Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do dziennika


Recommended Posts

Kierbud jest człowiekiem starej daty :D Papa to papa i wg niego wszystko inne to jakieś współczesne wymysły. Nie mam obaw związanych z możliwością kruszenia papy. W końcu zakłada się ją również jako izolację poziomą między ławą a bloczkami fundamentowymi. Folia ma te zaletę, że nie trzeba jej zgrzewać na ciepło, czyli układa się ją szybciej. Folię wykorzystamy pod ścianki działowe. Rosnące ściany niebywale nas cieszą- nareszcie COŚ widać :yes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 361
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dziękuję za życzenia, makowa panienko. :)

Przytulność łatwiej uzyskać w niewielkim domku, to prawda. Wielkość domku w naszym przypadku, wynikała raczej z analizy potrzeb. Każdy szukający niewielkiego, parterowego domu wybierał spośród ścisłego zestawu; Z8, bursztyn, promyk lub słoneczny. O końcowym wyborze decydowały raczej detale. Te domki różnią się w sumie detalami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Śmigalscy. Trzy lata temu (ponad) my i Wy zaczynaliśmy. Jak napisałaś 'w podobnym czasie i podobnym miejscu'. Od czasu do czasu trafiałam tutaj, na bloga. Za każdym razem trochę z wrażeniem, jakbym czytała swojego, o swojej budowie. ;) Podobne decyzje, podobne rozwiązania, podobne problemy. Czasem nawet tytuły podobne.

Trzy latka stuknęły i dalej jesteśmy w zbliżonym miejscu. My niedawno wylaliśmy strop nad parterem. Z przyjemnością zajrzę tu znowu.

Pozdrawiam i powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Conena, Riri- witam Was cieplutko w moim dzienniku. :)

Cieszę się, że moje opisy mogą się komuś przydać. Kibicowanie z pewnością się przyda.

Conena, w momencie podjęcia decyzji o budowie, nie mieliśmy pojęcia( sensie wyobrażeń), że kryzys będzie tak długo trwał.

W tym momencie planujemy tylko zrobienie SSZ. Myślenie o dalszych etapach odkładamy na bliżej nieokreśloną przyszłość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

ostre, szerokie dłuto + młotek, jak dobrze oprawiona szpachelka tez można ją młotkiem lekko traktować, a powierzchnia czyszcząca jest większa - tak napisałam w dzienniku :oops:

 

ale jak to na razie chudziak to szpachelka pewniejsza, by za głęboko dłutem nie wejść w beton

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam,

Kibicuję Waszym zmaganiom. Strasznie długo trwała u Was papierologia u nas myk myk i gotowe(Pani Architekt uzyskała PnB w cenie adaptacji w krótkim czasie:)). Zresztą budowa też poszła sprawnie i sprzedaż mieszkania też mi wyszła (mąż niestety był nieobecny więc wszystko łącznie z pakowaniem spadło na moje barki.Budowę ruszył już szanowny małżonek|) Teraz już wolniej bo kolejne etapy fundujemy sobie z własnych funduszy.Gratuluję samozaparcia i poczucia humoru, oby tak dalej!! pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż mi się papa śmiała jak zobaczyłem montaż wiązarów u Śmigalskich:D. Jeszcze nie tak dawno takie coś wylądowało na moich wieńcach, pamiętam jak dziś, ech...jak ten czas szybko leci.

A ja właśnie dzisiaj podczytywałam strony Twojego dziennika poświęcone montażowi wiązarów. :yes:

Próbowałam wyłuskać wielkość deski czołowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznie długo trwała u Was papierologia u nas myk myk i gotowe(Pani Architekt uzyskała PnB w cenie adaptacji w krótkim czasie:)). Zresztą budowa też poszła sprawnie i sprzedaż mieszkania też mi wyszła

Dziękuję za życzenia. Szybkość załatwiania papierków niestety nie jest zależna od woli i możliwości inwestora. machina urzędnicza miele jak jej wygodnie i ma w nosie czyjeś marzenia. U nas sprawę komplikowała przebiegająca przez działki linia energetyczna. Starostwa nie chciało dać pozwolenia bez wcześniejszego podpisania ugody z energetyką. Myśleliśmy, że uda nam się ugrać z energetyką przeniesienie słupa.

Sprzedaż mieszkania uzależniona jest od tylu czynników( w większości niezależnych od sprzedającego), że Śmigalscy przestali mieć już jakieś ogromne napięcie z tym związane. Nasze mieszkanie , uwzględniając obecne trendy sprzedażowe, ma mnóstwo wad ;)

- nie znajduje się w dużej aglomeracji

-znajduje się w mało uprzemysłowionym regionie (duże bezrobocie)

- jest z rynku wtórnego (rząd preferuje dopłaty do mieszkań na rynku pierwotnym)

- jest za duże- ma więcej niż 60 metrów, więc kredyt musi być odpowiednio większy

-znajduje się w spokojnej okolicy (za daleko od centrum)

- pod domem nie ma supermarketu

- ma za dużo książek, które zajmują przestrzeń (część kupujących popada w zakłopotanie)

-na ścianie nie ma plazmy :lol2:

- żadna ze ścian nie jest czerwona ani czarna;)

- brakuje garażu sprzedawanego wraz z mieszkaniem, najlepiej w gratisie

Jest tego jeszcze trochę.........ale szkoda mi strzępić klawiszy.

Pozdrawiam i życzę samych miłych chwil na budowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mów, że to księżyc aż tak rozświetlił Twój dom :D

 

On ci to, sam we własnej jaśniepańskiej postaci.Oj radocha, radocha!!!!!!!!!!!!! Od poniedziałku startuje pokrycie. Prognozy pogody wyglądają obiecująco. Po raz pierwszy nie marzę o białych świętach.

Pozdrawiam:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie dzisiaj podczytywałam strony Twojego dziennika poświęcone montażowi wiązarów. :yes:

Próbowałam wyłuskać wielkość deski czołowej.

Niestety nie pamiętam wymiarów ale jakby co, za tydzień wracam i mogę wszystko pomierzyć. Pewnie będzie już za późno ale nie będzie problemu :). Haa, w następnym roku czeka nas także sprzedaż naszego mieszkanka. Po przeprowadzce muszę przeprowadzić mały remont i zacznie się zabawa z ogłoszeniami. Oby szybko się sprzedało, posiada podobne "wady" do Twojego łącznie z brakiem typowych dla naszego kraju kolorków ścian :D. Nasi rodacy przyworzą także ten super "dizajn" do skandynawii. W mojej miejscowości młoda parka kupiła dom, kolory ścian na piętrze "soczysty" pomarańcz, na dole wściekła czerwień :D. Jedyny taki i niepowtarzalny dom w okolicy... niestety. Szkoda chałupki:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...