Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze okołobudowlane


Recommended Posts

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 4 weeks później...
  • 1 month później...

Hej Dziewczyny :)

U mnie cisza, bo moje wnętrza nie sa jeszcze całkiem wykończone, z pewnościa nie są trendy, tak więc nie ma się czym chwalić. Nie mam po prostu umiejetności designerskich, ale o tym juz pisałam. Dzisiaj dostarczono szafkę RTV i niestety nie jestem z niej zadowolona. Nie mam lamp a w pokojach meble z dotychczasowego mieszkania. Chciałabym być na takim etapie jak Wy... Mimo wszystko jutro się przeprowadzamy! :) Z jednej strony bardzo się ciesze, a z drugiej jestem bardzo zmeczona przygotowaniami i sprzątaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co ja mam Ci napisać - nie wierzę Ci, bo widziałam kuchnię i wiesz co o niej myślę - PIĘKNA. Jesteś bardzo skromna, mnie też się wydaje , że inni mają fajniejsze pomysły i wszystko im lepiej wychodzi, ale nasze jest nasze:yes: Mimo wszystko jestem z nas dumna, bo nam się udało.

 

Trzymam kciuki za bezproblemową przeprowadzkę, za udaną pierwszą nockę i wszystkiego dobrego w Chaberku:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co udało mi się zrobić?

- zamówiłam rolety ( nie żaluzje) do salonu i kuchni a żaluzję drewnianą do łazienki ( będą za tydzień)

- kupiłam narożnik - długo wybierałam kolor i typ tkaniny i sprawdzałam wygodę siedzenia i wstawania z kanapy; teraz mam watpliwości, czy wybrany przeze mnie ciemnoszary kolor pasuje do bezowego wnetrza :sick:

- w kuchni stolarz poprawił drzwi szafki narożnej, na scianie jest lacobel w kolorze frontów górnych szafek, okap niestety musieliśmy podniesć ponad dolną linię wiszących szafek i nie jest już tak fajnie :(

- jest barek dębowy i trzy jasne hokery ( dzisiaj zjedliśmy przy nim chińszczyzne)

- jest szafka RTV ( odbiega niestety od moich wyobrażeń)

- pstryczki ( misz - masz: trochę Legranda - Sistena, trochę Schneidera - Sedna i Unica, trochę Ospela - Impresja )

- kupiłam lampy zewnętrzne, ale z powodu mrozów zawisly na razie tylko dwie; żeby nie było że nic mi się nie podoba, to napisze, ze urzeka mnie ciepłe światło lampy nad drzwiami wejsciowymi)

- są drzwi drzewniane :D kolor ciemniejszy niż schody i podłogi ( chyba orzech - jak ostatnio przeglądałam dziennik Agi, to okazało się, ze model wypisz wymaluj jak u Ciebie, bo taki wskazałam właśnie w folderze)

- są światełka Skoff przy schodach ( schody w kolorze, który mi doradziłyście)

- panele w gabinecie Quickstep Elite dąb naturalny 4V, a na poddaszu Balterio dąb palony - ale takie jakieś łaciate wyszły)

- białe mebelki made by Ikea w niebieskim pokoiku córki

- szafa w holu - lacobel w aluminiowych ramkach ( wiem Ardea, co o tym typie myslisz, ale mojego pomysłu nie skonsultowałam na forum i wyszło jak wyszło)

- mamy wreszcie łącznośc ze światem - TV i internet ;)

To wszystko wydarzyło się od grudnia do dzisiaj. Całkiem sporo, gdy teraz czytam, ale nie będe pisała, czego mi jeszcze brakuje, a jest tego naprawde sporo!

Edytowane przez ewanz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co udało mi się zrobić?

- zamówiłam rolety ( nie żaluzje) do salonu i kuchni a żaluzję drewnianą do łazienki ( będą za tydzień)

- kupiłam narożnik - długo wybierałam kolor i typ tkaniny i sprawdzałam wygodę siedzenia i wstawania z kanapy; teraz mam watpliwości, czy wybrany przeze mnie ciemnoszary kolor pasuje do bezowego wnetrza :sick:

- w kuchni stolarz poprawił drzwi szafki narożnej, na scianie jest lacobel w kolorze frontów górnych szafek, okap niestety musieliśmy podniesć ponad dolną linię wiszących szafek i nie jest już tak fajnie :(

- jest barek dębowy i trzy jasne hokery ( dzisiaj zjedliśmy przy nim chińszczyzne)

- jest szafka RTV ( odbiega niestety od moich wyobrażeń)

- pstryczki ( misz - masz: trochę Legranda - Sistena, trochę Schneidera - Sedna i Unica, trochę Ospela - Impresja )

- kupiłam lampy zewnętrzne, ale z powodu mrozów zawisly na razie tylko dwie)

- są drzwi drzewniane :D kolor ciemniejszy niż schody i podłogi ( chyba orzech - jak ostatnio przeglądałam dziennik Agi, to okazało się, ze model wypisz wymaluj jak u Ciebie, bo taki wskazałam właśnie w folderze)

- są światełka Skoff przy schodach

- białe mebelki made by Ikea w niebieskim pokoiku córki

- szafa w holu - lacobel w aluminiowych ramkach ( wiem Ardea, co o tym typie myslisz, ale mojego pomysłu nie skonsultowałam na forum i wyszło jak wyszło)

- mamy wreszcie łącznośc ze światem - TV i internet ;)

To wszystko wydarzyło się od grudnia do dzisiaj. Całkiem sporo, gdy teraz czytam, ale nie będe pisała, czego mi jeszcze brakuje, a jest tego naprawde sporo!

 

I Ty sie martwisz? Większosci mebli nie mam:sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kawał dobrej roboty:yes:

 

A nie wiesz co myślę o lacobelu w aluminiowych ramkach:no: pisałam, ze on mi nie pasuje do skandynawskiego pokoju córeczki, a nie , że w ogóle jest fuj:P

 

Misz masz pśtryczkowy też mam. I narożnik szary też będzie:p

 

Ja zwlekam z przeprowadzką i sama nie wiem jak mi z tym:confused: chcę mieć urządzone prawie wszystko i chcę pożegnać mieszkanko, z którym jednak wiąże się sporo wspomnień. Na początku budowy myślałam, że będę chciała jak najszybciej się przeprowadzić, nawet na betony;) a teraz mi się zmieniło:rolleyes:

 

Miałam nie brać starych mebli, a wezmę wysoką szafkę do pralni i 2 komody do garderoby i tak ciągle coś mi się zmienia;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uff, ale długi post wystukałam :) Wnętrze w zasadzie adekwatne do zewnętrza, ale mojemu M. wszystko się podoba i gdy tylko widzi moją skwaszoną minę na widok nowego sprzętu, to doskonale wie, że musi przeczekac, aż się przyzwyczaję do jakiegoś zgrzytu... :p

 

Dziękuję wam bardzo za zyczenia :D

Mam nadzieje, ze nowy dom doda nam skrzydeł, bo nawet dzieci robia mocne postanowienia i oddzielają gruba kreską zycie w mieszkaniu od tego nowego - w domu:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to witaj w klubie ;) Fakt, trochę mnie pocieszyłaś :p

 

Największe emocje będzie chyba budziło u nas gotowanie na indukcji. Mąż zmierzy się w niedziele z rosołem ale na sobotę to chyba pizzę zamówię :rolleyes:

 

Pamiętaj tylko, ze na indukcji baaaaardzo szybko woda sie gotuje. Wczesniej nigdy mi nic nie wykipiało;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc stało się - w sobotę 2 lutego przeprowadzilismy sie!

Gdybym miała przeprowadzać się do innego miasta, to chyba bym zwariowała. Część rzeczy została w mieszkaniu - zabawki, ksiązki, ubrania, naczynia - i codziennie będziemy zwozić po kilka toreb, bo jest tego spora ilość.

Pierwszy dzień w nowym domu z pewnością będzie należał do niezapomnianych - wszyscy czujemy sie troche, jak bysmy byli na wczasach.

 

Oto moje małe resume:

- Dokladnie przemysleć poprzedniego dnia zakupy na dzień nastepny. Do sklepu jest trochę daleko i w niedzielny poranek nikomu nie chciało się iść/jechać po mleczko do kawy.

- Czujemy się swobodnie - jest dużo przestrzeni.

- Wszyscy nadal spotykamy sie w salonie, ale teraz jest bardzo dużo miejsca dla każdego

- Dziewczynki bardzo się cieszą z osobnych pokoi, każda w spokoju może odrabiać lekcje. Ale z drugiej strony młodsza nie chce sama siedzieć na górze i czeka na siostrę - w mieszkaniu spały w jednym pokoju, a czasami i w jednym łóżku.

- Schody są niestety upierdliwe, ale wchodząc po nich, tłumacze sobie, ze robię coś dobrego dla swojego zdrowia.

- Mięsko na indukcji wyszło bardzo smaczne - o wiele lepsze niż na gazie ( moze to zasługa patelni z Ikea?)

- Mąż ciągle czegoś szuka i pyta, gdzie znajdzie cukier, kubki, cebule itd.... Minie trochę czasu, zanim się przyzwyczaimy.

- Barek w kuchni jak najbardziej na tak - świetne miejsce na szybkie zjedzenie posiłku lub na siedzenie przy laptopku.

- światełka ledowe przy schodach bardzo dobrze sprawdzają się w codziennym użytkowaniu;

- gabinet zdecydowanie za mały aby pomieścić wszystkie regały z ksiązkami i wstawić jeszcze jakąś malutką kanapę :(

- pies szybko się zaaklimatyzował ;)

 

Krótko - cudnie jest! :cool:

Edytowane przez ewanz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótko - cudnie jest! :cool:

 

To najpiękniejsze zdanie jakie można usłyszeć od nowo-przeprowadzonego:)

 

Bardzo serdecznie Wam gratuluję przeprowadzki:yes:

I nie zrażaj sie Ewa - powoli do wszystkiego się przyzwyczaisz i przestaniesz zauważać jakieś małe niedociągnięcia które chyba trochę sobie wmawiasz, co??:D

Najważniejsze że mieszkacie, jesteście razem, jesteście szczęśliwi...

 

ps. a szczególny sentyment mam do Waszego domu bo podobny do mojego i razem zaczynałysmy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...