Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pompy Ciepła - Ecopol - System


Gość Gosc***

Recommended Posts

Koledzy podpowiedzcie - wiem nie jest to temat pompy ciepła, chociaż kto wie.

 

Generalnie pojawił się u mnie problem licznika wody. Licznik jak się okazało każdej doby - nie wiem od jak dawna, nabija średnio 150-200 litrów na +.

Z obserwacji wynika, że licznik kręci się raz w jedną, raz w drugą stronę, niestety bilans jest dodatni.

 

Licznik po zamknięciu zaworu tuż przy nim zamiera. Podobnie jest kiedy zamknę dopływ wody na zbiornik CWU.

 

Sprawdziłem instalację z hydraulikiem i trzyma ciśnienie czyli tu jakby wszystko jest OK.

 

Zawezwana ekipa z wodociągów oznajmiła, że licznik jest git, jednak kilka mocniejszych słów i telefon do kierownika wodociągów spowodował nagłą jego awarię i wymianę. Niestety nowy licznik też wariuje i kręci się w obie strony, ten jest jednak prima sort i bilans ma niemalże 0.

 

Cóż to może być i z czego mogą wynikać takie szaleństwa licznika? Z góry dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 676
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Spróbuję to nieco wyjaśnić. Licznik wody jaki najczęściej się stosuje w domach to wodomierz jednostrumieniowy. Jest on przystosowany do pomiaru wody w jednym kierunku i w tym zastosowaniu jest badany i oceniany co do wymagań metrologicznych. Praca "w tył" nie gwarantuje prawidłowych wskazań - może odjąć inną ilość i nie można mieć o to pretensji. Chcąc mieć dokładne wskazania trzeba zastosować wodomierz wolumetryczny (objętościowy). Ta fr...ca zmierzy niemal każdą kropelkę;). Nie bez znaczenia jest również prawidłowy montaż wodomierza. Najlepiej na oryginalnej konsoli, a jak nie, to z zachowaniem paru podstawowych zasad. Często jest tak, że dokładniejsze wskazania są przy poziomej pozycji wodomierza, często też liczydło musi być skierowane do góry, przed i za wodomierzem bywają wymagane odcinki proste itd.... Tyle tytułem wymądrzania się. Teraz do konkretów. W twoim przypadku przyczynę widzę w braku zaworu zwrotnego (lub zaworu bezpieczeństwa z funkcją zwrotnego) przy zbiorniku cwu. Objawy cofania wody do sieci wodociągowej są wg obecnie obowiązujących przepisów niedopuszczalne. Wg tych samych przepisów powinieneś mieć zainstalowany tzw. zawór antyskażeniowy (np. typ EA) coby zapobiec ew. skażeniu wody w wodociągu. I tu się dziwię fachowcom z wodociągów, że tego nie wyłapali (zakładam, że tego zaworu nie masz). Ten zawór działa jak zawór zwrotny i nie pozwoli na przepływ wody wstecz. Jak wodomierz nie ma wstecznego przepływu (zmierzy go z błędem większym lub mniejszym) to i wskazania będą w normie. Przepisy po prostu nie dopuszczają do sytuacji, że będziesz sobie "maił" wódkę ze spirytusu prosto z kranu, a w tym czasie braknie wody i Ci wyssie spiryt do sieci wodoc. Przecież w sieci pojawiłyby się drinki, a wg przepisów to już nie jest woda zdatna do picia, a zatem nastąpiło skażenie:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż to może być i z czego mogą wynikać takie szaleństwa licznika?

Z kilku spraw. 1) zmiany ciśnienia w sieci, które powoduja, że raz się więcej wody mieści w Twojej instalacji, raz mniej (poprzez zmianę objętości w zbiorniku przeponowym i jakimś tam rozszerzaniu się reszty. 2) zmiana objętości wody na skutek nagrzewania się zasobnika cwu, 3) zmiany ciśnienia na skutek odkrecania i zakręcania u Ciebie kranów. Te 3 czynniki występują pewnie razem i stąd raz woda do twojej instalacji wpływa, a raz wypływa, a licznik nie liczy symetrycznie. Jak juz pisano zawór antyskażeniowy (czyli zwrotny jednokierunkowy) rozwiąże problem, bo woda nie będzie od Ciebie wypływać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Po tygodniu mieszkania moje pierwsze wrażenia z użytkowania pompki ciepła:

- na pewno nie polecam kupowania baterii z termostatem, kompletnie zbędny wydatek i dwa jeżeli bateria ma ustawiony minimalny przepływ wody zimnej będziecie się kąpali w letniej wodzie

- póki co 300 litrowy zbiornik wydaje się wystarczający, nie zanotowaliśmy braku ciepłej wody

- wodę wygrzewa nam do 48C i to jest wystarczające

- pompa pracuje około godzinki dziennie na potrzeby CWU (trzeba jeszcze popracować nad ustawieniami, żeby pompa pracowała głównie w 2'giej taryfie - podpowiedzi użytkowników z większym doświadczeniem mile widziane).

- niesamowicie przyjemnym faktem jest kompletny brak konieczności przyniesienia opału, wyjęcia popiołu itd. w zasadzie można powiedzieć ciepła woda idzie z sieci :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

dawno mnie tu nie było :)

 

ja mam ustawione również 48 C i deltę 5 C. W tygodniu praktycznie od 7.00 do 16.00 nikogo nie ma więc pierwsze załączenie grzania wody od 5.00 do 6.00.

Potem dopiero od 15.00 do 16.00 drugie podgrzanie (14-16 - druga taryfa) i od 18.00 do 22.00 w pierwszej jeżeli delta spadnie poniżej 5C.

Weekendy bardziej "wchodzą" w pierwszą taryfę ale znowu jaki to jest koszt grzania - parę złotych więc nie ma co kombinować, od 4.00 do 6.00 w sobotę ustawiłem wygrzewanie zbiornika więc temperatura wysoka i zanim spadnie do 43C sporo czasu mija.

 

Ogólnie po drugim sezonie grzewczym jestem zadowolony, koszty ogrzewania od połowy września do drugiej połowy kwietnia to ok. 1300-1400 zł i jakiś m3 drzewa brzozowego do okazjonalnego napalenia w kominku.

Pozdrawiam - Daniel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas dziwna sytuacja nastąpiła po nazwijmy to wyjeździe z domu. Byliśmy 4 dni poza domem więc wyłączyłem kompletnie CWU. Po powrocie woda w zbiorniku miała 20 kilka stopni więc od razu włączyłem grzanie bo czas naglił z uwagi na kąpiel małej :-)

I tu niespodziewajka ... pompa wygrzała do 48C zbiornik i przestała pracować. Odkręciłem kran z ciepłą wodą i rozpoczęło się wypełnianie wanny. Niestety woda była dość chłodna - miała może 40C, na pewno nie więcej, i o dziwo skończyła się w połowie wanny (80-90 litrów). Sterownik nadal pokazywał na zbiorniku 46C więc nawet nie odpalał pompy, a w kranie woda miała może 25C.

Dziwna sprawa - chyba czujnik temp. jest źle zlokalizowany, albo coś innego, ale co ... nie wiem :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mi się tak wydaje, tylko jak ją tam wymieszać - można jakoś szybko wymusić cyrkulację pompką cyrkulacyjną bez dużego przestawiania czasu itd w sterowniku?

 

cześć,

jeżeli zbiornik z płaszczem to trzeba trochę poczekać, "właściwa woda" ogrzeje się od zawartości płaszcza i powinno być OK.

Daniel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaworek zwrotny zainstalowany, licznik wymieniony i teraz nawet nie drgnie :-) ufff ... tzn wtedy kiedy nie pobieram wody niestety :-)

 

Zbiornik faktycznie musiał się wygrzać - przy wyjeździe trzeba zakładać, że nie będzie ciepłej wody przez kilka godzin (2-3) zaraz po powrocie lub pozostawić CWU włączone, w sumie koszt niewielki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gosc***

planuję wyjazd niedługo...i własnie się zastanawiam...jak mnie kilka dni nie było, to nagrzewała się szybko - fakt, że nie wypuszczam całej wody nigdy i zawsze mam cyrkulację włączoną w godzinach "kąpielowych"

chyba wyłącze grzanie, zostawie tylko wygrzewanie zbiornika(ustale na dzień powrotu tania taryfa) i woda w sumie nie powinna aż tak ochłodnąć do naszego powrotu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...