Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 230
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

........

 

Trzeba czytać etykiety, bo niestety praktycznie wszystkie wędliny i sery żółte z biedronki są konserwowane chemicznie - azotan sodu (rakotwórczy). Mięso z krainy mięsa ;) jest mocno nabite wodą i przy smażeniu zmniejs.................

 

Pozdrawiam i do zobaczenia w stonce.

 

e, coś kręcisz, doczytaj

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/153245-kupujecie-w-biedronce/page/5/#findComment-4562552
Udostępnij na innych stronach

 

Qurka, przewertowałam link w tę i nazad, ale w internetowej ofercie ich nie znalazłam :(

Przy okazji dzisiejszego wyjazdu po drodze zaliczyliśmy mijane Biedronki w nadziei, że jeszcze upolujemy w którejś te kubki, ale już nigdzie ich nie było :no:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/153245-kupujecie-w-biedronce/page/5/#findComment-4564335
Udostępnij na innych stronach

cieszynianka te kubeczki były już chyba 3 razy w ofercie, więc napewno jeszcze się pojawią zaglądaj do gazetki to może zdążysz upolować następnym razem :)

 

Dzięki za informację :yes:

 

Szczerze mówiąc to niedawno "odkryłam" Biedronkę przez przypadek.

Kiedyś na samym początku jej istnienia w Polsce, byłam w tym sklepie i wtedy na prawdę nic ciekawego tam nie było, wybór asortymentu żaden. I tak ten sklep zapamiętałam na długie lata. Dopiero w zeszłym roku, kiedy Biedronki pojawiły się na moim zadupiu, przypadkiem tam zajrzałam i się zdziwiłam. Zupełnie inaczej są zaopatrzone i można upolować ciekawe rzeczy (świetne osłonki na doniczki znalazłam i stojaki).

Teraz co jakiś czas tam zaglądam, a niedawno odkryłam, że mają gazetkę, szkoda tylko, że nie przesyłają na maila :(

Jak wypatrzycie w Biedronce coś ciekawego, to dajcie znać :yes:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/153245-kupujecie-w-biedronce/page/5/#findComment-4566367
Udostępnij na innych stronach

Odnosnie placenia karta to nie cierpie tego i jak ktos placi 13 zl i placi karta to szalu dostaje. Placenie karta trawa dluzej niz gotowka.

My nie mamy z mezem zadnej karty - doslownie zadnej i funkcjonujemy, a mamy od kilkunastu lat dzialalnosc.

Moja siostra za to z mezem posluguja sie tylko kartami i zawsze jest problem, bo w kieszeni pusto, w fryzjera nie przyjmuja karty, a bankomat w miescie nieczynny i trzeba szukac innego albo pozyczac. Juz takie sytuacje czesto mieli dlatego mowie nie karta, a kredytowe to juz w ogole dla mnie jest nieporozumienie. Znam wiele osob, ktore maja po kilka takich kart, szastaja zakupami na prawo i lewo, a potem jest bol jak trzeba splacic w terminie odsetki.

 

magpie popieram Cię, szczególnie pierwsze zdanie. :yes:.

Ja również mam kartę, ale naprawdę rzadko z niej korzystam, chyba najczęściej tylko wypłacając kasę z bankomatu, żeby nie biegać do banku, ale odrazu wypłacam więcej, żeby mieć zawsze gotówkę pod ręką.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/153245-kupujecie-w-biedronce/page/5/#findComment-4569534
Udostępnij na innych stronach

.................

Trzeba czytać etykiety, bo niestety praktycznie wszystkie wędliny i sery żółte z biedronki są konserwowane chemicznie - azotan sodu (rakotwórczy). Mięso z krainy mięsa ;) jest mocno nabite wodą i przy smażeniu zmniejsza objętość o połowę. ................ Pieczywo ogólnie słabe (wata), ..............QUOTE]

 

Co do wędlin i mięs wszystkie markety postępują w ten sam sposób, stosują te same konserwanty i sprawdzone sposoby na dłuższe utrzymanie świeżości. Raz kupiłem w markecie wędlinę, na drugi dzień wyrzuciłem ją do kosza, bo nie nadawała się do jedzenia. Od tamtej przygody nie kupuję mięsa w marketach.

Odnośnie chleba, wcale nie jest taki zły, ten najtańszy śmiało jem przez 3-4 dni, a kosztuje 1,40 zł, w małym sklepie w okolicy ten sam gatunek chleba kosztuje 2,20 zł, a na drugi dzień się kruszy i nie jest smaczny. :yes:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/153245-kupujecie-w-biedronce/page/5/#findComment-4569572
Udostępnij na innych stronach

Tak a propos kart....nie używam z innych względów, ja po prostu lubię mieć kontrolę nad ilością wydanych pieniędzy.Spotkało mnie kilka duuuużych rozczarowań przy sprawdzaniu salda i zrezygnowałam zarówno z kart jak i (na długi czas) z konta.

Jakież to miłe mieć gotówkę w portfelu :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/153245-kupujecie-w-biedronce/page/5/#findComment-4569573
Udostępnij na innych stronach

e, tam

teraz jest bank w necie. Sprawdzam sobie co dzień, ile mam i ile nie mam ;)

a właśnie wczoraj miałam wejść do biedronki, tam są dobre śledzie w oleju, ale już skręcając przypomniałam sobie, ze w portfelu mam 5 zł. No i pojechałam do Leclerka.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/153245-kupujecie-w-biedronce/page/5/#findComment-4569771
Udostępnij na innych stronach

EZS mialas 5 zl w portfelu, a gdyby nagle na drodze zepsulo Ci sie auto? W taki mroz jedyne wyjscie wezwac taxi albo zatrzymac stopa ale na taxi i stopa trzeba miec gotowke przy sobie, bo niektorzy z gory pytaja za ile maja kogos zabrac. Albo wieczorem dziecko Ci mowi, ze potrzebuje do szkoly na skladke pieniadze, a co jesli wieczorem chcac zamowic pizze okazuje sie, ze nie mamy gotowki i trzeba obejsc sie smakiem.

Nie wyobrazam sobie nie miec kasy przy sobie, bedac w domu czulabym sie malo komfortowo bez pieniedzy.

Tak jak malka tez lubie miec kontrole nad wydawanymi pieniedzmi, a zeby sprawdzac konto codziennie to szkoda mi czasu. Na konto wchodze kilka razy w miesiacu zeby zrobic przelewy i tez robie je hurtowo.

 

kamykkamyk2 odnosnie karty to mam jedna taka do bankomatu ale do glowy by mi nie przyszlo zeby nia placic. Dostalam nowa karte w pazdzierniku i dopiero dzisiaj pierwszy raz ja aktywowalam i to z koniecznosci. Zostawilam portfel w domu, a jechalam na hurtownie, wiec rano najpierw musialam zmarnowac kilkanascie minut zeby dojechac do bankomatu po gotowke. Gdybym miala przy sobie kase zaoszczedzilabym sporo czasu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/153245-kupujecie-w-biedronce/page/5/#findComment-4570790
Udostępnij na innych stronach

EZS mialas 5 zl w portfelu, a gdyby nagle na drodze zepsulo Ci sie auto? W taki mroz jedyne wyjscie wezwac taxi albo zatrzymac stopa ale na taxi i stopa trzeba miec gotowke przy sobie, bo niektorzy z gory pytaja za ile maja kogos zabrac. Albo wieczorem dziecko Ci mowi, ze potrzebuje do szkoly na skladke pieniadze, a co jesli wieczorem chcac zamowic pizze okazuje sie, ze nie mamy gotowki i trzeba obejsc sie smakiem.

Nie wyobrazam sobie nie miec kasy przy sobie, bedac w domu czulabym sie malo komfortowo bez pieniedzy."

 

za taxi można płacic obecnie kartą, to samo za pizze. bankomaty są teraz wszędzie -nie widze problemu żeby wyskoczyć wieczorem z domu po pieniądze dla dziecka

karta to ogromna wygoda. i tak samo dobrze można kontrolować wydatki. to jest tylko kwestia przestawienia się

jeżeli zabraknie mi gotówki w portfelu -to koniec, nawet taksowka nie pojade. nie kupie sobie jeść, nie kupie biletu na autobus, nie kupie karty do telefonu

karta daje mi poczucie bezpieczenstwa ze jestem 'niezalezna' i w razie czego mam deske ratunku

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/153245-kupujecie-w-biedronce/page/5/#findComment-4570826
Udostępnij na innych stronach

EZS mialas 5 zl w portfelu, a gdyby nagle na drodze zepsulo Ci sie auto? W taki mroz jedyne wyjscie wezwac taxi albo zatrzymac stopa ale na taxi i stopa trzeba miec gotowke przy sobie, bo niektorzy z gory pytaja za ile maja kogos zabrac. Albo wieczorem dziecko Ci mowi, ze potrzebuje do szkoly na skladke pieniadze, a co jesli wieczorem chcac zamowic pizze okazuje sie, ze nie mamy gotowki i trzeba obejsc sie smakiem.

.

jak mi się zepsuję samochód, to dzwonię po męża, w końcu czasem niech się wykaże jako mężczyzna :)

A w domu jakaś drobnica bywa, zwykle najbogatsze jest dziecko ;)

Ja mieszkam w mieście, w podbramkowej sytuacji jakiś bankomat zwykle się znajdzie. A co do kontoli wydatków - dla mnie to właśnie jest kontrola. Jak idę na większe zakupy, to wydaję dużo ale zwykle na to, co chcę. I raz w tygodniu. A jak mam pieniądze przy sobie i jeszcze do tego idę pieszo to... zaraz nie mam pieniędzy, bo tu coś kupię, tam coś kupię i nagle stwierdzam, że było 100 zł i nie ma i nie wiem, gdzie poszło

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/153245-kupujecie-w-biedronce/page/5/#findComment-4570847
Udostępnij na innych stronach

ja wolę Lidla-przepyszne ciasta, szczególnie prawdziwa niemiecka rolada z marcepanem którą można kupić tylko w zimę

dobre mają dżemy, makarony jajeczne są suuper! pistacje pycha i dobra cena, wędlin trochę się boję, w/wspomniane slodycze są naprawde pyszne, chleb fitnes i pączki są bardzo dobre

w biedronce kupuje soki -naprawde idealne, unikam pieczywa niedobre, juz wieczorem jest suche i takie bez smaku

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/153245-kupujecie-w-biedronce/page/5/#findComment-4570856
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...