Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MagdaZZZ się urządza - będzie eklektycznie (chyba;)


Recommended Posts

niestety bez beszamelu. sos taki oszukany bo na bazie puszki pomidorów plus szklanki mleka 1,5% z czosnkiem i ziołami....

Ja też dietkuję ale jak raz w tygosniu nie zjem makaronu to po prostu świruję.....

a farsz z mięska mielonego (wlasnoręcznie bo innego nie toleruję) plus paste el pomidorre z lidla w słoiczku czy jakos tak; groszek, kukurydza i morze ziół oczywiście po zalaniu sosem na górę twardy tarty ser nie wiem czy parmezan jest ok ale innego nie mialem ..... mimo to wyszło boskie

 

mniam:rolleyes:a co jest w tej paście z lidla??? da się to czymś zastąpić???

Idobrze,dobrze zebez beszamelu:yes: - przynajmniej teraz, gdy się dietujemy;)

 

o jak fajnie, że nie zdecydowałaś się na "odwyk" od FM:lol2::lol2:

 

mnie już chyba nie da się odwyknąć:lol2:

 

O czym to ja chciałam... http://forum.barcis.pl/images/smilies/hmmm.gifhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/hmmm.gif AAA i już wiemhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/pomysl.gif

Opaski drzwiowe wyglądają ślicznie i bardzo porządnie:yes: Chyba stolarz wie co robi, skoro ich nie kleił? Ściana kominkowa super, tylko ja osobiście nie przepadam za sąsiedztwem książek przy kominku, ale same biblioteki są piękne. Też uważam, ze najlepsza będzie prościutka z zamykanym dołem (też taką chcę):yes:

AAA i przykro mi z powodu tej podłogówki:hug: coś ruszyło do przodu? Qrczę dziwne jest, że to nie wyszło na jaw przy próbie ciśnieniowej:mad:

 

Aguś...przy próbie było wszystko cacy:yes:Alekiedyta próba była:rolleyes: w lecie chyba jeszcze ;) A zapowietrzenie może się pjawić zawsze... miał być hydraulik dziś, ale nie dojechał... jutro o 17 dopiero jestem ustawiona:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Madzia nie jestem w stanie byc u Ciebie na biezaco (za duzo gadacie :D) ale od czasu do czasu zagladam i podziwiam gustownie wykanczane wnetrza.

Przy okazji wklejenia przez Ciebie fotek opasek drzwiowych wypatrzylam fajny gres na podlodze w kuchni.Mozesz powiedziec co masz u siebie w obecnej kuchni? W nowym domku widzialam ze bedziesz miala przesliczny jasniutki gresik (fotki z holu) ale z tego co pisalas nie nalezal do najtanszych wiec szukam dalej :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pasta nazywa się Paste di Pomidori ale myslę że doskonale mozna zastąpic czerwonym pesto - bardzo podobne w smaku i teksturze..... zapomniałem jeszcze dodac ze do farszu dodałem suszone pomidory.....

 

ja na dziś mówię pappa i słodkich snow....

Edytowane przez lolek7825
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madzia nie jestem w stanie byc u Ciebie na biezaco (za duzo gadacie :D) ale od czasu do czasu zagladam i podziwiam gustownie wykanczane wnetrza.

Przy okazji wklejenia przez Ciebie fotek opasek drzwiowych wypatrzylam fajny gres na podlodze w kuchni.Mozesz powiedziec co masz u siebie w obecnej kuchni? W nowym domku widzialam ze bedziesz miala przesliczny jasniutki gresik (fotki z holu) ale z tego co pisalas nie nalezal do najtanszych wiec szukam dalej :yes:

 

kakusku

, jak nieraz wspominałam - to wynajmowane mieszkanie...nie mam pojęcia co jest na podłodze:roll: ale faktycznie nie jest zły;)

 

 

pasta nazywa się Paste di Pomidori ale myslę że doskonale mozna zastąpic czerwonym pesto - bardzo podobne w smaku i teksturze..... zapomniałem jeszcze dodac ze do farszu dodałem suszone pomidory.....

 

ja na dziś mówię pappa i słodkich snow....

 

o super:yes: To już teraz sobie wyobrażam o co w tej paście chodzi;)

Miłej nocki:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magda, przepiękne te Twoje inspiracje... Ja się nigdy z Billym nie rozstanę i czasami mnie boli, że jestem taka mało luksusowa... ;) Biblioteki, które wkleiłaś, są po prostu przepiękne.

 

Co do książek, ja mam zapas plus miejsce na wiszące półki pod sufitem, więc do momentu przeprowadzki (a z narzeczonym chcemy mieć wielodzietną rodzinę, więc na 42 metrach długo nie wytrzymamy :p) powinno starczyć.

 

A i Magda ja chętnie zaopiekuję się częścią książek, mówię poważnie - w dodatku służę jako czytelnia i biblioteka dla rzeczy znajomych, więc się nie zmarnują ;) Kocham książki, więc jak masz coś do oddania to wal - oczywiście nie wszystko - ale sporą część literatury pięknej, eseistyki, reportaży przyjmę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ładnie, jeszcze mi wybierać, przebierać będzie:rotfl:

przeca wiadomo, że jak się wyzbywać - to tylko najmniej interesujących i wartościowych pozycji;)

ale może coś się znajdzie:lol2: dam znać;) ale wiecie...my mamy gdzie te książki wyprowadzać;)

 

Moje wszystkie zostały w sz-nie... (mama właśnie bibliotekę piękną zrobiła i je porwałado gabinetu:))... mąż ma mieszkanie w krakowie - tam też książki zostały... mamy jeszcze dom letniskowy pod krakowem - tam też masa książek... dlatego ja się o ich domek nie martwię;) U nas zmieści się co sięzmieści... na stare lata zrobimy sobie cały pokój biblioteczny... jak wybudujemy już wielki dom;)

Edytowane przez MagdaZZZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madzia,a bywasz pod Krakowem?

Pewnie rzadziutko - ale polecam, toż to najpiękniejsze miasto:) Jako bystra dziewczynka chyba nie podważysz mojej opinii ;)

Biblioteki inspiracyjne cudowne - ja z tych książkowych ,aczkolwiek odkąd mam dwa aniołki - powieki zamykają mi się na drugiej stronie;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wlaśnie ze względu na ograniczoną powierzchnię przekonuję się właśnie do ebooków - mąż mi sprezentował tableta na święta:). Tylko ceny ebooków jeszcze IMO za wysokie - biorąc pod uwagę że odpada koszt druku, papieru, grafiki, magazynowania itd., to ebooki powinny kosztować max połowę ceny książki papierowej;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madzia,a bywasz pod Krakowem?

Pewnie rzadziutko - ale polecam, toż to najpiękniejsze miasto:) Jako bystra dziewczynka chyba nie podważysz mojej opinii ;)

Biblioteki inspiracyjne cudowne - ja z tych książkowych ,aczkolwiek odkąd mam dwa aniołki - powieki zamykają mi się na drugiej stronie;)

 

pod Krakowem czy w Krakowie?:lol2: Bo POD znacznie rzadziej niż W;) Ale i do Krakowa od roku jakośw ogóle nie jeżdżę:( Nie wiem dlaczego tak wychodzi:(

A powiem szczerze, że już strasznie tęsknię...

 

 

jeśli będziesz budować "z nami" - to dopiero będą emocje http://mp3car.pl/forum/images/smilies/szok.gif i doznania wnętrzarskie.........

 

No raczej pewnie nie;) Zanim ja dorosnę do domu, to pewnie forum już nie będzie istnieć:lol2: Myślę, że to za jakieś 15 lat najszybciej;)

Ja to nigdy o domu nie marzyłam:no: Zawsze wolałam piękne, duże apartamenty... i moze mi tak do końca nawet zostanie;)

Domwybuduję tylko wtedy,gdy znajdę działkę swoich marzeń (wielką, cichą i koniecznie w CENTRUM MIASTA) - jak widać to może szybko nie nastąpić;) Albo wcale:lol2:

A potemmuszęjeszczestworzyć projekt swoich marzeń(tojuż trochę łatwiej;)) Także... jak wspomniałam - 15lat minimum;)

 

Ale w międzyczasie pewnie jeszczeze 2 mieszkania urządzę:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nihiru, zazdroszczę.

My z mężem już robiliśmy przymiarki, ale nie możemy się przekonać. E-booka nie da się pomacać :rotfl:

 

Co do cen książek.

Mąż ma znajomego wydawcę. Człowiek wariat, idealista. Założył wydawnictwo tylko po to, żeby móc wydawać książki, które sam chciałby mieć w swojej bibliotece. Pięknie wydane, na dobrym papierze, twarde obwoluty, ilustracje na okładkach takie, że rozważałam nawet powieszenie ich w ramach obrazów. Książki, jak bym to ujęła, niszowe, dla wąskiego kręgu odbiorców. I te książki z definicji są zupełnie niedochodowe. Z tego co mąż mówi, to człowiek nawet na zero nie wychodzi.

Jest zatem tak, że ma kilka poczytnych serii dla młodzieży. Jakieś tam miłości wampirów, czary-mary i inne hokus pokus :p I te serie zarabiają na jego ukochane tytuły.

Może z e-bookami jest podobnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm toż ja nie lubię e-booków :D. Mam wrażenie, że jeśli się kocha książki to nie można polubić tychże e :D. Po zakupie tytułu muszę pomacać, przejrzeć, ocenić. Otworzyć gdzieś w środku i przeczytać fragment....no i zapach świeżego druku :lol2: nic go nie zastąpi.

 

A księgarnie, już kiedyś wspominałam, powinno się przede mną zamykać :( jest tu ktoś jeszcze kto kupi książkę dla pięknej okładki ? :rotfl: mam kilka takich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E-bookom mówię nie - książek nie wącham (moja siostra to robi od najwcześniejszego dzieciństwa), ale uwielbiam je wertować, czytać w różnych pozycjach i sytuacjach (fakt, w podróży papier trochę przeszkadza, ale i tak latam/jeżdżę z książkami)... No i lubię patrzeć na książki :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domwybuduję tylko wtedy,gdy znajdę działkę swoich marzeń (wielką, cichą i koniecznie w CENTRUM MIASTA) - jak widać to może szybko nie nastąpić;) Albo wcale:lol2:

 

no może być problem z tą działką :lol2:

 

---------------------------------------------------

 

Ja też się do e-booków nie przekonam :no:.

Książki kocham i uwielbiam........

A co do zapachu - ja zawsze je wącham po kupieniu - uwielbiam ten zapach :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko na chwilke i tresciwie. Opaski piekne. W kuchni opcja nr 1 czyli zostaw jak jest, biblioteka super, fajnie ze prosta bo juz same okladki ksiazek ich wielkosci i grubosci zrobia tyle kolorytu na polkach ze jakbyś wprowadzila jeszcze jakies esy floresy w otoczce to widok bylby...przeładowany.

Acha E- bookom mowimy nie i acta tez mowimy nie! a co!:) ale sie rozgadala:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...