Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do "Po 40-stce do parteru.."


Recommended Posts

Wpadlam z rewizytą i od razu się zakochałam. Milutko tu u Ciebie i domek pięknie się zapowiada.. ja następny też będę budować parterówkę, dlugo też walczyliśmy z wyborem przy rozpoczynaniu budowy ale zwyciężył wariant ekonomiczny. Świetnie czyta się Twój dziennik.. pogodna z Ciebie dziewczyna, też walczę z paleniem męża i już kombinuję jak go tu wysłać na terapię wstrząsową. Łączy nas też wiek... mąż już przekroczył magiczną granicę, ja powoli się zbliżam...Gratuluję odwagi z założeniem firmy i szczerze zazdroszczę.. może wykorzystam ten czas z maluchami i też się zmobilizuje do zmian w życiu... Patrząc na daty to wystartowałaś ostro.. imponujące! Życzę mnóstwa energii. chociaż odnoszę wrażenie że tego Tobie nie brakuje, cierpliwości do urzedników i pamiętaj jeżeli coś nie od razu się udaje to zawsze powtarzaj sobie nic nie dzieje się bez przyczyny... ostatnio często to powtarzam, najpierw wkurzam się że np. dostawa styropianu się opóźnia a potem okazuje się że w tym tyg. w którym mieliśmy rozpocząć ocieplanie pada cały tydzien.. wiec i tak termin przesunalby sie.. NIC NIE DZIEJE SIE BEZ PRZYCZYNY..WSZYSTKO MA SWOJ CZAS. Budowa uczy mnie cierpliwości. Pozdrawiam i życzę miłego budowania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 647
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mikiada, dziękuje za ciepłe słowa. Masz zupełną rację w tym co piszesz: "NIC NIE DZIEJE SIE BEZ PRZYCZYNY..WSZYSTKO MA SWOJ CZAS". Święte słowa. A cierpliwosci już się uczę czekając na te nieszczęsne warunki zabudowy. Z drugiej strony łapie każdą chwilę, żeby się dokształcać na Forum przed godziną "0".

Chyba czuję się jak koń przed zawodami: przebieram nogami, strzygę uchem, adrenalina skacze a tu ktoś za pysk trzyma - jeszcze nie czas... Idę do małej przytulić się przed snem.:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Monikarat! Nie prowadzisz dziennika swojej budowy, może masz taki zamiar? Chętnie zobaczyłabym Twoją parterówkę: projekt, rzuty, wnętrze, inspiracje :) Namiętnie podglądam rozwiązania zastosowane w domach parterowych, żeby popełnić jak najmniej błędów.Zaglądaj, będziemy się wspierać:rolleyes:.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co tam za śmietniczek był na działce Waszej? dlaczego Ciebie nie ma na zdjęciach? albo jesteś tylko się nie przyznajesz do siebie ;)

co z pozwoleniem na budowę? która wersja projektu, bo się zgubiłam? jaki ogród będzie? od której strony świata wjazd? starsze dzieci będą mieszkać z wami czy z doskoku tylko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam w "...piątek, tygodnia koniec i początek..." :wiggle:

I odpowiadam:

Śmietniczek był bo działka sobie stała i była niczyja. My ją kupiliśmy pod koniec listopada, wszystko było śniegiem przykryte. Przyszła wiosna,śnieg stopniał a tam - masakra. Ale juz ogarnięte i w miarę wysprzątane.

Na zdjęciach mnie nie ma bo przecież ja to wszystko dokumentuję :)

Ciągle czekam ( 3 miesiąc !!!) na warunki zabudowy. Gmina ma takie tempo wydawania, zaległości są jeszcze z 2010 roku !!! Moja droga do pnb zapowiada się dłuuuga :bash:

Projekt jeszcze nie przybrał wersji ostatecznej, mamy czas..................:( Wjazd od wschodu czyli ok.

Na 100% to bedzie mieszkała z nami najmłodsza, 5-latka. Najstarsza już 3 rok poza domem. Tylko syn mnie straszy, że pójdzie na studia tu, na miejscu, bo gdzie mu będzie lepiej niż u mamusi :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie:)

Wpadłam z rewizytą, poczytałam dziennik i ... przypomniałam sobie ten czas, gdy my z niecierpliwością oczekiwaliśmy na warunki zabudowy, a potem na pozwolenie. Niestety w naszym kraju tak jest, że mamy przerost papierologii w stosunku do mocy przerobowych. Coś na ten temat wiem;). Trzeba przez to po prostu przejść, aby potem wspominać z uśmiechem ten czas oczekiwania. Bynajmniej my wspominamy to właśnie w ten sposób. Szkoda życia na nerwy i stres:). Porządki na działce ruszyły pełną parą, zapału więc Wam nie brakuje. Wierzę, że lada chwila rozpoczniecie budowę swojego domku, a potem... A potem w nim zamieszkacie i nawet nie będziecie wiedzieć kiedy upłynął ten czas żmudnej budowy... Pozdrawiam Was serdecznie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...