Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MagdaZZZ się urządza - będzie eklektycznie (chyba;)


Recommended Posts

Ja się nie będę rozpisywała o kosmetykach, bo mimo tego, że swoje lata niestety mam, to jeszcze nie trafiłam na swój ideał :( I to w żadnej kategorii. Ja mam bardzo jasną karnację i cerę dość wrażliwą, tzn. tak jak yokasta chyba, przy pocieraniu, szybko sie zaczerwienia i tak szybko to zaczerwienienie nie znika. No i te skórki małe, które pojawiają się nie wiadomo skąd... Rano przed wyjściem do pracy wyglądam jeszcze jako tako, ale jak się w ciągu dnia przewinę koło lustra to mnie widok czasami poraża ;)

Jak jestem u kosmetyczki to zawsze każda narzeka, że skóra źle nawilżona... czyli kremy do doopy mam. Pod oczami jakaś masakra, skóra jakaś taka mało elastyczna i zmarszczki niestety, ale wszystkie kosmetyczki mówią, że to od uśmiechania się, bo ja sie śmieje oczami i ze to takie fajne, ale mi to sie jakoś fajne nie wydaje i nie lubię swoich zmarszczek chociaż zaczynam sie do nich przyzwyczajać. Może ktoś zna jakiś cudokrem;) pod oczy??? I do twarzy dobrze ponad 30-letniej może możecie coś polecić. Leia tak wiem, Twój krem pewnie cudny, ale nie moja półka ;)

 

Jeszcze mam pytanie do monsanbii: jakiej tej biodermy konkretnie używasz, bo kiedyś mialam różową i z tego co pamiętam to mnie nie zaczarowała, jakoś nie radziła sobie chyba za dobrze z tuszem do rzęs :(

 

Aaaa no i gratuluję gospodyni pobitych rekordów :)

Edytowane przez ragazza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ragazza, no różowej ;)

Z moimi wszystkimi do tej pory tuszami sobie radziła. I to właśnie wyjątkowo dobrze (szybciej niż mleczko)

Przykładam nasączony wacik na chwilkę i tusz się szybciutko ściera.

 

Próbowałaś któregoś z przeciwzmarszczkowych la roche? Jeśli nie, skocz do apteki i zapytaj o taki dobrze odżywczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O matko od rana o kremach, pudrach i perfumach, a mnie tu nie ma :lol2:

 

co prawda nigdy jakoś wielkich sum w kosmetyki nie inwestowałam, więc nie mam swoich numerów 1. Kupuję różne kremy od tych najtańszych, do drogie, ale to wszystko zależy od mojego aktualnego stanu ducha.

 

Muszę chyba wypróbować tą wodę micelarną, bo po zmyciu twarzy mleczkiem czuję jak ciągnie mnie skóra, a tego nie cierpię.

 

Za to mam swoje ulubione od lat perfumy i to się nie zmienia, chociaż czasami próbuję nowości, ale zazwyczaj lądują u mojej mamy. A uwielbiam:

 

Eternity Calvina Kleina

Escape Calvina Kleina - ale je chyba wycofali z produkcji, bo nigdzie ich nie ma :cry:

Emerald Estee Lauder - te też nie są produkowane :cry:

Image Cerruti

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Perfumy! Kolejny temat rzeka...

Mój żelazny zapas to zawsze:

- Moschino Couture (ostatnio coś ciężko go trafić - czyżby klątwa wycofanych produktów??);

- Chanel Coco Mademoiselle;

- Dior Night Poison;

- YSL Elle

i ostatnio Pacco Rabanne Lady Million.

 

A mam sentyment (choć obecnie na półce nie stoją) do Miracle Lancoma i Allure Chanel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystkie kosmetyczki mówią, że to od uśmiechania się, bo ja sie śmieje oczami i ze to takie fajne, ale mi to sie jakoś fajne nie wydaje i nie lubię swoich zmarszczek chociaż zaczynam sie do nich przyzwyczajać. Może ktoś zna jakiś cudokrem;) pod oczy???

 

Ragazza kobieto!! Ja się swoich kurzych nie mogę doczekać! (2x) mój Tata od lat powtarza, że nie ma nic piękniejszego niż kurze łapki u kobiet i każda powinna je eksponować jak order Virtuti Militari (!) że to ponoć bardzo dobrze o kobiecie świadczy ;) ;) ;) zaczynając od oczywistego faktu jej radosności , szczerości /ponoć oczami się szczerzej śmieje/ .. do pewnego faktu tylko dla wtajemniczonych ;) ;) ;)

takie kobiety starzeją się jak wino :) Ragazza zazdroszcze!

ja bym ten post przeedytowała;) i prosiła jedynie o polecenie czegoś nawilżającego :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takie kobiety starzeją się jak wino :) Ragazza zazdroszcze!

ja bym ten post przeedytowała;) i prosiła jedynie o polecenie czegoś nawilżającego :) :) :)

 

dziewcze - dobra duszyczko, Ty to potrafisz humor poprawić :) Problem tylko w tym, że o ile te kurze łapki, takie bo bokach, rzeczywiście potrafią być urocze, to mi oprócz nich zrobiły się jeszcze pod oczami, a to już tak fajne nie jest :cry:

 

monsanbia to może dam jeszcze jedna szansę tej biodermie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)

oj tam oj tam :):):)

 

a biodermie dałabym szansę :) polecam te mniejsze opakowania. duże pod koniec używania jakoś marnieje. co do nawilżania to dermatolog radził podwójnie.

1. pić. tego to się chyba nigdy nie nauczę, spożywam minimum płynów/

2. smarować. ostatnio pewna Ładna Pani(30l?) słyszac jak makijazystka w douglasie narzeka na moją odwodnioną, powiedziała "na stronie", żebym kupiła w pierwszej lepszej aptece witaminę A w kropelkach /ponoć są jakieś apteczne rybki z A i E tez ok/ i nakładała wieczorem na twarz, ponoć działa cuda. nie wiem. jeszcze nie próbowałam. hmm... :)

 

Kasiu, no własnie :), sztuką też jest trafić na zaufanego specjalistę, który nam postawi odpowiednią 'diagnozę'. A o Clarenie słyszałam dużo dobrego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O matko od rana o kremach, pudrach i perfumach, a mnie tu nie ma :lol2:

 

co prawda nigdy jakoś wielkich sum w kosmetyki nie inwestowałam, więc nie mam swoich numerów 1. Kupuję różne kremy od tych najtańszych, do drogie, ale to wszystko zależy od mojego aktualnego stanu ducha.

 

Muszę chyba wypróbować tą wodę micelarną, bo po zmyciu twarzy mleczkiem czuję jak ciągnie mnie skóra, a tego nie cierpię.

 

Za to mam swoje ulubione od lat perfumy i to się nie zmienia, chociaż czasami próbuję nowości, ale zazwyczaj lądują u mojej mamy. A uwielbiam:

 

Eternity Calvina Kleina

Escape Calvina Kleina - ale je chyba wycofali z produkcji, bo nigdzie ich nie ma :cry:

Emerald Estee Lauder - te też nie są produkowane :cry:

Image Cerruti

ha ., ha Lidzia to my z tego rocznika Cavin Klein- ja uzywałam ONE., potem CERRUTI apotem Gucci Envy- cudowne, zamienione na Gucci Rush 2, potem Jadore, dolce Vita w wersji letniej- piękna owocowa i oczywiście Chanel Allure

a teraz tylko lempicka- uwielbiam słodziutka:wiggle: a uwielbiam też tierry Mugler Angel i Alien( bardzo rzadko , ale czasami)

No właśnie! Ja też mam problem z piciem!:rotfl::lol2:
i ja też. idę po herbatkę;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja jeszcze tylko na deserek (bo właśnie wróciłam z kąpieli, wybalsamowałam się, kremu nawet użyłam ;))

Jakby którejś się*miało przydać. Rozmawiałyśmy o kremikach, perfumach, a ja mogę*od siebie polecić Wam jeszcze dwa genialne kosmetyki, jeden do pielęgnacji dłoni i będzie to Sally Hansen. Tak jak lakierów nie lubię, tak kremy do rąk i stóp używam od wielu lat i nic nie działa tak jak one. Nawet pobudowlane, spękane i krwawiące (serio!) dłonie leczył mi w trymiga (2 dni i dłonie jak nowe). Duże, wydajne opakowania, super się*wchłania, fajnie świeżo pachnie. Neutrogena to przy tym pomyłka (mnie wysusza dłonie jeszcze bardziej) Polecam Age Correct, ale wszystkie są dobre :yes:

I pomadka do ust. Tak samo jak ten SH dłonie tak brązowa narciarska PizBuin działa jak żadna inna. Spękane usta naprawione od razu, nie ma mowy o żadnym spierzchnięciu. Jest po prostu genialna. Teraz mi się*kończy i bardzo liczę na mario, która jedzie do Włoch, że mi kupi ;) Czasami muszę użyć czegoś innego i nawet nie ma co porównywać

To tak jakby któraś szukała swojego idealnego kremu do rąk bądź pomadki i jeszcze nie trafiła

 

dziewcze, mam to samo z upijaniem się. Za bardzo się wyrobiłam. A tak było pięknie po odstawieniu ssaka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewcze a po co się chcesz upić:lol2:

może nie to, że bardzo chce, ale zauważyłam, że od dłuższego czasu jakoś alkohol na mnie nie działa. święta/spotkanie klasowe/, trzydziestka znajomej, sylwester, parapetówka kolegi, sylwester ukraiński, spotkanie towarzyskie1, Koleda, spotkanie towarzyskie2. Różne trunki w różnych ilościach a na kazdej imprezie zero zwyczajnego „szmeru bajeru” w głowie. zero kaca. bez szału! dziwnie. no niezwyczajnie u mnie. ;)

 

monsanbia myslisz, ze to z wyrobienia?! ;)

 

ech.. w takim razie z przekory.. Madziul jeśli masz chęci wypisania się z diety to ja melduję siedzieć w ławce rezerwowych ;) jak coś mogę Cię zmienić ;) co tam. ;)

Edytowane przez dziewcze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wnętrzarski temacik??? nad drzwiami się głowię... w piątek był stolarz do pomiarów... w czwartek przyjeżdża podpisać umowę - a ja nie jestem pewna czy takie chcę:cry: siedzę i szukam inspiracji, bo mi te jego wzory jednak nie pasują:roll: Choć znam od pół roku i mówiłam, że super;) - zabije mnie:(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...