malporzata 06.02.2011 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2011 Witam. Jestem w etapie poszukiwania ekipy budowlanej. Coś mi się wydaje że w branży budowlanej nie było, i nie ma żadnego kryzysu. Ceny tych ekip są dosyć powalające, szczerze mówiąc. Ja rozumiem że każdy chce zarobić, i ma do tego święte prawo, i chyba rynek też dyktuje takie ceny, no ale ja na każdą złotówkę zarabiam tymi ręcami i też ją będę oglądał z każdej strony, zanim wydam. Przechodząc do sedna , czy ktoś najmował samego murarza(plus pomocników dla niego), oczywiście znającego temat i mającego odpowiednie kwalifikacje do budowy domu?? Jakie macie doświadczenia z nimi związane?? Podejrzewam że na budowie trzeba być i patrzeć co się dzieje, ale czy przy ekipie nie trzeba być?? Czy ktoś może takowego polecić (małopolska)?? Do jednego z polecenia zadzwoniłem to powiedział że za daleko i koniec. jakieś 10km . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 06.02.2011 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2011 Witam. Jestem w etapie poszukiwania ekipy budowlanej. Coś mi się wydaje że w branży budowlanej nie było, i nie ma żadnego kryzysu. Ceny tych ekip są dosyć powalające, szczerze mówiąc. Ja rozumiem że każdy chce zarobić, i ma do tego święte prawo, i chyba rynek też dyktuje takie ceny, no ale ja na każdą złotówkę zarabiam tymi ręcami i też ją będę oglądał z każdej strony, zanim wydam. Przechodząc do sedna , czy ktoś najmował samego murarza(plus pomocników dla niego), oczywiście znającego temat i mającego odpowiednie kwalifikacje do budowy domu?? Jakie macie doświadczenia z nimi związane?? Podejrzewam że na budowie trzeba być i patrzeć co się dzieje, ale czy przy ekipie nie trzeba być?? Czy ktoś może takowego polecić (małopolska)?? Do jednego z polecenia zadzwoniłem to powiedział że za daleko i koniec. jakieś 10km . Zapraszam do naszej listy w moim podpisie. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek T 07.02.2011 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2011 Zdecydowanie lepiej polecić pracę zorganizowanej ekipie sam majster to nie wszystko . Oszczędności mogą się okazać tylko pozorne .I do tego pewnie trzeba kupić im betoniarkę ,łaty , łopaty, kielnie poziomice itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malporzata 07.02.2011 17:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2011 I do tego pewnie trzeba kupić im betoniarkę ,łaty , łopaty, kielnie poziomice itd. Jedna z ekip też sobie tego zażyczyła . Tak w ogóle to trzeba się przebranżowić, budowa domu w ciągłym czasie (bez czekania na schnięcie płyty to ok 8tygodni). Średnio 45tyś za całość, czyli 5,600zł na tydzień, jeżeli jest ich 5 to 1,100zł na tydzień. Całkiem niezła tygodniówka. Jakbym tyle wyciągał tygodniowo to bym ttego tematu nie zakładał . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 07.02.2011 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2011 Jedna z ekip też sobie tego zażyczyła . Tak w ogóle to trzeba się przebranżowić, budowa domu w ciągłym czasie (bez czekania na schnięcie płyty to ok 8tygodni). Średnio 45tyś za całość, czyli 5,600zł na tydzień, jeżeli jest ich 5 to 1,100zł na tydzień. Całkiem niezła tygodniówka. Jakbym tyle wyciągał tygodniowo to bym ttego tematu nie zakładał . No nie jest to takie różowe . Odejmij wszystkie zusy, us, .... i inne ewentualne ubezpieczenia . Każdy patrzy ,że to do ręki ale jeżeli na czarno to nie ma chorobowego ani płatnego urlopu. Kto zapewnia koparkę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malporzata 07.02.2011 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2011 No nie jest to takie różowe . Odejmij wszystkie zusy, us, .... i inne ewentualne ubezpieczenia . Każdy patrzy ,że to do ręki ale jeżeli na czarno to nie ma chorobowego ani płatnego urlopu. Kto zapewnia koparkę ? Koparka, geodeta po mojej stronie. Robota z pewnością nie jest różowa, nawet nie wątpię w to. Też pracuję fizycznie, tylko inna branża. Tylko boli mnie to że człowiek weźmie 2000na rękę miesięcznie, zaciągnie kredyt na 30 lat, chce być na swoim, a każdy podchodzi do tematu że jestem owcą do ostrzyżenia. Szczerze mówiąc jakby to miało być 20,25tyś, to nawet nie zastanawiałbym się, wiadomo robota musi kosztować, A tu kurde minimum 45tyś, i jeszcze tak na prawdę to nie wiadomo na kogo się trafi,potrzeby by być na budowie, a urlopu nie będzie w pracy miesięcznego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prawdziwy.anika 07.02.2011 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2011 urlop bezplatny,a jak nie dadza to na zwolnienie....a tak powaznie,to skoro dla Ciebie to taki problem,ze wykonawcy,na ktorych jednak ciazy dosc duza odpowiedzialnosc zarabiaja tyle,to odpusc budowe domu w miesiac,pobudujesz popoludniami i w wolne dni przez trzy miesiacei wilk syty i owca cala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 07.02.2011 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2011 tygodniówka 1100 zł praca przez 6 dni po 12 godzin to chyba nie tak dużo ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EWBUD 07.02.2011 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2011 Koparka, geodeta po mojej stronie. Robota z pewnością nie jest różowa, nawet nie wątpię w to. Też pracuję fizycznie, tylko inna branża. Tylko boli mnie to że człowiek weźmie 2000na rękę miesięcznie, zaciągnie kredyt na 30 lat, chce być na swoim, a każdy podchodzi do tematu że jestem owcą do ostrzyżenia. Szczerze mówiąc jakby to miało być 20,25tyś, to nawet nie zastanawiałbym się, wiadomo robota musi kosztować, A tu kurde minimum 45tyś, i jeszcze tak na prawdę to nie wiadomo na kogo się trafi,potrzeby by być na budowie, a urlopu nie będzie w pracy miesięcznego. Po primo:) nie generalizuj Po drugie primo (czy jakoś tak nie znam się zbytnio na surowych stanach, ale z tego co się orientuję to chyba cena mieści się w granicach przyzwoitości? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EWBUD 07.02.2011 22:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2011 No i jak Kolego wyżej pisał: koszta, koszta, koszta pracodawcy- a więc : pracownik - musi dobrze zarabiać jak chcesz mieć normalnych ludzi paliwko - zaraz będzie po 5 zł kielenka, poziomiczka, wiertareczka, mieszadełko .... itp, itd, nie ma dnia, żeby czegoś nie kupić oczywiście wliczając w to pierdoły. auto też kosztuje - amortyzacja, ewentualne naprawy zusik dochodowy:) itd. itd.itd. Proszę nie traktować mojego postu jako użalania się nad losem właścicieli firm - generalnie nie jest żle - ale denerwuje mnie, jak ktoś zaczyna liczyć innym jakie to oni mają dochody, a tak naprawdę to g... wie o skali wydatków miesięcznych. Przepraszam za to g... ale się uniosłem Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prawdziwy.anika 07.02.2011 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2011 no i jeszcze mozna dodac,ze jak inwestor uwaza to za takie kokosy,powinien sie przebranzowic i zaczac budowac domy,zamiast kipiec w robocie za 2 tys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EWBUD 07.02.2011 22:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2011 Ale odeszliśmy od tematu. Co do Twojego pytania o majstra i pomocników, to chyba wolałbym nie - załatw mu pomocników, graty jakieś im kup, a może będą pic?, a może ...? Poza tym z takiego gościa gwarancji nie wydębisz - chyba. Osobiście nastawiłbym się na jakąś nie za dużą firmę - NIE ZA DUŻĄ - bo w tych dużych to już różnie bywa, z materiałami, jakością itd. apetyt rośnie w miarę jedzenia, a że renoma już jest to hulaj dusza Żeby było jasne: nie generalizuję, ale pracowałem swego czasu w 3 większych firmach i cóż, z czasem zyski stawały się naj, naj, najważniejszą sprawą. Wiadomo, każdy musi zarobić, ale są pewne granice których nie powinno się przekraczać. Ale pompatycznie wyszło na koniec Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jar.os 08.02.2011 06:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 taki fachowiec który nie ma swoich zabawek to chyba jakieś nieporozumienie , mi jeszcze nigdy żaden inwestor nie musiał nic kupować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 08.02.2011 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 (edytowane) Średnio 45tyś za całość, czyli 5,600zł na tydzień, jeżeli jest ich 5 to 1,100zł na tydzień. Rzeczywiście - dość drogo. Ja za dom z poddaszem użytkowym 155+kotłownia garaż na 2 sam. (projekt trochę nietypowy + jedna wewnętrzna ściana z cegły ozdobnej) zapłaciłem murarzom 26 tys. - jedna z najlepszych ekip w okolicy. Byli tańsi, ale jak zobaczyłem ich robotę to już wolałem tych droższych. Edytowane 8 Lutego 2011 przez panfotograf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 08.02.2011 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 A właśnie za co te 45 tyś . ?Jeżeli za stan surowy otwarty z dachem , obróbkami blacharskimi i montażem okien dachowych , to niezła cena.Możesz targować się ot to ,że koparka po ich stronie.Jeżeli sam nie czujesz się pewnie w budownictwie to dobry kierownik to podstawa.I pamiętaj nie kierownik z firmy która wykonuje, a jeżeli już to ty musisz mieć swojego inspektora.Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 08.02.2011 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 Do murów - murarza, do więźby - cieśla, do dachu dekarza. Wtedy każdy zna swoją robotę i ma doświadczenie. Dom się buduje na dziesiątki lat - fuszerki będą cię drogo kosztować (finansowo, czasowo i nerwów napsują)Jak to mówią jak ktoś jest od wszystkiego to może się okazać że jest do niczego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malporzata 08.02.2011 18:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 A właśnie za co te 45 tyś . ? Jeżeli za stan surowy otwarty z dachem , obróbkami blacharskimi i montażem okien dachowych , to niezła cena. Możesz targować się ot to ,że koparka po ich stronie. Jeżeli sam nie czujesz się pewnie w budownictwie to dobry kierownik to podstawa. I pamiętaj nie kierownik z firmy która wykonuje, a jeżeli już to ty musisz mieć swojego inspektora. Powodzenia. Piwnica, parter, poddasze, dach, pokrycie dachu, mówisz że to dobra cena? Co do kierownika to masz 100% rację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malporzata 08.02.2011 19:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 urlop bezplatny,a jak nie dadza to na zwolnienie.... a tak powaznie,to skoro dla Ciebie to taki problem,ze wykonawcy,na ktorych jednak ciazy dosc duza odpowiedzialnosc zarabiaja tyle,to odpusc budowe domu w miesiac,pobudujesz popoludniami i w wolne dni przez trzy miesiace i wilk syty i owca cala Wybudowanie pozostawiam fachowcom, resztę i tak mam zamiar zrobić sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.