dziubek25077 04.02.2011 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 WitamMam pytanko a w zasadzie wątpliwość, gdyż poprowadziłem zasilanie do bramy elektrycznej, której w zasadzie jeszcze nie mam kablem 3 x 2,5 zwykły podtynkowy ale włozyłem go do peszla, i zakopałem ok 1 m pod ziemią razem z kablem zasilającym z rozdzielki do skrzynki elektrycznej 5 x 10 mm (również zwykłym nie ziemnym ale w peszlu) oraz bednarką 2,5 x 4 mm.Czy mogą być jakieś negatywne skutki użycia takiego kabla zamiast ziemnego?Z góry dzięki za rozwianie wątpliwości.Pozdro !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Margoth1719503976 04.02.2011 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Mój mąż - z zawodu i zamiłowania elektryk - mówi, że tak nie może być. Kabel podtynkowy ma zupełnie inną izolację, peszla jej nie zastąpi. Zagrożenia: szybsze starzenie się kabli. Można kable ziemne wsadzić w ścianę, ale nie podtynkowe do ziemi.Możesz to jeszcze zmienić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawlo111 04.02.2011 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Mój mąż - z zawodu i zamiłowania elektryk - mówi, że tak nie może być. Kabel podtynkowy ma zupełnie inną izolację, peszla jej nie zastąpi. Zagrożenia: szybsze starzenie się kabli. Można kable ziemne wsadzić w ścianę, ale nie podtynkowe do ziemi. Możesz to jeszcze zmienić? Potwierdzam. Pare lat poleży ale i tak kiedyś go szlak trafi. Peszel zresztą jeszcze szybciej. Polecam kabel ziemny [czarny] w izolacji 1000V i Arot [taki niebieski, sztywny] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziubek25077 04.02.2011 19:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Zmienić tego niezabardzo moge, choć wiadomo lepiej teraz niż później. Mam zrobioną instalację w domu, rozdzielka już ładnie wkomponowana i z niej wychodzą te kable, jeden główny zasilający 5 x 10 mm i do bramy elektrycznej. Myśle że kable poleżą nawet dłużej niż pare lat, choć wiem że powinny być zastosowane inne, nie chciał bym juz demolować gdyż mam wszystko juz zagipsowane, choć jak położe tynki to juz całkiem nie bedzie odwrotu, można było by jeszcze dopiąć w mijscu wychodzenia kabli przez ścianę na zewnątrz kable ziemne, ale chyba już lepiej będzie jak kable będą w jednym kawałku.Natomiast peszle zastosowałem bardzo dobre i twarde, myśle że przez wiele lat czas ich nie ruszy, wkońcu to PCV.CO radzicie, zostawić czy coś kombinować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 04.02.2011 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 (edytowane) A jaki peszel biały czy szary ? Nie da rady przeciągnąć przez niego nowego kabelka ziemnego ?W peszelku może zbierać się woda i po izolacji. Kabelek może wytrzymać i 15lat ale nie jest to zgodnie ze sztuką zrobione. Edytowane 4 Lutego 2011 przez fenix2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 04.02.2011 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 A jaki peszel biały czy szary ? Nie da rady przeciągnąć przez niego nowego kabelka ziemnego ? Wątpię. Przecież peszel leży w ziemi tak jak go ktoś wrzucił a nawet nie myślał by kiedyś w nim wymieniać przewód. Ponadto jak peszel zaciągnie wodę to tak łatwo jej nie wypuści co dodatkowo przyspiesza degradacje izolacji przewodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
danielsq 04.02.2011 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 A ja wiem z doświadczenia że jeżeli to nie są kable ziemne to ten peszel narobi ci więcej szkody niż pożytku ponieważ kable niestety będą się znajdować w wodzie która będzie w peszlu nie mając możliwości odpływu z peszla. Nie pytaj z kąd tam woda się ma wziąść ale bądź pewny że będzie a kable będą wiecznie w wodzie co dobrze na nich nie wpłynie kable do domofonu w białej izolacji wytrzymują w takim układzie kilka lat wiem bo przychodzi mi serwisować takie układy, jak wyciągniesz taki kabel po kilku latach sam zobaczysz jak wygląda sparciała izolacja przewodu. Przewody zasilające w białej izolacji czeka ten sam los no może przesunie się troszkę w czasie bo izolacja grubsza ale masz zapewnione bicie różnicówki w twojej tablicy właśnie ze względu na szybkie starzenie się izolacji przewodów. Krótko mówiąc po pewnym czasie możliwe że będziesz musiał ten kabel wykopać jeżeli peszel jest cieńszy niż jakieś 3 - 4 cm nie licz na to że po kilku latach da się to wyciągnąć, pół biedy jeżeli nie lecą te przewody pod kostką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziubek25077 05.02.2011 06:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2011 Najbardziej to chodzi mi o ten kabel główny czyli 5 x 10 mm. jest w grubym szarym peszlu. Bo ten do bramy podtytnkowy puściłem tak na wyrost, narazie bramy nie zakładam i niewiem czy bede w najbliższym czasie zakładał ale najważniejsze chodzi mi o ten gruby. Szczerze mówiąc izolacja jest bardzo gruba, kabel sztywny przeciągnąć nowy i to w ziemi nie ma szans, trzeba by odkopać. CI co to robili twierdzą że tak robią w wielu domach i nigdy nic sie nie działo. Czy martwić się z pperspektywy 20 lat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawlo111 05.02.2011 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2011 Najbardziej to chodzi mi o ten kabel główny czyli 5 x 10 mm. jest w grubym szarym peszlu. Bo ten do bramy podtytnkowy puściłem tak na wyrost, narazie bramy nie zakładam i niewiem czy bede w najbliższym czasie zakładał ale najważniejsze chodzi mi o ten gruby. Szczerze mówiąc izolacja jest bardzo gruba, kabel sztywny przeciągnąć nowy i to w ziemi nie ma szans, trzeba by odkopać. CI co to robili twierdzą że tak robią w wielu domach i nigdy nic sie nie działo. Czy martwić się z pperspektywy 20 lat? Tych co "tak robią w wielu domach" to tylko za jaja powiesić... Nigdy jak tam byli się nie działo ale biała izolacja polwinit zwykły w wilgoci, na mrozie szybko się starzeje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek-P 05.02.2011 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2011 Witam!! Ja dla swojego spokoju wymienił bym ten kabel zasilajacy!! zamiast czekać jak przewód ulegnie zniszczeniu. takie pytania to przed faktem a nie po. Z drugiej strony nie od parady na rynku są kable ziemne i zwykłe przewody Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 05.02.2011 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2011 Tych co "tak robią w wielu domach" to tylko za jaja powiesić... Nigdy jak tam byli się nie działo ale biała izolacja polwinit zwykły w wilgoci, na mrozie szybko się starzeje 1m pod ziemią i na mrozie! dziubek25077 jak nie chcesz tego kabla wymieniać to zabezpiecz go jaką różniczką żeby kogoś nie zabiło jak izolacja się rozleci za kilka lat. Nie wiem czego od nas oczekujesz gwarancji że ten kabel wytrzyma 20 lat? Nikt ci tego nie zagwarantuje. Ale tak jak pisałem wcześniej jeżel to nie jest jakiś "chiński badziew" to spokojnie te 15lat powinno wytrzymać. Ale kto tam wie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziubek25077 05.02.2011 12:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2011 Kabel jest poprowadzony w peszlu pcv dlatego pytam czy mino że zwykły kabel to moge spać spokojnie czy nie, kabla jest ok 20 metrów od rozdzielki do skrzynki. O mrozie raczej nie ma co mówić bo specjalnie wkopałem go metr pod ziemią. Szczerze mówiąc wkurzam sie bo gdybym wiedział o tym odrazu w życiu bym nie dopuścił do tego żeby taki kabel zainstalowali, natomiast teraz musiał bym rozkuwać cały tunel kablowy żeby wymienić cały kabel, na szybkiego mógłbym dopiąć kabel ziemny do zwykłego w miejscu jego przejścia przez ściane, jednak wole żeby był w jednym kawałku, wszstkie połączenia peszla są bardzo dobrze zaizolowane izolacją. Sam już niewiem co lepiej zrobić, ale szczerze mówiąc to wątpie że po kilku latach taki kabel 5 x 10 mm2 poprowadzony w twardym peszlu mógł by sie rozłożyć. Rozbierałem stary dom 90 letni i tam kable były w metalowych przerdzewiałych peszlach a kable były ok. Najlepiej był by sie znać na wszystkim i zrobić wszystko samemu ale to chyba wręcz niemożliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawlo111 05.02.2011 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2011 1m pod ziemią i na mrozie! dziubek25077 jak nie chcesz tego kabla wymieniać to zabezpiecz go jaką różniczką żeby kogoś nie zabiło jak izolacja się rozleci za kilka lat. Nie wiem czego od nas oczekujesz gwarancji że ten kabel wytrzyma 20 lat? Nikt ci tego nie zagwarantuje. Ale tak jak pisałem wcześniej jeżel to nie jest jakiś "chiński badziew" to spokojnie te 15lat powinno wytrzymać. Ale kto tam wie. A ten kawałek co włazi do złącza chyba że złącze też masz metr pod ziemią? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawlo111 05.02.2011 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2011 To ile oszczędzili na tym kablu kilkadziesiąt złotych minus peszel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziubek25077 05.02.2011 19:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2011 No ale czy aż tak sam mróz będzie wpływał na ten kabel? metr pod ziemią zmarznąć napewno nie zmarznie, ale przy skrzynce czy przy ścianie domu gdzie wchodzi do środka to napewno, ale idąc tym tokiem rozumowania, każdy kabel który wychodzi u mnie do oświetlenia zewnętrznego na ścianie domu, dzownek czy choćby gniazdko na tarasie czy balkonie też jest na zwykłym podtynkowym kablu. Co prawda kiedyś będzie schowane w steropianie, ale mróz będzie odziaływał i to napewno, a nie widziałem jeszcze domu gdzie do takich rzeczy ktoś ciągnął specjalny kabel.Narazie zostawiam tak jak jest, kabel jest naprawde sztywny i gruby, zabezpieczenie 750 V izolacji, wiem że napewno ten materiał inaczej reaguje na czynniki zewnętrzne niż podziemny, gdybym to wiedział wcześniej napewno bym nie dopuścił do położenia takiego kabla, nie chodziło tu w żaden sposób o oszczędność. Bo różnica pewnie wyszła groszowa.W tym wypadku jakieś inne mniej inwazyjne środki zapobiegawcze można przedsięwziąć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 06.02.2011 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2011 No ale czy aż tak sam mróz będzie wpływał na ten kabel? metr pod ziemią zmarznąć napewno nie zmarznie, ale przy skrzynce czy przy ścianie domu gdzie wchodzi do środka to napewno, ale idąc tym tokiem rozumowania, każdy kabel który wychodzi u mnie do oświetlenia zewnętrznego na ścianie domu, dzownek czy choćby gniazdko na tarasie czy balkonie też jest na zwykłym podtynkowym kablu. Co prawda kiedyś będzie schowane w steropianie, ale mróz będzie odziaływał i to napewno, a nie widziałem jeszcze domu gdzie do takich rzeczy ktoś ciągnął specjalny kabel. Bo ten osprzęt o którym piszesz nie jest zanurzony w ziemi (czyt. wilgoć, woda, kwasy, zasady, chemia, zwierzęta z ostrymi zębami....itd). Narazie zostawiam tak jak jest, kabel jest naprawde sztywny i gruby, zabezpieczenie 750 V izolacji, wiem że napewno ten materiał inaczej reaguje na czynniki zewnętrzne niż podziemny, gdybym to wiedział wcześniej napewno bym nie dopuścił do położenia takiego kabla, nie chodziło tu w żaden sposób o oszczędność. Bo różnica pewnie wyszła groszowa. Zostaw tak jak jest, bo teraz to jest po ptokach jak mawiają górale. O wiele gorsze jest przecięcie tego co jest i sztukowanie pod ziemią z kablem ziemnym. W tym wypadku jakieś inne mniej inwazyjne środki zapobiegawcze można przedsięwziąć? Jedynie możesz bezinwazyjnie sprawdzać stan izolacji tego przewodu co kilka lat. Pomiar jest szybki, nie wymaga ingerencji w układ pomiarowy czy też w rozdzielnicę. O pogorszeniu stanu izolacji będziesz wiedział z wyprzedzeniem. W grę może jeszcze wchodzić atak gryzonia na taki przewód, ale tego nie przewidzisz żadną metodą ani przyrządem. Nieuchronna systematyczna degradacja izolacji tego przewodu spowoduje, że pewnego dnia wystąpi zwarcie między żyłami i wybije bezpiecznik w złączu. O tym, że nadszedł czas na wymianę przewodu dowiesz się, gdy bezpiecznika nie uda się już podnieść i zostaniesz bez prądu w domu. Z drugiej strony w ciągu kilkunastu lat napewno czeka Cię mniejszy lub większy remont, i wymianę tego kabla trzeba wpisać do harmonogramu prac remontowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 06.02.2011 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2011 ... O wiele gorsze jest przecięcie tego co jest i sztukowanie pod ziemią z kablem ziemnym. Jedynie możesz bezinwazyjnie sprawdzać stan izolacji tego przewodu co kilka lat. Pomiar jest szybki, nie wymaga ingerencji w układ pomiarowy czy też w rozdzielnicę. O pogorszeniu stanu izolacji będziesz wiedział z wyprzedzeniem.... Na przyszłość to mogę doradzić, że są wspaniałe mufy firmy 3M do takich właśnie sytuacji. Składana obudowa, do niej zaciskane, miedziane rurki oraz żywica dwuskładnikowa. Troszkę drogie ale niezastąpione do takich prac. Co się tyczy pomiarów (i to nie tylko w budownictwie mieszkaniowym) powinny być dokonywane nie rzadziej jak raz na 5 lat. Problem w tym (a może tylko pozorne oszczędności dla właścicieli domów prywatnych), że w Polsce nie ma właściwych organów do przeprowadzania takich kontroli. Tak więc dla własnego spokoju i kontroli stanu izolacji warto by robić (zlecać) minimum pomiar rezystancji izolacji. Niestety aby taki pomiar dokonać na przewodzie lub kablu należy go z obu stron odłączyć / rozkręcić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Waldemar rj 06.02.2011 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2011 Pomiary rezystancji izolacji powinno przeprowadzić się przy napięciu 2,5kV, w innym przypadku będą niezgodne z normą i mało wiarygodne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekj 06.02.2011 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2011 Czytając posty czuje się jak na profesjonalnym forum elektryków. Co Kowalskiego obchodzi jakim napięciem mierzy się przewody a jakim kable?Sprawa od początku jest jasna. Przewody YDY nie nadają się do bezpośredniego układania w ziemi lub jak niektórzy piszą w peszlu. Skrajnie dopuścić można ułożenie przewodów w rurze polietylenowej do instalacji wodociągowych PE zapewniając szczelność przy jej układaniu.Optymalnym rozwiązaniem są kable YKXS oraz przewody telekomunikacyjne żelowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Waldemar rj 06.02.2011 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2011 Czytając posty czuje się jak na profesjonalnym forum elektryków. Co Kowalskiego obchodzi jakim napięciem mierzy się przewody a jakim kable? Piszę, ponieważ dużo osób nie ma pojęcia o pomiarach, a je wykonuje, nawet nie mają odpowiedniego sprzętu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.