photos 14.02.2011 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2011 Witam.W swoim domu będę robił oczyszczalnię, jeszcze nie wiem jaka biologiczna czy z drenażem to ustalę później albo właśnie tu i teraz. Już tłumaczę o co mi chodzi. Niestety mocno nasiąka mi woda do piwnicy. Już sobie z tym poradziłem robiąc studzienkę chłonną, z której następnie pompa wydobywa wodę i na razie leci to na zewnątrz. Jako że dom nie jest jeszcze użytkowany wąż puszczałem przez pomieszczenia. Myślałem żeby w późniejszej fazie go zakopać ale problemem staje się jego wylot. Bo woda musi gdzieś odpływać, a jeśli wystawię go na zewnątrz to w taką zimę jak teraz czyli w dzień na plusie i nachodzi woda a w nocy minus ten wąż na końcu mi zamarznie i będzie lipa. Dlatego pomyślałem czy aby nie można będzie go połączyć z kanalizą. Tak się ładnie składa że studzienka jest tuż poniżej wylotu kanalizacji z budynku. Wystarczyłoby się tylko wpiąć. Oczywiście zawór zwrotny byłby tu zamontowany w razie czego. Ale czy taka nadmierna ilość wody na wiosnę, jesieni, bądź tak jak mamy teraz nie miałaby jakiegoś negatywnego wpływu na oczyszczalnię, Nie mam pojęcia jakiego, nie wiele też wiem o oczyszczalniach stąd moje pytanie. W biologicznej na pewno skutkowałoby to częstszą pracą przepompowni i to dużo częstszą. Bo to jest około 4 tys litrów na dobę. I tak około 2 miesiące w roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dam1719507347 15.02.2011 01:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2011 (edytowane) Oczywiście możesz tak połączyć, jeśli planujesz oczyszczalnie gminną w ogródku . Zdajesz sobie sprawę ile kosztuje oczyszczalnia o przepustowości 4000 l ? Przepuszczając taką ilość wody przez zwykłą oczyszczalnię ogrodową o wydajności 600-1000 l - wypłuczesz z niej wszystko, żadna bakteria nie ma szans tam się utrzymać. Myślę, że powinieneś podłączyć się do drenażu lub zrobić studnie chłonną, ale pierwszą rzeczą, którą zrobiłbym na twoim miejscu to rozmowa z kierownikiem budowy. Tematem powinna być ilość i miejsca napływu tej wody- nie wiem czy nie podmywasz sobie fundamentów. Pomyśl nad tym. Pozdrawiam @dam Edytowane 15 Lutego 2011 przez @dam błąd ort. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
photos 15.02.2011 08:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2011 Nie ma mowy o podmywaniu. Po to właśnie jest studzienka. Gdybym Wykopał dół i tam wstawił pompę to jak najbardziej mogłoby dojść do podmywania, ale w moim przypadku tez nie fundamentów, a samego chudziaka, gdyż dół ławy jest na tym samym poziomie co dno studzienki. Także fizycznie niemożliwe jest podmywanie tejże ławy. Poza tym właśnie podsypka pod chudziakiem otuliła już studzienkę i nic się z tym nie dzieje. Gdyby było podmywanie to grunt zamulałby mi studzienkę, a tak się nie dzieje. Rzeczywiście wystarczyło spojrzeć w dane oczyszczalni i miałbym odpowiedź, jak już to napisałem i rozmyślałem na ten temat to też doszedłem do tego wniosku z tym wypłukiwaniem. No to trzeba zrobić coś innego. Jakiś zbiornik przelewowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dam1719507347 15.02.2011 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2011 Nie mam pojęcia o podmywaniu, nie zgłębiałem tego tematu- u mnie sucho. Widziałem, może ze dwa razy wodę w piwnicy- u kogoś i były to dużo mniejsze ilości nachodzące przez kilka dni, dlatego przeraziła mnie ilość wody podana przez Ciebie. Stąd moja rada o konsultację.Wracając do odprowadzenia wypompowywanej wody, kombinowałbym z rurą kanalizacyjną wyprowadzoną z piwnicy do miejsca gdzie wylewasz tą wodę. Pompowałbym wodę do tej rury, a gdyby warunki pozwoliły na wkopanie jej na choć 30-50 cm, to myślę, że nic więcej nie potrzeba. Pozdrawiam@dam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.