Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Karton-gips na ściany?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 77
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Całe poddasze mam wykonane w systemie suchej zabudowy,a fragmenty ścian murowanych zostały wykończone, zamiast typowych tynków, płytami gk.Jak dla mnie to rozwiązanie się sprawdza i żadnych minusów nie zauważyłem,żadnych pęknięć.Oczywiście wszystko zależy od wykonania.Ale napewno w moim przypadku nie biegają pomiędzy nimi myszy.Zresztą te napewno będą woleć biegać w ociepleniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszt płyty, + klej+ siatka (fizelina) + uniflott do łączeń (albo coś innego)+ gładz (pasowało by na koniec raz machnąć po całości) - trochę się tego uzbiera.

Robocizna - tutaj temat rzeka :)

Nie chce mi się tego przeliczać wszystkiego, ale nie wiem czy będzie tak bardzo taniej.

Pozdrawiam

 

 

Edit: chyba, że sam to zrobisz, to wtedy jak najbardziej ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyczyny są owszem na pewno tańszy koszt wykonania i estetyka

 

Estetyka??? Uważasz, że to takie estetyczne??? Gładkie, jak szkło ściany już dawno wyszły z mody. Kwestia gustu. Dla mnie to tandeta i pójście na łatwiznę w pracach wykańczających domu.

W latach 90 tych klejono masowo krzywe ściany w mieszkaniach w blokowiskach. Pamietam w 2004 r. co drugi inwestor na tym forum zawieszał na ścianach te płyty, a jak czasem znajdę jakąś wypowiedź po latach, to żałują. W tym samym czasie weszła moda na tynki maszynowe gipsowe, a dzisiaj jakoś coraz więcej inwestorów wraca do tradycyjnych, tylko w tym czasie pokolenie tynkarzy tzw. ręcznych " wymarło" i brakuje fachowców do tynków cementowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Estetyka??? Uważasz, że to takie estetyczne??? Gładkie, jak szkło ściany już dawno wyszły z mody. Kwestia gustu. Dla mnie to tandeta i pójście na łatwiznę w pracach wykańczających domu.

W latach 90 tych klejono masowo krzywe ściany w mieszkaniach w blokowiskach. Pamietam w 2004 r. co drugi inwestor na tym forum zawieszał na ścianach te płyty, a jak czasem znajdę jakąś wypowiedź po latach, to żałują. W tym samym czasie weszła moda na tynki maszynowe gipsowe, a dzisiaj jakoś coraz więcej inwestorów wraca do tradycyjnych, tylko w tym czasie pokolenie tynkarzy tzw. ręcznych " wymarło" i brakuje fachowców do tynków cementowych.

 

No nie zauwazylem, zeby ludzie odchodzili od gladzi albo plyt g-k.

Jest owszem trend na jedna, dwie sciany w strukturze, betonie itp, itd, ale nie widzialem jeszcze nowego domu z tynkami cementowymi zostawionymi bez gladzi (co wychodzi juz dosc drogo), chyba, ze na zasadzie, ze kasy braklo i dorobi sie pozniej.

 

Koszt plyt na sciany z przecietna cena robocizny pewnie wyjdzie ciut taniej niz tynki, ale sufit juz drozej (konstrukcja, do sufitu nie wolno kleic g-k), wiec trzeba sobie samemu policzyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bawie sie właśnie w adaptacje poddasza.Gdybym wiedział że to tyle papierkowej roboty to napewno bym się nie angażował.

A nawiązując do tematu ,też wybrałem regipsy na ściane bo po pierwsze zrobie sobie to sam (z bratem) na klej i pianke. czasowo napewno szybciej a pozatym decyzja padła taka bo na tynki musiał bym brać firme .pierwej tynk później szpachlowanie .a tak 2 warstwy aby nie pekało i zobaczymy jak wyjdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyczyny są owszem na pewno tańszy koszt wykonania i estetyka

 

tanszy od czego? od tynku wewnetrznego czy od sciany strukturowej, z plytek lupkowych, marmuru?

 

chyba zarty, ze nawet klejenie k/g (nie robienie na stelazu) tasma na laczenia gruntowanie i malowanie wyjdzie taniej niz tradycyjny tynk.

 

Pytanie z czego sa sciany ze trzba je obkladac k/g, jakie sa wysokosci i czy sa skosy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie widzialem jeszcze nowego domu z tynkami cementowymi zostawionymi bez gladzi (co wychodzi juz dosc drogo), chyba, ze na zasadzie, ze kasy braklo i dorobi sie pozniej.

.

 

bardzo malo jeszcze widziales, albo widziales robote paprokow, poniewaz tynk cem-wap dobrze zrobiony jest gladszy niz gipsowy

 

ja natomiast widzialem malo tynkow gipsowych dobrej jakosci

prawdziwi tynkarze juz wnet wygineli a zostali sami maszynisci

 

dobrej jakosci tynk cem -wap czyli nie gotowa zaprawa tylko robiona na budowie z polproduktow + robocizna to ok 25-30 zl/m2

 

g-k nie sa dobre do okladzin scian - za to nadaja sie na skosy i sufity

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo malo jeszcze widziales, albo widziales robote paprokow, poniewaz tynk cem-wap dobrze zrobiony jest gladszy niz gipsowy

 

ja natomiast widzialem malo tynkow gipsowych dobrej jakosci

prawdziwi tynkarze juz wnet wygineli a zostali sami maszynisci

 

dobrej jakosci tynk cem -wap czyli nie gotowa zaprawa tylko robiona na budowie z polproduktow + robocizna to ok 25-30 zl/m2

 

g-k nie sa dobre do okladzin scian - za to nadaja sie na skosy i sufity

 

Nie szukalem jak Graala. Ale moze ktos akurat na taka ekipe trafi. Zawsze mozna probowac - pewnie sa 3 takie ekipy w Polsce i terminy startuja juz od 2015.

Dlaczego niby plyty nie sa dobre na sciany? Moze tez za malo widziales?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tanszy od czego? od tynku wewnetrznego czy od sciany strukturowej, z plytek lupkowych, marmuru?

 

chyba zarty, ze nawet klejenie k/g (nie robienie na stelazu) tasma na laczenia gruntowanie i malowanie wyjdzie taniej niz tradycyjny tynk.

 

Pytanie z czego sa sciany ze trzba je obkladac k/g, jakie sa wysokosci i czy sa skosy.

 

Okladzine mozna wykonac samemu - plyta ok. 7/m2, klej ok. 3/m2, tasma pare groszy. Do tego spzachla na laczenia i narozniki. Mysle (nie liczylem), ze sporo jeszcze zostanie zapasu do okolic 22-25 zl za tynk gipsowy z robocizna (takie mniej wiecej widzialem oferty).

 

No ale tak jak pisze - roznica sie bierze z robocizny - tynkow sam nie poloze po 2h prob.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie sa 3 takie ekipy w Polsce i terminy startuja juz od 2015.

Dlaczego niby plyty nie sa dobre na sciany? Moze tez za malo widziales?

 

osobiscie znam 2 takie ekipy w moim niezbyt rozleglym regionie, terminy i owszem maja ok roczne

 

co do tynkow zarowno cem-wap jak i gipsowych widuje i widzialem wlasnie zbyt wiele i w wykonaniu tych dobrych ekip i tych zlych niestety

co do g-k podobnie, widzialem i widuje swiezo wykonane, te eksploatowane i te po zalaniach itp i zdanie mam wyrobione na ich temat takie jakie przedstawilem

Edytowane przez face
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ilu jest takich ktorzy sami wykonaja, a jak sie za to zabiora zrobia dobrze, nawet minimalne doswiadczenie nie jest wyznacznikiem wykonania poprawnie pracy, to nie malowanie. Wiec jednak nie mowmy w tym przypadku ze plyty tansze niz tynk.

co do porownania, face ma racje chociazby z zalaniem sciany tynkowanej i z kg, chodz sa rozne plyty jednak tynk mniej sie nadda wodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...