Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

O sztuce kompromisów na drodze urządzania małego, własnego m…


Recommended Posts

Darcy, muszę w takim razie odnaleźć te drzwi w Twoim wątku i zobaczyć, jak się prezentują. Twój dom jest przepiękny więc podejrzewam, ze i drzwi wyglądają przecudnie.

 

Jesli chodzi o tapetę Romo to dokładnie ceny nie pamiętam. To była taka tapeta w groszki a te groszki to były takie naklejane koraliki. Pamiętam że cena tej tapety zwalała z nóg. Pasy romo kosztowały coś koło 300 zł za rolkę natomiast te z kolekcji z naklejanymi koralikami były droższe. A może po prostu to był drogi sklep.

 

A te pasy simply strips kosztują 150zł a więc nieco taniej :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 121
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Zapowiada się ślicznie, naprawdę. Nie daj się mężowi! Widać, że masz świetny gust. Tapeta jest po prostu wspaniała, bardzo mi się jej błysk podoba. Przedpokój będzie niezmiernie elegancki.

 

Zauważyłam, że macie ciemne okna i drzwi balkonowe... Masz jakiś plan, jak je wkomponować we wnętrze? Jedna z dziewczyn, chyba yokasta, dużo o tym pisała i ja jestem sama ciekawa, jak to wyjdzie. :)

 

Ehhhhh, gdzież mojemu m do Waszych, dziewczyny. ;) Zapisuję wątek do ulubionych, będę regularnie czytać i mniej regularnie odpowiadać. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maryblair, jeśli mogę, wygłoszę jedną uwagę, ale skasuj ją, jeśli uznasz, że zbyt studzi Twój entuzjazm. Chodzi o tapety w przedpokoju. Wzór, który wybrałaś, jest boski, a ten błysk po prostu śliczny, ale nie wiem, czy sprawdzi się w przedpokoju - miejscu mocno użytkowanym, w którym ściany nadają się do odmalowania czasem już po roku.

 

Na moich tapetach ROMO, a w szczególności na tych błyszczących pasach, mocno widać odbicia palców. Zrobiłam sobie w gościnnym ze dwa takie odciski, zanim zorientowałam się, jak to działa. Może sprawdź na mniejszej próbce, czy takie niespodzianki nie wychodzą także na tapecie, którą wybrałaś.

 

Już się zamykam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

czytam i trochę się pocieszam że nie tylko ja mam takiego "praktycznego" m, co zna 3 podstawowe kolory. mój też tak mówi-ma być wygodnie praktycznie i tanio bo i tak trzeba za jakiś czas wymienić (wannę np.), jak mu pokazałam białe polskone to mówił (darł się) że z nowego domu chcę zrobić starodawny, albo, że szpital. jednak widzę że mu szok minął i chyba będą białe. widział "LASCHOWE odrapańce" i tu był dopiero szok u m. jak mozna coś takiego w domu; delikatnie podsuwam mu skandynawskie inspiracje może do lata uzna że może być

cudne te tapety- ja jednak przy moich dzieciach nie zaryzykuję w wiatrołapie może jak "wyrosną"

będę śledzićTwój wątek,:yes: zapowiada się b. ciekawie:yes:

sorki lasche( jeśli to czytasz) że cię wykorzystuję podstępnie

Edytowane przez słońce 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tak to ja rozsławiłam swoje piękne okna :) Uznałam jednak, że będą się ładnie prezentować po jednym z artykułów w Werandzie, gdzie babeczka miała bardzo jasne wnętrza i brązowe okna, w identycznym kolorze jak nasze. Wygląda to bardzo ładnie i wprowadza jakiś rodzaj ożywienia.

 

Nie wiem w jakim stylu dokładnie maryblair chcesz urządzić wnętrza, ale z tego co tu do tej pory pisałaś, to okna nie powinny przeszkadzać. Twoje jednak są znaaacznie ciemniejsze od naszych, na pewno będzie ładnie :) Z resztą wystarczy kilka ciemniejszych akcentów i będzie klawo.

 

Zgadzam się z Darcy co do tapety. Na jakiejś mniej eksponowanej ścianie fajnie by się sprawdziła. Przedpokój na bank szybko się zniszczy (to ma miejsce w zasadzie wszędzie) bo to w końcu ciąg komunikacyjny, najczęściej uczęszczany.

 

Pozdrawiam! fajnie, że w końcu jakieś zdjęcia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maszenka, cały czas zastanawiam się co z tymi oknami. Jest to brązowy orzech i w żaden sposób się z resztą nie komponuje. Drzwi powinnam dobrać do koloru okien, ale czyż nie za ciemne byłoby mieszkanie gdyby drzwi były orzechowe. Zresztą jakoś mi się nie widzą tego typu drzwi. Okien nie wymienię, bo są nowe a gdybym głośno powiedziała, że okna mi się nie widzą rozpętałabym kolejną wojnę światową, bo wcześniej sama je wybrałam :-).

 

Darcy, ależ dlaczego miałabym usunąć Twój wpis. Jestem za niego bardzo wdzięczna i przy najbliższej okazji popalcuję próbkę tapety :-). Założyłam ten wątek miedzy innymi także po to, aby tego typu wskazówki otrzymać. To moje pierwsze mieszkanie i ileż to ja błędów już popełniłam przy jego urządzaniu. No, ale jak w końcu zbudujemy dom mam nadzieję moje wybory będą bardziej przemyślane :-).

 

Póki co mam marzenie i wiele entuzjazmu a co z tego wyjdzie - to się zobaczy.

 

Słońce 2 moje dziecię póki co jest bardzo malutkie także jeszcze jako takiego wyobrażenia o tym co może zrobić z moimi wnętrzami nie mam :-). Pewnie wyjdzie w praniu. Ale ja jakoś tak zawsze byłam mało praktyczna. Za to mój mąż, tak jak i Twój, jest praktyczny do granic możliwości :-)

Edytowane przez maryblair
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Yokasta - ja nie twierdzę broń Boże, że to źle będzie wyglądało, po prostu pamiętam Twoje dylematy i mało widziałam takich zdjęć wnętrz, więc jestem ciekawa wszelkich koncepcji. :D

 

@maryblair - Z tym, że okna i drzwi muszą być identyczne... U mnie nie są. Okna są białe, a drzwi są w kolorze patyny (kolor leksvika z IKEI albo skorupki orzecha, czyli jasny/średni brąz). Parapety patynowe, listwy białe będą, gdyż jeszcze ich nie ma, parkiet dębowy olejowany. Chyba nie wygląda to źle. Więc mnie osobiście ciekawią właśnie takie "mieszane" koncepcje. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Yokasta - ja nie twierdzę broń Boże, że to źle będzie wyglądało, po prostu pamiętam Twoje dylematy i mało widziałam takich zdjęć wnętrz, więc jestem ciekawa wszelkich koncepcji. :D

 

 

Si si, aj noł. Nie miałam nic złego na myśli, ino wyjaśniłam :D Ja sama byłam bardzo ciekawa i prawdę mówiąc dalej się martwię. Szukam jednak pocieszaczy np. w formie wspomnianego artykułu :D Oczywiście gdybym mogła pewnie bym okna walnęła na biało tylko trochę mi szkoda :( (ale parapety przemaluję :p).

 

Racja z tymi drzwiami maryblair - orzechowe Ci baaaardzo przyciemnią wnętrza i wprowadzą taki styl no....hmm.....biały +ciemny brąz to nie gra (oczywiście dla mnie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony Magda miewa zamiłowanie do ciemnych, drewnianych, błyszczących mebli właśnie w "jasnej oprawie", czyli także lubi dużo bieli etc. Akcenty w rodzaju ciemnego drewna nie są specjalnie chyba skandynawskie, to prawda, ale mogą dodawać dużo smaczku. Trzeba uważać, by nie stracić lekkości wnętrza, ale jakiś ciemny akcent w pomieszczeniach pod postacią np. jednego mebla czy czegokolwiek nie będzie zły.

 

@Yokasta, będzie dobrze, już Ty się na zapas nie przejmuj. Zobaczysz sama.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maszenka, cały czas zastanawiam się co z tymi oknami. Jest to brązowy orzech i w żaden sposób się z resztą nie komponuje. Drzwi powinnam dobrać do koloru okien, ale czyż nie za ciemne byłoby mieszkanie gdyby drzwi były orzechowe.

 

Oj tam, oj tam, to taki sam bullshit jak to, że buty należy dobierać do torebki. Gdy wybierasz okna i drzwi w drewnie, to owszem, lepiej, by był to ten sam gatunek. Ale biały pasuje do wszystkiego, więc nie widzę przeciwwskazań dla połączenia orzechowych okien z białymi drzwiami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba rzeczywiście nie ma co się przejmować tymi oknami. Widziałam kilka aranżacji, które były w moim odczuciu ładne a okna jakoś nie kuły w oczy.

 

Wklejam zdjęcia, z którymi dzisiaj się spotkałam.

 

http://img132.imageshack.us/img132/3007/brzoweokna.jpg

 

http://img141.imageshack.us/img141/2849/salonzbrzami.jpg

 

W tym drugim wnętrzu wszystkie drzwi poza wejściowymi są białe, listwy też są białe. Moim zdaniem wygląda to ok. Albo tak się będę tylko pocieszać :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj, chodząc po sklepach, wynalazłam szafę jaką chcę mieć w sypialni. Zupełnie inne jednak będą gałki. Zdjęcie zrobione komórką, aby nie uciekło wklejam tutaj. Zrobione w sklepie Klimek i Klus. jeszcze fajnie by było, gdyby szafa była w takim jakby obramowaniu jak obraz. No, ale tą koncepcje muszę jeszcze dokładnie opracować i porozmawiać ze stolarzem.

 

http://img219.imageshack.us/img219/509/szafav.jpg

Edytowane przez maryblair
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam już także projekt kuchni. Co prawda kuchnia w odniesieniu do wnęki którą posiadam jest zbyt dużym słowem. Większość forumowiczów ma pewnie większe wc niż ja kuchnie, no ale urządzić jakoś trzeba :-). A więc kuchnia będzie nowoczesna - biała, na wysoki połysk. Zabudowa pod sam sufit. Wszystko planuję, aby bylo schowane - nawet przypraw nie chciałabym na wierzchu. Tak aby sprzątając przecierać blaty, fronty i na tym koniec. Taki wybór po pierwsze dlatego, ze tylko taka minimalistyczna kuchnia sprawdzi się we wnęce o łącznej i niestety całkowitej powierzchni 4 m2! ;-) jak i ze względu na to, ze do szału doprawadza mnie sprzątanie obecnej kuchni, gdzie wszystko stoi na wierzchu i gromadzi sie tam kurz.

 

Zastanawiam się jednak nad blatem. Jedna opcja to blat laminowany okleina bambus (coś bardzo jasnego zbliżonego do podłogi) lub też (i ta wersja mi najbardziej sie podoba) blat dębowy z Ikei olejowany na biało.

 

http://img190.imageshack.us/img190/208/kuchniawiz2.jpg

 

Ta ścianka przy lodówce nie będzie miała takich wnęk ze światełkami, a ściana między szafkami będzie biała.

Edytowane przez maryblair
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że projekt kuchni jest bardzo dobry, ale postój sobie we wnęce i dokładnie jeszcze zanalizuj wszystko, bo w przypadku takich małych powierzchni trzeba uważać, bo potem okazuje się, że chcąc wyjąć coś z piekarnika nie ma gdzie tego obok postawić w razie czego etc... Ja u Ciebie nie wyłapałam takich rzeczy. Podoba mi sie kuchnia. I chyba jestem za blatem olejowanym na biało... Może mniej praktyczne, ale cóż! :)

 

Szafa do sypialni bardzo mi się podoba.

 

Czekam na nowe wieści!! Zwłaszcza po intrygujących inspiracjach sypialnianych. I ciemne okna w ogóle nie gryzą się w wnętrzami, które wkleiłaś. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam wczoraj na budowie i już coś tam sie klaruje:-) Owszem zabrałam aparat ale bez baterii w środku a więc ciężko jakiekolwiek zdjęcie było zrobić. Zrobię następnym razem.

 

Pokoik mojej córeczki chciałabym urządzić w groszki :-) Groszki oprócz pasków to mój ulubiony motyw na tapetach. Ogromnie podoba mi się ta oto tapeta:

http://img88.imageshack.us/img88/6608/tapetav.jpg

Chciałam ją położyć do wysokości mniej więcej 120 cm a dalej bardzo jaśniutki szary. Mebelki już mam - kupiłam jakiś rok temu. Są takie:

http://img269.imageshack.us/img269/5581/mebelki.jpg

Teraz bym kupiła zupelnie inne, ale te są bardzo solidnie wykonane i na razie nie mogę się ich pozbyć. Dzięcię zresztą szybko z nich wyrośnie, więc będzie można zmienić. Są koloru kości słoniowej, a zamiast księżyca mają misia. Plan jest taki, aby przemalować mebelki na biały a misia zastąpić czymś w kolorze tapety.

Przeciwko takiemu urządzeniu pokoiku sprzeciwia się (oczywiście) mój mąż i wczoraj doszliśmy do porozumienia, ze on urządzi pokoik a ja resztę mieszkania. No i chyba marzenia o romantycznym pokoiku mojej córki będę musiała włożyć do kieszeni, a pokoik pewnie będzie zielony albo Bóg wie jakiego innego koloru.

 

No, ale oczywiście nie byłabym sobą, gdyby dalej nie próbowała podsuować mu mojego pomysłu z groszkami na tapecie :-) Zobaczymy co sie da zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj także ustaliliśmy ostateczny projekt drzwi. Będzie to kompromis między Ductą K&K a Fiordami Polskone. Wyfrezowania będą dokładnie takie jak w Dukcie a płyciny (tak to sie chyba nazywa) jak we Fiordach.

 

http://img198.imageshack.us/img198/2508/drzwifiord.jpg

 

Stolarz proponował wykonanie tych drzwi także z mdf, planowałam natomiast sosnowe. Ale totalnie nie wiem które rozwiązanie lepsze. ktos wie:-)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokoik mojej córeczki chciałabym urządzić w groszki :-) Groszki oprócz pasków to mój ulubiony motyw na tapetach. Ogromnie podoba mi się ta oto tapeta:

http://img88.imageshack.us/img88/6608/tapetav.jpg

 

Groszki są super, ale może ten róż jakiś mniej intensywny ? Np. pudrowy róż, albo bardzo jasny - minie więcej czasu nim się znudzi. I będzie ładnie grał z tym jasnym szarym na ścianie. Moim zdaniem ten mocny różowy będzie tłumił ścianę, a fajnie jakby współgrał. Może wtedy mąż się zgodzi na taki kolor?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...