agawi74 21.02.2011 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2011 O matko Dziewczyny! Ja tez mam zamiar trzymac drewno w domu, mam juz przygotowana wneke na nie a tu takie rewelacje z robakami i pajakami.....brrrrr, fuj ja tego nie nawidze i nie jestem w stanie zyc w symbiozie no i co ja teraz zrobie z tym pustym miejscem....buuuu Może zaimpregnuj drewno jak Kacha i do ozdoby może leżeć, a do palenia trzeba donosić na bieżąco....http://emoty.blox.pl/resource/meeting.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dagunia 21.02.2011 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2011 ja to jak tylko skończę urządzać mieszkanie to chyba zacznę szukać ponownie jakiego kawałka ziemi .... buuuuu też chce prawdziwy kominek i prawdziwe drewno i prawdziwy domek .... i nawet mogę mieć te pająki ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kacha.crac 21.02.2011 21:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2011 Dziewczyny za Waszymi radami i namowami napisalam maila do sprzedawcy chlebaka, wyrazilam swoje oburzenie stanem chlebaka i na dowod zalaczylam zdjecia:http://images43.fotosik.pl/651/740ab4fdbc03ed45med.jpgPani odpisala ze to musialo powstac w skutek wysylki i ze ona sprawdzila towar przed wysylka, na co ja jej pojechalam argumentem ktorego bym bez Was nie wymyslila sama " ze sprzedawca jest odpowiedzialny nie tylko za sprawdzenie towaru ale tez za odpowiednie go zabezpieczenie na czas podrozy, a chlebak byl wrzucony w pudełko bez grama pianki, styropianu etc i mozna bylo przewidziec ze emaliowany pojemnik moze byc delikatny.Na co Pani odpisala ze rozumie moje argumenty i ze zwroci mi w takim razie pieniadze za polowe chlebaka jesli zdecyduje sie go jednak zachowacNo i przystalam na takie rozwiazanie bo chlebak mi sie podoba. dzieki dziewczyny, dzieki Wam nie mam poczucia bycia totalna frajerka patrzac na ten chlebak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dagunia 21.02.2011 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2011 fiu fiu :)Brawo kacha ! czyli masz kase na kolejny mały zakup ! no a to dowód tego, że trzeba walczyć o swoje ! a argument naprawde dobry - tez go muszę zapamiętać na przyszłość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bianka1977 21.02.2011 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2011 witam.Już mi się podoba :-)pozwolę sobie zaglądać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kacha.crac 21.02.2011 21:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2011 bianka1977 witam zagladaj i komentuj:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 21.02.2011 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2011 dzieki dziewczyny, dzieki Wam nie mam poczucia bycia totalna frajerka patrzac na ten chlebak. No i brawo Kacha!!!http://www.polishbikers.com/images/smilies/inne/clap.gif O to chodziło!http://www.polishbikers.com/images/smilies/inne/dance1.gif Przynajmniej zostanie Ci coś w kieszeni, a chlebak możesz spróbować zamalować farbą do emalii o podobnym kolorze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Caffemanka 22.02.2011 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 Jakiś czas nie zaglądałam i tyyle zaległości:) Piękne te plecione fotele! Sama bym takie kupiła,ale z 3 kotami i psem to raczej zły pomysł(( No i nie mam miejsca. Ale lustro Jyskowe to przy najbliższej okazji chyba zgapie:)))) Chlebak śliczny-dobrze, że udało Ci się utargować cenę Kominek też mi się podoba-moje marzenie:) Czekam na więcej:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 23.02.2011 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 Wpadłam się przywitać, a że nie miałam jeszcze na tyle czasu przeczytać wszystkiego to tak nieśmiało zapytam czy zlew musi być pod oknem...? Bo nie masz zachowanego"trójkąta" lodówka zlew piec... No w zasadzie jest tylko trochę odwrotnie.I dobrze mówisz... kupić coś za 5zł , no może 50zł , a niech wygląda jak za 500zł.....Kiedyś miałam taki frezowany blat kuchenny... Robili to stolarze z Kalwarii, a meble nie były białe tylko dębowe....Będę podglądać.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anjazzielonego 23.02.2011 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 Kacha, dobre negocjacje, brawo!!! Caffemanka, no weź nie strasz!!! Ja chcę takie plecione krzesła, a stan posiadania to obecnie: dwa koty ( z premedytacją zwiększenia do trzech). Będę mieć i plecionki, i kolejnego kota:) Się zobaczy, jak będzie z drapaniem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kacha.crac 23.02.2011 20:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 Caffemanka, Agawi, Yokasta dzieki za mile slowa ale sukces obwieszczam polowiczny bo zwrotu kasy na konto jeszcze nie ma Anja medfordy sa tak zaplecione ze nie obawialabym sie kota....np na widok ratanowych krzesel z Ikea bylam pewna ze kot poradzi sobie z tym splotem w 30 sekund patrzac na Medfordy mam wrazenie ze ze dwa dni by mu zeszly......a w tym czasie to chyba zdazysz go odgonic:) Arnika trojkat rzeczywiscie na odwrot ale mialam dwa wyjscia: albo wszystko na jednej scianie (a wtedy ogolnie gotowalabym w zlewie:) albo minimlane przerobki zeby w sciane doprowadzic wode i odlpyw pod okno albo mega ryzykowne przerobki zwiazane z kuciem podlogi gdzie mam ogrzewanie podlogowe, zeby przerzucic zlew na przeciwlegla sciane i nie miec miejsca na stol a przy okazji miec lekki tramwaj w kuchni. Wybralam opcje nr 2 coz troche sie nachodze ....moze schudne....A ile dalas za ten blat jesli mozna spytac? z czego byl? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kacha.crac 23.02.2011 20:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 Skoro Arnika wywolala temat okazyjnych zakupow to pozwole sobie pochwalic sie kolejna zdobycza choc do konca nie wiem czy jest to okazja. Wy moze ocencie. Nigdy nie kupowalam swiecznikow...takich swiecznikow.... i nie bardzo orientuje sie w cenach ale dzis znalazlam w zwyklej osiedlowej kwiaciarni drewniany swiecznik malowany na bialo przecierany i zdaje mi sie ze dobra cene utargowalam. Zdaje mi sie.... Pani nie bardzo pamietala skad go ma, bo na ekspozycji stoi jakis rok i jeszcze sie nie sprzedal wiec dala sie naciagnac na ostre targowanie. Pytanie wiec brzmi ile taki swiecznik waszym zdaniem powiniem kosztowac, z jakimi cenami sie spotkalyscie....ja oczywiscie na koncu zdradze cene. A swiecznik ma 45 cm wysokosci http://images45.fotosik.pl/660/2f475a1790746395med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 23.02.2011 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 Kacha- świecznik SUPER!!! Ja widziałam podobne i za 150 zł , także każda cena poniżej będzie dobra Yokasta- jak masz takie 45 cm za 50 zł to dawaj- kupię kilka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 23.02.2011 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 20zł.... ????????????? Blat był w cenie mebli . Meble to był dąb i fornir dębowy. To była nasze pierwsze meble do kuchni... Tak mi się spodobały, że musiały być te i tylko te....Powiem, że w tym czasie były modne takie marmurkowe kuchnie, i były max po 700zł a my daliśmy za swoją 1500zł.... ku zdumieniu całej rodziny ile to też mogliśmy wydać na meble ( ceny przypadkowe, proporcja ceny dwukrotnie wyższa zachowana... ). No to w kuchni się nalatasz, ale to na złe nie wychodzi.... Masz po prostu w drugą stronę ten trójkąt;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kacha.crac 24.02.2011 10:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2011 to okazji wielkiej nie dorwalam..... jezeli oczywiscie to co pisze Yokasta jest prawda. Jesli pojdziemy tropem Agawi to lekka okazje dorwalam. Swiecznik kosztowal oryginalnie 120 zl wycyganiłam go za 90. Jest naprawde porzadny. A na allegro juz nic nie kupie! Nic nic nic!!! Przyszedl stol taki sobie jest nie podoba mi sie. Odsylac nie bede bo splajtuje na tym interesie wysylkowym. chce ktos kupic stol ode mnie odbior osobisty w Krakowie. wysle zdjecia na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kacha.crac 24.02.2011 10:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2011 (edytowane) Dziewczyny dylemat mam. Podloga mi sie w kuchni robi Octagono Alaska. I pan zadal mi pytanie o cokolik wokol kuchni. Ktos robil moze dopomoc? Czy kwadracik taco negro przyciac do trojkata czy nie przycinac zeby tak wystawal nad poziom, czy moze nie dawac kwadrcika i zosatwic taka wyrwe....Hmmmm helpEdit 2 : dla wszystkich półinteligentnych jak jak zostawiam ten post wraz z odpowiedzia: producent w swojej ofercie ma specjalny przypodlogowy cokol o wysokosci 8cm i dlugosci 31 cm. Niech zyje Kasia- inteligentna inaczej:lol2: Edytowane 24 Lutego 2011 przez kacha.crac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Caffemanka 24.02.2011 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2011 Anja u mnie rozszarpały kosz na bieliznę..Ale on był z takiej miękkiej słomy:) Sama mam zamiar kupić puf rattanowy z IKEA i mam nadzieję,że skoro jest lakierowany to nic mu nie zrobią.. Ale nadzieja to jak wiadomo... (dokładnie ten: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90158312 ) Mój kocur pogryzł mi drewnianą szafkę na buty, więc w tej kwestii nic mnie już nie zdziwi.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 24.02.2011 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2011 Kacha, a co z tym stołem jest nie tak? Wrzuć fotę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anjazzielonego 25.02.2011 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2011 Kacha,matko, trudno mi odnieść się do cokołu - masz jakieś zdjęcie/ wizualkę o co chodzi?Dziś mi się ciężko myśli. I właśnie, napisz, co z tym stołem????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darcy 25.02.2011 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2011 Dziewczyny dylemat mam. Podloga mi sie w kuchni robi Octagono Alaska. I pan zadal mi pytanie o cokolik wokol kuchni. Ktos robil moze dopomoc? Czy kwadracik taco negro przyciac do trojkata czy nie przycinac zeby tak wystawal nad poziom, czy moze nie dawac kwadrcika i zosatwic taka wyrwe.... Hmmmm help Edit 2 : dla wszystkich półinteligentnych jak jak zostawiam ten post wraz z odpowiedzia: producent w swojej ofercie ma specjalny przypodlogowy cokol o wysokosci 8cm i dlugosci 31 cm. Niech zyje Kasia- inteligentna inaczej:lol2: Kacha, nie czaję za bardzo tego przycinania kwadracików do trójkąta na cokole. U siebie w kuchni też mam Alaskę i dałam sobie spokój z cokołami. Wszędzie mam normalne białe listwy przypodłogowe. Wyglądają sto razy lepiej, a mopem można normalnie przejechać. Tak jak w przypadku cokołów z glazury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.