Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ile kosztuje kura? :)


SAVAGE7

Recommended Posts

tylko nie myl kury z kogutem ;)

 

a jak chcesz zrobić frajdę, to droższe kury też istnieją

http://allegro.pl/kogut-karzelek-lapciaty-miraflerek-koguty-kury-i1447439562.html

http://allegro.pl/kochiny-olbrzymy-kurki-kury-i1438350180.html

Są też po 200 :)

Podobno bardzo dobrze niosą orpingtony ..... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

idz na rynek, kup dwie młode kurki (ale wypierzone, żebyś z kogutem nie pomylił :)) i już

Nawet u mnie czyli w mieście, nie ma problemu z kupnem kur

Albo jeszcze lepiej - poświęć się, weź babkę na rynek, niech sobie sama kupi a ty zapłacisz. przy okazji sobie zakupy zrobi i transport wraz z silą noszącą za friko będzie miała i już jest baza do dobrych stosunków sąsiedzkich...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz SAVAGE ma niezly orzech do zgryzienia i musi poswiecic czas,aby zapoznac sie z nieznanym gatunkiem i zglebic temat,

 

Fakt, mogą mu królika wcisnąć...

 

Po rynku chodzi facet, prowadzący na łańcuchu niedźwiedzia i każdemu sprzedającemu zagląda pod kapelusz, patrząc przenikliwie w oczy. Wreszci ktoś go pyta.

- Panie, kogo pan szuka?

- A szukam tego sk....syna, co mi dwa lata temu tego chomika sprzedał!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz SAVAGE ma niezly orzech do zgryzienia i musi poswiecic czas,aby zapoznac sie z nieznanym gatunkiem i zglebic temat,coby nie zostac na targu oszukanym i zakupic odpowiednie nioski,z ktorymi nie wyleci od sasiadki ;-)

 

z tym nie jest tak źle. jak byłem mały to babcia nauczyła mnie hmmmm... macać kury, która ma jajko a która nie.

 

a z tą kurą to ciekawa historia:

patrzę przez okno a tu mój naprawdę mały kajtek przyniósł kurę pod furtkę (jeszcze żyła). odpowiedzialność kazała mi się przyznać. w sumie to od tej sąsiadki kupuję jajka. potem jeden sąsiad mówi mi, że widział jak tą kurę lis tarmosił a moja psina ja odbiła. może trza się było nie ujawniać? wyszło by na lisa. ale po prawdzie to wina mojego kundla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj widziałam małego kundla, który przelazł GÓRĄ przez bramę sąsiadów. A ja się zastanawiałam, dlaczego oni go tak ciągle luzem puszczają :)

 

Mały kundel, mnie nie przeszkadza, że sobie chodzi ale boję sie, żeby pod samochód nie wpadł, czasem u nas jacyś idioci jeżdżą, którzy nie wiedzą, ze tu i dzieci i zwierzyna na ulicy się bawi. Pewnie sobie wyobrażają, że w podmiejskiej dzielnicy willowej to nie do pomyślenia hi hi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...