Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek Gremlinów


Recommended Posts

Dostaliśmy zdjęcia Zosi od jednego z forumowiczów, za co jestem mu bardzo wdzięczna. Domek jest śliczny, akurat na nasze potrzeby. Stwierdziliśmy, że ze zrobieniem schowka po schodami poczekamy, aż zobaczymy ile jest miejsca, ale skłaniamy się, żeby go nie było jednak. Salon jest akurat. Myślę, że te 24 m2 ze schodami jak w projekcie będzie ok. Zobaczymy jeszcze co z wykuszem. Ale chyba zostanie jako nasze takie małe szaleństwo. Balkonu za to na pewno nie będzie.

Dalej toczy się sprawa z wodą. Mąż spotkał się z projektantem. Wiemy, że będzie trzeba wykonać niestety nową mapkę. Uhh kaska pójdzie.

Poza tym pozostaje sprawa rzeczki, co z nią... Wszystko toczy się powoli swoim życiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 394
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mapka już zamówiona. W przyszłym tygodniu mamy dzwonić.

Będą tez słupki graniczne na działce od strony drogi, bo niestety obecnie ich nie ma.

 

Wciąż myślę nad projektem. Jakby tak zostawić górną łazienkę w spokoju? Zamiast prysznica dać bidet, wcisnąć dwie umywalki. Hm hm

A w najmniejszym pokoju zrobić garderobę i suszarnio prasowalnio graciarnię??? Więcej miejsca by było... Tylko nie wiem jak z łazienką. Ścianka kolankowa będzie musiała iść do góry o pustak koniecznie, żeby mąż się głową nie obijał o skosy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja czytam:)i z tego co wiem to postaram się odpowiedzieć...kominy jak njbardziej systemowe...juz dzisiaj nikt nie bbawi sie z cegły...jak będą budać budowlańcy to na pewno sobie za takie doliczą, a materiał też raczej nie wyjdzie taniej,ściany zewnętrze z 24...więcej nie ma sensu...i tak trzeba dać styropian bo szparami, saprawą itd bedzie wialo nawet przy 40...więc 24 np poroterm i styropian 12-15cm.. z wodocągami nic nie wiem, więc nie pomogę...jeszcze sie nie podłączyliśmy...

co do kosztów...to ponad 250tys na pewno...zależy jaki standart..250 to chyba minimum....

pozdrawiam i zyczę powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi :-) Właśnie sobie pomału szukamy jakiegoś projektanta do adaptacji. Zastanawiałam się, czy można zmienić grubość ściany, bo w projekcie niby jest 30 cm porotherm? Może ktoś to liczył i nie można dać cieńszego pustaka :-? Właśnie mamy z tym dylemat, który pewnie rozwieje projektant.

Ogólnie to planujemy zamieszkać najpierw na dole, a górę będziemy robić w miarę mieszkania. Chcemy "ograniczyć" kredyt jak się da :roll: do tzw niezbędnego minimum. Na razie jest nas dwoje ale mam nadzieję, że to sie w końcu uda zmienić :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to sytuacja u was taka jak u nas...poza tymi maluchami...chcialabym je mieć tak za 3-4lata:)a reszta się zgadza-kredyt minimalny mieszkanie najpierw na dole:)

skoro w projecie 30 to tak bym chyba dała...na wno ktoś to liczył..i do tego z 10cm styro też...

życzę wam żeby za 9 miśięcy bylo was troje lub czworo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękujemy :wiggle: staramy się. U nas już najwyższa pora na potomka :-)

 

A wracając do domku to w piątek jesteśmy umówieni z potencjalnym panem od adaptacji i kierownikiem budowy.

Pan jest polecony. Do tego wstępnie powiedział całkiem dobrą cenę za adaptację i załatwianie pozwolenia i projekt może taniej zamówić. Więcej będziemy wiedzieć jak z nim pogadamy.

Okazało się, że u sąsiadów jest kierownikiem budowy, a u następnych adaptował projekt i jest kierownikiem.

 

Niestety z tego co się orientowaliśmy ceny u nas za wszystko kosmiczne...

 

Poza tym tak jak myślałam. Na budowę wodociągu, a właściwie rozbudowę sieci będzie konieczne pozwolenie na budowę. Mamy jednak nadzieję, że wszystko się jakoś w miarę sprawnie potoczy i nie popłyniemy finansowo za bardzo.

Jak to pani sąsiadka stwierdziła w kupie raźniej :p:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo owocna była nasza rozmowa z panem od adaptacji. I cenę łącznie z projektem i załatwianiem wszystkiego podał bardzo korzystną. W związku z tym w poniedziałek podpisujemy z nim umowę na prace :lol2:. I pewnie będzie kierownikiem budowy, bo całkiem fajny człowiek. Co prawda trochę "szybki" jest, nawet mówi szybko ale myślę, że będzie dobrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś wyjątkowo naszły mnie obawy co do naszego domku.

 

Po rozmowie z panem od adaptacji wrócił temat schodów i ich zabudowania oraz zrobienia piwniczki pod nimi. Można by wtedy zlikwidować spiżarkę przy kuchni. Ale czy na pewno?

 

I temat okien...

 

W projekcie są okna 120/150. Czy to nie za wąskie??? Już sama nie wiem czego chcę :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich odwiedzających ten temat.

Po nicku nie trudno się domyślić kim jestem :)

 

Trochę ostatnio posiedziałem w programie SketchUp i narysowałem uproszczony model Słodkiej Zosi. Kolory ścian i podłóg są przypadkowe. Na obrazkach widać większość zmian, które chcemy wprowadzić.

Oto screeny:

 

rzut Parteru z góry

http://img821.imageshack.us/img821/8677/parterrzut.png

 

parter z ukosa

http://img826.imageshack.us/img826/4748/parterzukosa.png

 

salon

http://img715.imageshack.us/img715/1095/salonzukosa.png

 

salon ze schodami otwartymi

http://img155.imageshack.us/img155/4359/salonbezpiwniczki.png

lub zabudowanymi

http://img823.imageshack.us/img823/7966/salonzpiwniczk.png

 

koza z rurą

http://img716.imageshack.us/img716/4118/kozazrur.png

lub bez

http://img195.imageshack.us/img195/2649/kozabezrury.png

jaką opcję wybrać :???:

 

 

Poddasze

http://img202.imageshack.us/img202/4105/possadzerzut.png

 

http://img715.imageshack.us/img715/6295/possadzezukosa.png

 

Poddasze jeszcze bez ścian żeby lepiej było wszystko widać. Skosy przeźroczyste (też dla lepszej widoczności) kończą się na wysokości 190 a w łazience 250cm

Widać że mogę stać spokojnie w wannie (człowieczek ma 195cm) co mnie bardzo cieszy :)

 

Domek nie ma jeszcze okien, mebli i innych rzeczy ale pozwala mniej więcej ocenić czy zmieści się w nim to co chcemy.

Edytowane przez Mąż Gremlinki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ann i pawel po "kwadracie" ma niestety 18 m2, dodając to miejsce przed schodami to razem 22,25 m2.

 

Przy przejściu do kuchni będzie podciąg, więc w razie czego będzie można otworzyć kuchnię demontując ściankę z karton gipsu i będzie bardziej przestrzennie :lol2:

 

Fajnie, że się podoba :-) Mąż się napracował...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w ogóle to podpisaliśmy umowę z "projektantem" na adaptację :-) Projekt ma być do piątku u nas. Jak pójdzie dobrze to może w połowie kwietnia będzie pozwolenie :D

 

Wyjeżdżamy na tydzień na zasłużony urlop, więc będzie czas, aby przejrzeć projekt i pomyśleć nad zmianami jeszcze na spokojnie.

 

Projektant dziś znowu zachęcał nas pod pomyśleniem o gazie z butli do ogrzewania :-)

Czy ktoś ma może lpg do ogrzewania i potrafi powiedzieć jak to wychodzi finansowo :o ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja siosta ma...wychodzi tak sobie, bo placi się za dzierżawe butli co miesiąc...jak maja budować w jakiejś przyszlości gazociąg to się w sumie oplaca ale jak nie-tam gdzie mieszka siostra były plany ale realizacji już 5lat brak i ona trochę nazeka...ok6000rocznie ale duży dom, sam parter 120m użytkowej+ok 70 poddasza..-w domu caly czas ok21st, bo ma małe dziecko., wczesną jesienią jeszcze kominek, ale mało...

ja teraz też decyduję sie na gaz-tylko ziemny...mówią, że jak jest ziemny to nie ma się nawet co zastanawiać, bo koszt podliczając wszystko-czyli woda cieplacal rok, gotowanie, grzanie nie powinien być dużo większy niż czyms innym....trochę się boimy rachunków, ale mamy mniejszy dom i postaramy się go dobrze ocieplić...a jak kasy będziemy mieć malo, to ustawimy na 17st piec i będziemy mówić że taką temperaturę lubimy i jest zdrowa...:)i kupimy sobie cieple polary...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To rzeczywiście cena za ogrzewanie nie jest mała, ale domek spory...

U nas raczej szybko gazu nie będzie, choć MPZP przewiduje, jednak wątpię czy w najbliższym dziesięcioleciu będzie się można spodziewać.

Chyba zostaniemy przy pierwszym pomyśle kotła na wszystko z podajnikiem.

 

Ja w butli widze jeszcze 2 inne problemy poza finansowym... jest paskudna i nawet w ziemi się jej boję... poza tym mamy linię 15 kV na granicy i musi być od niej odsunięta min. 15 m.... :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy projekt :lol2:

Teraz musimy go przejrzeć i ustalić zmiany do pozwolenia :D

 

Teraz już się stało... i taki domek już zostanie. A swoją drogą... ciekawe ile razy jeszcze na moją odpowiedź na pytanie jaki duży dom stawiamy usłyszę, czemu taki mały? :o Mam nadzieję, że jakoś przywyknę :-)

 

Chyba mnie choróbsko łamie a urlop się zbliża...:wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Ostatnio u nas burza mózgów na temat ogrzewania domku... właściwie ciąg dalszy. Zastanawiamy się teraz nad PC i ogrzewaniem podłogowym. Ale chyba sumarycznie nie będzie nas na to stać, jak czytam ile ludzie płacili. Poza tym nie lubimy kafli... Ech chciałoby się tyle rzeczy ale z góry wiadomo, że nie da rady z powodu kasy

 

Mamy jeszcze problem z wjazdem na działkę. Projektant coś poradził i zastanawiamy się czy nie da się lepiej. Tak czy tak domek będzie poniżej drogi... 5 m nie nadgonimy. Jakoś musimy wymyślić coś innego i też powinno być dobrze :-/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiany w projekcie zostały przekazane do projektanta. Zmieniamy głównie okna na większe, jedno wyrzucamy w kuchni i dodajemy na klatce w ścianie, nie będzie balkonu, części okien dachowych nie będzie, pod schodami będzie piwniczka i powiększamy wiatrołap. Drzwi do kotłowni przenosimy bliżej drzwi wejściowych. Przy kuchni nie będzie spiżarki (będzie piwniczka pod schodami), chyba, że po budowie coś nam się odwidzi. No i będzie wejście tylko od salonu. Na górze zamiast łazienki będzie garderoba, a w pokoju nad kotłownią będzie duża łazienka. I jeszcze parę drobnych zmian.

Uff to na razie tyle...

 

No i mamy już wbite słupki graniczne, panowie geodeci pracowali w sobotę i wiemy, gdzie idzie granica od strony drogi. Od strony rzeczki też mamy dwa słupki i jakieś paliki...

Poza tym mój kochany mąż walczył z miarką w weekend, żeby określić, gdzie ma ten dom stanąć no i mamy niezłą zagwozdkę.

Może jutro mąż wrzuci rzut domku. Mamy bardzo nieregularną działkę i musimy się wstrzelić w strony świata, zachowując jednocześnie równoległość do drogi. Ciężko to wszystko pogodzić :-)

Mam nadzieję, że będzie dobrze...

Edytowane przez Gremlinka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...