Egipcjanie protestują w Kairze. Co zrobi Mubarak? - SONDA głosujcie

[lulkas]

Wiemy już co Mubarak powiedział. Powiedział ładnie, rzeczowo, tyle, że nie spełnił oczekiwań 'tłumu'.

 

Zapewniam, że nie miałem zamiaru kandydować na prezydenta. Dla dobra narodu jestem gotów zakończyć moją karierę - w atmosferze legalności, stabilności i pokoju

 

Służyłem z dumą, broniłem tej ziemi, i na niej umrę. Historia mnie osądzi. Egipt jest wieczny. Władza się zmieni, i dokona się to z godnością i dumą. Niech was Bóg błogosławi.

 

Jak sądzicie czy Mubarak dotrzyma słowa?

 

Moim zdaniem Egipcjanie zmuszą prezydenta do odejścia? Politycy dogadają się z poszatkowaną opozycją. i reżim skończy sie wcześniej niż po nowych wyborach prezydenckich w Egipcie.