Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

SERWIS wkładów kominkowych-producenci


eniu

Recommended Posts

No ja znów myślałem, że w tym temacie będą się wypowiadać bezpośredni użytkownicy kominków - wkładów kominkowych. No i oczywistym byłoby wtedy jak przykładowo brakowałoby wypowiedzi użytkowników wkładu kominkowego konkretnego producenta, że te wkłady poprostu nie psują się. Albo usterki są kosmetyczne.

 

Wtedy takie wypowiedzi miałyby ręce i nogi. W tej chwili są tendencyjne i niewiarygodne. Tak sobie myślę teraz siedząc przed laptopem po pracy.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 93
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Forest

masz jakieś doświadczenia z serwisem ,czy jego odmową w przypadku

sprzedaży klientowi detalicznemu ,produktu który "zalegał" w magazynie

dystrybutora ( np u Ciebie ) dwa - trzy lata i po sprzedaży producent

odmówił serwisu ,czy warunków gwarancji ,mimo że Twoja faktura dla

klienta jest np. dwu ,trzy miesięczna ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, spokojnie, lepiej się dogadywać niż kłócić. Między ludźmi (także firmami) może dochodzić do konfliktów, ale przecież jesteśmy ludźmi i powiniśmy żyć ze sobą w zgodzie. Cieszę się, że wypowiedzi Forest Natura pod adresem mojej firmy, są już wyważone. Kto wie, może kiedyś będziemy kontrahentami... Ja nie mogę absolutnie narzekać na firmę Spartherm, produkują przeciez świetne wkłady, a klienci ostateczni są bardzo zadowoleni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forest

masz jakieś doświadczenia z serwisem ,czy jego odmową w przypadku

sprzedaży klientowi detalicznemu ,produktu który "zalegał" w magazynie

dystrybutora ( np u Ciebie ) dwa - trzy lata i po sprzedaży producent

odmówił serwisu ,czy warunków gwarancji ,mimo że Twoja faktura dla

klienta jest np. dwu ,trzy miesięczna ?

 

Takich sytuacji nie ma prawa być. Liczy się tylko i wyłącznie data sprzedaży na fakturze, lub na gwarancji.

Mam na myśli dystrybutora (sprzedawcę) oficjalnego.

 

Wiem z praktyki, że jeżeli towar został zakupiony u poważnego dla producenta dystrybutora gwarancja może nawet zostać wydłuzona i wszelkie działania producenta są błyskawiczne. Z reguły umowy są takie, że wszelkie reklamacje i naprawy gwarancyjne przejmuje producent (są po stronie producenta).

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Ja nie mogę absolutnie narzekać na firmę Spartherm, produkują przeciez świetne wkłady, a klienci ostateczni są bardzo zadowoleni.

Wklady sa swietne. Trudno natomiast zrozumiec polityke tej firmy, ktora na bogatym rynku niemieckim sprzedaje swoje produkty taniej niz na ubogim rynku polskim.

Jest to tym bardziej dziwne, ze podobno (Forest o tym pisal wiec nie wiem czy to prawda) wklady sa przynajmniej czesciowo produkowane w Polsce.

Trudno sie formalnie przyczepic do polityki cenowej - firma ma prawo dowolnie ksztaltowac swoje ceny.

Jednak odmowa serwisowania w Polsce urzadzen kupionych za granica nosi juz wyrazne znamiona dyskryminacji.

Z takimi dzialaniami nie spotkamy sie raczej ani w segmencie elektroniki uzytkowej ani w motoryzacji.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wklady sa swietne. Trudno natomiast zrozumiec polityke tej firmy, ktora na bogatym rynku niemieckim sprzedaje swoje produkty taniej niz na ubogim rynku polskim.

Jest to tym bardziej dziwne, ze podobno (Forest o tym pisal wiec nie wiem czy to prawda) wklady sa przynajmniej czesciowo produkowane w Polsce.

Trudno sie formalnie przyczepic do polityki cenowej - firma ma prawo dowolnie ksztaltowac swoje ceny.

Jednak odmowa serwisowania w Polsce urzadzen kupionych za granica nosi juz wyrazne znamiona dyskryminacji.

Z takimi dzialaniami nie spotkamy sie raczej ani w segmencie elektroniki uzytkowej ani w motoryzacji.

Pozdrawiam.

 

Ja14

Widzę że muszę Ci pomóc ,bo Twoje "święte oburzenie"

powoduje, że nie umiesz powiedzieć "basta".Tak to jest ze

świętym oburzeniem- dużo w nim wiary ,niewiele faktów.

 

Nieprawdą jest że Spartherm sprzedaje taniej w Niemczech.

Całe lata sprzedawał taniej w Polsce ,nawet do 40%.Z chwila

zbliżania się Polski do Uni ,podnosił swą cenę w celu zrównania

cenników. Obecnie polscy i niemieccy przedstawiciele ,posługują się

tym samym cennikiem.

Wkłady są rzeczywiście częściowo produkowane u nas . Nie ma to

żadnego związku ze sporem.Fabryka Spartherma w Polsce i

Firma "Sparthem Polska"(importer) to dwa odrębne podmioty.

Spartherm nikomu nie odmawia serwisu . To jest jedyna firma

w branży kominkowej ,powtarzam - jedyna , która tak rzetelnie

podchodzi do reklamacji.

Sposób organizacji serwisu ,zależał od kraju w którym się to

odbywało . Robił to jednak zawsze HURTOWNIK (w przypadku

Polski - importer ). Produkty Spartherma psują sie tak samo

jak inne (są tacy co mówią ,że nawet częściej :)),natomiast zawsze

naprawiali je z klasą,ponosząc niemałe koszty.Im bardziej skomplikowany

system ,tym droższa naprawa. Uwierz mi,że kasa to spora

bo i sprzedaż olbrzymia (będąca powodem zazdrości nie jednej

konkurencji).

No i teraz sedno problemu.

Daniel wpadł na genialny pomysł (naprawdę gratulacje Danielu),

że dogada się z Hagosem (niemieckim hurtownikiem) i kupując

za gotówkę duże ilości otrzyma dodatkowy rabat. Manipulując

skutecznie polityką cenową mógł w zasadzie "wysadzić z siodła"

polskiego importera . Zabrakło odrobiny uczciwości by to

zrealizować ( druga sprawa to skala na małą firmę za duża ).

Nieuczciwość polegała na tym ,że próbował się z tą zabawą

podłączyć pod polski serwis. Hagos , świadomie lub nie uczestniczył

w tym procederze - Daniel był jego najlepszym klientem.

Placił gotówką ,i nie trzeba było nic serwisować.

 

Teraz Daniel się juz ponoć ucywilizował i serwis robi sam.

Jeśli tak ,to czapki z głów , bo skomplikowane produkty

Spartherma wymagają nie lada fachowca . Nie nam to

oceniać bo czas jest zbyt krótki - pożyjemy zobaczymy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eniu - moje "swiete oburzenie" wzielo sie z tego, ze zebralo sie na tym forum grono kominkarzy, ktorzy systematycznie "podszczypuja" Pana Daniela.

Ty sam, mimo, ze jestes krotko na forum "szczypales" juz kilka razy, Forest to juz w ogole przegial.

Pan Daniel cieszy sie natomiast doskonalymi referencjami klientow. Jestem juz na tym forum troche i nie pamietam aby ktos jeszcze cieszyl sie na forum tak dobrymi referencjami.

Referencje sa tak dobre, ze az niewiarygodne - trudno je jednak kwestionowac bo pochodza min od forumowiczow z wieloletnim stazem.

 

Prawde mowiac to nawet podejrzewam, ze zalozyles ten watek w celu "podszczypywania".

Bo co to ma byc - badania statystyczne?

 

Nie wszystko w Twojej historii do konca mi pasuje do siebie dlatego poczekajmy na wypowiedz drugiej strony.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eniu - moje "swiete oburzenie" wzielo sie z tego, ze zebralo sie na tym forum grono kominkarzy, ktorzy systematycznie "podszczypuja" Pana Daniela.

Ty sam, mimo, ze jestes krotko na forum "szczypales" juz kilka razy, Forest to juz w ogole przegial.

Pan Daniel cieszy sie natomiast doskonalymi referencjami klientow. Jestem juz na tym forum troche i nie pamietam aby ktos jeszcze cieszyl sie na forum tak dobrymi referencjami.

Referencje sa tak dobre, ze az niewiarygodne - trudno je jednak kwestionowac bo pochodza min od forumowiczow z wieloletnim stazem.

 

Prawde mowiac to nawet podejrzewam, ze zalozyles ten watek w celu "podszczypywania".

Bo co to ma byc - badania statystyczne?

 

Nie wszystko w Twojej historii do konca mi pasuje do siebie dlatego poczekajmy na wypowiedz drugiej strony.

 

Pozdrawiam.

 

Musisz się zapisać do CBŚ, albo Mosadu . Z tą podejrzliwością byś się

tam lepiej sprawdził. Opinie klientów nie muszą być wiarygodne ,bo słabo

się znają na kominkach . Forumowicze ze stażem ,to też tylko klienci.

Robisz wrażenie człowieka inteligentnego , więc wyciągnij właściwe

wnioski z tego co czytasz . Jeśli tak nie jest ,tym bardziej szkoda mi

czasu . Idę dalej pomóc potrzebującym, a przy okazji polować na bzdury

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Sory Eniu, nie chcialem Cie obrazic tymi podejrzeniami. Zastanawialem sie tylko po co, jako czlowiek inteligentny, zalozyles taki temat?

Moim zdaniem nie ma on zadnego sensu - bo:

1. Producenci bardziej skomplikowanych wkladow sa na z gory przegranej pozycji.

No wiesz jak nie ma we wkladzie szamotu to nie ma co popekac. A jak sa drzwiczki unoszone to juz kaplica.

2. Dzial reklamacji to czesto "pan Zdzisio", ktory raz ma lepszy dzien a raz gorszy. A nawet jak ma rowno to za 2 lata zmieni prace i informacja jest nieaktualna.

3. Na watku zaraz zaroi sie od "jednopostowcow", ktorzy beda intensywnie obrzydzali produkty konkurencji.

4. Nawet opinia fachowcow nie jest do konca obiektywna;-).

 

A tym stwierdzeniem, ze "jak klient jest zadowolony to widocznie sie nie zna" to mnie rozlozyles na lopatki;-)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Sory Eniu, nie chcialem Cie obrazic tymi podejrzeniami. Zastanawialem sie tylko po co, jako czlowiek inteligentny, zalozyles taki temat?

Moim zdaniem nie ma on zadnego sensu - bo:

1. Producenci bardziej skomplikowanych wkladow sa na z gory przegranej pozycji.

No wiesz jak nie ma we wkladzie szamotu to nie ma co popekac. A jak sa drzwiczki unoszone to juz kaplica.

2. Dzial reklamacji to czesto "pan Zdzisio", ktory raz ma lepszy dzien a raz gorszy. A nawet jak ma rowno to za 2 lata zmieni prace i informacja jest nieaktualna.

3. Na watku zaraz zaroi sie od "jednopostowcow", ktorzy beda intensywnie obrzydzali produkty konkurencji.

4. Nawet opinia fachowcow nie jest do konca obiektywna;-).

 

A tym stwierdzeniem, ze "jak klient jest zadowolony to widocznie sie nie zna" to mnie rozlozyles na lopatki;-)

Pozdrawiam.

 

Ja 14

cieszę się ,że zareagowałeś " inteligentnie " , bo już przez

chwile zwątpiłem . Odpowiem Ci w punktach ,bo twoje

obserwacje pozwolą pójść dalej.Może wieczorkiem

bo mam" zamieszanie".

Rozwiń w międzyczasie punkt 1 ,bym go dobrze

zrozumiał.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

a taki fajny wątek się zapowiadał.

 

Panowie, już druga strona wypowiedzi w danym poście rośnie a znikomy wątek konkretów, tylko sprzeczki pomiędzy "fachowcami".

 

Myślę, że wątek miałby sens, ale należało by od razu zaznaczyć w tytule że sprzedawcom - przedstawicielom - dystrybutorom w tym forumowiczom z płatnymi kontami firmowymi DZIĘKUJEMY.

 

Wątek tylko dla klientów końcowych.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

a taki fajny wątek się zapowiadał.

 

Panowie, już druga strona wypowiedzi w danym poście rośnie a znikomy wątek konkretów, tylko sprzeczki pomiędzy "fachowcami".

 

Myślę, że wątek miałby sens, ale należało by od razu zaznaczyć w tytule że sprzedawcom - przedstawicielom - dystrybutorom w tym forumowiczom z płatnymi kontami firmowymi DZIĘKUJEMY.

 

Wątek tylko dla klientów końcowych.

 

Pozdrawiam

 

Popieram pisałem o tym zresztą wcześniej, jednak zostało to zignorowane.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze prosciej to bedzie tak: producent mlotkow nie ma reklamacji (tak mysle).

Producent samochodu, chocby to byl "mercedes", reklamacje ma zawsze bo:

- ma sie co popsuc,

- nawet jak sie samo nie popsuje to popsuje to uzytkownik - a nikt nie lubi sie przyznawac do wlasnych bledow,

- im wiecej klient zaplaci tym wieksze ma oczekiwania. Plama na lakierze na mlotku przejdzie niezauwazona. Na mercedesie bedzie powodem awantury.

A jak juz jest reklamacja to do gry wchodzi czynnik ludzki (pan Zdzisio).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Sory Eniu, nie chcialem Cie obrazic tymi podejrzeniami. Zastanawialem sie tylko po co, jako czlowiek inteligentny, zalozyles taki temat?

Moim zdaniem nie ma on zadnego sensu - bo:

1. Producenci bardziej skomplikowanych wkladow sa na z gory przegranej pozycji.

No wiesz jak nie ma we wkladzie szamotu to nie ma co popekac. A jak sa drzwiczki unoszone to juz kaplica.

2. Dzial reklamacji to czesto "pan Zdzisio", ktory raz ma lepszy dzien a raz gorszy. A nawet jak ma rowno to za 2 lata zmieni prace i informacja jest nieaktualna.

3. Na watku zaraz zaroi sie od "jednopostowcow", ktorzy beda intensywnie obrzydzali produkty konkurencji.

4. Nawet opinia fachowcow nie jest do konca obiektywna;-).

 

A tym stwierdzeniem, ze "jak klient jest zadowolony to widocznie sie nie zna" to mnie rozlozyles na lopatki;-)

Pozdrawiam.

 

Ja 14,

nie rzucam słów na wiatr ( choć dzisiaj o to dość łatwo) ,więc odpowiadam

w punktach.

 

ad1. nie pomagasz - nie ma odpowiedzi :)

ad2.To jakiego Zdzisia posadzą na reklamacjach ,tym bardziej świadczy

o firmie .Profesjonalne - kierują tam najbardziej doświadczoną kadrę

ad3.Z Twoim doświadczeniem nie potrafisz jedno postowca zweryfikować ?.

ad4.Patrz p. 3

 

Nie kojarzę tej myśli o zadowolonym kliencie, ale być może znów się nie

rozumiemy. Mój kolega był 10 lat zadowolonym klientem .....aż mu sie

chatka nie zjarała . Przepraszam za wyrażenie ,ale kurwa na czym on niby się

miał znać , oprócz tego że było "ładnie"?

 

tik-tak, tik-tak, tik-tak....to nie sa żarty....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam

 

Wkład Bravo po ok. 20 paleniach przepaliła się uszczelka papierowa wokół szyby.Zadzwoniłem do przedstawiciela, pogadali my, ustalili że to moja wina!! bo za mocno pale, a ten wkład to w sumie do ozdoby jest -zdanie przedstawiciela. Dobra za jakieś drobne miałem zakupić nową uszczelkę u mojego sprzedawcy wkładu, tam miał uszczelkę przesłać przedstawiciel. Na maila wysłałem mu wszystkie dane moje i sprzedawcy wkładu, i d..a na maila nie odpisał, tel już nie odbierał, uszczelki nie przesłał. Się wkurzyłem, sam naprawiłem. Ogólnie nie najlepsze wrażenie. Teraz zastanawiam co z szybą zrobić bo jakoś tak zmatowiała po półrocznym paleniu jest niby czysta ale z bliska widać biały osad którego nie można usunąć. Szamot popękał w paru miejscach. Jak dokonywałem zakupu to myślałem że dobra firma nie za tania i elementy które najczęściej się zużywają pociągną dłużej niż we wkładzie z marketu, ale się myliłem. Do serwisu nie dzwonię więcej, bo nie dzwonić tam gdzie nikt nie odbiera.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...