face 04.02.2011 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 (edytowane) Kolekcja butów żony niestety musi być układana piętrowo, więc trzeba będzie przeznaczyć na nią osobną szafę . ale niewątpliwie to są argumenty . Chociaż podobno no risk no fun. Na razie nijak nie mogę dojść do ładu z pomieszczeniami gospodarczymi parteru, będę zamęczał architekta. jesli kotlownia ma byc tzw czysta to proponuje pomieszczenie gospodarcze: kotlownia + pralnia + suszarnia w jednym - przegladalem rzuty Twego budynku iumiescil bym to pomiedzy kuchnia a garazem, w tym samym obrebie lazienka Edytowane 4 Lutego 2011 przez face Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dr_au 04.02.2011 10:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 jesli kotlownia ma byc tzw czysta to proponuje pomieszczenie gospodarcze: kotlownia + pralnia + suszarnia w jednym - przegladalem rzuty Twego budynku iumiescil bym to pomiedzy kuchnia a garazem, w tym samym obrebie lazienka Taka była wstępna koncepcja. Ale teoretycznie wygodniej by było umieścić pralnię na poddaszu, pomiędzy sypialnią a łazienką. Mniej noszenia brudów, a i tak ma być zainstalowana osobna suszarka. Przy pralni na poddaszu kotłownię wypadałoby połączyć z innym pomieszczeniem (zostaje łazienka (bueee), lub garderoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
face 04.02.2011 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 przenioslem sie do komentarzy z rozwazan:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K160 04.02.2011 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Ja w nowo budowanym domu nie mam szansy na kotłownie. Z drugiej strony przy 3 łazienkach i umiejscowieniu domu daleko poza cywilizacją muszę polegać na drewnie i węglu. W dużej kuchni połączonej z jadalną planuję elegancki kociołek Lumo Central Plus 15kW , wygląda jak kuchnia gazowa. Ponadto na wypadek silnych mrozów, oraz dla efektu , atmosfery piec kuchenny z przeszklonymi drzwiami . Piec z płytą do gotowania , wykonanie własne z kamienia, cegły lub kafli. Do tego bufor. Liczę, że takie rozwiązanie nie zabije mnie finansowo , a z drugiej strony zapewni ciepło i odpowiedni klimat dla domowników. Inna ewentualność to kominek z PW , ale tutaj cena zabija szybko i boleśnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dr_au 04.02.2011 14:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 [...] Liczę, że takie rozwiązanie nie zabije mnie finansowo , a z drugiej strony zapewni ciepło i odpowiedni klimat dla domowników. Inna ewentualność to kominek z PW , ale tutaj cena zabija szybko i boleśnie. Rodzice w swoim domu wymieniali jakiś czas temu całą instalację (rury, grzejniki, piec + ekstrasy). Instalator zaproponował rozwiązanie tylko kominek z PW + solary (płaskie). Cena za całość nie była zabójcza (porównując do kosztów instalacji spotykanych na forum), całość dobrze działa. Mam więc wrażenie, że przy dobrze dobranych komponentach da się zrobić kominek z PW niewiele dokładając do "normalnej" instalacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 07.02.2011 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2011 W dużej kuchni połączonej z jadalną planuję elegancki kociołekA masz świadomość że do takiego kociołka będziesz musiał zaglądać nawet 3 razy dziennie i za każdym razem dymek będzie leciał ci do saloonu? Wegiel też będziesz trzymać w kuchni? Kolega ma w pracowni tego typu piec. Małe ilości dymu wydostają się i są uciążliwe. A przepisy pozwalają na umieszczenie takiego pieca w kuchni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K160 07.02.2011 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2011 (edytowane) Mam tego świadomość. W trakcie kiedy w kuchni i jadalni będą ludzie , będę palił drewnem. W czasie , gdy nikogo tam nie będzie wtedy węglem.Ponadto....głównym źródłem ciepła na okres wiosna, jesień będzie ten tradycyjny piec kuchenny (kamienny, kaflowy). Natomiast na silne mrozy będę ładował węgla do tego kotła Lumo i palił pełnym ogniem , i ładował bufor ...po naładowaniu bufor zapewni ciepło podłogi i CWU przez dobę ... Co do przepisów ..to sprawa jest niejasna. Można zamontować tzw trzon kuchenny. Skoro można kuchnię kaflową, skoro można kominek z PW o dowolnej mocy ...no to dlaczego by nie "kominek z płaszczem wodnym, pozbawiony szyby, w obudowie izolowanej" ? Będę miał duży komin , będę miał dobra wentylację ...nadmuch ... może nie będzie tak źle. Co proponujesz Pantograf ? Kominek z PW jest wciąż brany pod uwagę....jednak za mocny kominek muszę zapłacić całkiem dużo ....zajmuje więcej miejsca...no i jednak stwarza pewne problemy - czysta szyba....silne grzanie otoczenia...no i cena , nawet gdybym zabudowę robił samemu. Dajmy na to wydałbym na wkład 3500zł ...miałbym koło 18kW mocy wodnej....do tego zabudowa... jak nic robi się 4000zł. W przypadku kotła CO 2600zł i wsuwam go w obudowę z cegieł ....mogę na nim stawiać garnki ...wpisuje się w zabudowę kuchni ... ma 13kW , plus drugie niezależne źródło ciepła i klimatu ....niech będzie 2000zł na bogato..... tak to sobie tłumaczę , mam w sumie 5000 wydane ...ale dwa niezależne źródła ciepła ...obydwa stojące przy jednym kominie, tylko do różnych kanałów wpięte. Tak wracając do wątku....to uważam ... , że wydzielona kotłownia jest SUPER przydatnym miejscem. Osobiście zachęcałbym tych, którzy mogą, żeby to zrobili. No chyba , że mają piwnice. Niech to będzie wydzielona część garażu z dobrą wentylacją . Idealne miejsce na niepalne graty, na zawory, rury, bojlery, kratkę ściekową w podłodze....itd.Powierzchnia zależna od typu pieca... naturalnie przy gazie może być malutka, ale każda będzie lepsza niż garderoba. To moje zdanie. Pozdrawiam Edytowane 7 Lutego 2011 przez K160 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 07.02.2011 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2011 Nie wiem jak wygląda dokładanie do kuchni kaflowej czy kominka, ale pamiętam że (w piecu mojego kolegi) otworzenie rozpalonego pieca (żeby coś dorzucić) kończyło sie kłębami dymu - trzeba było to robić b. szybko lub wcale Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dr_au 07.02.2011 19:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2011 Jeżeli otworzenie drzwiczek kończyło się kłębami dymu, to coś było nie tak z piecem lub kominem. W domu na wsi (budowany w latach 80-tych, w stylu rustykalnym) miałem dobrze zrobiony piec kaflowy, z fajerkami, piecem chlebowym etc. Piec był super, paliło się w nim węglem i nie było problemów z dymem czy przykrym zapachem. Nie sądzę, żeby piecyk w kuchni był uciążliwy, jeżeli tylko zgra się to ze stylem wyposażenia domu. A węgiel będzie w kuchni i tak - po to żeby dorzucić do pieca. Nieco off-topic - wprawdzie nie przepadam za rustykalnymi klimatami, ale musze przyznać, że na normalnym kaflowym piecu kuchennym gotuje się świetnie. I jedzenie ma znakomity smak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 08.02.2011 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 coś było nie tak z piecem lub kominemWszystko było w porządku - tego typu piece tak mają. Kolega nawet skonstruował system odsysania powietrza z nad drzwiczek, ale zapach dymu był wszechobecny. Kłęby dymu były przy rozpalaniu, później było lepiej ale i tak otwieranie palącego się już pieca nie było najlepszym pomysłem. Piece kaflowe i kuchnie węglowe (tak przypuszczam) są lepiej przystosowane do użytkowania ich w pomieszczeniach mieszkalnych. W piecach do kotłowni nikt się nie przejmuje że poleci trochę dymu - przecież to kotłownia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.