Fundamenty

[sappho]

Miszaki! Piękne dzięki!

Też na Wyrach ogladałem działki, ale ostatecznie buduję w Mikołowie Mokrym - i jak nazwa wskazuje - jest mokro

Teren gliniasty, wody gruntowe ok. 1m.

I ten gliniasty mokry teren też mnie skłania do Waszego rozwiązania.

Chętnie bym porozmawiał o szczegółach bo wiele drobiazgów jest istotnych i trzeba je rozwiązać.

Pozdrowienia

[Miszaki]

Zibik_eng

oczywiście, że widziałam inne jego budowy, czytaj moje posty a nie tylko udawaj, to się trochę więcej dowiesz, bo dużo się jeszcze musisz nauczyć.

 

Fundament stoi już 2 lata, a dom 1 rok, i nic się nie dzieje,

popatrz na rysunek ktory załączyłam wczoraj i jeszcze raz mi wytłumacz jak to ma się zawalić/opaść/osiąść. Ani złotówki bym za Twoje wyliczenia nie zapłaciła.

 

 

pozdrawiam,

Edytowane 23 Lutego 2011 przez Miszaki

[sappho]

zibik_eng

Idziesz w zaparte !

[Łukasz80]

czytam wymianę zdań z ciekawością

 

Nie chcę nikogo faworyzować, ale Panie "Zibik_eng" nie stwierdzasz skutków owego rozwiązania na podstawie obliczeń lecz z własnego doświadczenia w sumie to tak samo jak ekipa budująca dom "Miszakom" i wykonująca ten patent. Żadna ze stron nie ma niczego na papierze Proszę o zrozumienie, nie chcę nikogo oczerniać - bo każdemu z Was może przypadać racja...

 

Pozdrawiam i życzę spokojnej kontynuacji tematu

[Miszaki]

Widziała Pani budowy? A potem? W czasie budowy zawsze jest "pięknie" i cacy... nieprawidłowości w wykonastwie wychodzą latami. Nigdy nic nie pęknie w ciągu roku po oddaniu budynku...

 

 

Prosze poczekać kilka lat na utworzenie oczekiwanej przez Panią "izolacyjnej próżni" pod zbrojoną na oko posadzką... piach siądzie to i posadzka zwiśnie. To jest tylko kwestia czasu. Poszerzy Pani wielki krąg "inwestorów wiedzących lepiej" od projektantów tj. ludzi z wyższym wykształceniem technicznym, których wiedza jest "nieco szersza" niż wynikająca z rocznej prenumeraty obrazkowego poradnika dla Pań domów jakim jest murator.

 

Od 10 lat nasz murarz buduje w Polsce, znamy ludzi którym budował dom, bo robi to tylko w sąsiedztwie (w tej samej wsi, w której mieszka).

Proszę mi tutaj nie obrażać Pań budujących, bo chyba Pan nie zdaje sobie sprawy, że nie tylko płeć brzydka może studiować na Politechnice i posiadać stopień inżyniera. Daleko mi do Pani domu, a Pan okazuje się zwykłym mizoginem. Wstyd.

 

Proszę jeszcze raz obejrzeć rysunek w załączniku i mi wytłumaczyć jakim prawem 12, 8 i 6mm pręty które biegną przez cały budynek i są oparte na ściankach fundamentowych (o większej ilości niż w projekcie), zalane betonem B25 mają zwisnąć. Dziękuję za odpowiedź,

Edytowane 23 Lutego 2011 przez Miszaki

[sappho]

Do Miszaki,

Witam pieknie,

Oglądałem jeszcze raz Wasze zdjęcia i mam pytanie. Czy ławy fundamentowe widoczne na zdjęciach były w tej szerokości zaprojektowane, czy Murarz je poszerzał z uwagi na płytę żelbetową ?

Na oko mają z m1 metr szerokości.

Pozdrawiam,

Bedę wdzieczny za odpowiedź - coraz bardziej skłaniam się ku temu rozwiązaniu.

[Aedifico]

 

Proszę jeszcze raz obejrzeć rysunek w załączniku i mi wytłumaczyć jakim prawem 12, 8 i 6mm pręty które biegną przez cały budynek i są oparte na ściankach fundamentowych (o większej ilości niż w projekcie), zalane betonem B25 mają zwisnąć. Dziękuję za odpowiedź,

 

Pewnie takim prawem,że to zbroi się jak strop i nie jest to płyta fundamentowa a wykonano trochę jako taki strop chałupniczy. Czy coś się stanie? Niekoniecznie ale wstyd to jest twierdzić na forum budowlanym,że jest dobrze jeśli jest źle. Pan murarz jak tysiące innych jako jedyny merytoryczny argument podaje "ja tam Panie 30 lat tak buduje i git".

[face]

Nasz monolit nie wisi w powietrzu!!!

 

do wiosny, sam sie chwaliles ze nie zageszczales podbudowy bo i po co skoro masz "plyte"

troszke konsewkencji

[Miszaki]

Gdyby było coś nie tak, kierownik budowy, (uwaga Inżynier!) nie odebrałby tego fundamentu.

Brak mi słów Panowie. Fundament stoi od 2 lat i nic się nie dzieje, a piasek już dawno opadł.

Przecież pod kominy (oba są poszerzone i to na metr w ławach, ale Wy tylko chcecie widzieć to co Wam się podoba).

 

Bzdury wypisujecie, bo sami macie posadzki lane między ścianki.

Edytowane 24 Lutego 2011 przez Miszaki

[jajmar]

 

Bzdury wypisujecie, bo sami macie posadzki lane między ścianki.

 

Ale zauważ że nikt nie neguje samego rozwiązania tylko wszyscy wskazują na błedy w wykonaniu. Powinno to skłonić do zastanowienia. Wszyscy na forum sie myla tylko nie szanowny murarz?

[fenix2]

Miszaki chodzi tylko o to czy ten twój "strop" był "policzony" przez osobę z uprawnieniami.

Czy pan murarz dobrał zbrojenie i grubość stropu na "oko" ?

[grzegorzsto1]

tak sobie oglądam Wasze wpisy i się zastanawiam, to skoro jest źle to dlaczego nie wkleicie rysunków jak to powinno wyglądać lub lepiej zdjęć z własnych lub cudzych budów i wtedy możemy porównywać co jest złe.

[Miszaki]

Nie trzeba niczego poprawiać. Według Twojej głupiej i drogiej logiki, wszystkie piwnice by się ludziom w domach pozapadały, już nie mówiąc o schodach (aaaaaa, jejku, przecież schody też mam z betonu B25 ze zbrojeniem!!! na pewno się zapadną, bo przecież wiszą!!!).

Jakoś nie słyszałam od znajomych żeby którykolwiek z 14 domów wybudowanych w ten sposób przez naszego murarza, się zapadł. O dziwo niektóre stoją już ponad 10 lat, a przecież jak mówisz, nie mają prawa!

 

Dzięki Tobie i Twoim cudownym, nieujawnianym obliczeniom (jak dobrze, że w Polsce mamy tylu mądrych, wykształconych głów i jak dobrze, że to tylko mężczyźni, bo my, kobiety się na tym nie znamy, a jeśli trochę, to i tak nie mamy prawa) jednak wiem, że mój dom (i innych) w końcu się zapadnie, więc będę dzielnie czekać. Dam znać.

 

Na razie (niestety) dom stoi od 2 lat i ma się lepiej niż dobrze, no ale przecież według Ciebie usterki zaczną wychodzić szybko...

Miłej niedzieli i mniej frustracji.

[Miszaki]

Z przyjemnością poczekam, nawet Pan nie wie jak się cieszę.

 

Poczekam też na zapadnięcie się stropu, bo przecież jest zrobiony na tej samej zasadzie co monolit na fundamencie... A w sumie powinien zapaść się jeszcze szybciej, bo ścianki fundamentowe są z pustaków B20, a ściany wewnętrzne z Porothermu. On tego przecież nie utrzyma!!!

 

Wrzuca Pan teraz wątek o więźbie, bo nie jest mi w stanie wytłumaczyć logicznie jak się ten strop ma zawalić (osunąć, opaść). Posta skasowałam, bo nie Pan był pytany o zdanie a się bezczelnie wtrąca (jak zwykle, w sumie, czemu mnie to nie dziwi). Pan ma problemy z samym sobą a to się (chyba) leczy.

Więźba stoi od sierpnia 2010 roku, fundament ma 2 lata. Proszę w takim razie mi wytłumaczyć dlaczego ludziom się piwnice i schody nie zapadają, i dlaczego te poprzednie domy nadal stoją jak stały? Tu się Pan wysypie, bo nie ma argumentów.

Jestem ciekawa, ile pan w życiu domów zbudował a nie zdziwię się, że ani jednego. Czytałam inne Pana posty i przyznam szczerze, współczuję...

 

W załączeniu zdjęcie naszej wyczystki, której według Pana też przecież nie mamy. Pozdrawiam,

Edytowane 27 Lutego 2011 przez Miszaki

[Miszaki]

Jezu, gdybym ja miała wszystkie zdjęcia wkleić, które mam, to by mi pojemności na picasa nie starczyło. Ale się uśmiałam Na zdjęciu poniżej inne ujęcie naszej wypustki. Tak, oczywiście że jak zwykle ma Pan rację, a wypustka pojawiła się DOPIERO po Pana uwadze (ha ha ha), a do zdjęcia poniżej wyburzyłam jeszcze dach, strop i na nowo założyłam stemple. Ależ Pan jest beznadziejny...

[Miszaki]

Pani murarz wybudowal na parterze o jeden komin za dużo... na parterze jest - a nad dach już nie wychodzi i w tym kominie brakuje wyczystki pod kominek (nie w tym "dodatkowym".. tylko w tym który jest w projekcie i wychodzi ponad dach).

 

Zdjęcie z wyczystką - to zdjęcie komina z pomieszczenia nr 8? (nie jest to komin ze zdjęć 57-58 ) Wyczystka na tym kanale mogła by wogóle nie istnieć - kanał nie wychodzi ponad dach albo kanał spalinowy z kotłowni urywa się na poziomie piętra - nad dach wychodzą wyłącznie kanały wentylacyjne albo kanały wentylacyjne połączone zostały z kanałem dymowym.

 

Kominiarz odebrał te kominy?

 

I tu Pana mam Panie znawco. To nie jest komin, a tylko specjalna ścianka. Tak wygląda, bo ma tak wyglądać. Kominy są dwa, jeden do CO, drugi na piecyk wolnostojący. Ten na CO ma wyczystkę, drugi nie potrzebuje. A wyczystki nie mam nie dzięki Panu. Ścianka wyglądająca jak trzeci komin, służy jedynie do uzyskania symetrii w pomieszczeniu. W środku będzie stał piecyk i oto nam właśnie chodziło.

G.ó.w.no Pan wiesz, a się wypowiadasz.

 

Zapraszam na budowę, wtedy będzie Pan musiał wszystko odszczekać. Na zdjęciach nie mam wszystkiego. teraz mnie proszę przeprosić, skoro Pan twierdzisz, że sobie w międzyczasie zamontowałam wyczystkę. Ile Ty masz lat chłopie?!

Edytowane 27 Lutego 2011 przez Miszaki

[Miszaki]

Z tego co wiem to nie jest Pan architektem wnętrz, a o gustach się nie dyskutuje. Karton gipsy to sobie pan sam zamontuj u siebie.

W kominie na kozę wyczystka jest niepotrzebna Panie "znawco" wszystkiego.Komina na CO nawet nie ma pokazanego od góry na picasa a Pan o nim pisze. Uprawnienia jasnowidza też Pan posiada?

Proszę o namiar do Pana pracowni, chętnie wydam trochę na Pana ekspertyzę, do wszystkiego. Jeśli wyjdzie, że wszystko mam zgodne i w porządku, zafunduję Panu na pocieszenie roczną prenumeratę muratora i dam tyle ile się należy za takie brednie - nie zapłacę ani złotówki a Pan się dalej będzie wyżywał na ludziach. Czekam na namiary, widzę, że jest Pan ze Śląska, a mąż się chętnie spotka z Panem.

 

Nie przeprosił mnie Pan jeszcze za wyczystkę. I nie napisał ile domów zbudował w swej kwitnącej karierze.

 

Milczy Pan o stropach i schodach, które się przecież według Pana zawalają ludziom nagminnie (a są zrobione jak mój monolit), na te tematy też Pan robi ekspertyzy? To moze być ciekawe. Wie Pan w latach 50 np. dziadek wylał schody żelbetowe i postawił 2 kondygnacyjny budynek, a on kurczę jeszcze stoi. Przecież według Pana POWINIEN SIĘ ZAPAŚĆ PO "KILKU LATKACH"!!!

Edytowane 27 Lutego 2011 przez Miszaki

[MORHOT]

Ale jatka... :-/

zibik_eng nie lepiej napisać Miszaki że było nierozsądnie wykonać taką płyte bez przeliczania zbrojenia, ale jeśli już została wykonana, to pozamiatana, i pozostaje mieć nadzieję, że ten kto to robił "z głowy i z doświadczenia" zrobił to dobrze??

[Miszaki]

Ale jatka... :-/

zibik_eng nie lepiej napisać Miszaki że było nierozsądnie wykonać taką płyte bez przeliczania zbrojenia, ale jeśli już została wykonana, to pozamiatana, i pozostaje mieć nadzieję, że ten kto to robił "z głowy i z doświadczenia" zrobił to dobrze??

 

Żal mi wszystkich tych, którzy muszą to czytać. Zibig_eng nie wie, że szerokość naszych ław została poszerzona o 70% w stosunku do tego co jest w projekcie, że zastosowano beton B25 zamiast B20 który jest w projekcie, że ścianek fundamentowych jest też o wiele więcej (są pełne,a w projekcie nie). Gdyby coś miało pęknąć, osiadać widzielibyśmy to już choćby pod "trzecim kominem" wymurowanym z ciężkiej cegły na kominy, ale to absurd, że przy takim fundamencie coś się zapadnie.

Ja już nie mam sił na tego trolla... Przecież nasz kier bud na to wszystko się zgodził i ponosi za to odpowiedzialność.

Zibik_eng mi nie napisał w dalszym ciągu dlaczego mi się jeszcze schody nie zawaliły, czy strop, ale odpowiedzi się oczywiście nie doczekam.

Edytowane 27 Lutego 2011 przez Miszaki
kolega poniżej się zapędził po moim przejęzyczeniu

[grzegorzsto1]

powiem tak wymiana zdań między Wami sprawiła że, poprawił mi się humor dziękuje bardzo.

Miszaki nie musisz wdawać się w awanturę, skoro masz rację to po co to udowadniać co do Ciebie proszę o te fotki skoro tak twierdzisz że jest źle dalej jakoś ich nie widzę.