Beauty 01.04.2011 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Madziu ,wrzuciłam zdjątka zydelka u siebie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maszenka 01.04.2011 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 hahaha:lol2: Dziewczyny, coraz większe i mocniejsze działa na mnie wyciągacie:lol2: Widzę, że mi nie odpuścicie;) Ja tu chciałam stchórzyć zwyczajnie, a wy mi nie pozwalacie tego zrobić z godnością Madzia no, komuś innemu może być odpuściła, ale nie Tobie. Zostaw kasetony. Będzie świetnie. I Zamku Królewskiego u siebie nie zrobisz, gwarantuję. I co z tymi kafelkami i historia z kuciem? Opowiadaj! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tosiaczek 01.04.2011 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Siedze u Ciebie codziennie:)To już jakiś nałóg ale zapowiada się rewelacyjnie.Do tego planujesz szarości,ciemne podłogi ,białe listwy ... czyli dokładnie to co ja.Powiedz mi jakie masz plany na kolor ścian w salonie i na korytarzach? Z "lekką" obawą malowałam syna pokój ponieważ mimo,że jest dość duży bałam się,że wyjdzie ciemny.Wyszło jak wyszło nam sie podoba ale jakoś nie mam odwagi pomalować tak reszty domu:)Jeżeli pozwolisz wkleje ci zdjęcie młodego pokoju i powiesz czy też w tak odważną strone sie kierujesz czy ja jestem szalona? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 01.04.2011 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Magda pojechała po mozaikę i ani widu ani słychu... Załatwiłaś coś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 01.04.2011 18:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Magda pojechała po mozaikę i ani widu ani słychu... Załatwiłaś coś? A daj spokój:mad: Facet mnie tak wkur@%$$#%wił, że sobie nie wyobrażasz. Ja do niego wchodzę z tą drugą mozaiką w ręku i z uśmiechem zaczynam: "Dzień dobry, wiem że Pan dał mi już świetny rabat, ale mój kamieniarz znalazł dla mnie mozaikę dwa razy tańszą. I nie wiem co robić, bo jak mam być szczera, to ta Pana mi się bardziej podoba, ale to jednak 2,5 tys. różnicy:( Przychodzę, bo może mi Pan pomoże w decyzji, i da jakiś większy rabat, coby mnie ta strata finansowa tak nie bolała, a ładniej miała:D Bo jak nie, to boję się, że aspekt finansowy zwycięży;)". A on na to: "Ale oferta już nie aktualna. Teraz to już w ogóle rabatu nie ma. I cena 470zł za metr obowiązuje." To ja na to: "Acha, to chociaż w tą stronę mi Pan pomógł. To do widzenia." Rozumiecie:confused::mad::mad::mad: Co za ham!!! A jeszcze jak byłam ostatnim razem, to było: "Nie ma problemu, rozumiem, że nie ma Pani jeszcze pieniędzy. Ja mogę Pani odłożyć ją na dłużej"... ą, ę, bułkę przez bibułkę. Naprawdę myślałam, że z tym gościem da się dogadać Jeszcze mnie "uprzejmie" poinformował, że nie ma już 11 m, których potrzebuję, a zostało jedynie 10 m2:bash: Mam dość Dziś pojawiła się w mojej głowie myśl, żeby odpuścić sobie ten remont na parę miesięcy, może nawet rok. I może nawet bym się tej myśli trzymała, gdyby nie fakt, że odkąd zaczęliśmy, to nasze obecne mieszkanie, chyba w akcie "zemsty", zaczęło się strasznie sypać. Co chwila coś się psuje, zaczyna odpadać, itp... np. parę tygodni temu sprężyna w szafce pod zlewem pękła i kosz na śmieci (taki wyjeżdżany po naciśnięciu pedała) przestał wyjeżdżać, a że klamki nie ma, to aby go otworzyć trzeba pierw otworzyć którąś szufladę obok - strasznie upierdliwe:bash: Albo przedwczoraj mąż przekręcił to pokrętło w wannie do spuszczania wody i urwał Najpierw było śmiesznie, ale jak potem próbował te resztki pokrętła przekręcić kombinerkami, to cały mechanizm, wraz z rurką, wypadł i w wannie została ziejąca czarna rura. Dalej uważaliśmy, że to zabawne:lol2: do momentu, aż o północy usłyszeliśmy pukanie do drzwi. To była Pani ochroniarz, spanikowana, bo mówi, że u sąsiadów, którzy od prawie roku tu nie mieszkają, chyba rura pękła, bo woda się po elewacji leje. Jak się domyślacie, to było od nas:( Takich historii mam więcej w zanadrzu, więc jednak chyba się zmotywuję Chooć naprawdę po tkich dniach jak dziś mam dość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
googulek 01.04.2011 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 o kuzwa! jak sie wali to na calego. Gosciu od mozaiki nie powazny, poczulam twoje nerwy jakby to o mnie chodzilo. No chelera jasna, przeciez tak sie nie robi !!!madziu to bylo w Yeti? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 01.04.2011 18:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Siedze u Ciebie codziennie:)To już jakiś nałóg ale zapowiada się rewelacyjnie.Do tego planujesz szarości,ciemne podłogi ,białe listwy ... czyli dokładnie to co ja.Powiedz mi jakie masz plany na kolor ścian w salonie i na korytarzach? Z "lekką" obawą malowałam syna pokój ponieważ mimo,że jest dość duży bałam się,że wyjdzie ciemny.Wyszło jak wyszło nam sie podoba ale jakoś nie mam odwagi pomalować tak reszty domu:)Jeżeli pozwolisz wkleje ci zdjęcie młodego pokoju i powiesz czy też w tak odważną strone sie kierujesz czy ja jestem szalona? Tosiaczku, Twoje zapewnienia, że siedzisz u mnie codziennie równie mocno mnie zaskoczyły, co i mile połechtały moje ego;) Bardzo mi przyjemnie:D Sama mam tak z wieloma innymi wątkami, i nie myślałam, że ktoś tak "nałogowo" może zaglądać i do mnie;) Wklej zdjęcie, i to koniecznie:yes: Nawt nie pytaj;) Ja już mam upatrziony kolor z Pary, który właśnie jest dość jaśniutki na próbce, czyli na dużej powierzchni powinien być w sam raz. Chyba nazywał się steel, ale jak mam być szczera, to znam tylko z próbnika. Malowań próbnych jeszcze nie urządzałam. Dziewczynki, historia z kuciem jest taka... Wczoraj zadzwoniłam do mojego ulubionego fachowaca (to bez żadnego sarkazmu - wspaniały człowiek:yes:), żeby podpytać kiedy do nas wraca. I oczywiście pod koniec nie omieszkałam ponownie podpytac co sądzi o skuciu tych kafli. Za pierwszym razem rzucił: "no jak Pani uważa". Ale wczoraj, po ponad dwóch tygodniach od położenia, powiedział, że to będą baaardzo duże koszty. Bo klej już na pewno mocno związał i nie obejdzie się bez mocnego walenia. A wtedy i wylewka samopoziomująca ucierpi, i co gorsza, mata elektryczna pod nią. Czyli to wszystko będzie trzeba od nowa robić. Podsumował to na 2000zł - bez płytek Poza tym dodał, że jak przyjdzie fuga, nawet ta srebrna, a nie biała, a do tego kibelek, który troszkę przysłoni tą nóżkę, i wszystkie inne elementy wystroju łazienki, to mówi, że nie będę na to zwracać uwagi. A nawet jeśli, to nie codziennie;) Jeśli chodzi o moje obawy co do obłupania kafli, zapewnił, że nie ma takiej opcji. Obiecał pod nóżkę podlepić dodatkowo sylikon, który będzie to wszystko amortyzował W skrócie - Pan Stasiu zadecydował za nas:lol2: I chyba się cieszę Czuję spokój ducha w tej materii wiedząc, że nic więcej nie dało się zrobić PS Podpytałam też o fugę epoksydową - parę osób tu mi ją proponowało. Powiedział mi, że taka fuga nadaje się jedynie do garaży, basenów i innych pomieszczeń "przemysłowych". Mówi, że to nie jest tak, że ona jest odporna na brud. Wręcz przeciwnie. Ponoć jest bardziej szorstka i trudniejsza do domycia. Za to jest jakby z "gumy" i ma właściwości kwasoodporne i inne, które przydają się w takich miejscach (ogólnie odporne są na różnego rodzaju chemię). Ponoć na podłogi w mieszkaniu się nie nadają. A ja Panu Stasiowi ufam:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 01.04.2011 18:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 o kuzwa! jak sie wali to na calego. Gosciu od mozaiki nie powazny, poczulam twoje nerwy jakby to o mnie chodzilo. No chelera jasna, przeciez tak sie nie robi !!! madziu to bylo w Yeti? W Yetim:( Na szczęście mają sklepów jak psów. Jak ochłonę, spróbuję dogadaćć się w innym salonie. Dziś nie miałam na to siły:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
googulek 01.04.2011 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 masz racje, jutro na to spojrzysz swiezym okiem. Napewno wyjdzie ci to na dobre, a noz trafisz super okazje w idealnym kolorze ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tosiaczek 01.04.2011 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Ups...jasny szary!No tak myślałam.My zaszaleliśmy u młodego ale co tam wyszło tak(po raz pierwszy pokazuje część swojego domu:): Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
googulek 01.04.2011 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 tosiaczku, jest ZARABIASCIE !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 01.04.2011 19:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Tosiaczek, to jest Twój Dom:jawdrop::jawdrop: Jak do jutra nie będziesz miała założonej galerii, to z tobą nie gadam;) Poważnie:D Dziewczyno, kolor wyszedł pięknie (dawaj namiary, bo ja np. na głównej ścianie holu potrzebuję ciemniejszego koloru). A taką ścianę z napisami (identyczną??? twoją???) mam w swoich inspiracjach! Cudowny pokój! Dawaj więcej!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tosiaczek 01.04.2011 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Dziękuje Bardzo dziewczyny:)Poszukam w puszkach co to za kolor i Ci prześle oczywiście.On jest na 3 ścianach ponieważ 4 jest z cegieł a`la poniemieckie budowle:)Kochana nie będe Ci zaśmiecała ale ciesze się,że Wam sie podoba:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tosiaczek 01.04.2011 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Ale będziesz się do mnie odzywała,prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 01.04.2011 19:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Na razie tak, a jutro zobaczymy;) Jak rano wątku pt. "Tosiaczek i jej piękna chata" nie znajdę w sieci, to się chyba naprawdę pogniewam:lol2: Poważnie mówię, nie bądź egoistką Podziel się wiedzą i doświadczeniami. ja już się ślinię na twoje wnętrza. I to po jednym maleńkim zdjątku... Więc sobie wyobraź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 01.04.2011 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Qrcze, Magda dopiero do Ciebie dotarłam Od godziny nie mogę się zalogować na to cudowne forum W sprawie mozaiki z Yeti- bez komentarza. Olej ich. No chyba, ze Ci starczy sił na inny sklep... Co do skuwania- masz problem z głowy. U nas też ta metoda by odpadła, ze względu na podłogówkę Uśmiałam się mocno czytając Twój opis psujących się rzeczy w mieszkaniu U nas przed wyprowadzką było tak samo i w duchu cieszyłam się, ze się wyprowadzamy, bo jak nie to trzeba by było zacząć remont A byłaś w tym sklepie w Alejach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 01.04.2011 21:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 byłam:yes: Niestety, oni to już w ogóle mają coś innego. Znaczy kolor podobny do tej "śniętej ryby":lol2:, ale do tego bez poleru, więc w ogóle odpada. Nawet o cenę nie spytałam. A w korkach się nastałam... (not your fault of course;)) Także chyba nic innego mi nie pozosstanie jak gadać z nimi dalej:( Choć naprawdę jak o tym pomyślę... Chyba, że macie jeszcze jakieś pomysły, gdzie taką mozaikę znaleźć można:confused: A z tym sypiącym się mieskzaniem to naprawdę niesamowita sprawa:lol2: Wcześniej w ogóle nie było żadnych problemów, a w 2 miesiące - ruina:o To musi byc jakieś fatum, te mieszkania muszą się mścić. Tym bardziej, ze nasze ma dopiero 3 lata:o Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 01.04.2011 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Znaczy kolor podobny do tej "śniętej ryby":lol2: A w korkach się nastałam... (not your fault of course;)) ooo, bardzo szkoda, że się nastałaś i nic nie załatwiłaś :bash: A szukałaś jeszcze w necie tej mozaiki? A z tym sypiącym się mieskzaniem to naprawdę niesamowita sprawa:lol2: Wcześniej w ogóle nie było żadnych problemów, a w 2 miesiące - ruina :lol2: No nasze też ruina. Nasze miało 5 lat, więc trochę starsze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 01.04.2011 22:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 od netu, to zaczynałam - i NIC:bash: Nawet myślałam, ze w ogóle czegoś takiego nie ma, aż trafiłam na tą w Yeti:roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lasche 02.04.2011 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 A to to ta śnięta ryba? bo coś ciężko mi porównać ...i cena jakaś dziwnie niska http://www.sklepy24.pl/marka/atlas+concorde/produkt/mosaico%2Bcrema%2Bmarfil%2Badmiration http://www.wyposazenielazienki.com.pl/mosaico-crema-marfil-admiration-p-1078.html?utm_content=1078&utm_campaign=alejka-2011-04&utm_medium=cpc&utm_source=alejka.pl jakiej firmy ta Twoja wymarzona mozaika ? przy zdjęciu które kiedys wkleiłaś pisze Atlas Concorde http://www.tegelpaleis.nl/tegels/mozaiektegels/atlas-concorde-admiration-crema-marfil/ czyli niby się zgadza nie chcę mówić, że facet świnia bo ja świnki lubię ale takim zachowaniem to oni klientów sobie nie przysporzą ...trzeba było gadać z kierownikiem sklepu niech wie co za ziółka u niego pracują ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.