Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kocioł Ariston Genus Premium System 24


mjudu

Recommended Posts

  • 1 month później...
  • Odpowiedzi 143
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Cześć wszystkim. Znowu chcę was pomęczyć.

Tak jak już pisałem mam piec Ariston Genus Premium System 24(zasobnik Ariston 120l). Dom to 130m użytkowych w tym (parter bez podpiwniczenia i zamieszkałe poddasze). Parter mam ogrzewany tylko i wyłącznie podłogówką (całość na mieszaczu z rozdzielaczem), poddasze to grzejniki. W pokoju który mam najzimniejszy (poddasze sypialnia) umieściłem clima menager, do pieca podłączony jest również czujnik temp. zewnętrznej. Z tego co wiem to przy korzystaniu z ogrzewania na zasadzie krzywej grzewczej piec daje mi następujące możliwości tj.:

- wpływ czujnika wewnętrznego, regulacja od 0 do 20

- wybór krzywych grzewczych

- przesunięcie krzywej grzewczej

- możliwość ustawienia max i min temperatury

Naczytałem się o tych krzywych grzewczych i pomału mi sie wszystko miesza. Tym bardziej, że różne piece dają różne możliwość ingerencji w krzywe grzewcze.

Moje pytanie to z jakich ustawień Wy korzystać i okazały sie dla Was najbardziej optymalne. Chodzi mi o te opcje, które wymieniłem wyżej oprócz krzywej grzewczej ( u mnie z uwagi na podłogówkę (mieszacz z rozdzielaczem) i czujnikiem clima menager krzywe grzewcze przewiduję te od 1.0 w górę. Wiem również, że ustawienie wpływu czujnika wewnętrznego na poziomie 20 nie był najlepszym rozwiązaniem bo czujnik zewnętrzny nie był chyba w ogóle brany pod uwagę przez kocioł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

miałem w planie zakładanie czujnika zewnętrznego, serwisant przy pierwszym rozruchu powiedział, że w moim przypadku nie jest to konieczność. Troche mnie to zastanowiło. Na drugi dzień zadzwoniłem do serwisu w Aristonie i gość powiedział, że jest to teoretycznie prawda, ponieważ przy małym domu jednorodzinnym nie jest to potrzebne, bo bezwładność domu jest na tyle duża, że nie muszą być brane czynniki zewnętrzne do sterowania....

....używam kocioł drugi sezon bez tego czujnika i narazie nie czuje potrzeby jego zakładania.

 

PS. steruje kotłem poprzez Sensys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

Podłączę się do tematu bo tez mnie to interesuje i sam walczyłem z ustawieniami dwa sezony.

 

Jeśli chodzi o sondę zewnętrzną to jeśli chcemy się bawić z ustawieniami krzywej grzewczej to jest to rzecz niezbędna bo piec musi mieć parametr taki jak temp. zewnętrzna by wiedział jaką temp. ma zrobić na zasilaniu. Taka jest idea krzywej grzewczej czyli zmienna temp. zasilania w zależności od temperatury zewnętrznej.

Na zewnątrz jest zimniej to większa temp. na zasilaniu, innego dnia jest cieplej to piec automatycznie sam zmniejsza temp. na zasilaniu bo teoretycznie nie ma potrzeby by przy np. +5 grzał taką samą mocą jak przy -10.

Jak nie będzie sondy zewnętrznej to skąd ma wiedzieć jaka jest temp. zewnętrzna?

 

To jedno zastosowanie, a drugie mniej ważne ale użyteczne, dzięki niemu na clima manager widzimy temp. zewnętrzną (czyli mamy zwykły termometr). Oczywiście ważne jest by sam czujnik zewnętrzny był zamontowany na ścianie północnej (bez narażenia na promienie słoneczne).

 

Dodatkowo samo ustawienie parametru 424 czyli wpływ czujnika wewnętrznego przy krzywej grzewczej też jest ważne by piec wiedział czy temp. w pomieszczeniu zbliża się do temp. zadanej (czyli ustawionej przez nas) i odpowiednio ustawiał temp. na zasilaniu i ją korygował.

 

Jeśli chodzi o moje parametry:

Dom 236m2 użytkowej

parter 97 m2 mieszkalnej (podłogówka)

piętro 103 m2 mieszkalnej (grzejniki)

garaż 36 m2 (podłogówka) (temperatur w garażu około 12 stopni przy mrozach)

Ściana zewnętrzna porotherm 30cm + wełna 15cm, dach wełna 30cm

Średnie zużycie gazu grudzień/styczeń 12m3/doba.

temp. wewnętrzna dzienna 22, nocna 23,5. CWU - 45 stopni

Piec zaprogramowany godzinowo i pracuje od 17 do 8 rano (chyba, że temp. wewnątrz spadnie poniżej zadanej to załączy się wcześniej ale ja tego już nie kontroluję).

Mam nadzieję, że coś podpowiedziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

(...)

Dodatkowo samo ustawienie parametru 424 czyli wpływ czujnika wewnętrznego przy krzywej grzewczej też jest ważne by piec wiedział czy temp. w pomieszczeniu zbliża się do temp. zadanej (czyli ustawionej przez nas) i odpowiednio ustawiał temp. na zasilaniu i ją korygował.

(...)

.

 

...i to jest właśnie duży plus na oszczędność.

Widzę u siebie, gdy temp. wewnątrz zbliża się do zadanej to kocioł moduluje moc na minimum i dogrzewa wodę minimalnie, gdyż temp. powrotu jest bliska temp. zasilania. Licznik się kręci wtedy b. powoli... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...i to jest właśnie duży plus na oszczędność.

Widzę u siebie, gdy temp. wewnątrz zbliża się do zadanej to kocioł moduluje moc na minimum i dogrzewa wodę minimalnie, gdyż temp. powrotu jest bliska temp. zasilania. Licznik się kręci wtedy b. powoli... :)

 

 

Jaką wartość macie ustawioną dla wpływu czujnika wewnętrznego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że to ma zastosowanie tylko gdy jest Clima Manager? Ja mam sterownik pokojowy T-Control zdaje się, i on tylko wysyła do pieca sygnał on/off, a nie ma możliwości przesłania mu aktualnej temperatury.

 

Z drugiej strony gdy temperatura w domu zbliża się do zadanej, to termostaty na grzejnikach i RTLe się przymykają, więc do pieca zaczyna wracać woda o coraz wyższej temperaturze i wtedy piec też zaczyna zmniejszać moc. W opisywanej przez was sytuacji, działo się to będzie zapewne efektywniej.

Edytowane przez toomyem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, można to ustawić na clima manager.

Ja mam wpływ czujnika wew. ustawione na 14 ale to trzeba "wybadać" po swojemu, tzn. zależy jak szybko chcesz dogrzać pomieszczenie. Im wyższy ustawisz ten parametr tym szybciej pomieszczenie się dogrzeje bo piec ustawi większą temp. na zasilaniu (o ile wcześniej nie ograniczysz go temp. maksymalną).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, można to ustawić na clima manager.

Ja mam wpływ czujnika wew. ustawione na 14 ale to trzeba "wybadać" po swojemu, tzn. zależy jak szybko chcesz dogrzać pomieszczenie. Im wyższy ustawisz ten parametr tym szybciej pomieszczenie się dogrzeje bo piec ustawi większą temp. na zasilaniu (o ile wcześniej nie ograniczysz go temp. maksymalną).

 

a możesz ustawić temp na zasilaniu na zmienną? Tzn. u mnie ustawiam na sztywno i on ciągle utrzymuje temp. zasilania zadaną i jej nie zmienia....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do ustawienia zmiennej temp. zasilania służy właśnie krzywa grzewcza. jeśli masz clima manager i czujnik zewnętrzny aktywujesz funkcję 421 na pozycję 4 i później ustawiasz wszystkie pozostałe parametry od 420 do 426 i masz zmienną temp. na zasilaniu w zależności od temp. zewnętrznej i temp. wewnętrznej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do ustawienia zmiennej temp. zasilania służy właśnie krzywa grzewcza. jeśli masz clima manager i czujnik zewnętrzny aktywujesz funkcję 421 na pozycję 4 i później ustawiasz wszystkie pozostałe parametry od 420 do 426 i masz zmienną temp. na zasilaniu w zależności od temp. zewnętrznej i temp. wewnętrznej.

 

dzięki.

To lipa, nie mam jeszcze czujki zewnętrznej....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstawię cytat z innego forum, gdzie kolega Maniek4 dobrze opisał w jaki sposób powinno funkcjonować sterowanie pogodowe.

 

Cytat:

"Wiec jest mniej wiecej tak:

odczyt temp. zewnetrznej powinien sprawiac, ze dom nie bedzie sie

wychladzal, ale tez nie bedzie sie przegrzewal. Wychladzal z powodu

nieprzewidywania temp. nizszej i przegrzewal nie reagujac na wzrost temp. na

zewnatrz.

Oczywiscie przegrzewanie bedzie drozsze, bo zanim zareaguje czujnik

wewnetrzny na zmiane temp. wewnatrz to na dworzu moze byc juz cieplej.

Skutek taki, ze kociol grzeje stala moca mimo wzrostu temp. na zewnatrz.

Wylaczy sie po osiagnieciu temp. zadanej, ale na zewnatrz ciagle cieplej i w

domu tez mimo wylaczenia sie kotla, zwlaszcza z podlogowka.

Technicznie realizowane jest to przez przesuniecie krzywej grzewczej w

zaleznosci od temp. wewnatrz. Jak w domu zimniej to krzywa do gory, jak

cieplej to krzywa w dol, ale bez zmiany jej nachylenia. Dla podlogowki

smialo mozna calkowicie zrezygnowac z wplywu temp. wewnetrznej. W zeszlym

roku tak wlasnie zrobilem, bo rano w domu bywalo i 24C po mroznej nocy.

Masz w sterowniku dwa parametry: nachylenie krzywej i temp. nazwijmy ja

bazowa.

Temp. bazowa jak spojrzysz na wykres zapewne dolaczony do instrukcji to

temp. jaka utrzymywana jest w instalacji CO przy bazowej temp. zewnetrznej.

Tu dobiera sie taka temp. wody w CO, by przy bazowej temp. zewnetrznej w

domu osiagnac temp. jaka sie chce. Kolejny parametr to nachylenie krzywej.

Ta ma miec takie nachylenie, ktore pozwoli utrzymywac stala temp. w domu

przy zmianach temp. zewnetrznej. Przyjmuje sie, ze straty domu sa liniowe,

wiec im wiekszy mroz tym proporcjonalnie wyzsza temp. zasilania, wiec krzywa

rosnie wraz ze spadkiem temp. na zewnatrz.

Technicznie ustawia sie to tak, ze w nocy sprawdzamy sobie jaka jest temp.

wewnatrz, rano sprawdzamy ponownie. Jak temp. rano jest wyzsza to

zmniejszamy kat nachylenia, jak nizsza to podnosimy. Jak temp. z czasem

spada to podnosimy temp. zasilania, jak rosnie to zmniejszamy nie zmieniajac

konta nachylenia krzywej. Generalnie nachylenie krzywej odpowieda za

utrzymywanie stalej temp. mimo zmian na zewnatrz, a za temp. wewnatrz

odpowiada temp. zasilania. Trzeba znalezc takie ustawienia, zeby temp.

wewnatrz byla wzglednie stala. U mnie aktualnie wahania to pare dziesiatych

stopnia przy ogrzewaniu opartym wylacznie na temp. zewnetrznej. Wplyw temp.

wewnatrznej mam wylaczony od zeszlego sezonu, bo wychodzily tylko jakies

cyrki po mroznych nocach.

Ten sposob ma tez druga zalete, mianowicie nie wylacza ogrzewania w calym

domu po odpaleniu kominka i nie przegrzewa pomieszczenia gdzie kominek

grzeje.

 

Pozdro.. TK "

 

 

W zasadzie mogę podpisać się pod tym obiema rękami, bo w moim przypadku tzn. mojej instalacji 50% podłogówka i 50% grzejniki w rozległym domu parterowym o sporej powierzchni dachu wpływ czujnika wewnętrznego jakim jest Clima Manager wogóle się nie sprawdza.

U mnie auto sterowanie tylko i wyłącznie w oparciu o czujnik zewnętrzny tzn. opcja menu 421 na pozycję 3 dogrzewa dom krzywą grzania 1,1.

Po dołączeniu czujnika wewnętrznego czyli 421 na pozycji 4 ( nawet przy ustawionym jego 0 wpływie ) musze zwiększać krzywą do 1,5 ponieważ niższe krzywe nie dogrzewają budynku.

 

Wg mnie ten cały Clima Manager to strasznie słaby i niedopracowany sterownik. Przy temperaturach zewnętrznych powyżej 0 stopni, ClimaManager przekłamuje odczyt temperatury z czujnika zewnętrznego i pokazuje o +2 stopnie zawyżony, przy czym piec temperaturę z zewnętrznej czujki pogodowej odczytuje prawidłowo. Też tak macie ?

Edytowane przez mystic2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnośnie ustawienia parametrów ogrzewania przy wyborze zakresu temperatur 1 - jak ustawić min 30 skoro strefa ma minimalne ustawienia 35 ? Niektórzy ustawiają zakres 20 - 55, co jest niewykonalne w piecu Ariston Genus Premium.

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bujacek: Jak przestawisz parametr 4-2-0 na 0 to będzie dostępna niska temperatura (20-45 st. C)

@Mystic2: Co do cytatu, to jest jeszcze kwestia regulowania termostatami na grzejnikach. Strasznie dużo jest zmiennych i ciężko to wszystko ustawić poprawnie. Jak masz rozwiązaną kwestię różnych temperatur zasilania dla podłogówki i grzejników? Jakiś mieszacz czy rtl'e? Ja mam głównie grzejniki plus trzy małe obwody na rtl'ach. Piszesz, że u siebie nie używasz w ogóle termostatu pokojowego. To znaczy, że piec chodzi cały czas i wyłącza się dopiero jak obwody się pozamykają i różnica temperatury wody zasilającej i na powrocie będzie zbyt mała dla pieca?

I jeszcze jedno - na piecu masz włączoną opcję AUTO?

Edytowane przez toomyem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby zacząć zabawę z samoregulcją automatyczną trzeba zacząć od znalezienia właściwej dla budynku krzywej grzewczej. Jak ją znaleźć poczytaj w tych tematach, bdb są tu opisane zasady działania sterowania pogodowegi i jak szukać krzywej grzewczej:

 

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1822039.html#8745080

 

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1831267-0.html

 

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2117087.html

 

Przy naszym piecu (piec z jednofunkcyjny) nie masz wyjścia, grzejesz albo trybem niskotemperaturowym jeśli masz samą podłogówkę albo wysokim dla instalacji mieszanej jeśli masz dodatkowo grzejniki. Ja mam ustawiony zakres wysoki i przedział temperatur czynnika grzewczego od 35 do 65 stopni. Wyżej nie ma sensu bo grzejniki mam przewymiarowane a podłogówka nie potrzebuje wyższej temp zasilania niż 50 stopni więc po co grzać wyżej skoro i tak jej nie odbierze instalacja.

Jak piec grzeje np teraz przy -18 na zewnątrz temperaturą 62 stopnie na wyjściu to na powrocie jest około 50-52 stopnie. Oczywiście podłogówka nie dostaje tak wysokiej temp ponieważ głowica na zaworze zasilającym podłogówkę nie puści więcej niż 50C a ta i tak jest od razu mieszana przez mieszacz z wodą powrotną z obiegów podłogówki. To dobry przedział bo zachodzi jeszcze kondensacja (piec jest jeszcze w stanie kondensować gdy temp na powrocie ma max 58stopni).

 

Mam moc pieca zredukowaną do 30% parametr 231 - 30% (wg. instrukcji pracuje teraz z max mocą 10,5 kW) i taje sobie spokojnie radę teraz przy -18 na zewnątrz. Dodatkowo zapłon zmniejszyłem do 50% (par. 220 na 50) Dzięki temu piec nie szaleje z taktowaniem. Niestety Genus System 24 minimalną moc ma bardzo wysoką i nie zejdzie niżej niż 5,5kW przy minimalnym zapotrzebowaniu na ciepło.

 

\

@Mystic2: ... Piszesz, że u siebie nie używasz w ogóle termostatu pokojowego. To znaczy, że piec chodzi cały czas i wyłącza się dopiero jak obwody się pozamykają i różnica temperatury wody zasilającej i na powrocie będzie zbyt mała dla pieca?

I jeszcze jedno - na piecu masz włączoną opcję AUTO?

 

Ogólnie tak powinno być. Piec po temp wody w instalacji (różnice temp zasilania i powrotu i czasy ich osiągania) sam rozpoznaje w jakim budynku jest zainstalowany. W Aristonie teoretycznie też tak jest ale nie do końca. Pomimo tego, że mam wyłączony Clima Manager czyli 421 na 3 to gdy np zaczynam grzać kominkiem, lub jest silne nasłonecznienie przez okna tarasowe to piec i tak odczytuje temp wewnątrz pomieszczenia z clima managera i wyłącza piec gdy temp wewn osiąga 0,2 więcej od zadanej na sterowniku i odwrotnie gdy temp wewn spada o -0,2 stopnia od zadanej piec zaczyna grzać. Moim zdaniem nie powinno tak być i przeczy to logice sterowania pogodowego w oparciu o sam czujnik zewnętrzny. Piec powinien realizować program grzewczy według krzywej i albo przegrzać pomieszczenie albo nie dogrzewać co wymusiło by konieczność ręcznej korekty krzywej a tu Clima Manager wyłącza piec. Owszem gdybym miał 421 na 4 (czyli odczyt temp zewn + temp wewn nawet z ustawionym 0 wpływem czujnika wewnętrznego) wtedy taka sytuacja była by logiczna ale skoro wogóle odłączam sterownik wewnętrzny to piec powinien tylko i wyłącznie czytać temp wody w instalacji, a niestety on cały czas widzi temp wewn i gdy grzeję kominkiem to się piec nie załączy dopóki temp wewn nie spadnie o -0,2 od zadanej. To jest niefajne bo w salonie mam ciepło a chcąc dogrzać pokój na końcu domu gdzie jest duży grzejnik nie jest to możliwe.

Edytowane przez mystic2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za obszerną odpowiedź Mystic2. Poczytałem sobie podane przez ciebie linki, w szczególności o tym, że przy pogodówce i jej ustawianiu, trzeba głowice na grzejnikach rozkręcić na maksimum. U mnie niestety instalacja jest (jak mi się przynajmniej wydaje) zrobiona niepoprawnie, do wszystkie obiegi, zarówno grzejnikowe jak i te od podłógówki, mam obsługiwane przez jedną pompkę (tą z pieca). Efekt jest taki, że jak woda płynie przez grzejniki, to nie płynie przez podłogę (ma za duże opory). Doszedłem do tego, że dopiero przykręcenie głowic umożliwia grzanie podłogi. Więc w moim przypadku ustawianie głowic na 5 i zdanie się na temperaturę li tylko zewnętrzną nie zdaje egzaminu.

 

Ciekawi mnie jeszcze ta opcja auto na piecu. Wydaje mi się, że wg instrukcji (patrz opis do pozycji 4-2-1) aby działała termoregulacja z użyciem czujnika temperatury zewnętrznej, potrzebne jest włączenie tej opcji. Dlatego dopytuję jak to jest u ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Funkcja AUTO załącza się sama w chwili przełączenia trybu programatora 42x na 3 lub 4 także u mnie jest cały czas auto.

Do cyrkulacji podłogówki mam dodatkową pompkę obiegową, chodzi non stop nawet gdy piec nie grzeje. Mam starą ponad 10 letnią instalację. Podczas budowy nie ogarniałem tych tematów i zawierzyłem instalatorowi. Na tamten czas nie było kondensatów i zasobników warstwowych w rozsądnych pieniądzach więc całość instalacji miałem szykowaną pod piec atmosferyczny. Mam jeszcze stary zasobnik CWU BACD125 z wężownicą, którego nigdy nie odkamieniałem ani nie wymieniałem sondy magnezowej, także straty gazu na grzanie CWU mam spore bo (dla zasobnika z wężownicą piec podaje 80oC a nie 60oC jak dla zasobnika warstwowego) więc na dobę zużywam około 2m3 gazu na 2 wannry i jeden prysznic. Do tego kuchenka gazowa. Całe szczęście instalator grzejniki założył trochę przewymiarowane co wyszło na plus po zmianie pieca na kondensat. Jednak podłogówkę mam prostą jak budowę cepa, robiona pod zasilanie wysokotemperaturowe, zbyt mało obwodów grzewczych dla podłogówki (mam tylko 3 obwody bez RTLów i żadnego sterowania automatycznego) jak dla 80m2 podłogi, brak dodatkowych pętli przy dużych oknach tarasowych i ścianach zewnętrznych. Finał jest taki, że aby obecny piec kondensacyjny realizował w miarę automatyczny program grzewczy nie mogę dławić przepływów i temperatury na podłogówce więc wszystkie zaworki na obwodach mam odkręcone na max a temperaturę na głowicy zasilającej podłogę również odkręconą na max 50oC. Jeśli piec w danej chwili ustali temp zasilania np. na 40 stopni to taka temperatura trafia na grzejniki i zarazem do podłogówki, przy czym przed listwą rozdzielającą do pętli podłogowych woda z zasilania miesza się z wodą powrotną z pętli podłogowych. Jeśli piec (tak jak np. dzisiaj przy -18oC na zewn) podaje wodę o temp 62oC na wyjściu z pieca to taka idzie na grzejniki ale głowica do podłogi wpuści max to co głowica pozwala czyli 50oC po czym i tak we wszystkie pętle płynie zimniejsza woda niż te 50oC, ponieważ po przejściu przez głowicę miesza się z wodą powrotną z pętli podłogowych do chwili, aż te wymieszają się całkowicie lub temp w pomieszczeniu osiągnie zadaną.

Trochę to zagmatwane ale dla mnie przy mojej starej instalacji to jedyne sensowne wyjście aby nie dławić podłogi np 35-ma stopniami na wejściu skoro piec akurat podaje 50 bo to strata gazu, który ucieka przez komin a licznik się kręci. Skoro piec podaje tyle ile wyliczył to trzeba mu stworzyć warunki aby instalacja odebrała tą całą energię. Trochę to obniża komfort pod stopami bo podłoga ma zmienną temperaturę ale pozwala realizować w miarę automatyczny program grzewczy i zachować stałą (w przedziale +/- 0,2oC) zadaną temperaturę w pomieszczeniu.

 

@toomyem, a jak masz ustawiony parametr 2-3-8 ? Jeśli na 0-modulacja to spróbuj przełączyć na 1-wysoka prędkość. Powinno to ci pomóc zwiększyć przepływ czynnika grzewczego przez instalację i zwiększyć ciśnienie. Spróbuj może pomoże i woda będzie lepiej pchała podłogówkę. Bo jeśli masz na 0 to piec ci moduluje prędkość pompy (zwiększa i zmniejsza bieg)

Edytowane przez mystic2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2-3-8 mam ustawione na 2, czyli modulacja (chyba pomyliłeś coś numerki, 0-niska prędkość, 1-wysoka, 2-modulacja). Przestawiłem tak jak piszesz na 1 i zobaczymy co będzie. Postanowiłem też zrobić eksperyment i spróbować ustawić swoją krzywą. Rozkręciłem więc wszystkie głowice na maksimum i ustawiłem krzywą na 1.1. Temperaturę docelową chcę uzyskać w okolicy 20 st.C. Na razie wygląda na to, że te ustawienia są zbyt duże,bo mam ponad 21 st, ale z tym to trzeba poczekać, aż się temperatura wewnątrz ustabilizuje.

 

Z tego co pisałeś wcześniej u ciebie też jest krzywa na 1.1 i podałeś, że przy -18st na zewnątrz temperatura zasilania wynosi 62st, co dawałoby że masz przesunięcie krzywej o -10. Ja u siebie na razie mam -1 i chyba będę powoli z tym schodził w dół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tach chodziło o ustawienie wysokiej prędkości pompy bez modulacji.

 

Nie musisz otwierać wszystkich głowic w całym domu. Chodzi o uwolnienie max przepływów w pomieszczeniu, w którym masz zainstalowany sterownik - tu otwierasz głowice i ewentualnie RTLe na pętlach.

Jak otworzysz wszystkie głowice w całym domu to szukanie krzywej będzie przekłamane, w pomieszczeniach gdzie nie ma czujnika grzejniki ci szybko nagrzeją i zamkną głowice a zanim dogrzejesz podłogę to tam znowu będą otwierały głowice. Kocioł będzie wariował.

 

Nie ruszaj na razie przesunięcia krzywej. Znajdź krzywą przy zerowym przesunięciu. Przesunięciem będziesz mógł korygować jak już znajdziesz krzywą a twój piec nie zdąży zareagować na nagłe obniżenie temr na zewnątrz bo nie będzie w stanie tego odczytać bez zondy zewnętrznej, której nie masz.

 

Tak, ja mam ustawioną krzywą 1,1 ale to jest krzywa dla mojego budynku, jego termiki i warunków w jakich żyje budynek. Może być tak, że masz lepiej ocieplony dom i sprawniejszą instalację i krzywą będziesz miał mniejszą lub analogicznie większą.

Nie sugeruj się tym, że u mnie przy -18oC piec ustalił 62 stopnie. Mam ustawiony zakres od 35oC do 65oC więc gdybym miał inny zakres lub gdyby na zewnątrz była nagła zmiana temperatury to piec ustalił by większą lub mniejszą temperaturę.

 

Przyjmij zasadę, że każda krzywa ma swoje nachylenie, im wyższa krzywa tym ostrzej/szybciej i wyższą temperaturą będzie dążyć do osiągnięcia temp zadanej na czujniku wewnętrznym. Każda zmiana krzywej o 0.1 to zwiększenie lub zmniejszenie o +lub- 3oC dla czynnika grzewczego na wyjściu z kotła. Natomiast każde przesunięcie krzywej o +lub- 1 punkt to zwiększenie lub zmniejszenie temperatury czynnika na wyjściu również o 3oC ale bez zwiększania nachylenia krzywej.

 

EDIT:

Szukanie odpowiedniej krzywej to długi, żmudny okres. Każde wprowadzenie zmiany, korekty krzywej powoduje, że piec uczy się domu od nowa, robi to licząc średnie z długich okresów więc po w prowadzeniu korekty stabilizuje się dopiero po około 2-3 dniach. Zużycie gazu z tym czasu skacze więc wprowadzając korektę odczekaj do 3 dni, aż się ustabilizuje i patrz na średnią zużycia z tych dni. Wprowadzanie korekt codziennie i branie pod uwagę zużycia gazu codziennie może tylko zniechęcić bo zużycie GZ będzie skakać.

Może też się okazać, że w Twoim przypadku szukanie krzywej bez zainstalowanego czujnika zewnętrznego i przy tym praca kotła w trybie automatycznym okażą się bezcelowe i defacto zużycie GZ będzie wyższe niż przy grzaniu stałą temperaturą i czujniku w trybie ON/OFF.

 

Jeszcze jedno, jeśli już zdecydujesz się na szukanie, rób to przy wyłączonych programach obniżających temp wewnętrzną dzień/noc. Ustaw stałą temperaturę na czujniku wewnętrznym na całą dobę taką samą.

Edytowane przez mystic2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...