Andrzej Grażyna 06.04.2011 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 Mam pytanie? to czyli kiedy nie trzeba zgłaszać wiaty?? i jakie wymagania winna spełniać takowa wiata?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 06.04.2011 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 Może zostawmy te przepisy, to że nie można umyć samochodu przed domem to też w tym kraju "standard" . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aglig 06.04.2011 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 Mam pytanie? to czyli kiedy nie trzeba zgłaszać wiaty?? i jakie wymagania winna spełniać takowa wiata?? Wiatę do 25 m2 zabudowy zgłaszamy zawsze, powyżej 25 m2 musimy uzyskać pozwolenie na budowę. Bez wzgledu na powierzchnie wiata garażowa ( garaż otwarty) wymaga uzyskania pozwolenia na budowę. Dlatego przestrzegam przed zgłaszaniem do starostwa wiaty garażowej bo otrzymamy sprzeciw. Należy zgłaszać wiatę do ochrony np. płodów rolnych, drobnego sprzętu do prac domowych itp. lub wiatę służącą wypoczynkowi letniemu. Przestrzegam też przed uzasadnieniem wiaty jako miejsca gromadzenia opału (drewna) , szczególnie jeśli chcemy ją postawić blisko granicy ( przepisy p.poż) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aglig 06.04.2011 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 (edytowane) Może zostawmy te przepisy, to że nie można umyć samochodu przed domem to też w tym kraju "standard" . Dura lex sed lex. Twarde prawo ale prawo. Trochę dla rozluźnienia atmosfery Z prawem nie ma żartów. Już Rzymianie, w myśl łacińskiej sentencji wiedzieli, że należy skrupulatnie przestrzegać obowiązującego prawa, bez względu na to jak ciężkie obowiązki i jak surowe kary na nas nakłada. A jakich przepisów musimy przestrzegać teraz? Amerykańskie prawo przoduje w absurdalnych przepisach, do których musi dostosować się zdezorientowane społeczeństwo. Wyzwolone Stany Zjednoczone, w których zgodnie ze stereotypem najlepiej dba się o prawa człowieka i równouprawnienie płci szokują przepisem dotyczącym... sztucznej szczęki. Otóż Amerykanki mieszkające w stanie Vermont o zgodę na założenie sztucznej szczęki muszą prosić własnych mężów. Mało tego. Na Florydzie samotne przedstawicielki płci pięknej nie mogą w niedziele skakać ze spadochronem. Złamanie tego jakże radykalnego prawa grozi grzywną, a w wyjątkowych przypadkach także aresztem. W Los Angeles natomiast mąż ma prawo bić żonę nieprzekraczającym 3,5 centymetra pasem. Ciekawe jak na podobne przepisy w polskim prawie zareagowałyby nasze rodzime feministki... Przenieśmy się teraz do sąsiadującej nam Azji. W Malezji obowiązuje zakaz hodowania kwiatów w doniczkach. Według szefa resortu finansów doniczki przeznaczone są do uprawy warzyw, co z kolei należy do obowiązków Malezyjczyków. W Japonii natomiast panuje zakaz wykorzystywania przez pracowników wszystkich dostępnych dni urlopu, bowiem to budzi powszechne zgorszenie. Iran z kolei straszy kochanków karą chłosty – za publiczne obejmowanie się na ulicy bądź nie daj Boże publiczne całowanie możemy dostać co najmniej 35 batów. Boleśnie. Boleśnie może być także na fotelu ginekologicznym w Bahrajnie, gdzie lekarz, zobowiązany zakazem bezpośredniego oglądania kobiecych organów płciowych, bada pacjentki obserwując je w... lustrzanym odbiciu! W Hong – Kongu natomiast kobieta może bezkarnie zabić kochankę męża, a nawet samego mężczyznę – pod warunkiem, że zrobi to gołymi dłońmi. Odległa Australia także straszy restrykcyjnymi przepisami prawnymi. W mieście Victoria, za własnoręczne wymienienie przepalonej żarówki zapłacimy 10 funtów kary. Do tego władze upoważniły jedynie licencjonowanych elektryków. Jeśli marzymy natomiast o opalaniu się na słonecznej plaży w Bringhton Beach, musimy wyposażyć się w kostium kąpielowy sięgający od szyi do kolan. A skoro już o stroju mowa... w Australii nie możemy wyjść na ulicę w czarnym ubraniu, w filcowych butach i z wypastowaną czarną pastą do butów twarzą. Jak sądzą australijskie władze, strój ten jest atrybutem włamywacza. Ciekawe jak w takiej sytuacji radzą sobie usmarowani sadzą kominiarze... Europa także słynie z wielu absurdalnych prawnych zakazów. Przoduje tu prawo Wielkiej Brytanii, gdzie nie można nam umierać w gmachu parlamentu. Łapiąc taksówkę w Londynie pamiętajmy, aby nie mieć przy sobie ludzkich zwłok. Nie zdziwmy się przy tym widząc w jej wnętrzu belę siana i worek owsa, co jest ich obowiązkowym zaopatrzeniem. W Anglii panuje także zakaz jedzenia przez kobiety czekoladek w środkach transportu publicznego. Jeśli zdarzy im się podczas podróży zasnąć – zobowiązane są do uiszczenia kary pieniężnej. Na najwyższą karę zasługuje natomiast naklejenie znaczka pocztowego z wizerunkiem królowej do góry nogami (jest to niezaprzeczalna zdrada stanu), a także podnoszenie porzuconych bagaży (to z kolei uważane jest za akt terroryzmu). We włoskim mieście Eraclea karą obłożone jest budowanie zamków z piasku, w Szwajcarii zaś suszenie prania w niedzielę oraz onanizm po godzinnie 22... ale tylko w pozycji stojącej. Grecy natomiast mają prawo spóźnić się do pracy, ale tylko pod warunkiem, że zatrzymał ich w domu poranny seks z żoną. Ciekawe, czy małżonka zostaje wówczas wzywana na świadka? We Francji nie wolno nam nazwać świni „Napoleon” ani trzymać w domu uznawanej za śmiertelną broń popielniczki. Bronią „bierną” jest natomiast u naszych zachodnich, niemieckich sąsiadów poduszka, której użycie w afekcie także jest karane. Natomiast u naszych wschodnich sąsiadów, w białoruskim mieście Lelczyce obowiązuje zakaz sprzedaży jajek. Jedyną szansą np. na poranny omlet jest zdobycie lekarskiej recepty, na którą w aptece wydawane są jajka. Można by rzec, że jaja są także w polskim prawie. Według rozporządzenie MSWiA polski strażnik nie może mieć ani brody, ani wąsów, ani długich włosów. W naszym pięknym kraju obowiązuje zakaz fotografowania dworców kolejowych, a także nałożony na katechetów zakaz straszenia dzieci diabłem. Kierowca posiadający prawo jazdy kategorii „D”, uprawniające go do kierowania autobusu, nie może prowadzić natomiast samochodu osobowego. Z kolei każda strona internetowa aktualizowana częściej niż raz w roku wymaga rejestracji w sądzie. O ile przepisy, które obowiązują w Polsce nie są tak absurdalne jak te ze Stanów Zjednoczonych czy Wielkiej Brytanii, bywają także uciążliwe. Edytowane 6 Kwietnia 2011 przez aglig Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Grażyna 06.04.2011 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 Jeszcze jedno pytanie do aglig. Jeżeli chcę zbydować wiatę (zadaszenie) opartą jedną krawędzią o ścianę domu, zabudowaną (panelami zewnętrznymi) i z bramą zamykaną. To jak to traktować, jeżeli będzie do 25m2 i słuzyć bedzie do przechowywania "płodów rolnych":) to jak to traktować, jeszcze wiata czy już nie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aglig 06.04.2011 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 To już będzie rozbudowa budynku mieszkalnego - pozwolenie na budowę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gustaw Fijak 06.04.2011 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 wiata (blaszak) wolno stojący do jakiegos okreslonego metraza nie wymaga pozwolenia, wazne aby taka konstrukcja byla przenoszalna czyli blaszak z wasami bo tak go mozna przetransportowac z dluzycy na plac i ustawic w wybranym miejscurobiony na miejscu powinien miec wyraznie zaznaczone miejsce przykrecenie profilu konstrukcyjnego do wasow podloza na ktorym umiejscowiamy wiate.za to nie placimyza garaz murowany (na ktory musisz miec plany) placisz stawke ok 7zl/m2 garaz murowany przy budynku to koszty jak za budynek, zwiekszasz metraz budynku. a z czego te garaze i wiaty chcecie robic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 06.04.2011 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 Z drewna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
.migotka. 06.04.2011 21:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 Kurna chata, ja po waszych dyskusjach już nie wiem: czy na taką wiatę, jak wkleiłam na początku tego wątku muszę mieć pozwolenie lub zgłoszenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoos 06.04.2011 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 Będzie to garaż ze wzgledu przede wszystkim na funkcje Warunki techniczne dokładnie o tym mówią: ok dzięki czyli wychodzi na to że w projekcie nie powinno być jaka wiata tylko garaż (ze względu na fundament w projekcie) A jak to jest z opłatami za wiatę a garaż (będzie dostawiony do ściany) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aglig 07.04.2011 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 wiata (blaszak) wolno stojący do jakiegos okreslonego metraza nie wymaga pozwolenia, wazne aby taka konstrukcja byla przenoszalna czyli blaszak z wasami bo tak go mozna przetransportowac z dluzycy na plac i ustawic w wybranym miejscu robiony na miejscu powinien miec wyraznie zaznaczone miejsce przykrecenie profilu konstrukcyjnego do wasow podloza na ktorym umiejscowiamy wiate. za to nie placimy za garaz murowany (na ktory musisz miec plany) placisz stawke ok 7zl/m2 garaz murowany przy budynku to koszty jak za budynek, zwiekszasz metraz budynku. a z czego te garaze i wiaty chcecie robic? Powtórze się bo widać że niektórzy nie czytają. Bardzo proszę nie wprowadzać nikogo w błąd, bo to może trochę uderzyć po kieszeni Wyrok z dnia 22 października 2004 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie IV SA 1535/03 Fakt trwałego związania obiektu z gruntem bądź brak takiego trwałego połączenia obiektu z gruntem nie przesądza o tym, czy wymagane jest pozwolenie na budowę, czy też nie. Uzasadnienie: Ustalenia stanu faktycznego sprawy, dokonane przez organy nadzoru budowlanego, są bezsporne. Faktu istnienia na gruncie obiektu garażowego o wymiarach 6,00 x 3,00 m, wzniesionego w 2002 r., bez wymaganego pozwolenia na budowę, nie kwestionuje sam skarżący, chociaż polemizuje z oceną prawną dokonaną przez organy. Nie można się zgodzić z argumentacją skarżącego, który twierdzi, że tego typu obiekt, jak garaż blaszany, niezwiązany trwale z gruntem, nie wymaga pozwolenia na budowę. Fakt trwałego związania obiektu z gruntem bądź brak takiego trwałego połączenia obiektu z gruntem nie przesądza o tym, czy wymagane jest pozwolenie na budowę, czy też nie. O tym, czy wymagane jest pozwolenie na budowę, czy też zgłoszenie właściwemu organowi, wynika z brzmienia art. 29 i 30 Prawa budowlanego. Z żadnego z wyżej wymienionych przepisów nie wynika, że tego typu garaż (niezależnie od tego, czy jest połączony trwale z gruntem, czy też nie) zwolniony jest z uzyskania pozwolenia na budowę. Do obowiązków inwestora należy więc zastosowanie się do postanowienia art. 28 Prawa budowlanego, bowiem w przeciwnym razie grozi sankcja określona w przepisie art. 48 Prawa budowlanego, którego zastosowanie w konkretnej sprawie nie zależy od uznania organów nadzoru budowlanego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 07.04.2011 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 Wiata już stoi Tak oto wygląda, fotki robiłem jeszcze w ogólnym bałaganie ,,, http://img864.imageshack.us/img864/2460/img3852.th.jpghttp://img14.imageshack.us/img14/2862/img3854l.th.jpg http://img830.imageshack.us/img830/7062/img3858n.th.jpghttp://img687.imageshack.us/img687/7473/img3856c.th.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aglig 07.04.2011 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 (edytowane) Kurna chata, ja po waszych dyskusjach już nie wiem: czy na taką wiatę, jak wkleiłam na początku tego wątku muszę mieć pozwolenie lub zgłoszenie? Powtórze jeszcze raz. Wiatę do 25 m2 zabudowy zgłaszamy zawsze, powyżej 25 m2 musimy uzyskać pozwolenie na budowę. Bez wzgledu na powierzchnie wiata garażowa ( garaż otwarty) wymaga uzyskania pozwolenia na budowę. Dlatego przestrzegam przed zgłaszaniem do starostwa wiaty garażowej bo otrzymamy sprzeciw. Należy zgłaszać wiatę do ochrony np. płodów rolnych, drobnego sprzętu do prac domowych itp. lub wiatę służącą wypoczynkowi letniemu. Przestrzegam też przed uzasadnieniem wiaty jako miejsca gromadzenia opału (drewna) , szczególnie jeśli chcemy ją postawić blisko granicy ( przepisy p.poż). Wiata to jest obiekt, który nie posiada ścian, otworów okiennych ani drzwiowych, (Prawo budowlane nie zawiera definicji terminu "wiata", tak więc interpretując ten termin należy odwołać się do jego potocznego znaczenia. W powszechnym rozumieniu za wiatę uważa się "budowlę składającą się z konstrukcji dachowej wspartej na słupkach" (Encyklopedia PWN, Warszawa 1996), "lekką budowlę w postaci dachu wspartego na słupach (...)" (Słownik Języka Polskiego, www.sjp.pwn.pl). Dla wiat nie obowiązują odległości od granicy. Wiaty mogą przylegać do budynku mieszkalnego ( i tu są dwie szkoły w zależności od starostwa mogą lub nie mogą być z nim trwale połączone, ale wyroki Sądowe raczej dopuszczają połączenie z budynkiem). Edytowane 7 Kwietnia 2011 przez aglig Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kalumet 07.04.2011 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 Dla wiat nie obowiązują odległości od granicy. Wiaty mogą przylegać do budynku mieszkalnego ( i tu są dwie szkoły w zależności od starostwa mogą lub nie mogą być z nim trwale połączone, ale wyroki Sądowe raczej dopuszczają połączenie z budynkiem). właśnie byłem w starostwie przy okazji zapytałem się babki, która wydaje PnB powiedziała, że jeżeli wiatę połączę trwale z budynkiem to będzie rozbudowa domu i trzeba mieć pozwolenie ale powiedziała że tego nikt nie sprawdza byle tylko na mapce narysować że między budynkiem a wiatą jest odstęp wystarczający do konserwacji jednemu wystarczy 10 cm inny potrzebuje 1 m to już od nas zależy jaką odległość narysujemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gustaw Fijak 07.04.2011 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 pisalem o blaszaku z okresu 2000r, bede w gminie w piatek to sie dopytam dokladnie o wiate, blaszak i ceny za garaz murowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
.migotka. 07.04.2011 17:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 Piczman, fajna ci ta altana wychodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 08.04.2011 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 Piczman, fajna ci ta altana wychodzi Dzięki Mam nadzieje ze jeszcze kogoś przekonam do budowy czegoś podobnego ,,, Póki co bez blachy i innych "detali" ale i tak fajowo wygląda http://img28.imageshack.us/img28/1619/img3868s.jpg http://img689.imageshack.us/img689/8768/img3883d.jpg http://img43.imageshack.us/img43/5830/img3884ai.th.jpghttp://img155.imageshack.us/img155/8842/img3866w.th.jpg http://img508.imageshack.us/img508/7420/img3879w.th.jpghttp://img268.imageshack.us/img268/7231/img3875c.th.jpg http://img192.imageshack.us/img192/2411/img3869v.th.jpghttp://img42.imageshack.us/img42/536/img3871l.th.jpg http://img148.imageshack.us/img148/2046/img3870d.th.jpghttp://img843.imageshack.us/img843/6083/img3880z.th.jpg Tam gdzie stoi przyczepka będzie schowek na graty obity deską szalówką, zastanawiam się nad pół-balem, takim : http://img195.imageshack.us/img195/4396/szalwka.jpg W trakcie wykańczania wiaty będę wklejał zdjęcia, ale to chyba nieprędko, ehhh ta kasa Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gustaw Fijak 10.04.2011 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 Załatwianie spraw urzedowych to w PL masakra.To co sie dowiedzialem to tyle ze na altane i blaszak pozwolenia nie potrzeba nalezy tylko naniesc to na plany, ze blaszak to rozumiem ale np gotowa kupiona altane to juz lekka przesada. Babka sie tak obuzyla ze powiedziala iz nalezy miec szkic dzialki zeby mogla stalic co i jak i powiedziala wstepnie ze moja wybrna lokalizacja murowanego garazu jej nie odpowiada tylko ona sugeruje naroznik dzialki...stwierdzam tylko jedno Piczman rob swoje niezle Ci to wyszlo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 11.04.2011 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2011 Nie chcę krakać, ale to umiejscowienie tego „czegoś” na działce urąga wszelkim zasadom – zwłaszcza w przypadku obicia (dobicia) ścian – zwłaszcza drewnianych. I ostatnia sprawa, jak sprawa się rypnie, to będzie raczej do rozbiórki + kara (chyba 25.000zł)Tej samowoli, bo taką jest, nie da się zalegalizować. Ps. Radzę abyś te zdjęcia szybciutko skasował, bo w połączeniu z Twoim komentarzem, jest to bardzo niebezpieczne dla Ciebie – urzędnicy też tu bywają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 11.04.2011 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2011 Zgadzam się z Tobą Rysiu w 100 % i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.