Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pompy Ciepła - Ecopol - System


Gość Gosc***

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 676
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Cześć,

to porozmawiałem i trochę już wiem :). Chłodnica za reku z firmy GEA. Dość mocno przewymiarowana, wymiana standardowa 0,5 kubatury ustawiona na reku - chłodnica dobrana do 1 wymiany kubatury na godz. Chłodnica z małymi oporami przepływu powietrza.

System zrobiony na DZ z odwiertów.

Odnośnie wydajności to przy upałach, które teraz były 33 C, przy włączonym chłodzeniu z nawiewów leciało 14-16 C. Jak twierdzi komfort temperaturowy w domu poprawia znacząco, nie jest to klima ale temperaturę w domu jest w stanie obniżyć.

Myślał również o montażu klimakonwektorów, ale musiałby założyć w każdym pomieszczeniu, które chciałby chłodzić, dlatego wybrał chłodnicę, która montowana jest za rekuperatorem na głównym kanale nawiewnym.

Koszt chłodnicy ok. 3000 zł.

Tak więc coś więcej wiadomo, pytanie czy warto wydać 3-4 tys. zł i czy to subiektywne odczucia właściciela domu..... :)

Pozdrawiam - Daniel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

to porozmawiałem i trochę już wiem :). Chłodnica za reku z firmy GEA. Dość mocno przewymiarowana, wymiana standardowa 0,5 kubatury ustawiona na reku - chłodnica dobrana do 1 wymiany kubatury na godz. Chłodnica z małymi oporami przepływu powietrza.

System zrobiony na DZ z odwiertów.

Odnośnie wydajności to przy upałach, które teraz były 33 C, przy włączonym chłodzeniu z nawiewów leciało 14-16 C. Jak twierdzi komfort temperaturowy w domu poprawia znacząco, nie jest to klima ale temperaturę w domu jest w stanie obniżyć.

Myślał również o montażu klimakonwektorów, ale musiałby założyć w każdym pomieszczeniu, które chciałby chłodzić, dlatego wybrał chłodnicę, która montowana jest za rekuperatorem na głównym kanale nawiewnym.

Koszt chłodnicy ok. 3000 zł.

Tak więc coś więcej wiadomo, pytanie czy warto wydać 3-4 tys. zł i czy to subiektywne odczucia właściciela domu..... :)

Pozdrawiam - Daniel

 

Moim skromnym zdaniem to pic na wodę i fotomontaż;) Gdyby takie rozwiązanie się sprawdzało to już właściciele GWC by trąbili, że maja klimę za darmo, bo przecież dobre GWC też do tych 14st obniży, tylko że taki podmuszek lekko zimniejszego powietrza to goowno da na rozgrzanym poddaszu, choćby i tydzień dmuchał. U mnie żeby schłodzić jeden pokój 20m2 klimakonwektorem 140cm - 3,5kW to trzeba dać poniżej 10st i niezłą wichurę, a wy dywagujecie, czy anemostat o średnicy 15cm ledwie dmuchający da radę:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co jej ma sie stac? ewentualne skropliny odprowadzane sa pewnie z chlodnicy.

 

Czyli jednak opcja "niech sie dzieje wola Nieba.. " ;)

 

Pewnie wikszosc tam zostanie, ale nie sadzisz chyba, ze koniec chlodnicy stanowi jakas niewidzialna bariere. Oddawanie wilgocie przy przekroczeniu punktu rosy nie jest zjawiskiem przebiegajacym az tak gwaltownie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem to pic na wodę i fotomontaż;) )

 

Tez tak mysle. U mnie leci 10*C z klimy 3,5KW na poddaszu przy temperaturze 27*C. Tutaj u kloegi dla wymiennika ktory pewnie ma z 1kW jesli jest zasilany 10*C z DZ i powietrzem ~25*C (w porywach) na cala chalupe leci 14-16*C przy przeplywie pewnie z 400-500 m3/h. Taki klimakonwektorek musial by oddac moc z 5kW conajmniej, a to juz bajeczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myjk: Niestety zawor zwrotny miec musisz, bo w sytuacji niepracowania pompy ciepla ciecz w DZ wybierze droge mniejszego oporu i poleci przez parownik pompy ciepla, zamiast przez kolektor. Tego hydraulicznie inaczej nie rozwiazesz, bo wpinasz sie po prostu w istniejaca petle dodatkowa petla zasilania klimakonwektora. Ja dalem klapowy, bo ma minimalne opory.

Rzeczywiście, nie wyciąłem cytatu o zaworze, mój błąd. Ten oczywiście musi być. Odnosiłem się bezpośrednio do konieczności wyłączanie obiegu na klimakonwektor w czasie pracy PC. To nie jest IMO konieczne, a wręcz nawet mało logiczne biorąc pod uwagę że klimakonwektor zbiera ciepło z pomieszczenia.

 

To co opisujesz jako "inwestowanie w kolejna pompe" to po prostu zrobienie w domu klimatyzacji.

Jest to jednak inwestowanie w kolejną pompę (lub pompy), gdy już jedną, przeznaczoną do grzania/chłodzenia CIECZY, się posiada. I to nie byle jakie inwestowanie -- bo żeby to zrobić z sensem, to trzeba zakupić multisplit i powiesić jednostki wewnętrzne w każdym pomieszczeniu gdzie ma być chłodniej. Jakie to koszty sprzętu i instalacji? Multisplit to koszt

Multisplit ZIBRO z 4 jednostkami wew., 7600 zł

Mutlisplit VIVAX z 4 jednostkami wew., 8500 zł.

Plus instalacja. Wg mnie to są ogromne koszty. Poza tym posiadam splita w obecnym domu na poddaszu i, choć przyznaję że to najtańszy badziew ON/OFF (znaczy bez inwertera) 3kW, nie jest to mimo wszystko miłe urządzenie. :p

 

Czy mam nie kupowac lodowki, bo mam juz jedna pompe w domu? :)

Zupełnie niepotrzebnie wchodzisz w opary absurdu.:)

 

Nie wyobrazam sobie skutecznej klimatyzacji (zwlaszcza poddasza) poprzez schladzanie posadzki. To jak bym mial rurki od ogrzewania w suficie.

Jak już podkreśliłem nie raz, chłodzenie posadzki to bardzo słaby pomysł. Brak komfortu cieplnego to podstawowy problem.

 

Chłodnica za reku z firmy GEA. Dość mocno przewymiarowana, wymiana standardowa 0,5 kubatury ustawiona na reku - chłodnica dobrana do 1 wymiany kubatury na godz. Chłodnica z małymi oporami przepływu powietrza.

System zrobiony na DZ z odwiertów.

Ja planuję podobnie, przy czym zamierzam dodatkowo przewymiarować WM i obniżyć temperaturę z nawiewów przy pomocy PC (przy okazji będzie jeszcze grzany basen ogrodowy). Jedyne czego mi braknie, to tego "reversu" na poziomie PC. Można to przekombinować zaworami, ale będzie zabawa ze sterowaniem. :|

 

Odnośnie wydajności to przy upałach, które teraz były 33 C, przy włączonym chłodzeniu z nawiewów leciało 14-16 C. Jak twierdzi komfort temperaturowy w domu poprawia znacząco, nie jest to klima ale temperaturę w domu jest w stanie obniżyć.

Wszystko zależy kto jaki lubi poziom komfortu i jak traktuje dom. Są tacy :p co w lecie wietrzą dom i okien nie zasłaniają żeby "mieć kontakt z naturą" -- i wtedy nic systemem opartym na DZ i na standardowych przepływach bytowych WM nie zdziałają.

 

Koszt chłodnicy ok. 3000 zł.

Jak liczyłem orientacyjnie pod siebie i szukałem producenta wymienników powietrze-woda, to już znacznie przewymiarowane chłodnice wyszły mi na poziomie 1700 zł. Może kolega sobie wymienniki pokryte platyną kupił i stąd taki koszt... ;) Ew. znacznie przesadził z przewymiarowaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak opcja "niech sie dzieje wola Nieba.. " ;)

 

Pewnie wikszosc tam zostanie, ale nie sadzisz chyba, ze koniec chlodnicy stanowi jakas niewidzialna bariere. Oddawanie wilgocie przy przekroczeniu punktu rosy nie jest zjawiskiem przebiegajacym az tak gwaltownie.

 

Masz racje.

Ale to samo dotyczy GWC ... ale troche inaczej, bo zazwyczaj jestes w stanie odprowadzic calosc skroplin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście, nie wyciąłem cytatu o zaworze, mój błąd. Ten oczywiście musi być. Odnosiłem się bezpośrednio do konieczności wyłączanie obiegu na klimakonwektor w czasie pracy PC. To nie jest IMO konieczne, a wręcz nawet mało logiczne biorąc pod uwagę że klimakonwektor zbiera ciepło z pomieszczenia.

 

Majac instalacje z zaworem zwrotnym przeplyw cieplego glikolu z klimakonwektora ma tylko jedna droge - do ziemi. Nie ma sposobu, zeby wszedl bezpodrenio do pompy. Przeciez wlasnie po to sie go zaklada, zeby odciac ta droge dla glikolu podczas postoju pompy.

Pisze Ci to z poziomu praktyka w tej akurat kwestii.

 

Jest to jednak inwestowanie w kolejną pompę (lub pompy), gdy już jedną, przeznaczoną do grzania/chłodzenia CIECZY, się posiada. I to nie byle jakie inwestowanie -- bo żeby to zrobić z sensem, to trzeba zakupić multisplit i powiesić jednostki wewnętrzne w każdym pomieszczeniu gdzie ma być chłodniej. Jakie to koszty sprzętu i instalacji?

 

Dlaczego sie nie da wytrzec tylka szklem? Chcesz miec wszedzie klime w domu, ale nie instalowac wszedzie klimy?

 

Zupełnie niepotrzebnie wchodzisz w opary absurdu.:)

 

Staralem sie pokazac jedynie, ze to slaby argument. Sam widzisz w jakich oparach sie obraca.

 

Jak już podkreśliłem nie raz, chłodzenie posadzki to bardzo słaby pomysł. Brak komfortu cieplnego to podstawowy problem.

 

Wiec zostaja nam innego rodzaju, ale inwestycje. Zrobienie klimakonwektorow. Jak sie nie obrocisz, doopa zawsze z tylu. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

też mnie zastanawia co będzie z wilgocią, przecież przy 15 C w kanale i 30 C na strychu gdzie idą kanały na bank będzie wilgoć się zbierać, pytanie czy w kanale czy ociepleniu? Chyba że trzeba dać z 20 cm wełny na przewody reku....

Instalację robiła firma więc może cena wymiennika x2 znając nasze realia, czym się różni chłodnica kanałowa od nagrzewnicy wodnej? Bo ceny nagrzewnic są niższe.

W moim reku jest nagrzewnica wodna, jeden obieg z podłogówki mam wpięty i zimą dogrzewane jest powietrze nawiewane i ten system się sprawdza. Dlatego kombinuję czy czegoś takiego na lato nie zrobić z DZ ale trochę wątpliwości jest czy to ma sens.

Drugi kolega, który ma pasywne na podłodze również chwali sobie rozwiązanie więc może jak inwestorzy wydają kasę to potem nie przyznają się, że wydatek był zbędny...

Pozdrawiam - Daniel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie żeby schłodzić jeden pokój 20m2 klimakonwektorem 140cm - 3,5kW to trzeba dać poniżej 10st i niezłą wichurę

To może dla szczegółu podaj ile to rozgrzane poddasze ma stopni (30?) i do jakiej temperatury dołujesz (22?) a przede wszystkim ile czasu to zajmuje. Ja mam splita (2,8kW) na poddaszu w salonie 25m2 i do tego "podłączoną" otwartą kuchnię i sypialnie z dużymi suwanymi drzwiami, w sumie ponad 50m2 (a jeszcze kawałek dalej kolejny pokój 20m2) i tenże split robi swoją pracę (salon do 22sC) w godzinę. Może dwie -- jak okien nie zasłonię. Potem już pracuje na maks. 20%. Nieśmiało jednak przypominam, że u mnie chłód spieprza na boki a nie mieli się w 25m2. Warto też żebyś powiedział z jakimi parametrami trzeba dmuchać gdy poddasze nie jest rozgrzane a systematycznie chłodzone.

 

Niemniej jednak zgadzam się (od samego początku), że sam DZ nie poradzi sobie z sensownym obniżeniem temperatury w całym domu.

 

Majac instalacje z zaworem zwrotnym przeplyw cieplego glikolu z klimakonwektora ma tylko jedna droge - do ziemi. Nie ma sposobu, zeby wszedl bezpodrenio do pompy. Przeciez wlasnie po to sie go zaklada, zeby odciac ta droge dla glikolu podczas postoju pompy. Pisze Ci to z poziomu praktyka w tej akurat kwestii.

Możesz wyjaśnić czemu nie ma sposobu aby szeregowo (ew. z obejściem na zimę) podpiąć klimakonwektor za DZ a przed PC?

 

Chcesz miec wszedzie klime w domu, ale nie instalowac wszedzie klimy?

Tak, chcę chłodzenie wszędzie, z wykorzystaniem nominalnej PC CO i przewymiarowanej WM.

 

Staralem sie pokazac jedynie, ze to slaby argument. Sam widzisz w jakich oparach sie obraca.

Wysokie koszty na kolejne urządzenie, skoro jedno całkiem sprawne i wydajne (w Twoim wypadku jakieś 10kW na chłodzenie) przeznaczone do grzania/chłodzenia cieczy już zostało zakupione, stoi w domu i wystarczy je tylko wykorzystać, uważam za bardzo dobry argument. :)

 

Wiec zostaja nam innego rodzaju, ale inwestycje. Zrobienie klimakonwektorow. Jak sie nie obrocisz, doopa zawsze z tylu. ;)

Oczywiście, że każdy system wymaga nakładu pieniężnego. Nie twierdzę, że inne rozwiązania są za darmo -- co widać choćby po cenie wymiennika lamelowego u kolegi TypeR, ale z pewnością można to zrobić taniej i nie wywalać energii na grzanie CWU (czy basenu) marnując powstały chłód i chłodzić dom marnując powstałe ciepło.

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz wyjaśnić czemu nie ma sposobu aby szeregowo (ew. z obejściem na zimę) podpiąć klimakonwektor za DZ a przed PC?

 

Juz napisalem wczesniej. Zaworem zwrotnym odcinasz przeplyw przez pompe i kierujesz cieplu glikol z klimakonwektora w ziemie. Przy zalaczeniu sie PCi ten zawor jako, ze jest mechaniczny bedzie dzialal nadal. Cisnienie obiegowki z pompy ciepla go co prawda otworzy, ale nie pozwoli tez na wejscie (pod prad" cieplego glikolu z tegoz. Rozrysuj to sobie, to sprawa stanie sie jasna. :)

 

 

Wysokie koszty na kolejne urządzenie, skoro jedno całkiem sprawne i wydajne (w Twoim wypadku jakieś 10kW na chłodzenie) przeznaczone do grzania/chłodzenia cieczy już zostało zakupione, stoi w domu i wystarczy je tylko wykorzystać, uważam za bardzo dobry argument. :)

 

Ale to nie jest urzadzenia do chlodzenia domu. Nie ma do tego warunkow. Jego adaptacja do tego, ze by skutecznie chlodzilo bylaby drozsza niz zainstaklowanie przeznaczonego do tego osobnego urzadzenia (urzadzen w moim przypadku). Nic na sile. Nie ma co protezowac takich rozwiazan. Ja u siebie probowalem i nic z tego nie wyszlo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz napisalem wczesniej. Zaworem zwrotnym odcinasz przeplyw przez pompe i kierujesz cieplu glikol z klimakonwektora w ziemie. Przy zalaczeniu sie PCi ten zawor jako, ze jest mechaniczny bedzie dzialal nadal. Cisnienie obiegowki z pompy ciepla go co prawda otworzy, ale nie pozwoli tez na wejscie (pod prad" cieplego glikolu z tegoz. Rozrysuj to sobie, to sprawa stanie sie jasna. :)

Rozrysowałem, przepraszam że tak nieprofesjonalnie, nie jestem w tym dobry. Ja bym to zrobił tak, bo nie widzę żadnego problemu aby po przejściu przez klimakonwektor płyn przechodził przez PC (niedziałającą) w drodze do DZ. PC się załączy, to po prostu wykorzysta dodatkową energię z wymiennika.

 

http://emide.pl/schemat-chlodzenie-DZ.png

 

Ale to nie jest urzadzenia do chlodzenia domu.

Mogę się zgodzić, że lodówka nie jest urządzeniem do chłodzenia domu. Ale że pompa ciepła o mocy 10 kW też nie?

 

Ja u siebie probowalem i nic z tego nie wyszlo.

Mogę gdzieś poczytać jak był opracowany system?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To blednie rozrysowana strona DZ. W takim ukladzie nawet jak pompa ciepla nie dziala, to starasz sie przez nia przepchnac glikol.

 

Ciepla rurka klimakonwektora ma isc do zimnego glikolu z pompy i tuz przez tym wlaczeniem od strony pompy ma byc zawor zwrotny.

 

http://szkut.com/dom/t/DZklimakonwektor.jpg

 

Pomp ciepla to (u mnie) urzadzenie grzewcze. Ma zapewnic CO i CWU.

 

System jaki jest u mnie masz rozrysowany powyzej. Mam nadzieje, ze pamiec mnie nie zawiodla, bo ja hydraulikiem nie jestem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To blednie rozrysowana strona DZ. W takim ukladzie nawet jak pompa ciepla nie dziala, to starasz sie przez nia przepchnac glikol.

Wg mnie prawidłowo. Tzn. tak, by nie marnować zebranej z klimakonwektora energii. Owszem, staram się przepchnąć jak nie działa PC. Ale przepychanie płynu przez wymiennik pompy, gdy ta nie działa, samej pompie nie przeszkadza -- bo niby jak? Jest jakieś zastrzeżenie? 2-4m dłuższy obieg raczej też nie przeszkadza... Od bidy można dać zawór. Pompa się załącza w celu zagrzania CWU, włącza pompkę DZ i przełącza automatycznie zawór od klimakonwektora.

 

http://emide.pl/schemat-chlodzenie-DZ-ob.png

 

Ciepla rurka klimakonwektora ma isc do zimnego glikolu z pompy i tuz przez tym wlaczeniem od strony pompy ma byc zawor zwrotny.

Ale czemu MUSI permanentnie omijać PC i iść prosto w DZ, skoro PC może "darmową" energię zabraną z pomieszczenia lepiej spożytkować? Ja to bym nawet poszedł o krok dalej, i jeśli warunki by tego wymagały (czyt. gorąco w pomieszczeniu), to przepiąłbym zimną stronę prosto na klimakonwektor zamiast pchać zimno w DZ a potem je znowu wyciągać klimakonwektorem -- bo to taka trochę głupiego robota.

 

Pomp ciepla to (u mnie) urzadzenie grzewcze. Ma zapewnic CO i CWU.

Zgoda, grzewcze o mocy 12kW i jednocześnie chłodnicze z "drugiej strony". Też bardzo wydajne, bo o mocy 10 kW. BTW Multisplit o mocy 10kW kosztuje ponad 10 tys. --> http://www.e-klimat.pl/jednostki-zewnetrzne-samsung-fjm-multisplit/254-jednostka-zewnetrzna-samsung-fjm-multisplit-10-kw-rj100f5hxea.html

 

System jaki jest u mnie masz rozrysowany powyzej. Mam nadzieje, ze pamiec mnie nie zawiodla, bo ja hydraulikiem nie jestem.

Dzięki. Gdzie mogę poczytać o Twoich nieudanych próbach wykorzystania PC do chłodzenia powietrza nadmuchiwanego do domu?

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaki opor bedzie stawiala niedzialajaca w tym czasie obiegowka DZ w pompie ciepla, ktora jest wpieta po drodze. Musial bys jakiegos hydry o to spytac.

Walka w zasadzie toczy sie o nic, bo grzanie CWU latem ktore chcesz napedzic cieplem z klimakonwektora to 1h/dobe. Zupelnie za malo, zeby to mialo istsotne znaczenie w bilansie energetycznym nagrzanego domu.

 

Co z tego, ze jest pompa ktora ma na DZ jakas moc chlodnicza, skoro nie mam jak w sprytny sposob tej mocy chlodniczej wykorzystac.

 

Moje proby dotyczyly wlasnie pasywnego chlodzenia za pomoca klimakonwektora i glikolu krazocego w DZ (nie z apomoca pompy ciepla). Niestety przy poziomym DZ to nie dziala. Ja mam latem pod 18*C na zasilaniu DZ. Moze na odwiertach i moze jak bym sie przyzwyczail do dzialania tego ustrojstawa 24h/dobe to by zdalo egzamin.

Nie mam osobnego watku w stylu "dalem dupy z klimakonwektorem". To nie jest jakis straszny wstyd, ale powod do dumy tez nie. Powinienem byl to przewidziac, ale nie doczytalem o temperaturach letnich DZ. Jednak jak trafie w jakims watku na takie pomysly, to staram sie przedstawic swoje watpliwosci i podzielic sie doswiadczeniami. :)

Edytowane przez Pyxis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaki opor bedzie stawiala niedzialajaca w tym czasie obiegowka DZ w pompie ciepla, ktora jest wpieta po drodze. Musial bys jakiegos hydry o to spytac.

Walka w zasadzie toczy sie o nic, bo grzanie CWU latem ktore chcesz napedzic cieplem z klimakonwektora to 1h/dobe. Zupelnie za malo, zeby to mialo istsotne znaczenie w bilansie energetycznym nagrzanego domu.

 

Co z tego, ze jest pompa ktora ma na DZ jakas moc chlodnicza, skoro nie mam jak w sprytny sposob tej mocy chlodniczej wykorzystac.

 

Moje proby dotyczyly wlasnie pasywnego chlodzenia za pomoca klimakonwektora i glikolu krazocego w DZ (nie z apomoca pompy ciepla). Niestety przy poziomym DZ to nie dziala. Ja mam latem pod 18*C na zasilaniu DZ. Moze na odwiertach i moze jak bym sie przyzwyczail do dzialania tego ustrojstawa 24h/dobe to by zdalo egzamin.

Nie mam osobnego watku w stylu "dalem dupy z klimakonwektorem". To nie jest jakis straszny wstyd, ale powod do dumy tez nie. Powinienem byl to przewidziac, ale nie doczytalem o temperaturach letnich DZ. Jednak jak trafie w jakims watku na takie pomysly, to staram sie przedstawic swoje watpliwosci i podzielic sie doswiadczeniami. :)

 

I w tym poscie masz u mnie ,,piatala" dopiero teraz wylapalem u Ciebie forumowicza z konkretem i doswiadczeniem, wczesniej to tak srednio. Oby tak dalej;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...