Wkład Mila 16 czy KDF 5183?

[compi]

Mila ze względu na swoją szerokość generuje niestety większe parametry zabudowy, a co za tym idzie i koszty. Brałbym na pewno płyty grubsze, ale policz ile na to wydasz w stosunku do wełny i g-k. Mi wychodziła znaczna różnica. W późniejszym mocowaniu do g-k nie ma problemów, ja słyszałem o takich w przypadku płyt krzemiankowych.

[sappho]

QUOTE=compi;5207451]Mila ze względu na swoją szerokość generuje niestety większe parametry zabudowy, a co za tym idzie i koszty. Brałbym na pewno płyty grubsze, ale policz ile na to wydasz w stosunku do wełny i g-k. Mi wychodziła znaczna różnica. W późniejszym mocowaniu do g-k nie ma problemów, ja słyszałem o takich w przypadku płyt krzemiankowych.

 

Sorry, Ale nie rozumiem ostaniego zdania.

Jakie mocowanie masz na myśli - proszę doprecyzuj.

 

Właśnie te płyty żroodporne z kratki.pl nie są takie drogie np. w porównaniu do Silki. Nie wiem tylko czy dobre. Mają atesty itp.

 

Czy przy tym wkładzie pod sufitem należy budować pułkę odizolowaną o pozostałej części obudowy (niewielka komora, podobno nazywa się dekompresyjna) masz coś takiego ?

[compi]

Chodziło mi o problemy przy ewentualnym obkładaniu zabudowy kamieniem lub ceramiką. Nie wiem czy zastosowano zły klej, czy grunt, w każdym bądź razie po rozpaleniu część płytek zaczęła się odspajać. Błędów mogło być kilka, ale wystapiło to właśnie na płycie krzemianowej.

[sappho]

Nie zamierzam obkładać kamieniem, co najwyżej dam taką ozdobną ramkę może ze stali nierdzewnej jak w ofercie kratki.pl. Ot co taki gust

 

Czy przy tym wkładzie pod sufitem należy budować pułkę odizolowaną o pozostałej części obudowy (niewielka komora, podobno nazywa się dekompresyjna) masz coś takiego ?

[compi]

Ramkę w kolorze grafitowym masz w komplecie. Dostępne są i drewniane i w inoxie, nawet chyba szkalne widziałem.

Komorę wykonałem pomimo, że mam strop betonowy. Przy tynkach tradycyjnych pewnie bym się zastanawiał, ale że mam obok różniaste podwieszane sufity, półki i płyty na ścianach z wnękami to wolałem zrobić zgodnie z tradycjami. Jeśli nie obłożysz niczym trwałym powierzchni wokół wkładu to przynajmniej pomyśl o farbie ceramicznej. Przy tych drzwiach trzeba uważać, aby ich zbyt szybko nie uchylać. Potrafią wtedy zassać trochę dymu i przy innym niż szary kolor po jakims czasie możesz mieć juz przebarwienia nad paleniskiem, chyba że wykonasz tam lekko pochyłą płaszczyznę lub zamontujesz jakąkolwiek belkę.

[sappho]

Mam jeszcze putanko.

Czopuchem kominka chcę dojechac do samego sufitu, z tym że sufit będzie podwieszany z płyt KG.

Czy mam czopuchem kominka dojechać do sufitu podwieszanego czy dalej aż do stropu a sufit podwieszany będzie wokół czopucha ?

Które rozwiazanie jest lepsze ?

[compi]

Wg mnie montując komorę dekompresyjną to jest bez znaczenia. Temperatury tam już są bezpieczne. Zrób jak Ci łatwiej. Ja dojechałem do wcześniej wykonanego sufitu g-k z wysuniętym na zapas stelażem z profili CD.

[proximka]

Na pierwszej stronie pokazaliście pierwowzór MILI -

http://img577.imageshack.us/img577/3420/1005326kopia.jpg

 

Co to za wkład?

[majkot]

Witam użytkowników wkładów Mila.Mam prośbę.Podzielcie się swoimi opiniami o Mili po dłuższym czasie użytkowania.Co się sprawdziło ,a co ewentualnie nie.Bardzo mi się podoba ten wkład.

[Kominki Piotr Batura]

Na pierwszej stronie pokazaliście pierwowzór MILI -

http://img577.imageshack.us/img577/3420/1005326kopia.jpg

 

Co to za wkład?

 

 

Kiedyś bawiłem się importem tych wkładów. To Belgijska firma.

Jej logo widnieje na rękawicy.

[tacim]

Mam milę już 4 rok chyba i jestem bardzo zadowolony

[compi]

: ), potwierdzam, pomimo sporej mocy da się swobodnie i skutecznie palić na "pół gwizdka", szyba czysta, a jeśli już się zabrudzi po dłuższym czasie to tylko w dolnych rogach na małych fragmentach. Jedyną rzecz którą bym poprawił to klamka drzwi. Czasem chce się zablokować i trzeba ją przekręcić wokół własnej osi. Nie wiem, może coś trzeba dokręcić, przekręcić.... drobiazg.

[pedronx]

Compi, jakie masz zapotfzebowanie na ciepło swojego domu? I jak duży salon?

No i może siekniesz krótką relację z tego sezonu grzewczego

Pzdr

[compi]

Zapotrzebowania nie liczyłem, a certyfikaty....sam wiesz. Ten sezon jest drugim pełnym z grzaniem również kotłem olejowym i już widzę, że jest mniejsze niż w ub. roku. Poza tym ten sezon to generalnie brykiet z Barlinka. Kocioł olejowy dopiero od miesiąca działa. Gdyby nie łazienka przylegająca do nieogrzewanej kotłowni, to nie odpalałbym go jeszcze jakiś czas. Teraz w dzień lub wieczorem odpalamy kominek(maks. 5 kostek brykietu) i to powoduje zmniejszenie o jeden cykl załączania kotła. Salon około 30m plus otwarta kuchnia i spory hol, razem jakieś 50m2. Mila z wymuszonym DGP radzi sobie generalnie bardzo dobrze z całą naszą parterówką. Nie spodziewałem się, że będzie to tak wydajny system. W największe mrozy zjadała niecałe 3 paczki po 8 kostek brykietu, przez cały dzień. Gdy był po niecałe 6 zł to był w ogóle pikuś. Ostatnio cena wzrosła do prawie 8zł(przed swiętami robiłem ostatnie zakupy) i to już można ocenić jako mniej opłacalne. Zakładając te 20zł/dzień wychodzi nam zgrabne 600 złociszy/miesiąc. Nie wiem czy to dużo czy mało w porównaniu do drewna(tego w ub. sezonie u mnie poszło sporo), ale do oleju na pewno jest taniej i to sporo. Tyle że kominek podłóg mi nie nagrzeje, a komfort podłogówki jest niesamowity.

[Kominki Piotr Batura]

Zapotrzebowania nie liczyłem, a certyfikaty....sam wiesz. Ten sezon jest drugim pełnym z grzaniem również kotłem olejowym i już widzę, że jest mniejsze niż w ub. roku. Poza tym ten sezon to generalnie brykiet z Barlinka. Kocioł olejowy dopiero od miesiąca działa. Gdyby nie łazienka przylegająca do nieogrzewanej kotłowni, to nie odpalałbym go jeszcze jakiś czas. Teraz w dzień lub wieczorem odpalamy kominek(maks. 5 kostek brykietu) i to powoduje zmniejszenie o jeden cykl załączania kotła. Salon około 30m plus otwarta kuchnia i spory hol, razem jakieś 50m2. Mila z wymuszonym DGP radzi sobie generalnie bardzo dobrze z całą naszą parterówką. Nie spodziewałem się, że będzie to tak wydajny system. W największe mrozy zjadała niecałe 3 paczki po 8 kostek brykietu, przez cały dzień. Gdy był po niecałe 6 zł to był w ogóle pikuś. Ostatnio cena wzrosła do prawie 8zł(przed swiętami robiłem ostatnie zakupy) i to już można ocenić jako mniej opłacalne. Zakładając te 20zł/dzień wychodzi nam zgrabne 600 złociszy/miesiąc. Nie wiem czy to dużo czy mało w porównaniu do drewna(tego w ub. sezonie u mnie poszło sporo), ale do oleju na pewno jest taniej i to sporo. Tyle że kominek podłóg mi nie nagrzeje, a komfort podłogówki jest niesamowity.

 

Jaki masz duży dom? Ile zuzywasz oleju oprócz tych 600 zł na brykiet?

[compi]

Użytkowa ogrzewana to 140m2. Nie mamy odizolowanych ścian między kotłownią/garażem(30m2) a resztą domu. Teraz gdy olejak walczy mamy tam w trakcie obecnych mrozów(-15 na zewnątrz) plus dziesięć stopni. Oleju zżarło przez miesiąc za niecałe 1000zł, ale brykietu spaliliśmy za 100zł góra. Ważna rzecz to temperatura w domu. Nie spada noca poniżej 21, w dzień mamy około 23 stopni.

[Kominki Piotr Batura]

Jakieś horrendalne te koszty wychodzą. ja za takie pieniądze ogrzewam dom prawie 300 m2. Prawdopodobnie róznica tkwi w oleju i brykietach. Ani jedno, ani drugie do tanich nie należy. Ja używam drewna w cenach u źródła.

[compi]

Ja pomimo że w lesie mieszkam, dojścia do taniego drzewa nie mam. Wszystko wokół jest prywatne, a leśniczego p/o widziałem raz , jakieś dwa lata temu. Ceny na Podlasiu oscylują, za na prawdę suche drewno, w okolicach 200zł/mp. Jakiś fajny dwuletni grab to nawet 230. Poza tym jest dobrze jak ktoś w domu jest cały czas do podrzucania. Utrzymanie domu w ub. roku wyszło nas podobnie jak utrzymanie mieszkania 48m2, a nie zakładaliśmy w ogóle, że kominek będzie wystarczający do tego celu. Wracając do brykietu. Rzecz bardzo komfortowa bo składowanie proste, nie brudzi tak jak drewno, popiołu wręcz brak. Może tak fajnie nie strzela iskrami jest drewno, ale w momencie gdy brak kasy na dużą dostawę czy fajnej oferty na zwykły opał, spokojnie może być w zastępstwie. Drewutnia na jakieś 10mp już stoi. Mam nadzieję że ją czymś w tym roku zapełnię. Podpowiedzcie co to jest. Rośnie tego sporo wokół nas i może warto się bardziej zainteresować? Na razie do ozdoby przy kominku trafiły nam się takie kawałki od sąsiada.

http://imageshack.us/a/img267/8585/dsc01129ev.jpg

http://imageshack.us/a/img405/4315/dsc01130.JPG

Edytowane 21 Stycznia 2013 przez compi

[Kominki Piotr Batura]

Wygląda na LIPĘ, ale ta raczej po miedzach sama nie rośnie. Zapewne więc jakiś JAWOREK albo CZEREMCHA. Jeśli tak i za grosze, to super! Zresztą, każde - byle suche.

[compi]

Faktycznie to chyba czeremcha. Łatwa była w łupaniu, kora gładka bo to młodziak, tylko zastanawia mnie opinia o zalecaniu czeremchy do kominka. Wg mnie to lekkie drzewo, a takie idealnym opałem raczej nie jest.