ewanz 13.02.2011 10:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2011 (edytowane) http://http://pu.i.wp.pl/k,MzAzODQxODUsNDkwMjAwNzQ=,f,289717_Chaber_wykusz_2_z18_big.jpgi znowu, bo wcześniej coś mi się pokręciło. Nic nie widać ??? Czyżbym była taka mało pojętna (oględnie mówiąc)? Zróbmy kolejną próbę... Edytowane 27 Lutego 2011 przez ewanz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewanz 13.02.2011 10:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2011 (edytowane) http://pu.i.wp.pl/k,MzAzODQxODUsNDkwMjAwNzQ=,f,289717_Chaber_wykusz_2_z18_big.jpg tak mogłaby wyglądać elewacja ogrodowa naszego Chaberka po zmianach ( dodanie wykuszu w celu powiększenia salonu) . Kolorystyka tego domu również bardzo mi odpowiada. Edytowane 27 Lutego 2011 przez ewanz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewanz 13.02.2011 10:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2011 (edytowane) Bingo!!! Jak się zdopinguję ostrym słowem, to zazwyczaj pomaga ale zróbmy drugą próbę http://pu.i.wp.pl/k,MzAzODQxODUsNDkwMjAwNzQ=,f,782656_Chaber_wykusz_1_od_z_big.jpg Przykładowa elewacja ogrodowa Chaberka, tutaj widok od strony tarasu Edytowane 13 Lutego 2011 przez ewanz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewanz 13.02.2011 10:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2011 jak widać dwie godziny spędzone przed kompem w niedzielne przedpołudnie nie poszły na marne można teraz zobaczyć, jak wygląda kwestia obiadu na dzisiajszy dzień, bo za oknem pogoda nawet przyjemna. Z poczuciem spełnienia wylogowuję się do popołudnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewanz 23.02.2011 11:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 W sobotę i niedzielę byliśmy na targach budowlanych Interbud w Łodzi. Mimo wielu opinii o znikomych korzysciach z tych targów ( tak wyczytałam na forum grupy łódzkiej), to my jesteśmy zadowoleni i uważamy, że dla osób zaczynających budowę może to być doświadczenie ciekawe i wzbogacające o wiedzę i kontakty. Szkoda tylko, że trzeba za to płacić: 18zł bilet normalny ( x 2 osoby) i jeszcze parking - min. 10zł za 3 godziny/ dziennie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 27.02.2011 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 Witaj ! czytam że chcecie zrobić ogrodzenie. Doświadczenie uczy (nasze również), że z ogrodzeniem najlepiej poczekać na końcówkę budowy. Po zakończeniu naszej budowy (którą też rozpoczęliśmy od płotu - na szczęście tylko z 3-ech stron) wiem, że trzeba było więcej korzystać z wolnej działki sąsiada (oczywiście po dogadaniu się z nim), a nie "dusić" się na swoim kawałku ziemi. U nas humus przerzucaliśmy tam i z powrotem (kasa!) a można było to inaczej zorganizować. Jak nie ma innego wyjścia to trudno. Inna sprawa: jak działka nie jest duża to podczas budowy łatwo o uszkodzenia, zasypanie ziemią itp. Gadanie do ekip żeby uważały itp. itd. to jak grochem o ścianę. Reasumując - jak trzeba, to ogrodzcie działkę minimalnym kosztem siatką leśną na drewnianych słupkach (małe koszty, łatwo zdemonotować na chwilkę w razie potrzeby), a docelowy płot najwcześniej po ciężkich pracach ziemnych i zakończeniu dostaw ciężkich materiałów. Powodzenia Pozdrawiamy. Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewanz 27.02.2011 14:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 Dzięki za spostrzeżenia, braliśmy te kwestie również pod uwagę i jakoś stanęło na tym ogrodzeniu z siatki z trzech stron a od frontu tylko prowizoryczne. Oczywiście jest duzo obaw, ale jeśli ludzie buduja się tam, gdzie są już ogrodzone sąsiednie działki, to ekipy budowlane nie niszczą chyba wszystkiego??? Sama nie wiem, materiał na ogrodzenie już kupiony i lezy u wykonawcy. Trochę się boimy ale chcemy iść na przód. Pozostaje nadzieja, że wszystko będzie po naszej mysli, tylko podobno " nadzieja matka głupich" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Klesia 06.03.2011 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2011 Cześć,przyszłam się przywitać. Jak przeczytałam o niewielkiej działce i garażu dwustanowiskowym, to pomyślałam sobie, że będzie domek podobny do naszego. A tu całkiem inny projekt, bardzo ciekawy. Też mam wątpliwości co do spiżarki, bo wyjdzie nam maleńka. Jesteśmy ciut przed Wami, bo fundamenty mamy zrobione. Mam pytanie, skąd ta wizualizacja/zdjęcie domu - fajnie wygląda ta szara elewacja.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewerolka 07.03.2011 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2011 I ja bede zagladac. Tez własnie zaczynamy. Nasza dzialka ma 22 m szer - 5 sluzebnosci ale udalo nam sie znalezc odpowiadajacy nam project gotowy. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ma3ekldz 10.03.2011 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 Witam Bardzo ciekawy dziennik się za powiada i na pewno będę zaglądać.Jeśli chodzi o kredyt to uważam, ze najlepiej w obecnej chwili to brać w PLN. Jeśli jednak chodzi o bank to najlepiej złożyć w kilku bankach albo iść do jakiegoś doradcy finansowego np. Open Finance lub Expander. My osobiście z mężem tak zrobiliśmy i wzięliśmy kredyt w Kredyt Banku. Co prawda to inna sytuacja bo my braliśmy kredyt na gospodarstwo rolne i jak chodziliśmy sami to banki nie były takie skore do dawania kredytów. A tak doradca nam pomógł i było w miarę szybko. Żadnej prowizji od nas nie wziął, bo oni dostają prowizję od banku za udzielony kredyt.... więc nawet jeśli w trakcie chcielibyście się wycofać to nic nie płacicie i nie ryzykujecie. Nas to przekonało.Pozdrawiam i życzę powodzenia:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Klesia 10.03.2011 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 Dziękuję za zdjęcia.My mieliśmy zaczynać, ale pogoda nam nie pozwala. Tracę cierpliwość, myślałam że w połowie marca już będą stawiać sciany, a tu nic. Jak chodzi o wybory, to trzeba się pozytywnie nastawić, pomyśl ile ich jeszcze przed Tobą. Ja jeszcze kilka miesięcy temu myślałam o zupełnie innych oknach, dachu itp. a dopóki nie podpiszę zamówienia, to nie wiem, czy jeszcze nie zmienię decyzji...Byle do wiosny! Architekta goń do roboty! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewanz 11.03.2011 19:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2011 Klesia i ma3eldz dziękuję Wam za słowa otuchy i Wasze opinie - każda brana jest pod uwagę i dokładnie rozważana Wogóle bardzo się cieszę, że ktoś tu do mnie zagląda, więc wpadajcie częściej!!! Na FM czuję się bez mała jak w jednej wielkiej rodzinie Ostatnio ograniczyłam nawet kontakty telefoniczne ze znajomymi, bo po pracy rzucam torby w kąt, rozsuwam paiery na boki, aby zrobić na stole miejsce dla laptopka i pomiędzy jednym i drugim ładowaniem strony FM wrzucam coś na ruszt. Dla odprężenia się zajmuję się dziećmi Właśnie idę zrobić kapiel.... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ulciam 13.03.2011 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 A czy i ja mogę tu zaglądać częściej:wiggle:. Będziemy sobie nawzajem kibicować. My na razie nie grodzimy nic ,czekamy aż powstanie SSZ i pózniej zobaczymy co dalej:D. Te zdjęcia z elewacją są świetne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ulciam 13.03.2011 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 ...a ,zapomniałam wcześniej -napisać budujecie piękny ,duży domek:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ellik 14.03.2011 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2011 Witaj. Jeśli Cię to troszkę pocieszy, to my już też mieliśmy PnB gdy zdecydowaliśmy zmienić w ogóle projekt domu Lepiej późno niż wcale Teraz załatwiamy całą papierologię od nowa, ale jest z tym naprawdę duuużo mniej roboty niż pierwotnie, bo wszystkie uzgodnienia można poprzepinać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewanz 16.03.2011 20:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 dzięki Wam za słowa otuchy domek faktycznie duży, ale nie umiem go zmniejszyc - wszystko jest potrzebne, nie potrafię z niczego zrezygnować. Bardzo bardzo chciałabym już widzieć fundamenty, a tu d...pa Dzisiaj był u nas architekt i sugerował, że na tak niewielką zmianę nie opłaca się zmieniać projektu, buuu On chyba nie rozumie kobiecej duszy... Ja juz prawie mieszkam w tym domu ze zmienionym salonem i nawet mój małż zaakceptował moje pomysły. Najgorsze, że będziemy musieli czekać pewnie do czerwca. Chyba się zapłaczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netka55 23.03.2011 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2011 Witaj ewanz!Głowa do góry! Zaczniecie jeszcze wiosną, zobaczysz. Lepiej odczekać o mc czy 2 więcej niż później całe życie wkurzać się na coś co Ci do końca nie odpowiada. My wreszcie wczoraj wystartowaliśmy ale też bardzo długo musiałam na to czekać-papierologia nas kiedyś zabije. Powodzenia i dużo cierpliwości ps.masz fajny styl pisania. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewanz 25.03.2011 17:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2011 Witaj Netka! Przeczytałam historie waszych zmagań kredytowych i jestem pełna podziwu dla Twojej determinacji. My jesteśmy na początku tej drogi - właśnie zamierzamy składać wniosek. Jak na razie jestesmy pełni nadziei, ale i nie bez obaw - w końcu ( jak to trafnie ujęłaś) - ślubujemy na 30 lat ( niejedni w małżeństwie tyle nie wytrzymują ) . Zobaczymy jakie będą efekty naszych starań. A Tobie życzę szybkch i sprawnych rąk fachowców!!![/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netka55 03.04.2011 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2011 Zajrzałam do Ciebie ewanz i widzę że wy też macie działkę "w szczerym polu". My po bokach sąsiadów ale nasza działka to prześwit więc wieje okropnie. Nie myślałaś nad betonowym ogrodzeniem?ja nie chcę siatki to w ogóle nas nie osłoni, ale pewnie kasy nie wystarczy i narazie będzie nic Żartujesz z tym zgłaszaniem blaszaka?to nie jest budynek "stały" i do tego do 25m2 więc nie trzeba nic zgłaszać! My mamy 3x5, mniejszego nie kupuj bo będzie klitka. Nasz już od początku miał być pomieszczeniem gosp. A zamiast tracić kasę na kolorowy, w przyszłości go otynkujemy i będzie wyglądał prawie jak murowany, tylko bramę pomaluje. A co do wc...szkoda byłoby mi kasy na taki "gadżet"(nie zostawisz sobie go później na działce prawda?)...spójrz w moim dzienniku, koszt też był podany o ile dobrze pamiętam pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiuszozo 03.04.2011 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2011 (edytowane) Dobra to ja napiszę kilka zdań. Na waszej działce jestem codziennie z psem:P Teraz już pewnie nie będę, ponieważ Panowie z niebieskiego busa zaczynają grodzić. I muszę powiedzieć, że widziałem wszystkie etapy działań na Waszej działce Począwszy od prądu, potem wkopanie 4 słupków, potem przyjechali Panowie koparką i wykonali przyłącze wody. No i nawet widziałem, jak Panowie z niebieskiego busa przywozili dodatkowe szpadle, bo kopał tylko jeden chłopak. Natomiast przyznam się bez bicia, że nie widziałem zalewania szalunków ogrodzenia EDIT: No właśnie. Wpadłem na coś! Znajomy samochód, znajome dwa urwisy(tego się chyba nie odmienia), znajomy Pan inwestor. No i rozszyfrowałem skrót w nicku Także, dzień dobry Pani Profesor EDIT2: używanych blaszaków nie ma - przerabiałem temat dwa razy. Postanowiłem pojechać do Centrobudu, mieli jeden 200zł taniej niż wszyscy. Trzeba sobie go tylko poskładać. Myślę sobie OK! Nie ma problemu. Kilka ruchów kluczem i będzie git. No ale jak mi przywieźli, to myślałem, że się popłaczę. Cała była pordzewiała, uwalona w wapnie. Odmówiłem, i poszedłem do sąsiada spisać numer wykonawców. Następnego dnia byli, złożyli blaszaka w 20 minut, a ja tylko pokazywałem gdzie ma stać. Natomiast jeśli chodzi o WC to kupiłem od stolarza za 450zł. Żałuję jak nie wiem co! Będę w nim może z 20-30 razy (estymowana wartość optymalna) Mogłem kupić dwie płyty pilśniowe i kilka mniejszych desek i skręcić wkrętami sam. Koszt były dwa razy mniejszy. Edytowane 3 Kwietnia 2011 przez klaudiuszozo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.