Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek na Skale


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dziewczynki trzymajcie kciuki....od dzis do poniedzialku akcja " Pakujemy swoje zycie w kartony" dzieci wywiezione do dziadkow to i moze czasu starczy na jakis koncercik juwenaliowy:)

 

w przyszlym tygodniu zrobie Wam piekna sesje, miejmy nadzieje, już z mojego nowego lokum.

 

Poki co obiecane zdjecia wnetrza garderoby i szafy we wiatrołapie

 

wiatrołap

 

http://images37.fotosik.pl/827/510d96039edf5f58.jpg

 

wnetrze szafy w sypailni

 

http://images41.fotosik.pl/866/b8504835aeed23f7.jpg

 

http://images46.fotosik.pl/821/2cf53adec1bd983e.jpg

 

http://images39.fotosik.pl/866/55fbd925b9c58fd5.jpg

(tam z tylu jeszcze niezamontowane polki na torby koce i inne nieuzywane na co dzien pierdy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i prosze nie komentowac drzwi wejsciowych, byly na stanie domu zatem trzeba bylo przyjac z dobrodziejstwem inwentarza.... mysle jak je przemalowac...myslicie ze trzeba jakiegos specjalnego natryskowego malowania czy moznaby je malnąć pedzlem wczesniej oczywiscie lekko zmatowic.

 

Hmmmm, nie mam na to ostatnio czasu i energii wiec odkladam w blizej nieokreslona przyszlosc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powodzenia przy przeprowadzce :-). Ja przeprowadzałam się jakieś 7 razy w swoim niedługim jeszcze życiu;-) I za każdym razem wyrzucam niestworzone ilości rzeczy, które jakoś tak miały się przydać.

 

Szafa we wiatrołapie tak jak i w sypialni świetna. Jesli mozesz prześlij mi na priv cenę tej mniejszej. Mi stolarz wycenił podobną szafę (tzn. podobnej wielkości) za ogromna kwotę i mam wrażenie, ze można taniej. Choć rzeczywiście lakier kosztuje.

 

Także sie zastanawiałam jak przemalować drzwi wejściowe. Twoje to chociaż mają ładny brąz, moje są sraczkowate:-). Wypytałam stolarza i można przemalować ale musiałabym je dostarczyć do jego lakierni. Tak więc temat zakończyłam i nie patrzę na swoje drzwi:-). Tyle, ze ja mam laminowane. Twoje, jeśli drewniane, to pewnie sprawa prostsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Kacha,

 

Mi powiedział niestety znacznie więcej bo 6 tys. Oczywiście mnie na to nie stać. I nie wiem czy nie będę musiała się zadowolić szafą z Ikea. Tylko ona taka plastykowa jest. Mdf lakierowany to jednak inna bajka. I w dotyku i w wyglądzie. No, ale teraz jak znam Twoją cenę to wiem, ze muszę poszukać moze innego stolarza. Moja szafa różniła sie od Twojej tym, ze na dole miała trzy szuflady. Ale powierzchnia lakierowana podobna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mary szukaj dalej moze niekoniecznie w miescie tylko w jakiejs stolarni pod miastem. bo troche za duzo Ci powiedzial, moja szafa jest naparwde ogromna dluga na 3,5 metra wysoka na 2.5, gleboka na metr z haczykiem, skoro dalo sie ja zrobic taniej to znaczy ze sie da!:)

 

Ale ja tez jestem specyficzna negocjatorka jak to ostatnio powiedzial moj stolarz " takiej żyły to jeszcze nie widział"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kacha,

jest bosko.

Szafy piękne, cudowne łazienki, piękna kuchnia.

I już lada dzień przeprowadzka - gratuluję!!!!!! Tego, że to już, plus smaku,wyczucia,stylu, oraz zdolności negocjacyjnych!!!:)

 

Trzymaj się, przebidujesz z pakowaniem dobytku, a potem będziesz się już rozkoszować nowym domem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kacha,

niestety - im więcej pakujesz, tym więcej do spakowania odkrywasz, rzeczy się "cudownie" mnożą, odnajdują itd.... :hug:

Co do drzwi - moje metalowe (wzór niemal identyczny z Twoimi) wenge któregoś pięknego dnia przemaluję na ... biało lub szaro... A wtedy mnie zamkną :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O rany, to już.

Przeprowadzki czas. :)

 

kacha, szafy super, bardzo ładnie grają z kolorem ścian. I chciałabym mieć Twoje umiejętności negocjacyjne... Mój zawód polega na tzw. utrzymywaniu dobrych relacji i z tym sobie radzę, ale jak przychodzi do negocjacji, to mogą mnie spokojnie wynieść razem z całym dobytkiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to widze ze sporo osob zyje z takimi drzwiami wiec nie mam co biadolic.

 

Joliska ....co do pakowania to najwiekszy kłopot mam z małzem! wczoraj musialam spakowac 89 kaset magnetofonowych. Pytam po co?! |Przeciez nawet nie masz sprzetu aby je odsłuchac?! ale oczywiscie musza z nami jechac....tak jak i WOREK Z JEGO WLOSAMI SCIETYMI NIEGDYS W LICEUM!

A to naprawde czubek gory lodowej.

 

Darcy.... moje zdolnosci negocjacyjne to zadne zdolnosci prosta zasada: Panie mam tyle.... bierzesz? Jak nie bierzesz nie ma bolu wezmie kto inny:)

ZAWSZE DZIALA!

 

Babcia mnie tego uczyla:) na tzw ruskim targu. Zawsze rzucala swoja cene, a jak koles nie reflektowal to obracala sie na piecie i odchodzila bez slowa....a do mnie cichcem mówila "zakladamy sie o ile kroków?" co oznaczalo: obstaw ile krokow zrobie zanim ten koles za mna pobiegnie ze sie zgadza:)

Zawsze przegrywalam...nie wiem jak ona to robiła ale obstawiala zawsze idealnie i uwierzcie mi ze przez 15 lat naszego lazenia na ruski targ:) tylko dwa razy ktos nie przystal na jej cene:)

 

CZAD! Sprobujcie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...