Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Meble z ikei - zmiana koloru


Czarna_Inez

Recommended Posts

Napiszę po kolei jak robiłam ;)

 

1. Stary stół i komoda, (komoda lat pewnie z 50, stół stał u znajomych ponad rok na tarasie - wiadomo jak to wszystko wyglądało ;/) oba meble zostały porządnie zeszlifowane przez małżonka, po odpyleniu stół pomalowałam ciemnym orzechem kryjącym, malowałam wałkiem pewnie ze 3 albo i 4 razy, raz wzdłuż raz w szerz :) stół wyszedł REWELACYJNIE - zasługi mojej nie ma - jest pięknie usłojony (te takie wgłębienia) a zobaczyłam to dopiero po pomalowniu zniszczonego rupiecia. Komoda jest pomalowana dwoma kolorami, kryjącym granatem i przezroczystym zielonym. Z tego co widzę to kryjące farby zostawiają usłojenie, natomiast zielona-niekryjąca wygląda jak polakierowana, czyli gładka i zalewa te pory na meblu, (jak lakier na paznokciach)

 

2. Meble z ikei - łóżko drewno, biurko płyta - nie bawiłam się w szlifowanie, postawiłam przed garażem, umyłam wodą z ludwikiem, porządnie spłukałam (łóżko było kupione na wyprzedaży, powystawowe, więc masa tłustych paluchów) i pomalowałam na czarno (wcześniej było ciemnobrązowe) dwa razy. Satynową czernią (swoją drogą polecam satynę ;)) Podobnie zrobiłam z biurkiem.

 

3. Do córy kupiłam komody z Ikei w kolorze białym, żeby było fajniej są z płyty pokrytej jakąś folią, (nie chce mi się szukać nazwy - takie z czarnymi uchwytami) pomalowałam je na krem, dwukrotnie, sprawdziłam - po zarysowaniu nozem - farba złaziła - pokryłam dwukrotnie lakierem i jest ok. Komody używane przez 9-latkę od roku. Do "kompletu" fajne świerkowe - zamówione surowe drewno - łóżko, pomalowane na ten sam kolor, tu już nie robiłam nic, prosto z paczki pod wałek :) Lakierem półmat pokryłam tylko dlatego, żebo były identyczne jak komody. Mąż jak wrócił z roboty tylko skręcił. A i z rozpędu machnęłam 3 belki pod sufitem na ten krem, żeby się nie wyróżniały za bardzo. :D Ale ja mam hopla na tym punkcie :)

 

Nie ma się czego bać, meble wychodzą takie jak chcesz i w zależności od farby.

 

ps. Już szukam szafek do sypialni, nie chcę z płyty tylko drewniane więc pewnie skończy się na malowaniu, bo - na dzień dzisiejszy :D - chciałabym aby zlewały się z podłogą a może być ciężko z kolorem przez net :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 1 month później...
  • 1 month później...

OXA, no widzę, że masz zajawkę na malowanie - ale pewnie najtrudniejszy pierwszy krok, a potem już jakoś idzie :) Super, gratuluję zapału!

A ja Moje Drogie powiem tak - GAPA!!! Zanim się przybrałam to mi moją serię w ikea wycofali z produkcji i o! Gucio, nie będzie stolików z wyginanymi nóżkami :\

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Witam serdecznie,

 

Temat stary.. ale może jeszcze uzyskam jakiejś informacji..?? :)

 

OXA, jaką farbą malujesz meble?? Pisałaś o satynie i matowym lakierze, ale jest to coś konkretnego?? Nie wiem w jakiego typu farby uderzyć :( Chodzi mi o meble z Ikei i BlackRedWhite.

 

Proszę o jakieś wskazówki.

 

Pozdrawiam,

Karola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...