lancome 400ml zużyte może w 1/4 stoją od tego czasu nieużywane. Bo płyn po prostu lepszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madileo 30.01.2012 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2012 Nail Tek owszem, sama mam i nie pamiętam, żeby używać ale jest świetna, można kupić w Fashion House w Piasecznie, było takie stoisko na korytarzu, ale nie wiem czy jeszcze jest. no i to jest jego największa wada...trzeba pamiętać żeby użyć....ale fajnie że potwierdzasz jego świetność Przygodę z minerałami warto zacząć od testowania próbek - Lumiere ma super ofertę: wybiera się 5 dowolnych kolorów za 1 centa, płaci się tylko za przesyłkę. Taka próbka wystarczy na kilkanaście dni testów, bo prochy są baaardzo wydajne Co do kremów - Madileo, wiem, że zabrzmi to cokolwiek dziwnie przy tej wyliczance kremów i kosmetyków z najwyższej półki, ale nie oddam Ziai za żadne skarby. Szukałam swojej pielęgnacji kilka lat, wydając masę pieniędzy na zachwalane kremy i preparaty, głównie apteczne... W ubiegłym roku, nie pamiętam nawet dlaczego, kupiłam (w aptece) ZiajaMed kuracja lipidowa - i to był strzał w 100! Bo 10 to za mało... I tak się zaczęła moja przygoda z Ziają... Polecam serię 30+ z kwasem hialuronowym - ten akurat można kupić w aptece LUB w sklepie kosmetycznym, linię ULGA - jw., ZiajaMed seria Lano. Teraz dokupiłam sobie kosmetyki polskiej marki Bandi i też są znakomite - do kupienia w necie i salonach kosmetycznych. Ad. 1 Skuszę się na minerały...ciekawa jestem efektów.. Ad2.Ziaji nie zdzierżę to kremy po których mam meeega uczulenie...i do momentu użycia tej marki myślałam, że na nic nie jestem uczulona ( a okazało się , że jestem na ziaje i jeszcze na oliwkę johnson&johnson... po tych kosmetykach musiałam smarowałam ciało tridermem przez 2 tygodnie http://manu.dogomania.pl/emot/Zmieszany.gif Ja póki co najlepiej lubię podkłady Clinique. Kompaktami też nie pogardzę. Za to nie umiem dobrać sobie kremu za nic na świecie (cera mieszana, sporo wyprysków, wrażliwa, naczynkowa, generalnie gorszej nie można chyba mieć). Teraz spróbuję ten fluid z Clinique, chyba że możecie mi coś polecić. coraz bardziej mam ochotę przetestować 3 kroki clinique..z fluidu nawet jestem zadowolona...tylko za szybko zaczynam się świecić...ale tu już chyba kwestia dobrej pielęgnacji cery, a ja też mam problem z dobraniem sobie odpowiednich kremów...jeszcze nie trafiłam na nic co by mnie zachwyciło :/ No faktycznie wątek kosmetyczny pędzi i nie chce sie zatrzymać A ja jeśli chodzi o kremy, to mam swoje 2 hity:lol: Niestety z tej górnej półki... jako, że jeszcze parę lat temu miałam raczej tłustawą cerę znalazłam na nią genialny krem, a raczej fluid nawilżający GIVENCHY Hydra Sparkling (do cery tłustej właśnie) - był tak genialny i dopasowany do mojej cery, że po raz pierwszy w zyciu miałam coś takiego, że koleżanki, rodzice, wszyscy dosłownie pytali co zrobiłam, że mam tak piękną cerę Bez makijażu wyglądałam ja Z - cera po prostu stawała sie perfekcyjna Jeszcze tylko dodam coś, dzięki czemu jedne uznają, że jestem psychiczna, a drugie się nawet nie zdziwią - bo już mnie znają Ja kupuję kosmetyki pod kątem opakowania... oczywiście szukam SWOJEGO kosmetyku, próbuję, ale tylko w obrębie tych w pieknych eleganckich opakowaniach:lol2: Także wierzę, że Ziaja jest bardzo dobra... nawet jestem przekonana, ze jest lepsza niż te z najwyższej półki, a już na pewno mniej nafaszerowana chemią itp... ale ja bym mojego pięknego Chanela: Wiem, wiem, jestem p.jebana:rotfl: Możecie po mnie jechać należy mi się do kremu Givenchy mnie przekonałaś! przetestuje i powiem czy odmłodniałam http://manu.dogomania.pl/emot/Dzidzia.gif a co do ładnych słoiczków...ja tez mam do nich słabość....tym bardziej jak przed oczami ląduje mi taki porównanie http://manu.dogomania.pl/emot/zdziwona.gif http://manu.dogomania.pl/emot/lol.gif Leia nie nie żartowałam tylko zwykle kosmetyki z najwyższej półki to jakieś trufle, algi ... i tak sobie wymyśliłam o tych kozach Ja zawsze mówię mężowi: że na skórę nie można oszczędzać, a zresztą jak się w biurze pracuje to skóra niedotleniona jest i trzeba wydać...o dziwo to kupuje http://manu.dogomania.pl/emot/lol.gif a teraz przeczyta fm i wpadłaś ! http://manu.dogomania.pl/emot/banned.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skibusia 30.01.2012 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2012 Ja też zażyczę sobie tego givenchy na walentynki, bo brzmi jak dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 30.01.2012 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2012 a teraz przeczyta fm i wpadłaś ! nie wchodzi do Madzi, bo nie może nadążyć tu żeby nie zostać w tyle trzeba zaglądać ok 40 razy w ciągu dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 30.01.2012 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2012 ok . nareszcie przebrnęłam po 1 kupuję miceralny Biodermy( używam kremów do opalania z filtrem 50 koloryzującego- bardzo lubię . nawet w zimie używam zamiast fluidu) po 2 kremy stosuję bardzo rózne. w zależności , czy mam fazę , czy nie. czasami mam drogie, a czasmi zwykłe nawilzające z supermarketu.Natomiast uważam,że mezoterapia jest super. I odwiedzam dermatolożkę systematycznie. uwielbiam Helenę Rubinstein Collagenist( wszystkie serie). miałam też Clinique był super nazwę , gdzieś mam zapisaną po 3 podkład - aktualnie używam Maybelline Satin Liquid( od ponad roku) - idealny leciutki i nie robi maski po 4 tusz- dior diorshow na zmianę z Maybeline Cateye( żólty z centlkami- wersja limitowana- mam nadzieję ,że jeszcze go kupię). wydłuża i podkręća jak Dior, tylko starcza na krócej po5 cienie- tylko Inglot po6 szminka Rimmel- ten sam cielisty kolor od 20 lat!!!!!MATKO naprawdę na wyjścia czerwono -pomarańczowa z Rochas - flaming red po7 brązujący puder Diora 3 lub 4( chyba cos zminili z numerami), Nuxe( wielka puderniczka- bardzo opalony) po8 puder Meteoryty Guerlain żłoty( kuleczki). przepięknie twarz wygląda nim muśnięta- super wydajny. Mam go już od dobrych kilku lat po9 szukam dobrego korektora na przebarwienia pod podkład . aktualnie mam Nuxe- ale nie jestem zachwycona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 30.01.2012 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2012 Monia zestaw korektorów to ja polecałam to kółko dermacolor z Kryolanu Tylko to nie jest lekki korektor, on maskuje porządnie i trochę waży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 30.01.2012 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2012 Venusku ale ich nie można kupić w sklepie , tylko przez internet. a ja raczej nie kupuje internetowo:o nie lubię . muszę podotykać , jak to moj mąz mówi:wiggle: chyba ,że coś co już znam to wtedy w ciemnoaha..po 9 zapomniałam o perfumach od lat Lolita Lempicka - niebieskie jabłuszlko. mam też serduszko:wiggle: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leia 30.01.2012 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2012 jeśli o perfumach...to może któraś z Was wie, gdzie w Polsce dostanę mój ulubiony od wieeelu lat zapach: Issey Miyake Le Feu D'Issey lub wersja light...zrobiłam sobie zapas na bezcłówce ale pomału mi się kończy jest to jedyny zapach, który mi się nie znudził ( innych Issey Miyake nie lubię ) moim ulubionym jest jeszcze Ralph Lauren Romance, Chloé Chloé na zmianę z Lancome Miracle...UWIELBIAM te zapachy :yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skibusia 30.01.2012 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2012 jeśli o perfumach...Chloé Chloé na zmianę z Lancome Miracle...UWIELBIAM te zapachy :yes: ja też!Czasem (zwykle wiosną) kupuję jeszcze lancome Aroma Tonic - ten zielony, bo jest taki odświeżający, ale chętnie spróbowałabym coś innego. Co polecacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 30.01.2012 17:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2012 (edytowane) Madziu, gratuluję Tobie zdolności niezbędnych do prowadzenia TAKIEGO wątku...to, że jest tak chętnie czytany, odwiedzany o czymś świadczy Niejedna z nas rozpoczyna dzień od wizyty "u Ciebie" Strasznie się rozpisałyście... Dziękuję To strasznie miłe co piszesz:hug: a tutaj jest ten krem, którego ja używam : http://tigerandbear.pl/pl/p/LA-MER-Creme-de-la-Mer-najbardziej-luksusowy-cudowny-krem-regenerujaco-nawilzajacy-z-opatentowana-formula-Miracle-Broth-250ml/3566 jest też w mniejszych opakowaniach. O Chrystusie, ten krem kosztuje 4 tys!? Jesssu, też takie oczy zrobiłam jak cenę zobaczyłamhttp://emoty.blox.pl/resource/651.gif ale jak doczytałam, że to cena za 250 ml, a za standardowe 30 ml jedynie 600 zł to uważam, że nie jest tak źle:lol2: A dla facetów też się nadaje? Bo mój mąż byłby zachwycony takim prezentem:rolleyes: Madziu, sto lat wątku ! Nie no, 100 lat to może jednak nie:rolleyes::lol2: do kremu Givenchy mnie przekonałaś! przetestuje i powiem czy odmłodniałam http://manu.dogomania.pl/emot/Dzidzia.gif a co do ładnych słoiczków...ja tez mam do nich słabość....tym bardziej jak przed oczami ląduje mi taki porównanie http://manu.dogomania.pl/emot/zdziwona.gif http://manu.dogomania.pl/emot/lol.gif O nie, ja nic o zmarszczkach nie pisałam;) Ja jakoś za przeciwzmarszczkowymi kremami się nie rozglądam:rolleyes: - jeszcze;) On raczej typowosilnie nawilżający jest... szczególnie fajny do cery tłustej właśnie, bo ładnie matuje:yes: A porównanie miażdży prawda:rotfl: nie wchodzi do Madzi, bo nie może nadążyć tu żeby nie zostać w tyle trzeba zaglądać ok 40 razy w ciągu dnia mniej więcej tyle razy dziennie tu zaglądam - dobrze to wyliczyłaś Pozdrowienia dla męża Venus - gdyby jednak przypadkowo zajrzał Widzę, że Wy tu teraz na perfumy wchodzicie:o Nie idźmy tą drogą Ja tylko powiem, że ciągle zmieniam zapachy, bo po pewnym czasie przestaję już je odczuwać A lubię czuć, że ładnie pachnę Ale poruszam się wśród podobnych kompozycji - lekkich, kwatowo-owocowych... teraz używam nowego zapachu Jimmy Choo - bardzo go lubię A Sandra załatwiła mi pudełeczko mojego musu Bourjois:wiggle: - od którego ta wielka dysputa się zaczęła:lol2: W sprawie cieni tylko jeszcze dodam chyba coś mega oczywistego, ale może dla niektórych nie:oops: Ja nakładam cienie jedynie pędzlami... kiedyś za małolata;) używałam dołączanych gąbeczek - tragedia:sick: Wtedy właśnie cienie spływają i rolująsię wzagłębieniach powieki...nałożone pędzlem trzymają się o niebo lepiej:yes: Edytowane 30 Stycznia 2012 przez MagdaZZZ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 30.01.2012 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2012 Ja lubię mieć batalię perfum, tak żeby się psiknąć czymś innym co jakiś czas. Ale to co zawsze muszę*mieć, to: lancome hypnose givenchy ange ou demon coco chanel mademoiselle oczywiście (wiem że są bardzo popularne, ale lubię do nich wrócić) kenzo l'eau par kenzo (bardzo charakterystyczne, od czasów licealnych jestem im wierna) dolce&gabbana light blue Ten zestaw mam zawsze i dokupuję jeśli któreś się kończą. Oczywiście po pobycie na bezcłówce zawsze dochodzą jakieś nowe pozycje ale nic nie wskoczyło od paru lat na moją listę stałych Ciekawe (opakowanie i zapach) ma Lola Marca Jacobsa. Jest ciężka i nadaje się*na wielkie wyjścia. Ale ze mnie sroka jednak Lancone miracle miałam 2 razy (i mam nadal) ale dziś kojarzy mi się*strasznie z laboratorium chemicznym i odczynnikami Chloe chloe też mam, ale jakoś mi nie podchodzi. Takie słabiutkie są, w ogóle ich nie czuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbe-cue 30.01.2012 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2012 O rany, a te od rana o pudrach i kremach ... Zajrzałam z nadzieją, że do wieczora Wam się znudzi, ale nie... No dobra, to spadam w takim razie i nie przeszkadzam... Tylko jeszcze na odchodnym skomentuję to, co pisała Yokasta: Wzór koniczynki nie jest zbyt wyraźny chyba, że masz zamiar siedzieć z nosem przy kratce. Przy oddaleniu na 50 cm i tak będzie wyglądała jak najzwyczajniejsza kratka . Z poziomu wzroku rzeczywiście koniczynki nie widać i wygląda to jak kratka, ale nie taka najzwyklejsza . Bo te najzwyklejsze i z 20 metrów są po prostu szpetne. Jutro wrzucę fotkę, jak to wygląda u mnie. A jeśli chodzi o wymiary, czy nie ma możliwości chociaż minimalnego dopasowania otworu do kratki? Pamiętam, że u mnie panowie trochę zmniejszali, żeby kratka pasowała, ale ja mam zwykłą wentylację grawitacyjną i nie wiem, jak to jest przy klimatyzacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 30.01.2012 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2012 barbe-cue, z nadzieją że sprowadzi wątek na budowlane tory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 30.01.2012 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2012 przekażę mężowi pozdrowienia jakby co U mnie też nuta się powtarza, prawie zawsze mam jaśmin jako jeden ze składników - ralph lauren romance - dolce&gabana light blue (monia ) - john richmond for woman - gucci accent -gucci rush 2 (1 dla mnie paskudna) -jill sander style essence (czarne) -versace bright crystal (nie mogę się im oprzeć ) -elizabeth arden : beauty, sunflower (zapach o który najczęściej zaczepiają mnie panowie, koszt ok 40 zł w tej chwili, kiedyś w czasach popularności droższe), 5th avenue, 5th avenue after five więcej grzechów nie pamiętam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joliska 30.01.2012 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2012 Zapachom jestem wierna J'adore Diora, Chloe Chloe. Zdarzają mi się przelotne romanse z innymi zapachami, które wspominam miło, acz bez żalu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 30.01.2012 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2012 -versace bright crystal (nie mogę się im oprzeć ) też mam Na początku mnie zauroczył, ale jak to często bywa w drugim starciu się nie obronił. Stoi na półce i towarzyszy reszcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.