Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Garda - miejsce naszych marzeń - komentarze do dziennika


Recommended Posts

  • 2 months później...
  • Odpowiedzi 87
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 years później...

i ja sie witam serdecznie u Ciebie:)

stodołę obejrzałam - bardzo funkcjonalna i ładna:) takie projekty sa ponadczasowe:)

z trzeciej łazienki super bedziesz miała kącik gospodarczy - bardzo fajne rozwiązanie:)

elewacje planujecie jak w opisie głównym - znaczy w projekcie? z drewnem?

będę wpadac i zaglądać, pewnie sobie powspominam własne boje;)

wszystkiego dobrego na 'nowej budowlanej' drodze życia:)

pozdrowienia z Nadmorza:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że z drewnem, bo lubię :) ale pewnie nie będzie go dużo. Mi zależało na przestrzeni gospodarczej, więc zaplanowałam jej sporo. Śmiejemy się, że z oryginalnego projektu niewiele zostało :D - zmieniliśmy rozkład, wielkość i ilość pomieszczeń, wielkość domu (przedłużyliśmy o 130 cm), zamieniliśmy kuchnię z jadalnią, zastosowaliśmy inny rodzaj dachu, pozmienialiśmy wszystkie okna, powiększyliśmy garaż itd... :D

Rzuty po naszych zmianach są w załącznikach do któregoś z pierwszych postów. Teraz architekt - też z tej pracowni - wrysowuje nasze wymysły w projekt :) Szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie, że dałoby się tyle zmian wepchnąć w trakcie adaptacji :) - projekt stałby się chyba kompletnie nieczytelny. :D

Dzięki wielkie za miłe słowa, a powodzenie się z pewnością przyda :) mam trochę stracha :>

 

A w ogóle to bardzo miło mi Cię widzieć :) Ciasta nie mam co prawda :( mam nadzieję, że wybaczysz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo jestem ciekawa efektu końcowego - znaczy nie chodzi mi o koniec budowy-bo to też, tylko raczej na tym etapie chodzi mi o te zmiany projektowe. jak bedziesz miała rzuty, to wrzuć koniecznie:)

grunt to mieć wizję swojego domku i dopasować go do SWOICH potrzeb tak, by żyć w symbiozie i czerpać z tego przyjemność:)

a że Ty w branży siedzisz, to nie widzę problemów:)

jak bedziesz juz Panią na Włościach i będziesz miała swoja kuchnie - to wtedy wbijam się na ciacho i wymówki żadnej nie przyjmuje:););)

na razie zapraszam do mnie:)

pozdrowienia z Nadmorza:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) natchnęłaś mnie na temat kolejnej notki w dzienniku :) Ja właśnie zaczęłam wybór od zaplanowania domu w szczegółach - żeby potem nie musieć poprawiać i zmieniać :)

A na kawę i ciacho już teraz serdecznie zapraszam :) rzadko gotuję, ale piec lubię :) Myślę, że pewnie za jakieś dwa lata będzie to możliwe :D

 

Kurczę, moja klawiatura mnie dobija - dziecię wylało mi na nią szklankę soku pomarańczowego, klawisze chodzą jakby były montowane na dwustronnej taśmie samoprzylepnej :D , a nie mam czasu, by rozbierać pół laptopa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Dziennik przeczytałam, zmiany pooglądałam. Podoba mi się wpis o podejściu do projektowania, jakże podobnego do mojego. Pewne rozwiązania i ustawienia we wnętrzach wpływało na kształt i wygląd elewacji. Czekam na kolejne Twoje kroki, bo czuję, że będzie interesująco ;)

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj domi-nikka:)

Trafiłam do Twojego Dziennika przypadkiem, ale jeśli pozwolisz będę stałym gościem - zaintrygowały mnie zmiany w projekcie, nie mogę się doczekać jakichś postępów w Waszej budowie i ciekawych pomysłów konstrukcyjno-wnętrzarskich. Bo, że nie będzie sztampowo to już teraz wiem :) Ja zaczynam budowę domu na wiosnę 2014, chociaż patrząc na Twoje doświadczenia - nie zapeszam :) Na razie papierologia trwa... i podobno tyle trwać musi...:

( A ja każdą wolną chwilę poświęcam na podczytywanie FM i poznawanie istotnych kwestii na każdym etapie budowy. No i poszukuję wnętrzarskich inspiracji :) Zaciekawiły mnie te szklane przesuwane tafle przesłaniające kuchnię, widziałaś gdzieś może takie rozwiązanie? Czy to szkło jest przeźroczyste, matowe, a może jakiś kolor?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Asiu :) cieszę się bardzo, że jesteś i zapraszam na przyszłość. To miłe, że nasze pomysły podobają się także innym :) Te szklane tafle to mój patent, planuję, że będzie to mleczne, bezpieczne lub hartowane szkło z rysunkiem, ale jeszcze nie wiem, jakim :) Może to będzie jakiś napis? Drzwi mają być z założenia bezramowe.

 

Myślę, że będzie to coś takiego (z tym, że nie przezroczyste szkło, a właśnie j.w.) http://www.bizeo.pl/zdjecia/drzwi-szklane-przesuwne-26567.jpg

 

Tafle mają być dwie, każda o szerokości 90 cm, jedna przesuwana w lewo i chowająca się za ścianką z lewej strony, druga w prawo i też chowająca się za ścianką z prawej strony. W efekcie możemy otrzymać zarówno niemal zupełnie otwartą kuchnię z wejściem szerokim na ponad 2,5 metra, jak i kuchnię zamkniętą szklaną ścianą, gdzie zostanie tylko ok. 88 cm na wejście, przez które widok bałaganu raczej nie ujawni :) (zlew i płyta grzewcza będą po lewej stronie kuchni, zlew na lewej ścianie, a płyta na wyspie/półwyspie równolegle do salonu. Okap wyspowy.

 

Edytuję, żeby dopisać. Może zdecyduję się na mój ulubiony cytat z Georga Bernarda Shaw'a - właściwie moje motto życiowe. "Człowiek rozsądny dostosowuje się do świata; człowiek nierozsądny z uporem próbuje dostosować świat do siebie. Dlatego wszelki postęp zależy wyłącznie od ludzi nierozsądnych."

Chciałabym, by moje dzieci odpowiednio często sobie to czytały :) i mocno wbiły w głowę :)

Edytowane przez domi-nikka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam się i ja serdecznie w Twoim wątku :-) Tak się składa, że jestem autorką tego projektu i tym bardziej cieszę się, że się na niego zdecydowaliście. Na razie nie mogę podejrzeć zmian, jakie planujecie, bo coś mi się fotosik nie chce uruchomić, ale to dla mnie ogromna radość widzieć, jak projekt, który kiedyś planowałam z myślą, jak o własnym staje się teraz gniazdkiem dla Waszej sympatycznej rodzinki. Ja w końcu musiałam zaprojektować inny dom dla nas, bo działka, którą w końcu kupiliśmy była w odmiennym kształcie, niż ta, do której wstępnie się przymierzaliśmy i która była punktem odniesienia do usytuowania pomieszczeń w Gardzie. Mamy teraz szeroką, a dość płytką na głębokość, a na dodatek najładniejszy widok mamy na wschód, a nie południe, jak to by było w Gardzie. A gdzie się będziecie budować?

Będę kibicować, no i służę poradą :-) I pozdrawiam moją byłą ekipę od Lipińskich :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Lumiere, alez świat jest mały :) Strasznie się cieszę, że trafiłaś do mnie :) Muszę Ci powiedzieć, że byłam pod wrażeniem, gdy znalazłam ten projekt - był niemal idealny pod nasze potrzeby, a do tego był to jeden z nielicznych wśród setek projektów, jakie przejrzeliśmy, który był wg nas funkcjonalny. Nie wiem, dlaczego, ale mam wrażenie, że architekci często zapominają o powierzchniach pomocniczych... tu było inaczej :) Wprowadziliśmy do projektu co prawda wiele zmian - bo tak jak i Ty (czytałam w dzienniku :)) dostosowywaliśmy każdy centymetr powierzchni "pod siebie". Powiem Ci szczerze, że nawet głupio mi trochę było wobec autora projektu :) wprowadzać te wszystkie zmiany - bo nie chciałam zostać odebraną tak, jakby projekt się nam nie podobał, bo było właśnie dokładnie odwrotnie - bardzo nam się podobał, a że jestem z (nabytego) zawodu projektantem, to postanowiłam go dodatkowo dopasować do siebie. I cieszę się, że mogę Ci to powiedzieć :) Mam nadzieję, że zmiany spodobają Ci się; dzisiaj postaram się wrzucić rzuty (mam nawet oficjalną zgodę biura :))

A tak swoją drogą, to kiedyś miałyśmy okazję pogadać przez telefon :)

 

Tak się zastanawiam teraz nad kwestią garażu, bo w swoim dzienniku napisałaś, że musiałabyś mieć na garażu dach z nachyleniem wymaganym przez MPZP, czyli w Twoim przypadku 35 stopni... U nas ten wymóg jest podobny - dach ma mieć kąt nachylenia pomiędzy 35 a 45 stopni i budynek taki ma, ale oprócz tej głównej części budynku (jak wiesz zresztą :)) w projekcie jest garaż, który jest jego częścią, ale sam posiada dach płaski i szczerze mówiąc teraz zaczęłam się zastanawiać, czy urząd może się tego "czepnąć"? My jeszcze ten garaż mamy powiększony do dwustanowiskowego, więc raczej nie da się go przeoczyć :)

Teoretycznie zawsze mogę zamienić ten strop nad garażem na taras, chociaż wolałabym tego uniknąć...

 

My budujemy się pod Warszawą, działkę mamy z wjazdem od wschodu, czyli główne "widoki" od południa i zachodu - powinno być OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Malka, miło mi Cię widzieć. Niestety, nie do końca jest tak jak piszesz :) nie zawsze dostaję to, czego chcę :) ale faktycznie, jestem raczej zdeterminowana (chociaż nie do przesady). Co do domu dwurodzinnego, to z wielu powodów nie mogliśmy się podjąć jego budowy - chociażby z takiego, że sami byśmy go nie sfinansowali, a z moimi rodzicami niestety nie zawsze jesteśmy w stanie się dogadać... bałam się tego na budowie, gdzie nie będzie czasu i miejsca na dyskusje i sprzeczki... Pozostaje mi wierzyć, że faktycznie wyszło lepiej :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 4 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...