Garda - miejsce naszych marzeń - komentarze do dziennika

[ana289]

A mnie się właśnie takie lampy podobają, lubię takie mieszanie stylów. Żyrandol też byłby fajny - zgrzytem były by tylko abażury;)

Sufitom przyjrzałam się teraz - rzeczywiście trochę za bardzo pocięte w salonie.

Krzesła? też głosuję za zmianą

 

Jak postępują prace siostro?

[Mmelisa]

Witam

 

jak glosowanie to tez dodam ze sufit nie podoba mi sie w salonie..

krzesla w jadalni tak samo...

i zastanawia mnie lazienka u dzieci.. chodzi o wolne miejsce kolo wanny..nie boisz sie, ze moze zbierac sie tam woda po kapieli?

dzieci w sumie sa juz dosc duze....wiec to takie moje male pytanko

 

Podsumowujac kibicuje w podejmowaniu slusznych dla Was decyzji

[martahp]

A tu Pani domu brak:(

Ana, ja też lubię eklektyzm. Nawet bardzo. Ale w innym wydaniu.

Domi mogłaby się pojawić, na pewno doradziłaby w sprawie kuchni

[domi-nikka]

Cześć

przepraszam za nieobecność - ciężki okres, bo bardzo zajęty zawodowo i rodzinnie i jeszcze chwilę to potrwa, ale chociaż parę słów

 

Bardzo Wam dziękuję za wszystkie odpowiedzi i opinie, proszę o więcej

 

Krzesła - tak, ja się zgadzam, będą inne Musiałam tak dużo projektów zrobić w krótkim czasie naraz, że niektóre elementy są dość przypadkowe.

 

Co do lamp - pomyślimy ale przyznam, że miały być kontrastowe z założenia.

 

Sufity - tu jest po prostu problem... Mamy podciąg przez środek domu. :/ Wiadomo, element niezbędny, cóż zrobić.

I właśnie, gwoli ostrzeżenia. Tego akurat nie przewidziałam na etapie projektowania domu. Projektant uprzedzał mnie co prawda, że ten podciąg będzie, ale kiedy rozmawialiśmy o wysokości parteru i rozważaliśmy dodanie jednego bloczka więcej (20 cm), odradzał nam to, bo będzie to widać ba proporcjach bryły budynku i zmienią się one niekorzystnie. Faktycznie, zrobiliśmy szkic i średnio nam się ten podwyższony parter podobał, a jak się dodało i na parterze i na piętrze bloczek, to już w ogóle był dramat Zdecydowaliśmy więc, że nie będziemy podnosić i tak też dom został zbudowany. Z czasem jednak te wysokie "stodoły" zaczęły się nam podobać Dzisiaj podniosłabym pewnie i parter i poddasze, ze względów funkcjonalnych. I wtedy mogłabym sufit zabudować po prostu w całości, robiąc płaską powierzchnię i być może nawet ukrywając podciąg w całości.

Teraz sytuacja jest taka, że na głównej części salonu mamy wysokość, o ile dobrze pamiętam, 288 cm, z czego 23 cm odejdzie na ocieplenie podłogi, wylewkę i wykończenie. Zostaje więc 265 cm. I z tych 265 cm muszę "zdjąć" aranżację sufitu. Ponieważ chcemy zabudowane lampy (najpłytsze jakie znalazłam mają 10 cm wysokości do zabudowy) wymaga to miejsca. Nie chcę całości sufitu obniżać do wysokości 250-255 cm. Te "prześwity" pozwalają na uzyskanie optycznie większej wysokości. Sam podciąg ma 28 cm wysokości, tak więc nie jest to (niestety) zamierzone stopniowanie, tylko wyższa konieczność

A może macie jakieś podpowiedzi, pomysły? Wszystkie mile widziane

 

Co do łazienki - w łazience jest komin, a mi to odsunięcie wanny pasuje, bo wtedy mam większą wysokość do skosu Osobiście dla mnie taka półka jest mega wygodna, bo ja często czytam w wannie, a na półce stawiam sobie np. winko (teraz też mam taką półeczkę). Chcemy zainstalować w domu zmiękczacz i odżelaziacz do wody, więc problem z osadami raczej się nie pojawi.

 

Ana - Siostro moja - na razie prace stoją w miejscu. Mamy niestety okna do przeinstalowania więc chwilowo niewiele możemy robić, musimy czekać do wiosny. O oknach więcej napiszę w dzienniku niebawem. Postaram się w tym tygodniu zajrzeć do Ciebie strasznie jestem ciekawa, jak u Ciebie prace nad projektem

Edytowane 25 Stycznia 2015 przez domi-nikka

[ana289]

Osobiście dla mnie taka półka jest mega wygodna, bo ja często czytam w wannie, a na półce stawiam sobie np. winko (teraz też mam taką półeczkę).

 

haha, siostra bliźniaczka w dodatku:)

 

Wracając do sufitu - rzeczywiście masz rację, że szkoda tej przestrzeni dla równego sufitu - za niski na całości przytłoczy całe piękne wnętrze.

Moi znajomi mają podciąg (nie wiem, czy tak zawsze się robi - ale mają dłuuugą stalową belkę) i zostawili ją odkrytą, jedynie pomalowaną (grafit/czerń) - wygląda obłędnie, wnętrze jest lekko industrialne, ale też ciepłe w odbiorze, trochę skandynawskie nawet i ten mix im bardzo fajnie wyszedł. A podciąg wpisuje się w przestrzeń kapitalnie:)

[martahp]

Ja też w takim przypadku zostawiłabym widoczny podciąg. Jeśli nie chcesz go wyróżniać, to może pomaluj na kolor całego sufitu. Myślę, ze to zdecydowanie mniej będzie razić, niż te kartongipsy, na które, jestem pewna, za dwa-trzy lata nie będziesz mogła patrzeć.

W ogóle tendencja jest taka, że nawet w nowoczesnych wnętrzach odchodzi się od nadmiar oczek halogenowych na rzecz lamp. Mnie się ten trend akurat bardzo podoba, bo uwielbiam lampy (te w jadalni masz świetne)

[ana289]

Domi - masz może zdjęcie z budowy z tym podciągiem?

[domi-nikka]

Dzięki wielkie za odpowiedzi. Sorry, że dopiero dzisiaj piszę... musiałam chwilę odpocząć od budowy, a na brak zajęć też nie narzekałam... ale cieszę się, że jestem z powrotem

Co do zdjęcia z podciągiem - okazuje się, że mam w dzienniku, wklejam i tutaj:

http://i1370.photobucket.com/albums/ag264/domi-murator/20141008_174804_zps7cdf8ec6.jpg

http://i1370.photobucket.com/albums/ag264/domi-murator/20141008_175016_zpsb075946e.jpg

 

Odnośnie sufitu to macie rację, nie chcę takiego stopniowania; wymyślę coś innego. Myślałam o odróżnieniu kolorem. Światło nad częścią komunikacyjną też zrobię inne (nie "oczka"). Mnie również podobają się lampy tyle, że dodatkowo lubię światło wielopunktowe, boczne, żeby nie przesycić wnętrza ilością lamp, pomagają wbudowane oprawy

 

Zamówiłam dzisiaj ostatecznie program będę więc kombinować dalej.

[ana289]

Zamówiłam dzisiaj ostatecznie program będę więc kombinować dalej.

 

No to teraz się zacznie:yes:

 

A wracając do belki - może spróbować uczynić z niej atut?

[variola]

Jedna malutka drobna rada - zaplanuj sobie światło do malowania przy toaletce w sypialni - takie z okna - z jednej strony jest za słabe, daje cień, poza tym czasem malujemy się wieczorem, w pochmurny dzień itp. mam takie rozwiązanie w starym domu i muszę często "doświetlać się" lampką nocną. W nowym domu planuje światło z dwóch stron lustra.

[martahp]

Na pierwszy rzut oka mnie ten podciąg wcale nie razi. Domi, będzie dobrze! W kolorze ścian i sufitu - zniknie zupełnie, w kontrastowej barwie

(materiale) osiągniesz z pewnością efekt, o którym pisze Ania. Ja bym jeszcze do niego przyczepiła lampę (y).

Edytowane 7 Kwietnia 2015 przez martahp

[ana289]

http://osczasu.pl/podstrony/pobierz.php?id=2419

[Mikolaj5]

Czesc

Jestem tu z watku DACH.

Jak poradzilas sobie z przebarwieniami na wiezbie?

[pagu]

Witam kto robił Ci projekt wnętrz ? , cegła na ścianach jest prawdziwa czy to jakaś płytka imitująca ?

[domi-nikka]

Witam kto robił Ci projekt wnętrz ? , cegła na ścianach jest prawdziwa czy to jakaś płytka imitująca ?

 

Witaj,

 

projekt robiłam ja Na ścianach przewidziana jest cięta cegła Nelissen (wypalają świeże cegły i tną na płytki) - chociaż ostatecznie na pewno będzie jej mniej niż jest na wizualizacjach. Są też płytki polskiej firmy, które wyglądają zupełnie dobrze, chociaż nie tak jak Nelissen, ale są o ponad połowę tańsze. W razie potrzeby mogę podać namiar na producenta.

 

Pozdrowienia i powodzenia w budowie! Nawiasem - gdzieś trafiłam na Twoje wątpliwości odnośnie płyty fundamentowej - moim zdaniem warto. Ja o swoją płytę walczyłam ze wszystkimi po kolei włącznie z mężem, bo się uparłam, że tak chcę budować, a wszyscy pytali "ale po cooo??" - doczekałam się jednak, że mąż przyznał mi rację, że było warto budować na PF I nie musi jej robić "firma od płyt" - wystarczy dobry projekt i ekipa budowlana sobie z tym poradzi. Wtedy koszta mogą być nawet niższe niż fundamentów tradycyjnych, a pozostałe zalety PF trudno przecenić. Nam robiło projekt płyty biuro, które zaprojektowało dom, ale w razie potrzeby mogę Ci podać namiar na polecanego projektanta płyt; ponoć jest profesjonalistą w tym, co robi. Na nazwisko ma Socha, imienia niestety nie pamiętam; gdzieś mam zapisany telefon, musiałabym odszukać, ale podejrzewam, że i w necie znajdziesz

[pagu]

Dzięki za wyczerpującą odpowiedz jestem na etapie uczenia się oraz podglądania chociaż projekt już wybrałem trzeba go trochę przerobić to już wiem czego chcę . Dzielę działkę potem przeprawa z projektantem i pozwoleniem na budowę , myślę że jesienią ruszę

Odnośnie płyty jak piszesz każdy a po co , a dlaczego że nie potrzeba , z każdym walka na argumenty

[pagu]

A jakich płytek użyłaś do łazienki , interesują mnie te imitujące drzewo , no chyba że to drzewo

[acca5]

czy moge dowiedzieć sie o koszt SSZ i ilość stali zużytej?

Piękne wizualizacje.Podoba mi się konsekwencja użycia cegły we wszystkich pomieszczeniach głównych (oprócz sypialni głównej??)

 

ps. przepraszam za tekst w dzienniku

[nk]

Ja jestem ogromnym entuzjastą domku do domi-nikki. Domek praktyczny i energetyczny (pod każdym względem), ale przede wszystkim wnętrza ze smakiem, gustem, wyważone, nieprzesycone ornamentami. Wielka szkoda, że Autorka nie rozwija tego dziennika. Gdyby jednak zechciała napisać parę słów, to na pewno będzie bardzo wartościowe dla tego Forum.

Ja równie jestem zaciekawiony "Naszą Łazienką". Szczególnie płytkami w wersji 1. Można prosić o ich nazwę? A jeszcze bardziej ciekawi mnie jak wygląda realizacja, bo być może szczęśliwi mieszkańcy już z niej korzystają?

Pozdrawiam serdecznie!

[Gość TwojPan]

Witaj,

 

projekt robiłam ja

Hej.

Ja mam tylko jedno pytanie. Napisałaś:

Na zdjęciu poniżej: po prawej oczywiście drzwi wejściowe, na wprost drzwi do garderoby, z której wchodzi się do kotłowni i garażu. Po lewej drzwi do strefy dziennej - hallu.

Czy ten kto projektował dom mieszkał w takim układzie pomieszczeń o jakim napisałaś?Moim zdaniem taki rozkład pomieszczeń jest nieodpowiedni,nielogiczny.Nawet zakładając kocioł gazowy w kotłowni (bo nie myślę nawet o kotle np.na eko lub jakiekolwiek paliwo stałe),auto na prąd-nie wybiera się takiego rozkładu.Nawet przy najlepszej wentylacji.Twoja odzież w garderobie,nie będzie pachniała świeżością.

Uwierz....